Strona 7 z 29

PostNapisane: 12 wrz 2008, 10:58
przez zamer
Powrócę jeszcze do tematu plastikowych nadkoli. Pytałem u lakiernika i on stwierdził, że ich założenie w żaden sposób nie zmniejszy narażenia na korozję. Sam nie wiem, bo znalazłem firmę, która produkuje te nadkola, co ciekawe jest to eksport na duński rynek.Więc jeśli tam zakładają to może jednak pomaga?
Co sądzicie? W każdym razie jeśli ktoś chciałby zakupić to firma nazywa się FLORIMEX, siedziba gdzieś pod Wawą.

PostNapisane: 20 wrz 2008, 20:51
przez Myjk
leszek-sroka napisał(a):A czy moze ktos reklamowal problem z ruda na nadkolach w uk.?

Złe miejsce na rozpoczynanie takiej dyskusji. Poszukaj odpowiedniego wątku. Dziękuję.

PostNapisane: 21 wrz 2008, 00:26
przez Prusiak
Hej koedzy, skad wy te akcje czerpiecie? Jak dzwonilem do AZ-etow z pytaniem o akcje serwisowa dot. rdzy w nadkolach to poinformowali mnie o 2 do mojego auta: programowanie pcm i wymiana przewodu do klimy. Niestety moje auto nie podlegalo pod 'rdze', mimo ze rdzewieje.....

PostNapisane: 21 wrz 2008, 13:52
przez Riki
Prusiak napisał(a):Pan z serwisu AZ poinformowa ze auta w holandii nie podlegaly pod rudego


Bardzo możliwe.. wszystko zależy od tego z którego rynku pochodzi dany egzemplarz.. w ogóle nie polecam zakupu auta z Holandii (m.in ze względu na gorsze wyposażenie czy wspomniane problemy z uznaniem akcji serw.)

PostNapisane: 22 wrz 2008, 07:06
przez Jarun
A ja myślę, że po prostu ludzie szturmem ruszyli na serwisy w związku z akcjami serwisowymi i serwisy nie wyrabiają, a przy okazji nie zarabiają... :P

PostNapisane: 22 wrz 2008, 19:54
przez xANDy
Hehe – w Polskim narodzie jak coś dają za darmo to ludzie walą "drzwiami i oknami" – na zachodzie się tym nie przejmują tak. Poza tym – w kraju mamy sporo diesli – żeby nie powiedzieć większość.

A – no i ta większość sprowadzona jest właśnie z zachodu, gdzie akcje serwisowe były... rzadkie :)

PostNapisane: 23 wrz 2008, 09:09
przez Jarun
"Święta" :D prawda Kapelanie

PostNapisane: 23 wrz 2008, 09:24
przez McSlavko
Mi po wielu bólach uznali naprawe gwarancyjną dot. nadkoli, znaczy mam nadzieje że uznają ;) (wysyłałem skany k.s do pana Michała Szali z MazdaPolska) zostałem skierowany ponownie do AZ-etów na przeglad nadwozia i wbicie pieczątki w ksiażke serwisową (auto sciagniete z Luxemburga, rocznik 2003) i po tym fakcie będzie wciagniety na liste oczekujacych.
Tyle ze jak ostatnio byłem u AZ-etów to zostałem poinformowany że auto było juz u nich na przegladzie ...stan auta został określony jako dobry a jedyna rzecz jaka wyszła to własnie nadkola które podchodzą pod akcje serwisową, miły pan wręczył mi wizytówke Autokarcza i kazał sie kontaktowac z MazdaPolska i oni dalej mnie pokierują .... no i pokierowali mnie znowu do AZ-et celem wykonania przegladu nadwozia ;) Tak czy inaczej, dziś jade na przeglad nadwozia i mam nadzieje ze to juz koniec przepychanki

PostNapisane: 23 wrz 2008, 09:28
przez Jarun
Autokarcz – nie polecam. Któremuś z forumowiczów tak odmalowali auto , że "nie" hej :|

PostNapisane: 23 wrz 2008, 09:36
przez Prusiak
Ja jestem po przegladzie u Boltowicza i maja sie zajac moim rudym w nadkolach na gwarancji. Co powiecie o tym ASO? Do kogo Oni kieruja na naprawe?

PostNapisane: 23 wrz 2008, 09:37
przez McSlavko
Do tej pory nie było narzekań na ich działania, tak przynajmniej jest w wątku o korozji nadkoli, pierwsze słysze że ktos narzekał, przynajmniej nie znalazłem na forum.....zmartwiłeś mnie i to mocno, musze przekopać forum.

PostNapisane: 23 wrz 2008, 11:53
przez Jarun
Nie pamietam nicku forumowicza, ale na PW mnie przed nimi ostrzegał. Już mam "rafael2332". Pogadaj na PW.
Pozdro

PostNapisane: 23 wrz 2008, 13:16
przez McSlavko
No i teraz bądź tu mądry, to właśnie kolega "rafael2332" napisał że mu swietnie auto naprawili, i po tym już nic nie narzekał, tyle że jest super .....?? WTF?? teraz to już naprawde nic nie rozumiem


No i wróciłem, auto zostało zakwalifikowane do "Konieczne dodatkowe zabezpiecznie podwozia" cokolwiek miałoby to znaczyc, coś tam bedą robić, napewno purchli na nadkolu nie odpuszcze i nie dam zabryzgać maziajstwem <glupek2>

PostNapisane: 24 wrz 2008, 07:01
przez rafael2332
Kolega rafael nie przypomina sobie aby pisal ze jest super i swietnie mi naprawili

PostNapisane: 24 wrz 2008, 08:04
przez McSlavko
Fakt, to nie Ty pisałeś...ale napisałeś że byłeś dzień czy dwa przed odbiorem i byłeś zadowolony z tego że tak dogłębnie ją naprawiają :| po odbiorze nie napisałeś nic, czy naprawili, jak naprawili i co konkretnie zrobili, teraz też nie napisałeś nic konkretnego, jeżeli masz z nimi problemy ew. spieprzyli auto, napisz o tym, bo to naprawde bardzo wazne dla innych użytkowników.

PostNapisane: 24 wrz 2008, 11:05
przez rafael2332
Cos mylisz mnie z kolega(japa chyba)zadowolony bylem z szybkiej decyzji tz.zakwalifikowaniu do dodatkowego zabezpieczenia.Dla dobra sprawy mojej i Az-auto oraz auto karcz(podwykonawca a nie autoryzowany serwis!!!!jak mają w dokumentach)wole poczekać z opisywanie mojej sprawy oraz jej naglosnieniu.Zapewniam ze jesli moje roszczenia nie zostaną spelnione opisze dokladnie problem na forum,oraz na bank bedzie artykul w gazecie a jesli bedzie trzeba w tv.
pozdrawiam

PostNapisane: 24 wrz 2008, 11:09
przez McSlavko
łożesz w morde <szok> to żeś przywalił z grubej rury, jestem w szoku... nie za wesoło, no i teraz dylemat, oddawac do zabezpieczenia czy nie :|

PostNapisane: 24 wrz 2008, 11:44
przez mr_t
rafael2332 napisał(a):(...) wole poczekać z opisywanie mojej sprawy oraz jej naglosnieniu.Zapewniam ze jesli moje roszczenia nie zostaną spelnione opisze dokladnie problem na forum(...)

Po wszystkim tak, czy inaczej napisz chociaż ogólnie o co poszło i jak zostało to załatwione. Niektórym ASO wydaje się że jak już dostały autoryzację to im wszystko wolno i niestety mają często rację. Po 1 klienci mało kiedy dochodzą w pełni swoich praw, bo w pewnym momencie "tracą siły" uznając że w końcu to nie była aż tak duża sprawa. Po 2 nie piszą skarg do przedstawicielstwa, a po 3 nawet jak już napiszą to przedstawicielstwo w 99% broni swojego ASO. Po 4 mało kto – poza rodziną – dowiaduje się o tym jak się w danym punkcie traktuje klienta. I suma sum ASO dalej bezkarnie traktuje klienta jak natręta z którego trzeba zedrzeć tyle kasy na ile sobie klient pozwoli, a jak nie pozwala, a można tą kasę klientowi wydrzeć z gardła siłą – to też dobra metoda. Na szczęście bywają wyjątki i te trzeba chwalić na każdym kroku:)

PostNapisane: 24 wrz 2008, 11:50
przez McSlavko
Ale w tym wypadku koledze rafaelowi chyba chodzi o to że zrobili wiecej aniżeli mieli, wiec albo coś spieprzyli (?) albo po prostu jak sie czasami zdarza, wycieli całe blotniki tylne, wspawali nowe i mieli kłopot z dobraniem odpowiedniego koloru lub nie umieli pocieniować (tak sie to chyba nazywa) z resztą auta i walneli malunek na cały

PostNapisane: 24 wrz 2008, 11:58
przez McSlavko
W sumie temat sie troche poszerzył w innym poscie http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... &start=120 czy jest ktoklwiek kto jest zadowolony z usługi firmy Autokarcz? czy może ktoś opisać co jemu zrobili w aucie z rdzewiejacymi nadkolami?