Stuki silnika
Witam. Od 2 miesięcy jestem (byłem?) zadowolonym użytkownikiem Mazdy 6 (2002r, 94 tys). Niestety w tym tygodniu jadąc w kierunku Krakowa "coś" zaczeło intensywnie, równo i coraz głośniej stukać w silniku. W obawie przed poważnym uszkodzeniem silnika wezwałem lawetę i skierowałem się do pewnego ASO w tej częsci kraju. W ASO początkowo przypuszczali że problem jest z rozrządem lub pochodnymi rzeczami, jednak okazało się że wszystko z rozrządem jest ok. Samochód stoi już tam 4 dni i nadal nie wiadomo co może być przyczyną. Żadnych informacji, przypuszczeń, kosztorysów, nic co mogłoby uspokoić mnie. Czy któryś z forumowiczów miał podobny problem, a może ma jakieś przypuszczenia co do możliwej usterki? Pozdrawiam
- Od: 27 paź 2006, 09:16
- Posty: 4
- Skąd: Kraków, Starogard Gdański
- Auto: Mazda 6 2.0 136 KM
Witam z tego co opisujesz z tym stukaniem to na bank obruciło ci panewkę na którymś korbowodzie niewiem możę sie myle bo nieszłyszałem tego stukania alę jak coś stuka w silniku i w takim samochodzie to jest bardzo nie dobrze wręcz krytycznie napisz coś więcej na temat tego stukania i z jakiej częśći silnika ten odgłoś sie rozchodzi ok pozdrawiam fachura.
NIE MA TO JAK PĘDZĄCA GWIAZDA MERCEDES-BENZ
- Od: 10 kwi 2004, 20:26
- Posty: 56
- Skąd: Białystok
Wtryskiwacze sprawdzali i są ok, co do panewek to się nie wypowiadali jeszcze (nie ściągali jeszcze głowicy, a bez tego chyba to trudno ocenić). Jak na moje ucho to dobiega gdzieś z lewej, dolnej strony silnika, nic więcej nie jestem w stanie teraz powiedzieć bo samochód stoi w ASO 600 km od miejsca zamieszkania. Zakładając że jest to faktycznie panewka, jakie szanse są na naprawę no i z jakimi kosztami muszę się już liczyć? Pozdrawiam serdecznie
- Od: 27 paź 2006, 09:16
- Posty: 4
- Skąd: Kraków, Starogard Gdański
- Auto: Mazda 6 2.0 136 KM
Co do panewek dodam, iż przejechałem na tym stukocie około 10-20 km i silnik się nie rozleciał, także może to nie panewki?. Oleju jeszcze w nim nie wymieniałem, ale jak sprawdzałem to była połowa bagnetu.
- Od: 27 paź 2006, 09:16
- Posty: 4
- Skąd: Kraków, Starogard Gdański
- Auto: Mazda 6 2.0 136 KM
Stan panewek to chyba można ocenić od strony miski olejowej...
Kiedyś takie stukanie miałem w Fieście po uszkodzeniu sworznia tłokowego, ale ten silnik miał z 300 tys km
Kiedyś takie stukanie miałem w Fieście po uszkodzeniu sworznia tłokowego, ale ten silnik miał z 300 tys km
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
witam sciągaj miskę olejową i patrz panewki korbowodowe i lepiej sie modlic żeby nie była obrucona na korbie alę jak tylko przytarta i czop wału jest ok to wymien panewki i w drogę pozdrawiam fachura.
NIE MA TO JAK PĘDZĄCA GWIAZDA MERCEDES-BENZ
- Od: 10 kwi 2004, 20:26
- Posty: 56
- Skąd: Białystok
Dzięki za rady. Co do stanu panewek dowiem się dopiero we wtorek. A co jeżeli panewka będzie obrucona na korbowodzie (nie daj Boże!) ? Remont silnika czy zmiana silnika? I z jakimi kosztami może się to łączyć (zarówno w wersji z wymianą panewek jak i obruconymi panewkami) ? Pozdrawiam
- Od: 27 paź 2006, 09:16
- Posty: 4
- Skąd: Kraków, Starogard Gdański
- Auto: Mazda 6 2.0 136 KM
Czesiu napisał(a):. A co jeżeli panewka będzie obrucona na korbowodzie (nie daj Boże!) ?
Same panewki to raczej nie koniec świata – są firmy, które dorabiają wszystkie rodzaje na wymiar. Oby wał nie oberwał.
Przestań się zadręczać – daj szansę mechanikom się wykazać.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Niestety do dnia dzisiejszego żadnej diagnozy. Podobno nie są to to panewki, ale okazało się że 1 z wtryskiwaczy jest przymocowany "na stałe" i jest problem z jego odłączeniem. Także co dzień to nowe rewelacje.
- Od: 27 paź 2006, 09:16
- Posty: 4
- Skąd: Kraków, Starogard Gdański
- Auto: Mazda 6 2.0 136 KM
Czesiu napisał(a):Także co dzień to nowe rewelacje.
Skad ja to znam ...
Moge powiedziec jedno mocno wspolczuje ... i zycze najmniej kosztownej naprawy ...
..... " Mazda " szkoda ze tak pozno ja poznalem ...
- Od: 27 maja 2005, 16:49
- Posty: 411
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GY Kombi 2,0 PB 2006
Marcin ( Pycia ) napisał(a):Czesiu napisał(a):Także co dzień to nowe rewelacje.
Skad ja to znam ...
Moge powiedziec jedno mocno wspolczuje ... i zycze najmniej kosztownej naprawy ...
Podobne przejścia? Jak sie zakończyła przygoda? Jedynie na wymianie końcówek wtryskiwaczy? :–)
- Od: 27 paź 2006, 09:16
- Posty: 4
- Skąd: Kraków, Starogard Gdański
- Auto: Mazda 6 2.0 136 KM
Jarek (Jaksa ) moglby powiedziec cos w tym temacie .. ale u mnie wymienialem serducho w calosci bo remont byl nie oplacalny i nie zaluje ... ale u mnie jest inna klasa tzn nizsza i inne pieniadze .. to raczej nie wchodzi w gre w twoim przypadku ... Obstawiam ze Tomekrvf moze miec tu trafne diagnozy ...
Z drugiej strony jestem w szoku ze auto jest 600 km od domu ( porazka z sieciami serwisu )... a ci z ASO nie moga stwierdzic po tak dlugim okresie co dolega. Hmm ... dopoki istnieje Auto Jaksa jezdze Mazda ..potem juz raczej nie ...
Ok nie zbaczam juz z tematu bo dostane od moda po glowie ... Trzymam kciuki ... Pozdro
Z drugiej strony jestem w szoku ze auto jest 600 km od domu ( porazka z sieciami serwisu )... a ci z ASO nie moga stwierdzic po tak dlugim okresie co dolega. Hmm ... dopoki istnieje Auto Jaksa jezdze Mazda ..potem juz raczej nie ...
Ok nie zbaczam juz z tematu bo dostane od moda po glowie ... Trzymam kciuki ... Pozdro
..... " Mazda " szkoda ze tak pozno ja poznalem ...
- Od: 27 maja 2005, 16:49
- Posty: 411
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GY Kombi 2,0 PB 2006
Marcin ( Pycia ) napisał(a):ci z ASO nie moga stwierdzic po tak dlugim okresie co dolega
To chyba przedszkolaki zdążyłyby po takim czasie rozłożyć auto na śrubki metodą prób i błedów... Trochę to komiczne, chociaż zapewne bardziej prawidłowa byłaby nazwa tragikomedia...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
fachura napisał(a):na bank obruciło ci panewkę na którymś korbowodzie
Czesiu napisał(a):nie są to to panewki
nie trafione proroctwo?
Czesiu napisał(a):jadąc w kierunku Krakowa
Marcin ( Pycia ) napisał(a):jestem w szoku ze auto jest 600 km od domu ( porazka z sieciami serwisu )
Starogard Gdański – tam "mieszka" tytułowe auto – do Krakowa podróżowało, więc uwaga nt. sieci ASO jest jakby nie na miejscu
Marcin ( Pycia ) napisał(a):Jarek (Jaksa ) moglby powiedziec cos w tym temacie
chętnie przeczytam wreszcie coś wnoszącego do tematu, a nie będącego wróżeniem z fusów
xANDy napisał(a):To chyba przedszkolaki zdążyłyby po takim czasie rozłożyć auto na śrubki metodą prób i błedów... Trochę to komiczne, chociaż zapewne bardziej prawidłowa byłaby nazwa tragikomedia...
nie ma to jak "konstruktywna" krytyka
IMO auto wymaga gruntownej diagnostyki, wykonanej przez kogoś, kto wie jak działa silnik (w ogóle) i jak ma działać system zasilania
newbie napisał(a):nie ma to jak "konstruktywna" krytyka
IMO auto wymaga gruntownej diagnostyki, wykonanej przez kogoś, kto wie jak działa silnik (w ogóle) i jak ma działać system zasilania
Zgadzam się newbie z tym co napisałeś. Jednak jak na kraj środkowo-europejski, oficjalny serwis ASO i tak długi czas to przyznasz, że nie jest to hmmmm... normalne .
Czy u Was auto z drugiego końca Polski stałoby również tak samo długo bez żadnego określenia przyczyny?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Hoża 13 ..... Jestem z włascicielem w kontakcie.....newbie napisał(a):Marcin ( Pycia ) napisał:
Jarek (Jaksa ) moglby powiedziec cos w tym temacie
Wiem tyle samo co i Ty , nie mam auta u siebie to co mogę napisac.... panewka , tłok , zawor a moze zupełnie cos innego....newbie napisał(a):chętnie przeczytam wreszcie coś wnoszącego do tematu, a nie będącego wróżeniem z fusów
To nie jest wymiana klockow czy sprzegła , wszystko zalezy ile dany serwis ma pracy/ludzi. Łatwo jest siedziec przed monitorem i pisać Trafna weryfikacja to połowa sukcesuxANDy napisał(a):Jednak jak na kraj środkowo-europejski, oficjalny serwis ASO i tak długi czas to przyznasz, że nie jest to hmmmm... normalne
Ostatnio edytowano 4 sty 2007, 20:15 przez Jaksa, łącznie edytowano 1 raz
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6