Strona 1 z 10

Wymiana łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR-CD

PostNapisane: 30 paź 2012, 01:47
przez Hubix
Witam

Fotorelacja powstała przy silniku MZR-CD 136PS 2004 rok.

Objawy:

Mocny szum paska wielorowkowego, chrobotanie, lekkie stuki. Wymieniono sam pasek – szum się pogłębił. Wszystko chodziło OK, ale szum prawie zagłuszał klekot Diesla.
Jak się okazało szumiała rolka prowadząca oraz napinająca pasek wielorowkowy.

Co potrzebne:

1. Klucz do kół
2. Śrubokręty do odkręcania plastikowych nadkoli
3. Klucze nasadkowe 14
4.Młotek
5.Drewienko, imadło
6.Łożyska: 6303 2RS – 2 sztuki, 6203 2RS – 1 sztuka.
7.Winda
Można zastosować łożyska ZZ, ale łożysko zwłaszcza 6203 można łatwo uszkodzić podczas nabijania. Uszkadza się metalowa uszczelka i trze o bieżnię. 2RS podda się uderzeniu, natomiast ZZ pod wpływem uderzenia może się uszkodzić. Tak więc wszystkie łożyska zalecam w wersji 2RS oraz koniecznie C3 z uwagi na ilość obrotów.

-Opcjonalnie
1.Klucz 12
2.Ściągacz łożysk

Zaczynamy:

1mzr.JPG

Odkręcamy koło od strony pasażera, windujemy pojazd do góry:

Celem zapewnienia bezpieczeństwa podkładam klocek pod wzmocnienie pojazdu.


Następnie odkręcamy plastikowe nadkola błotnika:
2mzr.JPG

Mamy widoczny zespół paska wraz z rolkami.
Dolna rolka to rolka prowadząca, górna to rolka napinająca.
3mzr.JPG

4mzr.JPG

Odkręcamy kluczem 14 dolną rolkę. Po odkręceniu pasek opadnie na dół. W rolce są dwa łożyska. U mnie siedziały NSK. Wytrzymały 200 tys. km. Jako, że nie zależy mi na nich to wybijam je dość bestialsko. Po wybiciu okazało się iż łożyska nadają się na śmietnik. Kulki latają luźno. Pomagam sobie WD40. Łożyska ciut lżej wychodzą.
6mzr.JPG

9mzr.JPG


Nabijam nowe łożyska na rolkę.

7mzr.JPG

Po nabiciu zakręcam rolkę z nowymi łożyskami. Jakbym nie nabił ich do końca to śruba je ściągnie do prawidłowego położenia.

Rolkę prowadzącą mamy z głowy.

Zabieramy się za napinającą.
8mzr.JPG

Klucz 14 i w drogę. Odkręcamy rolkę. Rolka schodzi – wewnątrz mamy jedno łożysko. To łożysko będzie ciężej wybić. U mnie nie miało luzu, ale chodziło bardzo ciężko. Podczas ściągania rolki może nam wypaść nakrętka z tyłu napinacza – spadnie na pokrywę silnika – będziemy musieli odkręcić dwie śruby od plastikowej pokrywy aby wyciągnąć nakrętkę.

10mzr.JPG


Nabiłem nowe łożysko. Musi zostać nabite do końca – inaczej nie zakręcimy śruby.

12mzr.JPG

Zakręcamy napinacz. Gdy dokręcimy do oporu wówczas rolka napinacza pod wpływem klucza przesunie się. Wówczas naciągamy pasek. Jeśli by się nie dało naciągnąć paska wówczas kluczem 12 poluźniamy dwie śruby napinacza i naciągamy pasek na poluźniony napinacz.

Jeśli wszystko wykonaliśmy jak w instrukcji wówczas po odpaleniu zastaniemy ciszę.
12mzr.JPG

Ja zastosowałem u siebie łożyska FAG. Za trzy sztuki dałem około 40zł. 6303 kupiłem w wersji 2RS, natomiast 6203 w wersji ZZ.

W razie wątpliwości proszę pytać.

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 30 paź 2012, 10:33
przez dobrzyn22
przyda się na pewno <spoko>

PS. musze coś tylko zrobić z niektórymi zdjęciami, bo mega wolno się wczytują :|

PostNapisane: 30 paź 2012, 10:37
przez Paweł
Dobra robota, na pewno wiele osób skorzysta. :)

Zdjęcia możesz dołączyć do posta jako załączniki – będą trzymane bezpośrednio na klubowym serwerze.

PostNapisane: 30 paź 2012, 10:42
przez dobrzyn22
Paweł napisał(a):Zdjęcia możesz dołączyć do posta jako załączniki

wiem... poprosiłem go, żeby tak zrobił <spoko>

PostNapisane: 30 paź 2012, 13:36
przez Riki
Dobra robota :) uważam, że to powinna być niemalże profilaktyka przy wymianie rozrządu... na pewno warto je sprawdzać.

łożyska NSK szły na pierwszy montaż – takie też polecam ale FAG też pożyje <spoko>

PostNapisane: 5 lis 2012, 14:00
przez arturo76
Riki napisał(a): uważam, że to powinna być niemalże profilaktyka przy wymianie rozrządu... na pewno warto je sprawdzać.

Racja – u mnie właśnie po wymianie rozrządu (119000 km) zaczęły sie jaja z rolkami paska osprzętu. Po wymianie łożysk w obu rolkach i koła alternatora, poranne piski (nie paska, a dolnej rolki) i warczenie pomiędzy 1000 a 1500 obr./min. ustało jak ręką odjął. :)

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 12 lis 2012, 15:57
przez lukas27
A moglbys napisac ktore to sa te dwa? 6303 czy 6203.dzieki

PostNapisane: 12 lis 2012, 20:05
przez eszo67
6303 szt.2 :)

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 13 lis 2012, 10:18
przez Hubix
Pisze w opisie ile łożysk trzeba kupić.

Kup 2RS, nie kupuj ZZ gdyż łatwo je uszkodzić.

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 28 lis 2012, 23:39
przez sabrtek
Świetna fotorelacja. Skorzystałem w zeszłą sobotę. Z takim opisem aż miło pracować. DZIĘKI <spoko>

PostNapisane: 1 gru 2012, 00:31
przez Hubix
sabrtek napisał(a):Świetna fotorelacja. Skorzystałem w zeszłą sobotę. Z takim opisem aż miło pracować. DZIĘKI <spoko>


Witam, cieszę się, że pomogłem. W razie wątpliwości proszę pytać.

pozdrawiam

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 15 sty 2013, 16:57
przez Mareksiwalki
Witam ostatnio miałem taki sam problem tylko widziałem jak jak rolka paska napinacza latała w górę i w dół jak szalona co jakiś czas ale z czasem cały czas tak latała i zdecydowałem coś robić z tym. Znalazłem na forum i zrobiłem wszystko jak trzeba wymieniłem te 3 łożyska w sumie złożyłem i gitara wszystko działa ale zrobiłem ok 300-400 km i wczoraj znowu rolka zaczęła mi latać ale tylko na wolnych obrotach powyżej ok 1000 tyś obrotów już tego nie ma ale jak spadnie poniżej obrotów znowu to się dzieje czy ktoś mi może napisać co mam robić co to może być. Proszę o pomoc koledzy

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 15 sty 2013, 20:31
przez Hubix
Kończy się napinacz najprawdopodobniej.

PostNapisane: 15 sty 2013, 20:37
przez eszo67
Mareksiwalki napisał(a):i wczoraj znowu rolka zaczęła mi latać ale tylko na wolnych obrotach powyżej ok 1000 tyś obrotów już tego nie ma ale jak spadnie poniżej obrotów znowu to się dzieje czy ktoś mi może napisać co mam robić co to może być. Proszę o pomoc koledzy
mialem to samo sprzegielko alternatora zaciera sie trzeba wymienic,nie zwlekaj bo rozwali Ci napinacz i wtedy koszty rosna <oczy>

PostNapisane: 16 sty 2013, 13:30
przez Riki
Hubix napisał(a):Kończy się napinacz najprawdopodobniej.


zapewne tak,
a sprzęgło alternatora ciche?

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 16 sty 2013, 15:19
przez Mareksiwalki
Tak sprzęgło alternatora ciche nic tam nie chuczy tylko właśnie ta rolka od napinacza paska lata

PostNapisane: 1 lut 2013, 14:32
przez borowa
Witam, zrobiłem wszystko tak jak jest opisane tylko mam teraz problem z nałożeniem paska :( Mam pytanie czy muszę odkrecic lub poluzować napinacz ?? Proszę o porady.

PostNapisane: 1 lut 2013, 17:04
przez xwiktorx
Jak będziesz dokręcał napinacz pójdzie ci on do góry i nałożysz pasek.
Wanie skończyłem wymianę. Po pierwszym uruchomieniu silnika były małe piski ale po chwili przeszło musiało się ułożyć.
Pozdrawiam i dzięki za fotorelację ułatwiła mi życie. :D

PostNapisane: 1 lut 2013, 17:41
przez borowa
Dzieki. Właśnie się udało :D Napinacz dokręcałem na długiej przedłużce i dlatego nie szedł do góry. Bez przedłużki idzie gładko i łatwo można nałożyć pasek. Świetna fotorelacja. pozdrawiam

Re: Fotorelacja z wymiany łożysk rolki prowadzącej oraz napinającej pasek wielorowkowy w silniku MZR

PostNapisane: 2 lut 2013, 16:24
przez xwiktorx
Witam . Po wymianie jak pisałem były piski i niestety są one dalej. Za każdym razem gdy silnik jest zimny piszczy po kilkudziesieciu sekundach przechodzi ale rano przy uruchomieniu to masakra. Mam coś przesmarmować czy co mogę zrobić? Łożyska zastosowałem SKF to chyba nie ich wina?
Przed wymianą popiskiwał cały czas po wymianie piszczy przy starcie a nie tak miało być. :(