Problem z wypalaniem DPF – filtr cząstek stałych

Postprzez Pioteq25 » 25 cze 2014, 15:35

Ciekawe z tym przewodem bo nie kumam. W RF7j EGR jest w pełni "elektroniczny" i nie ma podciśnienia. Jeżeli chodzi o przewód elektryczny ,to brak wysterowania EGR powinno powodować jego stałe zamknięcie no chyba że przetarty przewód był od pozycji EGR, a ECU go na siłę otwierał. :|
Najważniejsze że auto zrobione i tylko lać :) W tych silnikach trzeba co jakiś czas profilaktycznie zajrzeć do EGR i ma się spokój. Zobaczcie na forum tojki avensis – ci co trochę muszą czyścić ustrojstwo.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez Nightfall » 25 cze 2014, 19:47

Piotrek nie znam sie na tyle zeby dokładnie odpowiedzieć na temat tego przewodu od EGR'a.Samochod był w fachowych rekach wiec został problem zdiagnozowany i zrobiony.W kazdym razie musiało być coś na rzeczy ze nie otwierał lub nie zamykał zaworu co uniemozliwialo przepalanie, a filtr sie zapychał i zapychał.Na pewno nie mozna jezdzic z migającymi kontrolkami od DPF bo pytałem.
NAjwazniejsze ze fura gwizda <jupi>
Nightfallówna
Dum Spiro Spero.....
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 11 lut 2013, 22:32
Posty: 4111 (138/173)
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: Mazda 6,kombi ,2006 rok, 2.0 diesel, Dpf out,chiptuning 130 KM/363 Nm,Phantom Blue

Postprzez gorylla » 4 lip 2014, 01:05

Witam kolegów po dość długim czasie nieobecności.

Z uwagi na budowę domu miałem jakoś tak niewiele czasu na odwiedzanie forum, ale w końcu musiałem Tu wpaść i podzielić się opinią o Maździe 5 w wersji silnikowej RF7J DPF 143km.


Otóż moi drodzy, jest to shit jakich mało (silnik). Ale z zawieszeniem też nie jest słodko. Padające amortyzatory to plaga tego auta. Podobnie sworznie wahaczy i gumy stabilizatorów. Kolega diagnosta wie swoje, sporo ich przerabia i wszędzie te same problemy. Ja sam rrzez ponad 5 lat wymieniłem kilka razy amortyzatory, sworznie i gumki.

Odnośnie silnika to mam najechane 220 tys. i mój silnik zmarł śmiercią naturalną przy tym przebiegu.
Dodam, że dbałem o auto cholernie, wymiany zawsze pilnowane, góra co 15tkm, wszystko w Maździe Księżyno Białystok, starałem się dbać o DPF nawet kosztem czasami nadkładania drogi do pełnego wypalenia.

I co to dało?
Nic.
Auto z dnia na dzień zaczęło intensywnie dymić na szaro-niebiesko, co zaczęło oznaczać wciąganie oleju. Dym był już taki, że nie było prawie widać mojego auta. Rozebranie silnika dało odpowiedź. Silnik zarżnięty, z objawami klasycznego zatarcia. Z zaworów wióry, szczelina o 1mm do 4mm, nierealne do jakiegokolwiek ustawienia czy naprawy. W silniku sam szlam, nagar i Bóg wie jaki syf. Ten silnik to naprawdę porażka jakich mało.

Jak powiedziałem o tym w serwisie to tylko wzruszono ramionami i usłyszałem "a ile najechane? 220 tysięcy, to i tak całkiem sporo, zdarzają się zatarte czy rozbiegane silniki przy nie więcej niż 100 tysiącach, a były i przypadki, że po 40 tysiącach". I następnie "jaką może mieć wytrzymałość silnik, który jest smarowany w dużej mierze ropą, a nie olejem silnikowym". No i tak sobie myślę, po moich doświadczeniach, że to jednak prawda.
Jestem przekonany, że remedium na żywotność silnika jest pozbycie się DPF-u, gdyż to on jest winny zasyfieniu oleju ropą.

Jestem po przeszczepie silnika RF7J z Mazdy 6, przy przebiegu 86tkm. Ostrzegam! Silniki diesla Mazdy na rynku wtórnym wybitnie drogie! Ale wszystko na razie wygląda na gites z nowym motorem. Zatem pojeżdzę do góra 150tkm i uciekam z tym autem, bo ten silnik to szmelc. Na razie muszę odjeździć wsadzone w przeszczep 6,5 klocka.
Także moi drodzy- przestrzegam szczerze przed tymi silnikami. O gównianości tych silników wiedzą nawet serwisy, tylko na zewnątrz dla klientów jest cicho sza, wszystko jest git.

Wiem, że ruszy na mnie teraz masa krytyków, że tamto, że owamto, Ale ja wiem swoje. Wiem jak dbałem o auto i silnik i wiem, w jaki sposób umarł i jaki był stan tego silnika przy śmierci. Nie życzę nikomu, aby nagle ni stąd ni z owąd dowiedział się, że ma zatarty silnik, który nie nadaje się do naprawy i że musi wsadzić za przeszczep z 5-6 tysiaków.

Tyle w temacie. I cieszmy się Panowie, że mamy niezawodną technikę japońskiej Mazdy.

Ale jedno muszę przyznać, blachy moja piątka ma zaje-fajne. Siedem lat i zero korozji. Tylko dlatego postanowiłem ją zreanimować. W innym wypadku poszłaby wek.
Jeszcze tylko kilka chwil i na rybki...

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 maja 2009, 10:38
Posty: 309 (0/1)
Skąd: podlaskie

Postprzez bieski » 4 lip 2014, 01:38

Może i dbałeś, niestety pierwszym właścicielem nie jesteś, więc tak naprawdę nie wiesz co się działo z autem przed tobą.

Poza tym sprawdź sobie co jest główną przyczyną rozbiegania silnika albo co oznacza szaro – niebieski dym. DPF nic do tego nie ma ......
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez gorylla » 11 lip 2014, 08:02

Może i nie byłem pierwszym właścicielem, ale autem przejechałem 100 tysięcy przez pięć lat, więc silnik mi się nie rozpadł zaraz po zakupie. Zachowywał się cały czas prawidłowo, zgodnie z tym, co pisali wszyscy. Poziom oleju cały czas powolutku rósł, a w czasie serwisowania miałem przeważnie ten poziom w granicach troszkę ponad połowę. Poza tym Mazda chyba od 2006r. ma historię serwisową i moje auto było w bazie od początku i było cały czas regularnie serwisowane. Argument zatem chybiony, tym bardziej, że zatarte czy rozbiegane silniki RF7J nie należą do niebywałych wyjątków. Trzeba tylko otworzyć oczy i nie ulegać magii Mazdy.

Albo pomyśleć na zdrowy rozsądek, jaką żywotność może mieć silnik smarowany zjełczałym dieslem.

Napisałem to co napisałem w wątku o DPF, bo w przeciwieństwie do Ciebie uważam, że przyczyną niestety jest DPF. To ten wynalazek i sposób jego obłsugi w tych silnikach powoduje zasysanie mułu do oleju. I skraca żywotność motorów.

Czy takie zjawisko występuje przy wyciętym filtrze? Zastanówmy się.
Albo niech wypiowiedzą się Ci, którzy wycięli filtr. Tylko ciekawe ile oleju wtedy trzeba dolewać. Z doświadczeń dwóch osób, które zdecydowały się na kastrację wiem, że z bańkę oleju zawsze warto mieć pod ręką. Bo rf7j należy akurat do tych motorów, co lubią go konsumować. Może dlatego właśnie nie zdecydowałem się na usunięcie DPF-a, bo nie kręci mnie nieustanne siedzenie na bagnecie.
Jeszcze tylko kilka chwil i na rybki...

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 maja 2009, 10:38
Posty: 309 (0/1)
Skąd: podlaskie

Postprzez Enduro » 11 lip 2014, 09:21

gorylla napisał(a):....jaką żywotność może mieć silnik smarowany zjełczałym dieslem.
... w tych silnikach powoduje zasysanie mułu do oleju. I skraca żywotność motorów.
...

jesli w oleju stworzy sie mul, to jest to efekt jakiegosc bardzo istotnego niedopatrzenia
tj. nieszczelne podkladki pod wtryskami.! <rotfl>
jesli w tym silniku RF7J, rel. regularenie wg. potrzeeb , wskazan miarki oleju ,warunkow eksplatacji i przebiegu, wymieniamy olej, to nie ma mozliwosci, aby olej zostal tak zanieczyszczony i spowodowal zatarcie lub chodzby przytarcie walu/silnika itp..
rozebralem kilkanascie takich silnikow i zawsze jego zawartosc byla w miare czysta, pomijajac opilki metalu itp..
P.S. i nie ma to nic wspolnego z DPFem.
jego obecnosc powoduje rozrzedzenie oleju w silniku, co wymaga jego wymiany, jesli osiagnie stan krytyczny lub zblizony
w sumie usuniecie DPfa ma wiele korzystnych stron ale i kilka negatywow..
np. koszt usuniecia filtra i brak homologacji na auto, ewentualne problemu przy przegladzie...

pozdr.
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez bieski » 11 lip 2014, 09:25

gorylla napisał(a):rozbiegane silniki RF7J nie należą do niebywałych wyjątków.

No a powodem rozbiegania silnika jest turbo a nie dpf :>
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez Enduro » 11 lip 2014, 09:43

bieski napisał(a):
gorylla napisał(a):...
No a powodem rozbiegania silnika jest turbo a nie dpf :>

nie tyllko!
rowniez zapieczone pierscienie na tlkach moga spowodowac rozbieganie silnika, gdyz wtedy olej z turbiny nie moze splywac do miski, tylko przeciskany jest do kanalow IC a z tamtad moze zostac zaciagniety do silnika. <glupek2>

E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez ekolives » 1 sie 2014, 18:27

z życia.

Jadę wczoraj do pracy rano i po 5 km na światłach widzę chmurę dymu. Myślę sobie że to nie mój ale zaraz za tym zaczęła migać kontrolka DPF. Wróciłem po robocie uruchomiłem dopalanie (kabelek do masy + 2 razy pedał do podłogi obroty ok 1900) idzie ale nie dymi nic. DPF miga dalej. Dzisiaj kolejne 10 km. auto przełączyło się w tryb awaryjny. Patrze na chwilowe użycie paliwa. i na 2 biegu jest to max 28l/100km a na 3 max 18l/100km auto zupełnie nie ma mocy. Właśnie żona pojechała do sklepu i zapaliły się kolejne kontrolki (check engine i kontrola trakcji)

Da rade wrócić ze sklepu ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 wrz 2012, 09:11
Posty: 7 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: Volvo, kiedyś mazda6

Postprzez Enduro » 1 sie 2014, 19:07

da rade.
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez MasterB » 16 sie 2014, 15:22

Dopadł mnie problem z filtrem DPF. Dopiero co (400km temu) wymieniłem uszkodzony filtr podciśnienia (temat widzę już zdążył trafić do kosza... viewtopic.php?f=31&t=172857) a teraz nowy problem.
Zapaliła się w pewnym momencie kontrolka DPF światłem ciągłym, a po niecałej minucie zaczęła migać. Odczytałem dane Forscanem i wyskoczył błąd P2458 oraz wartość "accumulated PM" wynosi 9g/l.

Jak rozumiem w tym trybie filtr sam już się nie wypali? Przejechałem jakieś 30km na wysokich obrotach i wypalanie samo się nie zainicjowało.
Pytanie dlaczego nie było trybu "pośredniego" i nie miałem żadnego ostrzeżenia? Inna sprawa że zrobiłem właśnie 400km w trasie i właściwie cały czas jechałem powyżej 2000 obr/min.



Jutro wracam z urlopu do domu, mam nadzieję że dam radę przejechać te 400km (sobotnie popołudnie, niedziela więc nawet nie mogę podjechać do żadnego serwisu na wypalanie).

Dojadę do domu i utopię ten szmelc w rzece <killer>
Jak nie dojadę to podpalę na poboczu.
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2009, 18:03
Posty: 90
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 6 2006 GY 2.0 143KM

Postprzez Pioteq25 » 16 sie 2014, 17:22

Wymieniony był czujnik różnicowy ciśnienia? 400km to dość ryzykowny dystans na zapchany DPF, bo może się skończyć jego stopieniem i zgaśnięciem silnika. Jak nie możesz ręcznie wywołać wypalania to tylko ASO bądź wycinka strupa.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez MasterB » 16 sie 2014, 19:35

Pardon, wymieniony był zawór podciśnienia, nie filtr. Bez niego nie działała turbina...
Wracając do tematu – dziwna sprawa, przejechałem dzisiaj 70 kilometrów (40km na obrotach powyżej 3000 w nadziei że zainicjuje wypalanie, potem 30km w normalnym ruchu miejskim).
Sprawdziłem po tym stopień zapchania filtra (bo mnie wystraszyłeś trochę ;) ) i poziom zapełnienia spadł z 9g/l do 8g/l.
Bez wypalania, jechałem z podpiętym Forscanem.

Zauważyłem też że wartość "PM accumulation desired", czyli żądana, również spadło, z 7g/l do 5g/l.

Ja już zupełnie głupi jestem, albo może jakiś czujnik jest padnięty? Czy jest możliwe żeby filtr się wypalił sam?
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2009, 18:03
Posty: 90
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 6 2006 GY 2.0 143KM

Postprzez stokolka » 16 sie 2014, 20:07

Hej jestem tu nowy a mam pytanie odnośnie mazdy 6 w dizlu z dpfem. Mianowicie kupiłem takową 3 miesiące temu z udokumentowanym przebiegiem 70000 kilometrów. To jest moja pierwsza mazda w dizlu poprzednie były w benzynie. Stan licznika na obecną chwile wynosi 74600 kilometrów i jak narazie dpf w żaden sposób niedaje o sobie znać. Czy to normalne? Niepowinien się wypalać co pareset kilometrów? U mojego znajomego w vectrze wypala się średnio co 400 km. Proszę o pomoc bo wybieram się na urlop na Chorwacje a niechciałbym stanąć gdzieś po drodze z awarią. Z góry dziękuje.
Początkujący
 
Od: 16 sie 2014, 19:45
Posty: 5 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: mazda 6 2.0 MZR-CD 143 km. rok 2006

Postprzez MasterB » 16 sie 2014, 20:31

Powinien się wypalać, ale sam fakt wypalania nie jest w żaden sposób sygnalizowany. Jedyne co na to wskazuje to zwiększone spalanie chwilowe (o kilka litrów, więc łatwo rozróżnić) oraz delikatnie zmieniony odgłos silnika ale jak masz samochód od niedawna to tego nie wyczujesz "na słuch" ;)
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2009, 18:03
Posty: 90
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 6 2006 GY 2.0 143KM

Postprzez smile » 16 sie 2014, 23:01

stokolka napisał(a): Niepowinien się wypalać co pareset kilometrów?

Wypala się bez wiedzy kierowcy. Możesz to zaobserwować po spalaniu chwilowym, co około 200-300 km spalanie chwilowe rośnie o 2-3 litry. Należy także kontrolować stan oleju, przy wymianie wlewa się dokładnie 4,2 litra. Jeżeli stan wzrośnie do poziomu X natychmiast wymień olej, dzieje się to tylko w wwarunkach miejskich ( użytkowanie auta na dystansach poniżej 50 km ).

Na przyszłość uzupełnij dane skąd jesteś aby w razie problemu wiedzieć gdzie szukać porady ( pomocy ). Stosuj olej C1 ( Mazda oryginal oil 5W30 lub inny z normą C1 ) i zwykłe paliwo ze sprawdzonych stacji ( DPF nie lubi paliw o zbyt dużej zawartości biokomponentów (Tesco / Cerfur inne marketowe ) ).
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez krystian77 » 17 sie 2014, 14:54

MasterB napisał(a):Sprawdziłem po tym stopień zapchania filtra (bo mnie wystraszyłeś trochę ;) ) i poziom zapełnienia spadł z 9g/l do 8g/l.
Bez wypalania, jechałem z podpiętym Forscanem.

Zauważyłem też że wartość "PM accumulation desired", czyli żądana, również spadło, z 7g/l do 5g/l.

Mnie ostatnio również dopadł problem z DPF. Podobnie jak ty przejechałem trochę km w trybie awaryjnym i również u mnie poziom zapełnienia spadł. Tyle że u mnie wartości były nieco większe. Na razie problem odsunąłem w czasie – aby się nie powtarzać odsyłam do analogicznego wątku mazdy GH:http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=420&t=153623&start=200
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2007, 18:10
Posty: 181 (4/19)
Skąd: Piotrków Trybunalski, Radomsko
Auto: M6 GL 2.2 SH (2016r.)
M6 GH 2.0 MZR-CD (2008r.)
ex. 323F BA Z5 (1998r.)
ex. 323 BF (1989r.)

Postprzez stokolka » 17 sie 2014, 16:29

smile napisał(a):Wypala się bez wiedzy kierowcy. Możesz to zaobserwować po spalaniu chwilowym, co około 200-300 km spalanie chwilowe rośnie o 2-3 litry. Należy także kontrolować stan oleju, przy wymianie wlewa się dokładnie 4,2 litra. Jeżeli stan wzrośnie do poziomu X natychmiast wymień olej, dzieje się to tylko w wwarunkach miejskich ( użytkowanie auta na dystansach poniżej 50 km ).


W moim przypadku ciężko jest mi sprawdzić czy zrosło spalanie ponieważ jeżdżąc po mieście chwilowe spalanie balansuje miedzy 0 a 40 litrów w zależności od użytkowania pedału gazu, przy przyspieszaniu z jedynki czy dwójki jest największe. Wiem że na postoju nic nie pokazuje a jadąc stałą prędkością przy 2000 obrotów spalanie mam na poziomie 6 litrów i nie odnotowałem zmian. Co do oleju sprawdzałem go przy kupnie auta i utrzymywał się na poziomie nieco powyżej full i jak na razie nie podniósł się znacząco a do X ma jeszcze sporo. A odnośnie oleju czy nada się mobil1 5w30 C1?
Początkujący
 
Od: 16 sie 2014, 19:45
Posty: 5 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: mazda 6 2.0 MZR-CD 143 km. rok 2006

Postprzez glenart » 19 sie 2014, 21:27

...
Ostatnio edytowano 21 sie 2014, 17:08 przez glenart, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 23 sty 2014, 15:18
Posty: 9
Auto: Mazda 6 2.0 CiTD AMBITION, 2006r,

Postprzez Janusz626 » 19 sie 2014, 22:24

Pewnie czegoś nie połączyli, wypalanie na kabelek nie zadziała choć możesz spróbować. Sprawdź błędy jakie są, nie radzę wracać do pl czy też dalszej jazdy, możesz zapchac DPF bezpowrotnie.... przypuszczam że już tak jest...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6