Strona 2 z 3

PostNapisane: 10 paź 2007, 12:25
przez Maciej Loret
strus napisał(a):Z jednym sie nie zgodze: ta poleczka "nawigacyjna" w 6tce to naprawde przydatny schowek: jedyny w rozsadnym zasiegu reki, gdzie mozna cos na szybko polozyc


A co można kłaść na szybko? Zużytą gumę? :D

strus napisał(a):Do tego w tym schowku chlodzi klima, wiec zawsze jakas czekolada czy inny łakoć sie nie rozpusci kompletnie, w cieply dzien :).


I to jest bajer, który by się przydał (bo chyba innego chłodzonego schowka nie ma?). Tego faktycznie może brakować...

PostNapisane: 10 paź 2007, 14:20
przez strus
chocby komorke. jesli zacznie dzwonic nie musze patrzec/sięgać gdzies na dol, do bocznych kieszeni przy drzwiach czy do schowka w podlokietniku, tylko mam ją na wysokosci szyby. Połozyć, wyciągnąć, schlodzic.... jest wiele plusów:) Budowa tego schowka (wykladzina na dnie i pochylenie w kierunku jazdy) powoduje jeszcze ze sie rzeczy tam nie tłuczą. Nie mowie Kolego Maćku, ze kazdy musi z tej skrytki korzystac namietnie, ale mi osobiscie byloby żal jej nie mieć:).

PostNapisane: 10 paź 2007, 15:10
przez Maciej Loret
strus napisał(a):chocby komorke. jesli zacznie dzwonic nie musze patrzec/sięgać gdzies na dol, do bocznych kieszeni przy drzwiach czy do schowka w podlokietniku, tylko mam ją na wysokosci szyby. Połozyć, wyciągnąć, schlodzic.... jest wiele plusów:)


Do tego lepszy byłby jakiś uchwyt, wystarczyłby rzut oka czy na pewno chcesz/musisz odebrać rozmowę w czasie jazdy.
Ja mam palmtopo-telefon, więc od razu na ekranie widzę, czy odebrać czy odrzucić...

PostNapisane: 10 paź 2007, 15:45
przez strus
Zmieniasz temat:) Bo do tego sluzy sluchawka "blututowa" – a przy takim rozwiazaniu warto rzucic okiem kto dzwoni :)
a ja mam PPC bo nie chcialem wszystkiego w jednym. No ale nasz oftopik jest a propos schowka a nie o uchwytach, urzadzeniach komunikacyjnych itd:)

PostNapisane: 10 paź 2007, 17:09
przez Maciej Loret
strus napisał(a):Zmieniasz temat:) Bo do tego sluzy sluchawka "blututowa" – a przy takim rozwiazaniu warto rzucic okiem kto dzwoni :)


To Ty zmieniłeś z nawigacji na schowki... :)
Ja słuchawki z BT nie potrzebuję, bo od razu widzę/słyszę kto dzwoni, a odebranie (jeśli już koniecznie chcę), to naciśnięcie jednego przycisku. Zamiast mapy pojawia się aplikacja telefoniczna, a po zakończonej rozmowie, powraca mapa z nawigacją (o ile się nie zawiesi Wizard :D ).

strus napisał(a):a ja mam PPC bo nie chcialem wszystkiego w jednym.


A ja mam, bo chciałem wszystko (oprócz GPS) w jednym. :D

PostNapisane: 10 paź 2007, 18:38
przez strus
No dobra.... wazne ze laczy nas milosc do Mazd, szczegolnie 6tek kombi (i juz ani slowa o tym czy benzyniak czy klekot:))))))) )

PostNapisane: 10 paź 2007, 18:47
przez Maciej Loret
strus napisał(a):No dobra.... wazne ze laczy nas milosc do Mazd, szczegolnie 6tek kombi (i juz ani slowa o tym czy benzyniak czy klekot:))))))) )


Pomyliłeś mnie z kimś... :D
Mazda, to samochód jak inne... W każdym razie po Alfie..
Kombi, to w moim przypadku czysty ... przypadek.
Uważam, że ładne są tylko sedany... A kombi to można ziemniaczki/pyrki/kartofelki (niepotrzebne skreślić) wozić na targ... szczególnie klekotem... :D

strus napisał(a):(i juz ani slowa o tym czy benzyniak czy klekot:))))))) )


OK... :D

PostNapisane: 10 paź 2007, 18:55
przez Pawnik
Maciej Loret napisał(a):A kombi to można ziemniaczki/pyrki/kartofelki (niepotrzebne skreślić) wozić na targ...

A ciekawe jak w sedanie chcesz uprawiać sex :P W kombiaku przy systemie karakuri jest to banalnie proste i wygodne hahaha

PostNapisane: 10 paź 2007, 19:19
przez Maciej Loret
Pawnik napisał(a):A ciekawe jak w sedanie chcesz uprawiać sex :P


Dla chcącego nic trudnego...
Inna wersja, to "im ciaśniej tym przyjemniej..."... :D
Z forum Alfy zapamiętałem też, że najważniejsze, powtarzam, najważniejsze jest, by gdy kobieta leży w pozycji klasycznej na masce auta, musi być bez szpilek!!! Inaczej maska będzie wyglądała gorzej niz po 100km jazdy za TIRem po szutrówce... :D

Pawnik napisał(a):W kombiaku przy systemie karakuri jest to banalnie proste i wygodne hahaha


Musimy to wypróbować żoną... :D

PostNapisane: 10 paź 2007, 19:37
przez Pawnik
Dodatkowo przy przyciemnionych szybach można to robić w środku miasta :D

PostNapisane: 10 paź 2007, 19:44
przez Maciej Loret
Pawnik napisał(a):Dodatkowo przy przyciemnionych szybach można to robić w środku miasta :D


Coś jak doggersi? :D
Muszę przyznać, że jesteśmy dodatkowo zabezpieczeni, bo oprócz przyciemnionych tylnych szyb, mamy przyciemnione dodatkowo przednie boczne (nie wiem po cholerę poprzednik to zrobił i czy nie będę kiedyś musiał na drodze zrywać folii).

P.S. Tylko patrzeć, jak jakiś moderator zepsuje taki piękny wątek... :D

PostNapisane: 10 paź 2007, 19:46
przez Pawnik
Maciej Loret napisał(a):Coś jak doggersi?

<lol> dobry pomysł, trzeba będzie spróbować... <sex:klasyk>

Re: Płyta z mapa Polski do nawigacji – czy jest?

PostNapisane: 7 cze 2012, 14:55
przez darecki 323
Witam
a ten kolega http://www.youtube.com/watch?v=huq76tefFdw&feature=related ma mapę Polski więc już nie kumam o co kaman z tymi mapami

PostNapisane: 13 lis 2012, 02:08
przez pete14
to nie jest fabryczna navi tylko jakaś dodana.

Re: Płyta z mapa Polski do nawigacji – czy jest?

PostNapisane: 6 wrz 2013, 15:59
przez deg
W miejsce oryginalnej nawigacji idealnie dał się zamontować tablet Lark freeme 70.5.
Na pokładzie jest GPS, DVB-t, Wifi. 7" dotykowy, niestety rezystancyjny ekran. Android 2.3 GB.
Bez problemu instaluję się AutoMapę, jednak zdecydowanie polecam Navigona.
Przyciski z obudowy przeniosłem na przyciski oryginalnego pilota od fabrycznej nawigacji.
Za pomocą X-car linka połączyłem to z systemem Bose. Teraz zamiast nagrywania płyt z muzyką, pożyczam teledyski z Youtuba. Dziecko cieszy się swoimi ulubionymi bajkami.
Fabryczne DVD zostało wyjęte, wykorzystałem tylko wtyczkę, na której jest stałe napiećie 12V, pod które podpiąłem się z ładowarką.
Z bezużytecznej świecącej półki zrobiłem w pełni działającą nawigację z multimedialną konsolą.
Jeśli ktoś chce, mogę wrzucić fotki, a jak gdzieś wygrzebię to filmik z działającą AM.
Pozdrawiam.

Odp: Płyta z mapa Polski do nawigacji – czy jest?

PostNapisane: 6 wrz 2013, 18:29
przez mądry
No to dawaj, zarzuć coś jak to działa..

Wysłane z mojego HTC Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2

PostNapisane: 6 wrz 2013, 18:55
przez rdy
Jakim kablem podłączyłeś to do xcarlinka?.

PostNapisane: 7 wrz 2013, 20:28
przez mnieteczek
deg napisał(a):W miejsce oryginalnej nawigacji idealnie dał się zamontować tablet Lark freeme 70.5.
Na pokładzie jest GPS, DVB-t, Wifi. 7" dotykowy, niestety rezystancyjny ekran. Android 2.3 GB.
Bez problemu instaluję się AutoMapę, jednak zdecydowanie polecam Navigona.
Przyciski z obudowy przeniosłem na przyciski oryginalnego pilota od fabrycznej nawigacji.
Za pomocą X-car linka połączyłem to z systemem Bose. Teraz zamiast nagrywania płyt z muzyką, pożyczam teledyski z Youtuba. Dziecko cieszy się swoimi ulubionymi bajkami.
Fabryczne DVD zostało wyjęte, wykorzystałem tylko wtyczkę, na której jest stałe napiećie 12V, pod które podpiąłem się z ładowarką.
Z bezużytecznej świecącej półki zrobiłem w pełni działającą nawigację z multimedialną konsolą.
Jeśli ktoś chce, mogę wrzucić fotki, a jak gdzieś wygrzebię to filmik z działającą AM.
Pozdrawiam.


Adam Słodowy,he,he. Pozdro deg kupe lat!!!! <jupi>

Re: Płyta z mapą Polski do nawigacji – czy jest?

PostNapisane: 10 wrz 2013, 10:56
przez Konrad1986
Możesz powiedzieć jak zrobiłeś opcje w tym Larku włączania i wyłączania ? czy musiłeś rozbierać tablet z obudowy? Jak zsychronizowałeś pilot fabryczny z tabletem?

Możesz wrzucić jakieś fotki z roboty tego ? :)

Ja u siebie zamontowałem Navi Larka 7,0 ale właśnie się do końca rozsypała i szukam nowej alternatywy.

Re: Płyta z mapą Polski do nawigacji – czy jest?

PostNapisane: 17 wrz 2013, 12:01
przez deg
Na początek serdecznie witam Mnieteczka, rzeczywiście kupę lat... Jakie te internety małe. Co forum, to znajomy.
A teraz po kolei:
mądry napisał(a):No to dawaj, zarzuć coś jak to działa..

To na końcu ;)

rdy napisał(a):Jakim kablem podłączyłeś to do xcarlinka?.

Audio podłączyłem Jackiem Stereo. Tu jest mały problem, ponieważ Xcar-link ma pierwszeństwo na USB, nie na Jacku, dlatego, żeby korzystać z audio tabletu muszę wyciągać Pendrive'a. Jednak pozostają jeszcze dwie opcje odsłuchu – Lark ma transmiter FM, tylko że skutecznie zakłócają go DRL, ale wystarczy włączyć zwykłe światła i jest ok. Na tyle ok, na ile pozwala transmiter. Kto miał styczność z tego typu wynalazkami, wie o czym mówię – jakość jest co najwyżej słaba.
Druga, w zasadzie trzecia opcja to głośnik tabletu. Do komunikatów z nawigacji, w zupełności wystarczający. Był. A to dlatego, że jak powszechnie wiadomo, po podłączeniu słuchawek to jakiegokolwiek urządzenia, głośniki zostają wyłączone. To temat na przyszłość. Wiem jak to rozwiązać, ale chwilowo nie mam chęci tego rozbierać. Zabiorę się za to przy okazji naprawy wyświetlacza od radia – zniknęły dwie kolumny.

Next please.
Konrad1986 napisał(a):Możesz powiedzieć jak zrobiłeś opcje w tym Larku włączania i wyłączania ? czy musiłeś rozbierać tablet z obudowy? Jak zsychronizowałeś pilot fabryczny z tabletem?

Możesz wrzucić jakieś fotki z roboty tego ?

Oczywiście, że mogę. W zasadzie liczyłem, że ktoś o to poprosi. Nie lubię się chwalić, ale odwaliłem kawał dobrej roboty ;).

Larka kupiłem z przeznaczeniem na nawigację, dlatego po sprawdzeniu działania całego systemu, tunera DVB-t, GPS, WiFi etc. w ruch poszedł wkrętak.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jak zapewne widać na zdjęciach, synchronizacja Tabletu z pilotem odbyła się za pomocą noża, lutownicy i kawałka przewodu. W rezultacie pilot przestał być bezprzewodowy i w ogóle demontowalny. Czasem zachodzi potrzeba ściągnięcia środkowego panelu (mam na myśli ten pod dźwignią hamulca ręcznego) dlatego na przewodzie jest wtyczka (DB9 F/M), która pozwala odłączyć pilota od mojej instalacji.
Na zdjęciach niestety nie uwieczniłem mocowania połowy tabletu do oryginalnej obudowy po seryjnej nawigacji. Wykorzystałem do tego ramkę, która trzymała oryginalny wyświetlacz. Nie użyłem kleju, taśmy (tylko podczas testów) ani żadnych półśrodków. Wszystko trzyma się pewnie i stabilnie. Zasilanie jest podłączone na stałe pod 12V do wtyczki od DVD. Samo DVD zdemontowałem, żeby odchudzić Mazdę i tym samym zaoszczędzić na paliwie (tak, tak, robię sobie jaja). Przy demontażu DVD należy pamiętać, że przechodzi przez nie lewy przedni głośnik, który jest odłączany od audio podczas przekazywania komunikatów przez oryginalna nawigację. Wystarczy zewrzeć dwa piny i problem z głowy. Gdzieś na forum jest opisane które to piny. Ja nie pamiętam, musiałbym sprawdzić.
Przesyłanie danych...
Tu zaczęły się pierwsze problemy. Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle.
W założeniach dane chciałem przenosić za pomocą gniazda USB i pendrive'a gdyż Lark ma port USB host, który pozwala na podłączenie peryferów. W komplecie był kabelek umożliwiający podłączenie urządzeń USB z wtyczką USB A, jednak był zdecydowanie za krótki. Nie chciałem robić gniazda gdzieś z boku ekranu. Nawigacja zamyka się automatycznie po "zgaszeniu" auta. Gdybym zapomniał wyjąć z gniazda Pendrive'a, mógłbym uszkodzić gniazda, pendraka, albo połamać obudowę nawigacji. Dlatego wymyśliłem, że gniazdo zrobię w dolnym schowku "łokcia". I teraz problemy. Ładowanie Larka odbywa się przez gniazdo USB, przesyłanie danych przez to samo gniazdo. Zasilanie elektroniki Pendrive'a lub innych urządzeń pochodzi z baterii tabletu, ponieważ producent nie przewidział jednoczesnego ładowania i podłączenia czegoś do gniazda USB. Musiałem więc zrobić swój przewód, który jednocześnie mógłby być podłączony do ładowarki i posiadać gniazdo USB A z odłączanym napięciem ładowania podczas podłączenia peryferów, ponieważ nie wiedziałem co może się dziać z np. pendrive'm, który dostanie zasilanie z baterii i ładowarki jednocześnie. I teoretycznie wszystko jest do wykonania i jak dla mnie nie jest to problemem. Tylko... Niech mi ktoś znajdzie wtyczke miniUSB z 5 pinami. Tak, pięć pinów ma wtyczka USB Host. Standardowo dwa piny są połączone przez rezystor lub zmostkowane we wtyczkach, lub wtyczki mają 4 piny. to uniemożliwia podłączenie pendrive'a. Dużo się napiciłem, żeby przerobić odpowiednio oryginalna wtyczkę z kompletu od Larka, jednak jak to bywa z USB zbyt długi przewód i tak nie pozwala na przesyłanie danych.
Odpuściłem sobie kombinowanie z USB i wrzuciłem do samochodu router WiFi i wszystkie dane przesyłam z telefonu bezprzewodowo. Gdyby nie android, napisałbym jeszcze, że robię to bezproblemowo, ale ten system to... Dobra, bez offtopów.
Na koniec dwa filmiki, jeden z przejażdżki jeszcze z AM, z której już nie korzystam, bo jej już nie lubię, drugi z zabawy pod domem. Troszkę wolno się to działo z powodu odległości od routera WiFi z domu. Normalnie udostępniam internet z telefonu, wtedy jeszcze nie miałem internetu w abonamencie.
Na filmie jest pokazane pewne tematyczne forum, które nie stanowi konkurencji dla forum Mazdaspeed i niestety już tego forum nie ma :( Musiałem (musieliśmy) je zamknąć.

A tu filmy: (znaczniki [youtube] nie działają)
Przepraszam za "trzęsące" się ręce, ale prowadziłem auto, nagrywałem film i rozglądałem się za... niebezpieczeństwami na drodze.
1. Automapa
2. Multimedia