Strona 1 z 1

Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 16 sty 2011, 17:08
przez syrena
Witam.

Muszę się zabrać za wyjęcie rozrusznika, proszę o podpowiedź jak to zrobić.
Dzisiaj przymierzałem się do tego, zdemontowałem obudowę filtra powietrza, dojście do srub jest do zgryzienia ale nie wiem którędy wyjąć rozrusznik. Proszę także o wskazanie który/e przekaźniki są od rozruchu.

Rozrusznik raz kręci raz nie, dzisiaj kręcił ale z minimalnym opóźnieniem startował. Jak wystartuje to kręci raczej dobrze.


mazda 6 2.0 136km, 2003r.

Pozdrawiam.
Edit by mod: Poprawiłem temat

Re: Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 18 sty 2011, 17:10
przez syrena
Koledzy, nikt nie wie?

Re: Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 18 sty 2011, 18:57
przez Bandit
No jak widać nie.
P.S.
Nie pisz posta pod postem, używaj opcji "edytuj" kiedy chcesz coś dopisać. Skoro nikt Ci nie odpowiedział znaczy, że nikt nie chciał.

Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 18 sty 2011, 21:07
przez Enduro
zamocowany jest na skrzyni biegow przy pomocy dwoch srub, ale przed ich odkreceniem polecam koniecznie odkrecic klemy akumulatory, szczegolnie plusa !!!!
a potem kabel na rozruszniku/bendixie
dojscie raczej od dolu, i tak po odkreceniu srub mozna go wysunac
pozdr.E

Re: Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 20 sty 2011, 23:50
przez nynuch76
Dla ścisłości śruby są trzy na klucz 17 mm przed demontażem sprawdź kostkę stacyjki i przekaźnik rozrusznika <spoko>

Re: Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 12 lis 2011, 21:37
przez zimnyM
Witam.
Podłącze się pod temat. Mam problem z odpalaniem auta. Wszystko jak dotąd było ok. Ostatnio zaparkowałem auto w garażu. Rano wsiadam, przekręcam kluczyk i nic. Wszystkie kontrolki zapalają się normalnie, czekam aż zgasną te które powinny i przekręcam na zapłon i nic- cisza. Jak dotąd przez 1,5 roku zdarzyło mi się to może ze 3 razy ale za drugą próbą odpalał. Dziś męczyłem się chyba z godzinę- przeczyściłem klemy baterii, odkręciłem przewody na rozruszniku i przeczyściłem i nic nie pomogło. W końcu w akcie desperacji obstukałem elektromagnes i sam rozrusznik kluczem i w końcu zakręcił. Potem w ciągu dnia jeszcze kilkanaście razy auto było odpalane i jeżdżone i normalnie paliło na dotyk. Wieczorem ostatni wypad na zakupy pod marketem przekręcam kluczyk i...powtórka- zero odzewu. No to maska do góry, małe łupnięcie w rozrusznik kluczem i odpala. Dodam jeszcze, że jak nie chce odpalić to przy dłuższym przytrzymaniu zapłonu resetuje się zegar i licznik kilometrów (TRIP). Sprawa wydaję się chyba jasna- trzeba wymontować rozrusznik i oddać do "speca". Kolega powyżej pisze jeszcze o przekaźniku rozrusznika. Czy to może również być powodem? Gdzie znaleźć ów przekaźnik? Dostęp do rozrusznika z tego co zaglądałem to jest ciężki ale chyba wykonalny mając garaż z kanałem? Może ktoś już wykonywał taką operację i podpowie czy z góry czy z dołu, co dodatkowo trzeba zdjąć?

Re: Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 14 lis 2011, 01:01
przez nynuch76
Jak łupnięcie w rozrusznik pomaga to odpuść sobie szukanie przekaźnika <ok> tylko wymontuj rozrusznik i albo wymiana na inny albo regeneracja :>

Re: Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 28 lis 2011, 20:21
przez Janusz626
Witam, rozrusznik wyciągnąć górą, dołem nie ma szans żeby go wyjąć.

Musisz mieć kanał inaczej będzie bardzo ciężko, coś tam jeszcze pamiętam z demontażu, mianowicie:
-oczywiście klema plusowa z akumulatora musi być absolutnie zdjęta
-od spodu przy rozruszniku znajdziesz blaszkę/mocowanie a na niej chyba trzy zaworki (salenoidy) odpinasz trzy rodzaje wtyczek i część wiązki odsuwasz na bok żeby mieć troszkę miejsca i całość z zaworkami i przewodami odkręcasz i również na bok
-odkręcasz przewody z rozrusznika i akumulator
-demontujesz całą obudowę filtra powietrza, zaoszczędzisz sporo potrzebnego miejsca na grzechotkę z przedłużką
-rozrusznik jest przykręcony na trzech śrubach wkręcanych od strony skrzyni biegów (chyba dwie długie i jedna krótka lub odwrotnie... nie pamiętam), śruby są trochę schowane i prawie ich nie widać bo przeszkadza jakaś ponowna główna wiązka przewodów i pomiędzy nimi a raczej pod wiązką przechodzi przedłużka z nasadowym chyba 17 lub 19, jedna śruba chyba pod przewodem powietrznym od sprężarki i jedna śruba dostępna będzie od spodu grubej wiązki przewodów, najpierw wyszukaj śruby
– uważaj na kabelek na skrzyni od jakiegoś czujnika, ja przez przypadek wyciągnąłem przewody wraz z męskimi wsuwkami z wtyczki...
-wyjmujemy rozrusznik górą między chłodnicą/zbiorniczkiem wyrównawczym a silnikiem

Cewki rozrusznika nie demontowałem gdyż w moim problem tkwił w koszyku szczotek gdzie jedna sprężynka się totalnie wymsknęła i nie dociskała całkowicie jedną z czterech szczotek.

[Usunięte]

PostNapisane: 2 lip 2014, 10:02
przez grzeh80
PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 2 lip 2014, 17:51.
Powód: porządki

Re: Rozrusznik, jak wyjąć ?

PostNapisane: 7 lut 2018, 12:42
przez Mxrek5
Kurcze odkręciłem te trzy śruby ,ta jedna długa pod wiązką przewodów jest na klucz 19 a reszta na 17 , ale rozrusznik ani drgnie !!! Czy coś go jeszcze trzyma ?

Dopisano 7 lut 2018, 20:16:

Już mogę sam sobie odpowiedzieć. Pod wiązką kabli jest dwie śruby, ja odkręciłem tą na klucz 19 a ona nie jest od rozrusznika. Nie wiem od czego ona jest , dlatego zaraz ją wkręce. Od rozrusznika jest bardziej schowana na klucz 17