Przydźwięk podczas dodawania gazu miedzy 2000-2400rpm
Strona 1 z 1
Szanowni forumowicze prosze o pomoc w rozwiazaniu problemu otoz po wymianie rozrzadu tylko podczas dodawania gazu w czasie jazdy pomiedzy 2000 a 2300 rpm jest slyszalny w kabinie przydzwiek oprocz normalnej pracy silnika dzwiek okreslilbym jako "polonezowaty" a przypominajacy troche awarie wydechu przy czym wydech wydaje sie ok a ton dzwieku jednak inny jakby nie tlumiony. Oczywiscie opis dzwieku z kabiny. Poniewaz poczytalem duzo na forum i analizujac zawarte informacje nie ma objawow awarii poduszki tzn. drganie kierownicy, stukanie itp. a jednak biorac pod uwage wykonane prace i ten dzwiek w przedziale obrotomierza potwierdzaloby usterke. Przepraszam za brak polskich znakow nie mam mozliwosci ich wpisania. Pozdrawiam
- Od: 20 maja 2014, 18:55
- Posty: 49
- Auto: Mazda 6 2.0 2003
Diesel z DPF
Mazda GH 6 2.2 2011.11
Diesel, Kombi 163
Może inny samochód, ale w Corolli miałem przy 2k obrotów też taki dźwięk brzęcząco-piszczący i okazało się, że osłona kolektora wydechu przy silniku skorodowała, pękła i wpadła w rezonans. Może to taka właśnie przyczyna.
Mi osobiście w mojej M6 coś tyrkocze z lewej strony jak jadę przy dawaniu gazu, ale nic gorzej nie jedzie.
Mi osobiście w mojej M6 coś tyrkocze z lewej strony jak jadę przy dawaniu gazu, ale nic gorzej nie jedzie.
- Od: 7 wrz 2015, 15:45
- Posty: 7
- Auto: Mazda 6, RF5C, 2003
To vacum pompa ci terkocze albo zawor Egr
- Od: 29 sie 2015, 11:12
- Posty: 21
- Auto: Mazda 6 diesel 2.0 120 km , 2003 rok
Sebastian mialby racje – to samo mialem w moim nissanie: dodatkowa oslona kolektora (wyprofilowana pod katem okolo 70st) skorodowala na pol na zgieciu. jedna czesc odpadla z glosnym halasem podczas jazdy (myslalem ze samochod sie rozsypuje), druga sie ostala i dezewonila w okolicach 2500 obrotow...
Więc będę musiał jeszcze raz się temu wszystkiemu dokładnie przyjrzeć jeśli chodzi o rdze to nie mam Panowie nic przerdzewiałego mieszkam i jeżdżę po Niemczech i dbam o to zresztą jak i poprzedni właściciel a jestem drugim posiadaczem widziałem mazdy z 2005 i nawet z 2007 w porównaniu do mojego jednym słowem katastrofa każdy mechanik nie może "uwierzyć" ze to mazda i że ma 13 latek. Raczej pompa odpada bliżej pokrywa lub blacha o której piszecie. Przypomniała mi się istotna sprawa – podczas wymiany pompy wody mechanik (rodzina) musiał odbijać ja porządnym młotem w Polsce tak Niemiec zakleił kiedy poprzednim razem wymieniałem rozrząd. Może faktycznie coś puściło i nie było widać przejrzę jeszcze raz. I jeszcze info dla użytkowników polecam wymieniać rozrząd z rolkami NTN co 60 tys. gdyby nie zamarznięty spryskiwacz i postój na A4 za Wrockiem w drodze do Niemiec nie byłoby co zbierać z auta szczęście w nieszczęściu usłyszałem tarcie i piszczenie jednej z rolek dlatego też był konieczny zjazd do rodziny i szybka wymiana. Przejechałem 62,5tys. na tym rozrządzie po Niemczech. Na razie dziękuję za wsparcie uwagi i porady w miarę czasu uzupełnię o dźwięk oraz postępy.
Dopisano 11 sty 2016, 12:59:
Witam Was ponownie sprawdzona opcja wydechu Niemiec wygladal na obeznanego wydech ok silnik porzadnie gazowany z drabinki na podnosniku powiedzial ze chodzi bez zarzutów. Wiec teraz mam taki plan dzialania jutro termin poluzowac poduszki sprobowac przejechac sprawdzic, ew. sprobowac zmienic polozenie silnika moze to pukanie przy usuwaniu pompy wody przesunelo silnik i zwyczajnie drgania przenosza sie na rame. Jesli nie pomoze chyba zmienie poduszke. Macie jakies inne pomysly? Wydaje mi sie ze czuc w kabinie po dodaniu gazu rezonans silnika ale moze to juz tylko przeczulenie.
Dopisano 11 sty 2016, 17:56:
Panowie zapraszam do posłuchania jazda przy 120km po kierunkowskazie wyprzedzam, przed wymianą rozrządu było cichusieńko a teraz jakby mnie porsche wyprzedzało
Dopisano 11 sty 2016, 18:14:
I jeszcze praca silnika na postoju telefon położony pod autem strona kierowcy.
Dopisano 11 sty 2016, 12:59:
Witam Was ponownie sprawdzona opcja wydechu Niemiec wygladal na obeznanego wydech ok silnik porzadnie gazowany z drabinki na podnosniku powiedzial ze chodzi bez zarzutów. Wiec teraz mam taki plan dzialania jutro termin poluzowac poduszki sprobowac przejechac sprawdzic, ew. sprobowac zmienic polozenie silnika moze to pukanie przy usuwaniu pompy wody przesunelo silnik i zwyczajnie drgania przenosza sie na rame. Jesli nie pomoze chyba zmienie poduszke. Macie jakies inne pomysly? Wydaje mi sie ze czuc w kabinie po dodaniu gazu rezonans silnika ale moze to juz tylko przeczulenie.
Dopisano 11 sty 2016, 17:56:
Panowie zapraszam do posłuchania jazda przy 120km po kierunkowskazie wyprzedzam, przed wymianą rozrządu było cichusieńko a teraz jakby mnie porsche wyprzedzało
Dopisano 11 sty 2016, 18:14:
I jeszcze praca silnika na postoju telefon położony pod autem strona kierowcy.
- Od: 20 maja 2014, 18:55
- Posty: 49
- Auto: Mazda 6 2.0 2003
Diesel z DPF
Mazda GH 6 2.2 2011.11
Diesel, Kombi 163
Hm widze ze troche umarl temat. Mimo wszystko dopisze co sie dzieje Dzisiaj dwoch majstrow warsztatowych, jeden kolo 25 lat szybka akcja maska gora dodac gazu, przylecial ze stetoskopem ale po drodze zapomnial jak sie to nazywa:) przylozyl gaz po moze 2 minutach ogledzin lacznie z droga po stetoskop stwierdza vacum pompa. Jak dla mnie niewiarygodny z tylu myja auto karcherem sam sie nie slysze a co dopiero silnik. Drugi warsztat starszy facet nie mial dzis czasu a mimo to spedzil go troche wszystko ogladajac i sluchajac posluchal kila razy popedalowal hamulcem podgazowal i stwierdzil ze jutro bedzie wiecej czasu i potrzebuje uslyszec o co chodzi na wlasne uszy wiec wyskoczy na autostrade. Pompe poczatkowo wykluczyl. Jutro dalszy ciag.
- Od: 20 maja 2014, 18:55
- Posty: 49
- Auto: Mazda 6 2.0 2003
Diesel z DPF
Mazda GH 6 2.2 2011.11
Diesel, Kombi 163
- Od: 7 wrz 2015, 15:45
- Posty: 7
- Auto: Mazda 6, RF5C, 2003
Miałem NTN i pasek Conti teraz ten sam zestaw bo wiem co się po nim spodziewać czyli 60tyś i wymiana . Wcześniej tylko wiatr słyszałem przy takiej prędkości. Kontynuując dziś majster jeździł za fajerą ze mną 20 min. wszystko kombinował co możliwe żeby dojść co (jakbym z Kubicą jeździł) na koniec stwierdził że pasek musi być przesunięty o ząbek żadna pompa żadne turbo nic nie mają do tego dźwięku w kabinie które jest – wyciszone F16 a przy 2200 Polonez. Boje się że jak pojadę do następnego i następnego to na koniec stwierdzę że anteny na szczęście nie musze zmieniać. Temu ostatniemu jestem skłonny uwierzyć na prawdę chciał koleś auto sprawdzić od wszystkich możliwych stron i nie miał mleka pod nosem.
Jeśli chodzi o ten post który mi podesłałeś jak to możliwe że dwa lata temu Conti pasowały a teraz szkodzą mojej maździe.
Skłonny byłbym mu powierzyć auto do sprawdzenia rozrządu tyle tylko że godzina pracy mechanika w Niemczech kosztuje 65 euro a mimo wszystko musze zapłacić jak za zmianę rozrządu czyli koszmar raz w Polsce raz w Niemczech...
Jeśli chodzi o ten post który mi podesłałeś jak to możliwe że dwa lata temu Conti pasowały a teraz szkodzą mojej maździe.
Skłonny byłbym mu powierzyć auto do sprawdzenia rozrządu tyle tylko że godzina pracy mechanika w Niemczech kosztuje 65 euro a mimo wszystko musze zapłacić jak za zmianę rozrządu czyli koszmar raz w Polsce raz w Niemczech...
- Od: 20 maja 2014, 18:55
- Posty: 49
- Auto: Mazda 6 2.0 2003
Diesel z DPF
Mazda GH 6 2.2 2011.11
Diesel, Kombi 163
Zdejmij prawe nadkole i przyjrzyj się rolce napinające pasek alternatora, przy określonych obrotach.
Możesz nawet zrzucić ten pasek i odpalić silnik. Winowajcą może być łożysko jednej z rolek, rolka alternatora albo rolka klimy, ewentualnie elastyczne koło na wale silnika.
Jeśli tu będzie dobrze poszukamy dalej.
Możesz nawet zrzucić ten pasek i odpalić silnik. Winowajcą może być łożysko jednej z rolek, rolka alternatora albo rolka klimy, ewentualnie elastyczne koło na wale silnika.
Jeśli tu będzie dobrze poszukamy dalej.
Podczas pisków z okolic rozrządu był zdejmowany pasek z alternatora rolki sprawdzone i sprzęgiełko też w porządku, w trasie myślałem że to alternator, jednak dostałem pietra i zjechałem do mech. sprawdził to wtedy więc został już rozrząd do wymiany no i został wymieniony. Ale przy najbliższej okazji sprawdzę jeszcze każdy pomysł ponieważ dostaje już nerwicy, w Polsce bym przeżył ale tutaj przeważnie jest to cholerne ograniczenie 120-130km no i 2200 2300rpm musiałbym jeździć 140km żeby tego nie słyszeć.
Dopisano 14 sty 2016, 19:55:
Kolejne spostrzezenie na chlodnym silniku buczenie mniejsze mniej dokuczliwe, przydźwiek znika. Dzis uslyszalem tez vacuum jakby łopatki stukaly o obudowe delilatnie i bardzo nierowniernie w czasie z objawow opisanych przy jej uszkodzeniu mysle ze 1:0 dla mlodego majstra. Pytanie teraz do Panow TTTM czy wymiana i czy odglos f16 w kabinie bedzie rowniez z nia zwiazana. P.S. Moja uwaga jadac od strony pasazera caly balagan slychac jakies 50% mniej.
Dopisano 14 sty 2016, 19:55:
Kolejne spostrzezenie na chlodnym silniku buczenie mniejsze mniej dokuczliwe, przydźwiek znika. Dzis uslyszalem tez vacuum jakby łopatki stukaly o obudowe delilatnie i bardzo nierowniernie w czasie z objawow opisanych przy jej uszkodzeniu mysle ze 1:0 dla mlodego majstra. Pytanie teraz do Panow TTTM czy wymiana i czy odglos f16 w kabinie bedzie rowniez z nia zwiazana. P.S. Moja uwaga jadac od strony pasazera caly balagan slychac jakies 50% mniej.
- Od: 20 maja 2014, 18:55
- Posty: 49
- Auto: Mazda 6 2.0 2003
Diesel z DPF
Mazda GH 6 2.2 2011.11
Diesel, Kombi 163
No to po mojej madzi spał pasek. Spadł przy prędkości 50km. Jakie mogę mieć szkody?
Dopisano 16 sty 2016, 14:10:
Temat proszę usunąć "rozwiązał się sam" cóż trzeba szukać drugiej madzi. Pozdrawiam i dziękuje wszystkim za zainteresowanie.
Dopisano 16 sty 2016, 14:10:
Temat proszę usunąć "rozwiązał się sam" cóż trzeba szukać drugiej madzi. Pozdrawiam i dziękuje wszystkim za zainteresowanie.
- Od: 20 maja 2014, 18:55
- Posty: 49
- Auto: Mazda 6 2.0 2003
Diesel z DPF
Mazda GH 6 2.2 2011.11
Diesel, Kombi 163
rdy napisał(a):Vacuum terkocze powyżej ~3000 obrotów
Nic podobnego .... u mnie słychać ją było od 2200 ... wymieniłem i jest cisza
odom napisał(a):rdy napisał(a):Vacuum terkocze powyżej ~3000 obrotów
Nic podobnego .... u mnie słychać ją było od 2200 ... wymieniłem i jest cisza
to widocznie u każdego inaczej, u mnie między 3000 a 3500 jest czasem słyszalne terkotanie
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6