Strona 40 z 136

PostNapisane: 30 lis 2009, 16:30
przez krzych
chmooreck napisał(a):Śmiem twierdzić, że koszt wypalania DPF, liczony w litrach ON, jest taki sam przy każdej prędkości

Jesli jedziesz 2500 na dwojce, a 2500 na piatce to musisz miec inne spalanie per kilometr, na samej tej roznicy tracisz wypalajac na niskich biegach. Niestety DPF jest kaprysny i na wysokich biegach (4,5,6) lubi sie wypalac dluzej. Z mojego doswiadczenia 3 jest najbardziej optymalna i to w dodatku niekoniecznie ciaglego 2500 – lepiej raz na minute/dwie przyspieszyc lekko/zwolnic – czesto wtedy dopiero DPF "odpala" wydalone paliwo... Ciezko mi jasno to opisac, ale z doswiadczenia tak wynika. Jedziesz, czekasz az sie wypali, zaczynasz sie juz irytowac, w koncu szlag Cie trafia, depczesz, a ten wtedy wlasnie szarpnie i po wypalaniu. Tak, jakby wlasnie na to czekal.

PostNapisane: 30 lis 2009, 17:25
przez chmooreck
Mam chyba jakiś dziwny samochód, bo niezależnie czy jadę na 3, 4, czy 5 biegu w okolicach 2k obr./min spala mi ok. 4l/100km (zakładam brak podjazdów/zjazdów i stałą prędkość). Niestety ile pali przy 2,5k obr./min. przy zachowaniu stałej prędkości nie wiem, ponieważ tyle obrotów zwykle mam tylko przy przyspieszaniu.

Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma sensu "wyłapywać" wypalania DPF'u. Zamiast tego należy jeździć normalnie, a o DPF'ie zapomnieć.

PostNapisane: 30 lis 2009, 23:40
przez Jaksa
chmooreck napisał(a):Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma sensu "wyłapywać" wypalania DPF'u. Zamiast tego należy jeździć normalnie, a o DPF'ie zapomnieć.

<spoko>

PostNapisane: 1 gru 2009, 15:03
przez gorylla
chmooreck napisał(a):Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma sensu "wyłapywać" wypalania DPF'u. Zamiast tego należy jeździć normalnie, a o DPF'ie zapomnieć.


Też tak myślałem (i dalej tak myślę), ale od naprawy sondy, kiedy nie mam problemów z wyłapywaniem wypaleń, muszę przyznać, że obserwowanie wypaleń jest trochę wciągające. Coś jak taka mała pasja. :P Zaraziła się nią nawet moja rodzina, bo mamy obecnie małe wyścigi, kto pierwszy przyuważy wypalanie. Wiem, że trochę trąca to paranoją, czy obsesją, bo normalnie tego nie da się wytłumaczyć, <lol> ale tak nam się porobiło.
A może czas najwyższy zgłosić się do psychiatry? :(

PostNapisane: 1 gru 2009, 15:32
przez chmooreck
Samo przejdzie...


Może by tak małe podsumowanko w pierwszym poście:
1. DPF jest bezobsługowy (poza tym co w ulotce, czyli kontrola poziomu oleju)
2. Jeśli masz problemy z DPF to najprawdopodobniej są one następstwem złego działania innych elementów:
– sonda lambda
– niewłaściwy olej



Ktoś coś jeszcze dopisze ?

PostNapisane: 1 gru 2009, 15:44
przez Myjk

PostNapisane: 1 gru 2009, 18:07
przez chmooreck
właściwie tylko tyle, że ten temat jest w sumie do usunięcia...

PostNapisane: 2 gru 2009, 01:12
przez MarQs
a to juz bylo? przypadkiem trafilem ale nie chce mi sie calego watku przegladac... ja i tak nie mam dpf ;–)

usuniecie dpf:
http://fap-dpf.pl/forum/viewtopic.php?id=2

http://fap-dpf.pl/

PostNapisane: 2 gru 2009, 08:19
przez chmooreck
Tak, było.

PostNapisane: 2 gru 2009, 11:45
przez krzych
chmooreck napisał(a):właściwie tylko tyle, że ten temat jest w sumie do usunięcia...

Tak, Ty juz wiesz wszystko, to po co ma tu byc niepotrzebny ;>

PostNapisane: 2 gru 2009, 18:36
przez chmooreck
Wszystko, co wiem (i więcej) jest w poradniku (link podany przez Myjka).
Myślisz, że komuś będzie się chciało czytać 43 strony ?

PostNapisane: 2 gru 2009, 21:08
przez tombien
chmooreck napisał(a):Śmiem twierdzić, że koszt wypalania DPF, liczony w litrach ON, jest taki sam przy każdej prędkości. To, że obserwujesz wyższe wartości spalania chwilowego w l/100km przy wypalaniu jadąc z niższą prędkością wynika z tego, że ta sama ilość ON przy mniejszej prędkości jest dodawana na krótszym dystansie (w takim samym czasie).
Nie ma znaczenia, czy przy wypalaniu jedzie się 40, czy 140 km/h, czy wypali się na odcinku 15, czy 30 km. I tak DPF będzie się wypalać przez określony czas, zużywając określoną ilość paliwa.


W pełni się zgadzam.

krzych napisał(a):Jesli jedziesz 2500 na dwojce, a 2500 na piatce to musisz miec inne spalanie per kilometr, na samej tej roznicy tracisz wypalajac na niskich biegach. Niestety DPF jest kaprysny i na wysokich biegach (4,5,6) lubi sie wypalac dluzej.


Z tym również się zgadzam, zauważyłem też, że gdy podczas procesu zatrzyma się pojazd np. na światłach (np. tylko jeden raz) i potem znowu jedzie się ze stałą prędkością czas wypalania znacznie się wydłuża. Preferuję wypalanie na 4 i 3 biegu.

A teraz ciekawostka, po zmianie opon z letnich (225/45/R18) na zimowe (205/60R16) dopalanie mam rzadziej. Przy trasowych jazdach co 220 km a gdy pojeźdżę trochę więcej po mieście jest cześciej tj. co 180 km. Czyli większy opór przy toczeniu powoduje częstsze wypalanie, wynika z tego, że 170 km to jest minalny przebieg, po którym odbędzie się dopalanie niezależnie od innych czynników. Zmian opon na węźsze i jazda w trasie zwiększa dystans a dodatek ciężkich warunków skraca, w tym momencie jest to dla mnie logiczne. A wcześniej tego nie byłem w stanie stierdzić.

Zauważyłem też, że po tankowaniu proces dopalania zachodzi wcześniej niż napisałem powyżej. Ale to traktuję jako wyjątek od reguły. Bo zachodziło mi to przy przebiegach 155, 165 km od poprzedniego dopalenia a po ok 10 km od momentu zatankowania.

PostNapisane: 2 gru 2009, 21:08
przez Greguk
Witam.I mnie tez spotkał problem z dpf.Mazde (06r) mam od 4 miesiecy i zrobiłem w tym czasie 9 tys km i własnie zobaczylem migajaca kontrolke filtra dpf.Jadac do roboty trzymałem mazde na 4 biegu i obr.2600 przez ponad 20 km ale kontrolka nie znikła.Tylko serwis mnie ratuje?

PostNapisane: 2 gru 2009, 22:03
przez krzych
gorylla napisał(a):Też tak myślałem (i dalej tak myślę), ale od naprawy sondy, kiedy nie mam problemów z wyłapywaniem wypaleń, muszę przyznać, że obserwowanie wypaleń jest trochę wciągające. Coś jak taka mała pasja. język Zaraziła się nią nawet moja rodzina, bo mamy obecnie małe wyścigi, kto pierwszy przyuważy wypalanie. Wiem, że trochę trąca to paranoją, czy obsesją, bo normalnie tego nie da się wytłumaczyć, łoł ale tak nam się porobiło.
A może czas najwyższy zgłosić się do psychiatry? smutny

A ja mysle, ze to calkiem zdrowy objaw dbalosci o samochod. Oczywiscie moglbys byc kompletnym ignorantem i czekac na kolejny przglad czy migajaca lampke, ale z takim samym powodzeniem moglbys byc ignorantem nie patrzac na poziom oleju... (swoja droga, ostatnio rzadko sprawdzam, duzo rzadziej niz obserwuje wypalanie). Dla mnie to tak samo jak sluchanie wtryskow celem wczesnego wykrycia problemow, rownomiernosci szumu opon celem swiadomosci wywazenia czy zlapania gumy, itp, itd, generalnie gluchy nie jestem to i slepy nie zamierzam byc ;D

chmooreck napisał(a):Myślisz, że komuś będzie się chciało czytać 43 strony ?

Tak, komus kto woli fakty konfrontowac z wieloma opiniami szczegolnie, ze w temacid DPF, tyle opinii ile problemow... Nikt procz kilku osob nie "strzelal" faktami na tyle dobitnie, zeby mozna bylo wyjasnic wszystko co z DPFem zwiazane, a dzieki wielosci opisow ja juz swoje wnioski wyciagnalem i jak na razie widze, ze dziala mimo, ze niektore osoby twierdzily co twierdzily.

Greguk napisał(a):serwis mnie ratuje?

Mysle ze nie tyle ratuje co wymienia olej. Czy te 4 miesiace temu wymieniles olej na nowy? (i rozrzad)

PostNapisane: 2 gru 2009, 22:19
przez Jaksa
Greguk napisał(a):Tylko serwis mnie ratuje
Raczej tak , wymienią olej z filtrem , wykasuja co trzeba a przede wszystkim IDS sprawdzi zawartosc sadzy w filtrze .

PostNapisane: 2 gru 2009, 22:20
przez Greguk
Tak ,4 miesiace temu wymieniałem olej,filtry,sparawdzałem smoka samemu.Pozniej podjechałem do serwisu na skasowanie inspekcji olejowej ale uprzejmy pan za biurkiem w serwisie stwierdzil ze jezeli nic sie nie swieci to oni nie maja co kasowac.

PostNapisane: 2 gru 2009, 22:26
przez Jaksa
Greguk napisał(a):uprzejmy pan za biurkiem w serwisie stwierdzil ze jezeli nic sie nie swieci to oni nie maja co kasowac.
Dobry fachowiec :) Kasowanie oleju , wtrysków ,sond,czujników DPF jest istotnym zabiegiem ale moze ten Pan nie znał tematu ?

PostNapisane: 2 gru 2009, 22:29
przez krzych
Jaksa napisał(a):
Greguk napisał(a):uprzejmy pan za biurkiem w serwisie stwierdzil ze jezeli nic sie nie swieci to oni nie maja co kasowac.
Dobry fachowiec :) Kasowanie oleju , wtrysków ,sond,czujników DPF jest istotnym zabiegiem ale moze ten Pan nie znał tematu ?


Dokladnie, sluchaj Jaksy, dobrze prawi. Kasacja inspekcji obowiazkowa.

PostNapisane: 3 gru 2009, 10:12
przez mcbeth
krzych napisał(a):DPF jest kaprysny i na wysokich biegach (4,5,6) lubi sie wypalac dluzej


Może kwestia intensywności chłodzenia filtra przez powietrze ?

tombien napisał(a):Zauważyłem też, że po tankowaniu proces dopalania zachodzi wcześniej niż napisałem powyżej. Ale to traktuję jako wyjątek od reguły. Bo zachodziło mi to przy przebiegach 155, 165 km od poprzedniego dopalenia a po ok 10 km od momentu zatankowania.


Też to zauważyłem. W ciągu pierwszych 20-30 km od tankowania wypalanie gwarantowane.

PostNapisane: 3 gru 2009, 11:36
przez krzych
mcbeth napisał(a):Może kwestia intensywności chłodzenia filtra przez powietrze ?

Tez o tym myslalem, ale biorac pod uwage, ze jest z tylu za silnikiem, nie powinno mu to chyba za bardzo szkodzic... Nie wiem :)