korozja nadkoli

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez CLAU » 26 kwi 2015, 22:22

U mnie serwis malował na czarno, taka jakaś gumowa farbą.

Potem jak robiłem w Pl i kazałem dobrze zabezpieczyć wspawane nadkola to mi też rant zamalowali jakimś chyba bitumem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 07:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez Michu_M6 » 27 kwi 2015, 07:02

Bonhart napisał(a):korozja w 6 jest faktycznie przypadłością praktycznie każdego egzemplarza?

w wersjach poliftowych jest dużo lepiej z zabezpieczeniem blach przed korozją... wcześniej czy później na pewno wyjdzie bo jak głoszą legendy: "tema gdzie jest blacha tam musi być rdza" :) Ja mam rocznik 2007 i nie mam rudej na podłodze, progach ani nadkolach.... są naloty na śrubach i spinkach pod maską... myślę, że jak auto adbane i zakonserwowane to nie powinno być problemu z rudą...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2014, 19:17
Posty: 575 (8/32)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 GY, LF, 2007

Postprzez bieski » 27 kwi 2015, 07:04

Michu_M6 napisał(a):w wersjach poliftowych jest dużo lepiej z zabezpieczeniem blach przed korozją.

No niestety nie jest. To samo.
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 08:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez Bonhart » 27 kwi 2015, 08:30

CLAU napisał(a):U mnie serwis malował na czarno, taka jakaś gumowa farbą.

Właśnie tak to wygląda, czarna jakby gumowa farba.
Ogólnie na aucie nigdzie nie widzę rdzy i się zastanawiam, czy sprzedający na szybko nie udoskonalił karoserii...
Początkujący
 
Od: 26 kwi 2015, 20:05
Posty: 8
Auto: Mazda 6, 1.8 2007

Postprzez CLAU » 27 kwi 2015, 09:03

Ja mialem akcje serwisowa robioną w salonie w Niemczech, miałem porównanie do tego co było robione w salonie w Poslce na innej mazdzie, w obu przypadkach ta akcja serwisowa to jeden wielki badziew i w moim przypadku robilem na nowo ze wspawaniem reperaturek i porządnym zakonserowaniem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 07:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez Bonhart » 27 kwi 2015, 12:27

Taaa, ten egzemplarz jest z Niemiec. Szczerze mówiąc trochę się zniechęciłem do Mazdy 6. Obecnie sprzedaję nissana, ponieważ rdzewieje na potęgę, a tu wychodzi, że chcę kupić kolejnego amatora rdzy...
Początkujący
 
Od: 26 kwi 2015, 20:05
Posty: 8
Auto: Mazda 6, 1.8 2007

Postprzez CLAU » 27 kwi 2015, 18:02

To trzeba bylo poczytac o Mazdzie przed zakupem bo kazda szostka rdzewieje na potege predzej czy pozniej. Zwlaszcza 10 letnie auto, no chyba ze ktos lubi konserowac co 2 lata.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 07:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez Bonhart » 27 kwi 2015, 18:54

Jeszcze nie kupiłem.Jestem i czytam, ba nawet pytam.;)!
Początkujący
 
Od: 26 kwi 2015, 20:05
Posty: 8
Auto: Mazda 6, 1.8 2007

Postprzez matthies » 27 kwi 2015, 19:00

ja miałem robione na akcji serwisowej w szwajcarii, rok 2009 i ranty mam w czarnym baranku. Może dlatego, że buda też czarna
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 17:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez Bonhart » 28 kwi 2015, 16:07

Temat o nadkolach, ale mam pytanie o korozję jako taką. Czy w wersjach poliftowych wychodzi również na drzwiach i masce. Czy jest na forum ktoś komu korozja nie doskwiera? Szukam rocznika 2006-2008. Auta które oglądałem nie wydawały się nadgryzione...
Początkujący
 
Od: 26 kwi 2015, 20:05
Posty: 8
Auto: Mazda 6, 1.8 2007

Postprzez CLAU » 28 kwi 2015, 17:28

Na drzwiach może pojawiać się na samych krawędziach na dole, czasami drobne ogniska poniżej listy na drzwiach a maska sama z siebie generalnie nie rdzewieje, chyba że w miejscach odprysków po kamieniach to tak, mam to u siebie zresztą.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 07:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez Yoki » 28 kwi 2015, 19:27

Czy jest na forum ktoś komu korozja nie doskwiera?


Mi nie doskwiera z powodu jej braku :)
Tomek grupa rozwoju forum
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2008, 14:18
Posty: 1813 (55/50)
Skąd: Olsztyn/Szczytno/obecnie Łódź
Auto: Lexus LS400 4.0 V8 1998

Mazda6 GG LF`06 2.0 156,5KM@6676RPM 196,3Nm@4218RPM Noblessgrau

była Mazda Xedos 9 TA KL 2001 AT
była Mazda 323f 2.0 V6 BA
była Mazda 323f 1.6 BG

Postprzez Michu_M6 » 28 kwi 2015, 19:34

Bonhart napisał(a):Czy jest na forum ktoś komu korozja nie doskwiera?

ja mam na spinkach pod maską... ale mi to nie doskwiera :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2014, 19:17
Posty: 575 (8/32)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 GY, LF, 2007

Postprzez em_dzej » 28 kwi 2015, 19:35

Yoki napisał(a):Mi nie doskwiera


U Gejszy też spoko , ale polifty ponoć maja lepiej ;)
Bo są młodsze hahaha
Obrazek
MACIEK
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2013, 10:27
Posty: 2259 (88/29)
Skąd: SZY
Auto: Mazda 6 GY RF-7J '07 GEJSZA by em_dzej

Postprzez Bonhart » 28 kwi 2015, 20:42

Czyli nie każdy egzemplarz jest równie podatny na automatyczną i samoistną zmianę koloru <spoko> !
Po analizie treści internetowych już traciłem serce to tego auta, teraz jednak pojadę i obejrzę dokładnie jeszcze raz. Jak łatwo poznać czy ktoś przy nadkolach już majstrował, i na co zwrócić uwagę przy oglądaniu miejsc wrażliwych (nadkola, dolna krawędź drzwi, maska, kielichy amortyzatorów itp.)?
Będę wdzięczny za sugestie...
Początkujący
 
Od: 26 kwi 2015, 20:05
Posty: 8
Auto: Mazda 6, 1.8 2007

Postprzez papik_zlotow » 6 wrz 2015, 08:47

Witam tak cieszylem sie moja mazda 6 po zakupie ale po jezdzie w holandii przez zlane ulice na tylnym blotniku wyskoczyly robaczki.
Zainteresowalo mnie to i zeskubalem bo jest to na krawedzi i okazalo sie ze wczesniejszy remont polegal na oczyszczeniu rdzy i szpachlowaniu.
bo krawedz jest ze szpachli.
Umowilem sie na wmiane reperaturek bo sie bawic nie bede w kitowanie.
Facet mi powiedziel tak
2 reperaturki 300zl
wstawienie ich 300zl
lakierowanie 2 blotniki 600
co daje 1200
mam jeszcze omege z tym samym problemem i jak dam dwa auta mowil ze uszczypnie na kazdym po 100


Czy jest to cena rozsadna Panowie ??

Dopisano 6 wrz 2015, 15:16:

MysliCie ze nadaje sie do wyciecia ??
czy zabieg kosmetyczny wystarczy ??

osobiscie mysle ze wyciecie i nowe wstawienie zalatwi sprawe na dluzej a moze na zawsze bo nadkole ocynkowane moge wstawic albo z kwasowki.

dajcie znac
Załączniki
11992112_1616741401911194_764778000_n.jpg
sciana tylnego blotnika od kierowcy
11944873_1616741065244561_1847811848_n.jpg
błotnik i krawedz
11997359_1616741095244558_1798619470_n.jpg
laczenie błotnika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2015, 16:53
Posty: 49 (12/2)
Skąd: Chodzież
Auto: Jest : VOLVO XC90 3.0 V6 Lpg

BYŁO :
Mazda 6 GH 2009r
kombi 1.8 PB 95
Mazda 6 GG 2003r 1.8 PB 95
Opel Vectra B 1.6
Opel Omega 3.0 MV6
Opel Corsa 1.0 12v
Opel Vectra A 2.0
Ford Mondeo MK II 1.8
Ford Fiesta MK II 1.1

Postprzez zwier88 » 8 sie 2016, 11:36

U mnie zaczęła strasznie wychodzić rdza na lewym nadkolu (prawe jeszcze jest ok, ale też już i tam atakuje). Jak zadzwoniłem do lakiernika u mnie w mieście, to facet powiedział, że teraz już nigdzie nie można dostać reparaturek nadkoli do M6 i nie podejmie się tego. Powiedział, że zaszpachluje, wydam kupe kasy, a w przyszłym roku znowu będzie to samo. Tym samochodem miałem jechać na swój ślub, a ta rdza trochę szpeci. Nie znacie może jakiegoś poleconego lakiernika w opolskim?
Kurcze, w ciągu ostatniego roku rdza strasznie się rozeszła, a widzę, że pod lakierem pojawiają się nowe "bąble".
Forumowicz
 
Od: 27 sty 2014, 16:03
Posty: 39 (0/1)
Auto: Mazda 6 1.8L, 2003r

Postprzez dobrzyn22 » 8 sie 2016, 15:07

zwier88 napisał(a):Nie znacie może jakiegoś poleconego lakiernika w opolskim?

szukaj w polecanych warsztatach i sklepach <nauka>
moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 15:38
Posty: 5151 (19/65)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez Sarycan » 8 lis 2016, 10:07

2002 rok. :)
Załączniki
received_1662294210463429.jpeg
Sarycan
 

Postprzez SponeR » 19 lis 2016, 15:11

150zł reparaturka(internet)
200zł wspawanie
350-400 malowanie
takie ceny są w Opolskim
robiłem oba tylne nadkola przy czym jedno juz miało zrobioną reperaturke także wybuliłem łącznie 1150 na sam tył
z przodem jest lepiej bo gotowe nadkola w kolorze są za 212zł sztuka
niestety widać różnicę w kolorze
mi lakiernik proponował przy okazji malowania że je psiknie oba za 200zł
nie skorzystałem i żałuje :(
=x
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lis 2008, 14:22
Posty: 723 (0/1)
Skąd: Annaberg/Piaseczno
Auto: 89' turboMiateł
08' cx-9 3.7v6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6