Turbosprężarka- regeneracja, wymiana, problemy
Ja kupiłem samochód ze zrobionym turbem.
Turbo było robione w Poznaniu, jakaś firma która jako jedyna maluje coś przy turbinie na swój kolor (tak się dowiedziałem u Jaksy).
Przejechałem 7 tys. póki co bez zastrzeżeń, silnik nie kopci, turba nie słychać, moc jest i to naprawdę duża
Turbo było robione w Poznaniu, jakaś firma która jako jedyna maluje coś przy turbinie na swój kolor (tak się dowiedziałem u Jaksy).
Przejechałem 7 tys. póki co bez zastrzeżeń, silnik nie kopci, turba nie słychać, moc jest i to naprawdę duża
brylek22 napisał(a):...
jeśli może ktoś podać cenę używanego turba i czy się opłaca regenerować
dobre uzywane to koszt min 1000 pln
co do regeneracji to nie posiadam informacji o solidnym wykonawcy i moze okazac sie ze po kilku
lub kilkunasut tys. km trzeba bedzie powownie regenerowac lub wymieniac!
z tego c owiem to koszt regeneracji jest podobny lub nawet wyzszy niz uzywka
P.S. przy zakupuie trzeba dobrze obejrzec wirnik spalin, czy nie ma uszkodzen/wyszczerbien rowniez gleboko w srodku, turbina nie powinna miec luzow osiowych jak i bocznach, lub bardzo niewielkie!
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Jeśli kogoś nie interesuje regeneracja i woli nową to znalazłem prawdopodobnie najtańsze źródło:
http://pl.turbolader.net/ O cenę trzeba zapytać mailowo. Mi podano cenę 899 euro plus vat plus 20 przesyłka. Ja rok temu wtopiłem w regenerację kupę kasy i nerwów i nie jestem zadowolony. Teraz się zastanawiam nad nową ale to jednak spory wydatek. Żałuję, że nie kupiłem nowej rok temu.
http://pl.turbolader.net/ O cenę trzeba zapytać mailowo. Mi podano cenę 899 euro plus vat plus 20 przesyłka. Ja rok temu wtopiłem w regenerację kupę kasy i nerwów i nie jestem zadowolony. Teraz się zastanawiam nad nową ale to jednak spory wydatek. Żałuję, że nie kupiłem nowej rok temu.
- Od: 12 maja 2009, 11:03
- Posty: 38
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003
Witam,w swojej M6 z 2002 roku 142tys km zauważyłem dość spory wyciek w okolicach turbiny, na rurce pod turbiną są kropelki oleju mam silnik 2.0 121KM, czy miał ktoś podobny problem? jest możliwe, że turbina kończy swój żywot?
Dodam, że auto wcześniej nie brało oleju tak jak i nie kopci, wyciek jest świeży więc na bagnecie narazie też nie widać żeby jakaś znacząca ilość ubyła, co do mocy nie odczułem żadnych zmian.
Dodam, że auto wcześniej nie brało oleju tak jak i nie kopci, wyciek jest świeży więc na bagnecie narazie też nie widać żeby jakaś znacząca ilość ubyła, co do mocy nie odczułem żadnych zmian.
-
łukasz022
U mnie zaczęło się od tego że kilka razy zauważyłem plamę oleju po wyjechaniu samochodem z garażu. Mechanik powiedział mi że to turbo pada i dlatego ten wyciek. Pojeździłem jeszcze nią trochę dopóki nie zaczęła brać oleju. Nie zaprzeczę bo zaczęła łądnie dymić i ten jej apetyt był spory. Ostatnimi dniami turbo zaczęło mi świszczeć aż w końcu w trasie stanęło. Wczoraj zaprowadziłem samochód do mechanika i zobaczymy.
- Od: 30 lip 2009, 11:01
- Posty: 1112
- Auto: m6
No i w końcu mam zrobiony samochód. Turbo było w regeneracji w zakładzie w Mełgwi k/ Lublina.
Rok temu po większej awarii w silniku regenerowałem tam głowicę i wszystko poszło bez problemu.
Zakład Auto-szlif
Auto-Szlif Dziak
Chłopaki dali mi gwarancję na rok. Z tego co wiem od mojego mechanika i od innych ludzi to solidnie tam robią. Turbo ma środek oczywiście wymieniony, żadnych luzów na wirniku i całe świeci się jak psu jajca
Co prawda regenerowali je prawie 2 tygodnie, ale to z tego powodu że chłopaki urlopowali ostatnio
Miejmy nadziej, że będzie wszystko ok!
Rok temu po większej awarii w silniku regenerowałem tam głowicę i wszystko poszło bez problemu.
Zakład Auto-szlif
Auto-Szlif Dziak
Chłopaki dali mi gwarancję na rok. Z tego co wiem od mojego mechanika i od innych ludzi to solidnie tam robią. Turbo ma środek oczywiście wymieniony, żadnych luzów na wirniku i całe świeci się jak psu jajca
Co prawda regenerowali je prawie 2 tygodnie, ale to z tego powodu że chłopaki urlopowali ostatnio
Miejmy nadziej, że będzie wszystko ok!
Ostatnio edytowano 18 lis 2010, 12:52 przez s i w y, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 30 lip 2009, 11:01
- Posty: 1112
- Auto: m6
skubiszek napisał(a):Siwy a dopisz dla potomnych ile ta "przyjemność" Cię kosztowała
A sama regeneracja skolka?
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Bandit napisał(a):skubiszek napisał(a):Siwy a dopisz dla potomnych ile ta "przyjemność" Cię kosztowała
A sama regeneracja skolka?
No właśnie nie wiem jeszcze.. Typ miał dużo kwitów i nie znalazł faktury z tej regeneracji. Jak przyjdzie mi płacić to na pewno powiem
- Od: 30 lip 2009, 11:01
- Posty: 1112
- Auto: m6
Nic nie jest wieczne ....
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Ja też jakiś czas temu wymieniałem turbo w MPV kolegi. W środku wszystko było do wymiany, bo wałek pękł na pół i łopatki były całkowicie przetarte. Na szczęście niedaleko, w Kwidzynie, jest filia firmy z Wrocławia, która regeneruje turbiny. Przynosisz zużytą na wymianę, dostajesz od razu zregenerowaną. Koszt 1000-1200 zł netto w zależności od uszkodzeń.
Po trzech dniach postoju samochód znowu śmigał jak nowy. No i bez tego niemiłosiernego wycia turbiny, które było przed wymianą. Już przy zakupie było wiadomo, że taka operacja będzie w niedługim czasie konieczna ale i tak cena była dobra.
Po wymianie jest już 5 kkm i wszystko OK. W sumie to i tak jest rok gwarancji na turbo.
Po trzech dniach postoju samochód znowu śmigał jak nowy. No i bez tego niemiłosiernego wycia turbiny, które było przed wymianą. Już przy zakupie było wiadomo, że taka operacja będzie w niedługim czasie konieczna ale i tak cena była dobra.
Po wymianie jest już 5 kkm i wszystko OK. W sumie to i tak jest rok gwarancji na turbo.
Produkuję pokrowce samochodowe klasyczne, tuningowe i eko-skóra z alcantarą praktycznie do każdego modelu w Polsce.
http://www.pokrowce.net
http://www.pokrowce.net
- Od: 18 maja 2009, 20:03
- Posty: 121
- Skąd: Czersk - pomorskie
- Auto: Premacy 1,8 101 KM 1999r.
Witam wszystkich...
Mam spory problem i nie wiem od czego zacząć...
Moją mazde M6 2005r 2.0 CD przedlift oddałem do serwisu i powiedzieli, że padła turbosprężarka. Faktem się niezasmuciłem bo wiadomo, że to norma. Jestem z Łodzi, wysłali ją do jakiejś firmy na śląsk i ztamtąd przyszła informacja, która zwaliła mnie z nóg... 3.500zł za regeneracje i 2 lata gwarancji ... nie zgodziłem się i kazałem przysłać ją z powrotem. Jak myślicie, co mam teraz zrobić? Pokazać ją w innym serwisie zajmującym się regeneracja czy kupić jakąś używke? A może kupić używkę i dać do przejżenia bo za wycene z oględzinami się nie płaci... HELP PLIS!!
Mam spory problem i nie wiem od czego zacząć...
Moją mazde M6 2005r 2.0 CD przedlift oddałem do serwisu i powiedzieli, że padła turbosprężarka. Faktem się niezasmuciłem bo wiadomo, że to norma. Jestem z Łodzi, wysłali ją do jakiejś firmy na śląsk i ztamtąd przyszła informacja, która zwaliła mnie z nóg... 3.500zł za regeneracje i 2 lata gwarancji ... nie zgodziłem się i kazałem przysłać ją z powrotem. Jak myślicie, co mam teraz zrobić? Pokazać ją w innym serwisie zajmującym się regeneracja czy kupić jakąś używke? A może kupić używkę i dać do przejżenia bo za wycene z oględzinami się nie płaci... HELP PLIS!!
- Od: 18 lis 2010, 15:10
- Posty: 18
- Skąd: Łódź
- Auto: M6 2005 PrzedLift 2.0 CD
Nie patrz na turbo z demontażu. Chyba że masz sprawdzone źródło i wiesz ze będziesz na niej dużo jeździł. Nie wiem co w twojej turbinie jest nie tak że krzyknęli ci takie ceny ale na twoim miejscu spróbowałbym z innym serwisem a ich olał. Jeśli faktycznie nie jest nic warta to pora rozejrzeć się za regenerowaną z gwarancją bądź za nową jak ci portfel na to pozwoli
- Od: 30 lip 2009, 11:01
- Posty: 1112
- Auto: m6
Może powinienem kupić używke bo dają gwarancje rozruchową za ok 1000zł i dać ją na sprawdzenie bo jeśli będzie coś z nią nie tak to w najgorszym przypadku zamknę się w 2000zł co o tym myślisz?
Sprawdzenie jest za free a skoro z rozbiórki daje gwarant rozruchowy to może nie jest taka kicha...
Sprawdzenie jest za free a skoro z rozbiórki daje gwarant rozruchowy to może nie jest taka kicha...
- Od: 18 lis 2010, 15:10
- Posty: 18
- Skąd: Łódź
- Auto: M6 2005 PrzedLift 2.0 CD
Gwarant rozruchowy na ile?? Na 2 tygodnie?? Nie spotkałem się z dłuższą gwarancją
Jeśli masz możliwość sprawdzenia to nie ma najmniejszego problemu. Bierz ją jak najszybciej i sprawdzaj. Ale na własną rękę to sam możesz sprawdzić jej "wstępny" stan. Zobacz czy nie ma luzów na wirniku. Po prostu czy tam te "bebechy" nie latają
Jeśli masz możliwość sprawdzenia to nie ma najmniejszego problemu. Bierz ją jak najszybciej i sprawdzaj. Ale na własną rękę to sam możesz sprawdzić jej "wstępny" stan. Zobacz czy nie ma luzów na wirniku. Po prostu czy tam te "bebechy" nie latają
- Od: 30 lip 2009, 11:01
- Posty: 1112
- Auto: m6
Ok! Najpierw tak jak mówisz poczekam jak przyjdzie ta turbina z powrotem i jeszcze poszukam w paru miejscach za ile mogli by ją zrobić bo na pewno nie dam więcej jak 2000zł... Jeżeli rzeczywiście to jest poważna awaria to wtedy zrobię tak jak mówiłem z używką... bo to na to samo wyjdzie jak z regenerowaną skoro ją sprawdze to wiesz... no chyba, że od razu bym znalazł takie turbo regenerowane ale na allegro to nie lada wyczyn ;/
- Od: 18 lis 2010, 15:10
- Posty: 18
- Skąd: Łódź
- Auto: M6 2005 PrzedLift 2.0 CD
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6