Drgania nadwozia

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez s4v4g3 » 16 lut 2010, 09:02

No to może być ciekawe :D
Kto pierwszy tego spróbuje ??? :)
Mi drgania ustąpiły same... czasem mam ale jak jest ZIMNO i auto nie jeździło z 2 dni. A tak to jest git :)

Tylko cholerny zacisk hamulca z tyłu mi stuka;/
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 00:11
Posty: 392 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: CX-9 Signature 2018r.

Postprzez daniel2505 » 16 lut 2010, 09:15

Ja już olałem temat, ileż można <glupek2> wymieniłem koło 2M, sprzegło, filtr paliwa i w sumie nic się nie zmieniło. Na biegu jałowym u mnie prawie ni drzy samochód, ale wrukwia mnie trzęsienie buda przy ruszaniu z miejsca. Kilka miesięcy juz zmagam się z tematem i chyba przychyle się do zdania mechaników u których byłem, ze jednak jestem przewrazliwiony. Na forum jest wielu ludzi z tym problemem i jak dotąd nikt recepty na rozwiazaniE problemu nie podał, może po prostu sprawę wyjasni tradycyjne, polskie, PRL-owskie "TEN TYP TAK MA" Ostatnio nawet jechałem Ojca 0,5 rocznym nissanem z przebiegiem 15kkm i tez potrafi zatrząść przy ruszaniu. Może więc po prostu za duzo oczekiwalem przesiadając się z auta za 3tys do auta za 30tys :D
Mazda 6 z pewnością jest najprzystojniejszym, a byc może i najlepiej prowadzącym się czterodrzwiowym sedanem klasy średniej dostępnym na rynku...
Jeremy Clarkson "Nie zatrzymasz mnie"

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2009, 07:58
Posty: 101
Skąd: Radom
Auto: Mazda 6 2.0 CITD 121KM+AMH BOX

Postprzez s4v4g3 » 16 lut 2010, 10:35

Heh, no budą trzęsie jak za mało gazu daję przy ruszaniu... a tak to jest ok. W peugeot 206 SW tak samo mam. Trzeba ciut więcej gazu na początku aby nie trzęsło.
Ja bym tutaj nie szukał "dziury w całym".
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 00:11
Posty: 392 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: CX-9 Signature 2018r.

Postprzez krzych » 16 lut 2010, 11:25

Peugeot 206SW w porownaniu do Mazdy 6 to jak Maluch vs Polonez. Sorry, ale w polonezie nie trzeslo tak jak w Maluchu :P (chyba ze byl zaniedbany i o to w tym watku chodzi – o zadbanie). Nie masz ochoty szukac dziury, jezdzij z dziura a nam daj spokoj (masz tez inne watki do klepania madrosci).
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez grzegorzb » 16 lut 2010, 12:39

dobrze Krzych mówi . Nawet nie można udawać że tak ma być . Tu nie chodzi o drgania przy ruszaniu ( przynajmniej u mnie ) tylko o drgania na biegu jałowym.
Wykluczam koło dwumas. Przy silnych mrozach było tak że jak drżał to klapa bagażnika wydawała taki dźwięk , że zagłuszała silnik . Wrażenie jakbym miał sinik z tyłu na siedzeniu :)
Jaksa poradź coś :(
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Postprzez s4v4g3 » 16 lut 2010, 13:32

krzych napisał(a):Peugeot 206SW w porownaniu do Mazdy 6 to jak Maluch vs Polonez. Sorry, ale w polonezie nie trzeslo tak jak w Maluchu :P (chyba ze byl zaniedbany i o to w tym watku chodzi – o zadbanie). Nie masz ochoty szukac dziury, jezdzij z dziura a nam daj spokoj (masz tez inne watki do klepania madrosci).


Jakie mądrości ???
Odniosłem się do wypowiedzi "daniel2505", u którego drży tylko przy ruszeniu auta.
Ja też tak mam no i DODAŁEM tylko info, że w Peugeot jest tak samo. Żadne mądrzenie się tylko stwierdzenie faktu.
A to, że porównujesz auta w taki sposób to już nie moja wina. Kolega daniel2505 dodał również, że w 0,5 rocznym Nissanie jest tak samo.... <czytaj>
więc nie wiem, po co właśnie Ty się mądrzysz wypisując takie posty w moją stronę. <klotnia>
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 00:11
Posty: 392 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: CX-9 Signature 2018r.

Postprzez marcin486 » 16 lut 2010, 13:53

ja ostatnio zalalem forte ale nic nie pomoglo. jak drgalo tak drga a nawet chyba troche bardziej.

moze w tym tyg pojade do JAKSY na kalibrajce wtryskow i zobacze czy to cos pomoze. w kazdym razie o ofekcie napisze po wizycie.
Początkujący
 
Od: 30 paź 2009, 20:38
Posty: 17
Skąd: warszawa
Auto: mazda 6, 2.0 diesel 2004r.

Postprzez krzych » 16 lut 2010, 15:32

s4v4g3 napisał(a):DODAŁEM tylko info, że w Peugeot jest tak samo. Żadne mądrzenie się tylko stwierdzenie faktu.

A co to zmienia ze w innym samochodzie jest tak samo? Jak Ci kolo odpadnie to tez napiszesz ze to normalne, bo sasiadowi tez odpadlo?

To nazywasz stwierdzeniem faktu?

PS. Przepraszam, nie "ze normalne" a ze "szukamy dziury w calym". Swoja droga, gdy ktos szuka, moglbys pomoc – co takiego stalo sie temu 206 ze drzy? Mial tak od nowosci? Bo moja Mazda nie.
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez s4v4g3 » 17 lut 2010, 10:42

krzych napisał(a):A co to zmienia ze w innym samochodzie jest tak samo? Jak Ci kolo odpadnie to tez napiszesz ze to normalne, bo sasiadowi tez odpadlo?

To nazywasz stwierdzeniem faktu?

PS. Przepraszam, nie "ze normalne" a ze "szukamy dziury w calym". Swoja droga, gdy ktos szuka, moglbys pomoc – co takiego stalo sie temu 206 ze drzy? Mial tak od nowosci? Bo moja Mazda nie.


Chodziło mi bardziej o to, że podczas ruszania może zadrżeć samochodem jak nie puścimy dobrze sprzęgła i źle będziemy operować gazem... wiadomo mało gazu + szybkie puszczanie sprzęgła = drganie a czasem nawet i zgaśnięcie motorka. I o to mi chodzi ;)

Ale może nie dyskutujmy więcej o tym, bo to nie rozwiąże problemu innych użytkowników, którzy mają inne problemy. A ja tylko odpowiedziałem do kolegi u którego drży podczas ruszania..... a nie na biegu jałowym.
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 00:11
Posty: 392 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: CX-9 Signature 2018r.

Postprzez krzych » 17 lut 2010, 15:36

Ok, zadrzec moze, ale nie drzec. Kiedy cos staje sie notoryczne (a nie tworzylibysmy watku bez takiego faktu) zaczyna byc problemem.
I tez racja, nie ma co sie bardziej rozpisywac, lepiej wyjasnic co drzy i dlaczego :)
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez marcin486 » 17 lut 2010, 17:48

bylem dzisiaj u Jaksy, zrobil kalibracje wtrysków ale bez poprawy. Jak drzalo tak drzy. Jaksa powiedzial zeby sie nie martwic i jezdzic bo dla niego takie drgania sa w normie wiec moze to i ja jestem wyczulony. Zerkenli tez na poduszki i sa ok.

Mam nadzieje ze jak przyjdzie wiosna i bedzie cieplej to mina te drgania. Z ciekawosci chetnie bym porownal drgania mojej 6 z inna i bym wiedzial czy to ja jakis wyczulony jestem :) Moze ktos chetny na krotkie spotkanie w warszawie albo piasecznie na male porownanie :)?
Początkujący
 
Od: 30 paź 2009, 20:38
Posty: 17
Skąd: warszawa
Auto: mazda 6, 2.0 diesel 2004r.

Postprzez krzych » 17 lut 2010, 21:41

Ja bym mogl, ale porownanie drgania vs drgania niewiele powie (conajwyzej, ze sa dwie rozklekotane Mazdy ;P hehe) – o wiele lepiej jest porownac z kims kto drgan nie ma i najlepiej ma na liczniku nie wiecej niz 30tkm, a o samochod dba.
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez Arty » 19 lut 2010, 10:15

Nie jestem pewien czy to nie był zbieg okoliczności ale drgania ustały po wymianie filtra powietrza. Stary był już mocno zapchany, więc można by tłumaczyć drgania niewystarczającym dopływem powietrza. Więc proponuję przed wymianami drogich częsci spróbowac takiej terapii. Raczej nie zaszkodzi, a koszt i nakład pracy naprawdę minimalny.
Arty
 

Postprzez grzegorzb » 19 lut 2010, 11:47

raczej zbieg okoliczności , właśnie zrobiło się cieplej i to spowodowało że drgania się uspokoiły . W moim przypadku filtry są nowe , oryginalne
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Postprzez t00mekk » 19 lut 2010, 12:08

W moim wypadku filtry nie maja nic do rzeczy, regularnie wymieniam raz w roku filtry od paliwa, masła (z rosyjskiego :)), powietrza no i kabinowy też ... w sumie nie wiem po co ale też. Robie to razem z wyminą oleju. A dzis jak wyjde z roboty i troszke nagrzeje swoja Magdalene to dam jej osto po [tiiit], pokręce do czerwonego :). Może mi tez coś przeskoczy <glupek2>. A tak poważnie to ile kosztuje kalibracja wytrysków i jak ją sie przeprowadza ? Może koledzy, którzy maja już skalibrowany wytrysk :> króciutko mi napisza co i jak :). A może by tak zalać Forte... ? Irytuje mnie ta Madzia, a jeżdę nią dopiero 2 latka. Z nią to jak z transwestytą: niby wszytko pieknie, ładnie – a tu [tiiit]! Do tego zesrało mi sie ogrzewanie fotela kierowcy... WRRRR. Dobrze, że chociaż żoneczka podgrzewa swoj zgrabny tyleczek ...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 paź 2008, 14:34
Posty: 21
Skąd: Białsytok
Auto: Mazda 6 2,0 CiTD 136KM Kombi

Postprzez marcin486 » 19 lut 2010, 12:20

ja zalewalem forte dwa tygodnie temu – nic nie pomoglo :)

u jaksy za kalibracje cos kolo 100 zł placilem – podlacza do komputera i robi sie kalibracja – 5 minut i po zabawie :)

troszke lepiej u mnie jest po kalibracji ale drgania nie ustapily. Zobaczymy jak sie cieplej zrobi czy przestanie.
Początkujący
 
Od: 30 paź 2009, 20:38
Posty: 17
Skąd: warszawa
Auto: mazda 6, 2.0 diesel 2004r.

Postprzez t00mekk » 19 lut 2010, 13:04

Do Jaksy turlał nie będe, bo to jakes 200 k'emów. Znajdę lokalnie jakiegoś Heńka z Atari :P. Apropos, może macie kogoś z okolic Bstoku ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 paź 2008, 14:34
Posty: 21
Skąd: Białsytok
Auto: Mazda 6 2,0 CiTD 136KM Kombi

Postprzez grzegorzb » 19 lut 2010, 13:52

a tak się jeszcze zastanawiam . Jakim olejem macie zalane silniki ?? ( pytanie do "drgających") Może tu tkwi przyczyna drgań ( gorszy olej , gorsza kultura pracy= drgania ) U mnie jest półsyntetyk ( należę do grona telepanych :) ) Wczoraj kupiłem dexelię i jestem przed wymianą .Łudzę się że może to coś pomoże, ale pewnie ta teoria jest do bani :/
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Postprzez rafusmaximus » 19 lut 2010, 14:10

półsyntetyk??? to ile ty masz tkm na szafie???
U mnie faszysta zalewał Mobila fulla syntetyka 5W-30, w Polsce kupiłem w razie czego na dolewkę też Mobila, ale 5W-50 bo 30 nigdzie nie mogłem znaleźć (wiadomo, rzadszy, więc na zimę nawet lepszy, co innego na upały w lato, może podobno za bardzo płukać)...

Ps – mi nie trzęsie, chodzi gładziutko na jałowcu jak znajomego pasek 2.0 TDI, czy nawet ojca Ibiza "w benzynie".
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez grzegorzb » 19 lut 2010, 15:19

U mnie było tak że ASO ( !!! ) zalało właśnie półsyntetyk , co potem stwierdziłem na fakturze -mimo że przebiegu nie jest aż tak poważny 160 tyś .
Dlatego wolę wymienić teraz sam i mieć pewność. Nie pamiętam jak było z drganiami przed wymianą oleju. A jaki jest olej u pozostałych którzy maja problem drgań ??? Wypowiedzcie się .
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6