Drgania nadwozia

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Yapa » 23 lut 2010, 14:46

u mnie podkładki były wymieniane ze 3 tyś km temu,zawory wyregulowane i smok obejrzany – a na silnych mrozach też drgania były...
wtryski w bardzo dobrej kondycji, potwierdzonej przez Jaksę. Ja obstawiam poduchę olejową
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2007, 16:39
Posty: 527
Skąd: Olsztyn
Auto: GG SportKombi MZR-CD 2003 121 KM

Postprzez krzych » 23 lut 2010, 14:55

Yapa napisał(a):wtryski w bardzo dobrej kondycji, potwierdzonej przez Jaksę.

W jaki sposob potwierdzane, bo mnie Jarek odsylal do MABI ;P
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez Yapa » 23 lut 2010, 16:22

krzych napisał(a):
Yapa napisał(a):wtryski w bardzo dobrej kondycji, potwierdzonej przez Jaksę.

W jaki sposob potwierdzane, bo mnie Jarek odsylal do MABI ;P

Jasne, że się nie da tego zawyrokować bez specjalistycznego sprzętu i demontażu, ale robiłem kalibrację wtrysków i wszyscy tam zgodnie orzekli, że tak szybko to się jeszcze w żadnym aucie nie zrobiło i musi być ori przebieg <lol>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2007, 16:39
Posty: 527
Skąd: Olsztyn
Auto: GG SportKombi MZR-CD 2003 121 KM

Postprzez krzych » 23 lut 2010, 17:13

Yapa napisał(a):robiłem kalibrację wtrysków i wszyscy tam zgodnie orzekli, że tak szybko to się jeszcze w żadnym aucie nie zrobiło i musi być ori przebieg <lol>

No tak, tak, oczywiscie :D
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez marcin486 » 24 lut 2010, 11:35

mądry napisał(a):u mnie drgania też są wyczuwalne, ale w środę jestem umówiony u Jaksy na regulację luzów zaworowych i wymianę podkładek pod wtryskami. Jestem ciekaw efektu. Na pewno się odezwę po zabiegu :D



mądry daj znac jak bedziesz po wizycie jak efekty :)
Początkujący
 
Od: 30 paź 2009, 20:38
Posty: 17
Skąd: warszawa
Auto: mazda 6, 2.0 diesel 2004r.

Postprzez mądry » 24 lut 2010, 21:35

No więc jestem już po wymianie podkładek i regulacji luzów zaworowych. Podobno podkładki jeszcze trzymały, ale przy zaworach już było czym pokręcić. Faktycznie dzisiaj podczas jazdy nie odczułem żadnych większych drgań po za tymi jakie standardowo emituje silnik, ale nie jeździłem dzisiaj za dużo. Zobaczę w dalszej eksploatacji... Na daną chwilę jest ok :D .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez rafusmaximus » 25 lut 2010, 02:16

jak zrobisz trochę km, to napisz jeszcze czy mniej pali i czy w ogóle bierze olej, a jak tak to czy mniej niż przed wymianą :)

Ps. pytanie czy mniej Ci kopci... znaczy się puszcza mniejsze bąki – chce zweryfikować to, o czym napisał ten koleś na autocentrum, że po wymianie podkładek nie brał oleju, mniej kopcił i mniej palił, ustały drgania...
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez Wojtek_75 » 25 lut 2010, 09:08

Ja też miałem problem z wolnymi obrotami (do tego stopnia że mi gasł przy zmianie biegów) i dużymi drganiami przy tym. Jak pracował silnik to wolne obroty wędrowały sobie od ok 600 do ok 900. Przy niższych oczywiście trzęsąc całą budą. Pomogła wymiana zaworu SCV. Wolne obroty zdecydowanie stabilniejsze i zdecydowanie mniejsze drgania, czasami prawie niewyczuwalnymi. Kilka razy nawet stojąc na czerwonym i jak muzyczka mi trochę głośniej grała to się zastanawiałem czy silnik mi nie zgasł.
A jak jest zimno, tak minus kilka stopni to zanim się rozgrzeje to oczywiście trzęsie się trochę, a i coś jakby cyka -ale to tylko jakieś 3 minuty zanim się rozgrzeje.
Początkujący
 
Od: 31 mar 2008, 07:26
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: M6,2003, GY, 136kW

Postprzez t00mekk » 1 kwi 2010, 11:26

SCV... [cenzura].za melodia, ehh. Historia z dziś. 7:15, wiec w te pędy z żoneczka do Madzi bo do pracy na 7:30. Po drodze szybkie "ścisniecie" jakże zgrabnego tyleczka mojej ukochanej – na jej twarzy wyraźne zadowolenie... <serduszka> . Siadamy, dzrzwi BACH BACH, odpalam motor, zapalił... Ja na gaz, a on zgasł... Drugi raz – znowu zgasł. Seria przkleństw pod adresem auta... Moje kochanie poleciało na autobus. Zostałem sam z moja Magdą. Trzy szybkie prawe proste w kierownice, kluczyk cyk, zaskoczyła – to ja jej w pipe do 5k. i działa pięknie. Wcześniej zgasła mi ze 3x w przeciagu pół roku, ale że była zima i generalnie problem mialem z uruchamianiem autka w te mrozy, to nie zwrócilem na nie uwagi. Dziś był ten pierwszy raz kiedy Magda zastroiła takiego focha... Oczywiscie do pracy dojechałem szczęśliwie. Troszke sie na swojej Magdzie zemściłem po drodze. Zrobiłem małe piekiełko na ulicach swojego Białegostoku. Dostała za swoje <diabełek> . Jechała jak zwykle pięknie i pokazała co potrafi. Wpadłem na forum i po szybkiej lustracji Waszych wypowiedzi – SCV. Może to on zdycha i stąd te dragnia... <co?>. Przyjżałem sie przed chwilą obrotom na jałowcu i na wskazówce widać lekkie wachania. Wydaje mi sie, że chyba są lekko za niskie, bo wskazówka stoi tuż powyżej 500RPM. Próbując zdjagnozwoać przyczyne tych drgań, dobrałem sie do paska wieloklinowego, bo słyszałemże to może któraś z rolek sie kończy – diagnoza: TO NIE TO, bo przy zdjętym pasku b/z. Jak znam swoje szczęscie to temat załatwi wymiana 2M i koszt w okolicach 3,5k – MIOOOOODZIOO <jupi>.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 paź 2008, 14:34
Posty: 21
Skąd: Białsytok
Auto: Mazda 6 2,0 CiTD 136KM Kombi

Postprzez ajjk » 3 kwi 2010, 16:18

Widzę z powyższych postów że nasze Madzie walą focha równego i róznego w zależności od upodobań ;) . W tym tygodniu w mojej pojawiły się drgania 0k 800 do 1000 obrotów po dodaniu gazu malały. Podnoszę pokrywę silnika szybka analiza stetoskop(kołek od szczotki przy uchu <glupek2> )wibracje rolki napinacza paska alternatora. Na dworze zimno, brak garażu, leżenie na porkingu nie uśmiecha się. Jadę do mechanika i co się okazuje nie rolka napinacza na co stawiałem tylko zerwany gwint koła wielorowkowego w alternatorze. Wymiana i wszystko ok. Jak widzę podobne objawy różne przyczyny. poprzednim razem za wibrację w mojej madzi winny był uszkodzony wtryskiwacz. Takie to fochy nam Madzie odstawiają :)
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2008, 17:26
Posty: 36 (0/1)
Skąd: Legnica
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136 KM 2003r

Postprzez Wojtek_75 » 6 kwi 2010, 11:07

To fakt. Są coraz bardziej grymaśne i to mnie martwi.
A co śmieszniejsze, mam jeszcze Corollkę z 1991 (benzynkę co prawda) i to do niej mam wieksze zaufanie niż do M6 z 2003. Jak siądę do corollki to mam wiekszą pewność że wrócę o własnych silach, jadąc gdzies M6 jestem trochę niespokojny.
Początkujący
 
Od: 31 mar 2008, 07:26
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: M6,2003, GY, 136kW

Postprzez rafusmaximus » 7 kwi 2010, 06:29

sami sodo-masochiści <glupek2> Panowie wrzody tuż tuż, jak tak dalej z Wami będzie, nerwica też zawita hahaha
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez krzych » 7 kwi 2010, 10:39

rafusmaximus napisał(a):sami sodo-masochiści <glupek2> Panowie wrzody tuż tuż, jak tak dalej z Wami będzie, nerwica też zawita hahaha

Tja? Ok, daj mi adres do tych Twoich magikow, zobaczymy jakie rady daja ;P
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez rafusmaximus » 7 kwi 2010, 15:30

krzych napisał(a):
rafusmaximus napisał(a):sami sodo-masochiści <glupek2> Panowie wrzody tuż tuż, jak tak dalej z Wami będzie, nerwica też zawita hahaha

Tja? Ok, daj mi adres do tych Twoich magikow, zobaczymy jakie rady daja ;P


ale magików od czego? od sodomy, zdrowia czy M? ;P
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez krzych » 7 kwi 2010, 16:21

rafusmaximus napisał(a):
krzych napisał(a):
rafusmaximus napisał(a):sami sodo-masochiści <glupek2> Panowie wrzody tuż tuż, jak tak dalej z Wami będzie, nerwica też zawita hahaha

Tja? Ok, daj mi adres do tych Twoich magikow, zobaczymy jakie rady daja ;P


ale magików od czego? od sodomy, zdrowia czy M? ;P

Od Mazdy rzecz jasna :P
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez rafusmaximus » 7 kwi 2010, 16:57

krzysiu.... jajcarz z Ciebie, dobrze wiesz o kim pisałem, ale to chyba w innym wątku :P
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez grzegorzb » 30 gru 2010, 14:09

temat drgań przycichł zupełnie z nadejściem wiosny 2010 r. a jak wygląda sytuacja waszych pojazdów obecnie ? nazbierało się trochę osób które miały z tym problem w okresie mrozów. Czy udało się komuś znaleźć rozwiązanie ? U mnie jest bez zmian i obecnie drgania powróciły .
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Postprzez kryso » 30 gru 2010, 15:07

Też mnie zaczyna wkurzac to trzepanie samochodem na luzie. Stojąc w korku do świateł na skrzyżowaniu musze podnosić obroty żeby nie drgało. Na przełomie lato/jesień:
– wymieniłem rozrząd na ori
– wyczyściłem smoka
– wymieniłem podkładki pod wtryski (przy okazji wykonany test przelewowy – wszystko ok)
– wyregulowałem zawory
– zalana Dexelia
– wymiana wszystkich płynów, filtrów
– ropka zawsze BP Ultimate
Wypunktowałem te rzeczy bo pojawiały sie w wątku sugestie jakoby one miały/mogły być przyczyną drgań. Otóż drga nadal.
Jedyne czego nie zrobiłem to nie wymieniałem SCV i nie czyściłem jeszcze sitka bo zimno w korzonki. A problemy małe z odpalaniem mam (chwyta za 5 czy tam 8 razem w duże mrozy ale zawsze odpala i nie zdarzyło się żeby zgasła). Obie te czynności mam w planach.

Z tego co piszecie wcześniej wymiana poduszek pod silnikiem, koła 2M nie pomaga, więc co jeszcze może być przyczyną? Rozwiązał ktoś z przedmówców swój problem ?
... owoc żywota Twojego je ZUS
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2010, 18:00
Posty: 44 (1/1)
Skąd: Bochnia/Kraków
Auto: M6 GY '04 MZR-CD 136PS Sport Exclusive

Postprzez rymko » 30 gru 2010, 17:03

A jakie masz obroty "na luzie" ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 maja 2009, 14:23
Posty: 482 (2/6)
Auto: Mazda 6I 2.3 2007 A-spec/AT

Postprzez PatMx » 1 sty 2011, 16:46

Witam

Mam podobny problem z obrotami. Są chyba za niskie, sam nie wiem od czego to może zależeć, problem od początku jak została zakupiona, wszystko na czas wymieniane.
Zobaczcie na filmiku: Na początku obroty są lekko poniżej kreski, nagrywałem telefonem który na początku oparłem na kierownicy. Widać lekko rozmazany obraz od drgań gdy dodam ciut obrotów tak aby było na równi z kreską jest OK. Miał ktoś podobny problem ?

http://www.youtube.com/watch?v=J4hONvGBS5w


Pozdrawiam
Mazda
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2009, 11:25
Posty: 69
Skąd: ---
Auto:

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6