Ukryte opcje komputera "trip computer" i jego obsługa – wykaz na str.1.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez dimas » 27 cze 2008, 07:57

Jaksa napisał(a):Czyli ustawiamy na +10 :)
dimas napisał(a):7,1 przy rzeczywistym spalaniu 7,089
Jak Ty kolego to robisz ze szóstka spala tylko 7 literków , moja tak nie umie <lol>


Po mieście bez szans na taki wynik. 70% to trasa, reszta po mniej juz zakorkowanej Wawie. Fakt jazda raczej spokojna do 140/150km/h i bez szaleństw, ale nie "na dziada" ;)
Samo miasto w normalnym czyt. nie wakacyjnym okresie to minimum 8l/100.
Dimas
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 maja 2008, 12:03
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2,0CD Exclusive 05' (136KM)

Postprzez domin1979 » 27 cze 2008, 08:35

dimas napisał(a):
Jaksa napisał(a):Czyli ustawiamy na +10 :)
dimas napisał(a):7,1 przy rzeczywistym spalaniu 7,089
Jak Ty kolego to robisz ze szóstka spala tylko 7 literków , moja tak nie umie <lol>


Po mieście bez szans na taki wynik. 70% to trasa, reszta po mniej juz zakorkowanej Wawie. Fakt jazda raczej spokojna do 140/150km/h i bez szaleństw, ale nie "na dziada" ;)
Samo miasto w normalnym czyt. nie wakacyjnym okresie to minimum 8l/100.
U mnie to podobnie wygląda więc pewnie tak ma być. W mieście 100% i klimie 9.3-9.4. Dwa razy udało mi się cały bak zrobić bez trasy i wynik podobny. Ogólnie trzeba się starać żeby zejść ze spalaniem, dla porównania w 2.0 HDI 110KM Peugeota bez jazdy na "kapelusza" i patrzenia na obrotomierz można zejść poniżej 6l w cyklu mieszanym. Za to M6 lepiej jeździ :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 11:04
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Kielce
Auto: S-Max 2.0T '12
było :( CX-7 Expression '08 2.3 DISI

Postprzez dimas » 27 cze 2008, 11:54

Powiem tak – wiekszość z nas nie kupowało M6 w dieselku z myślą o oszczędzaniu (ja napewno nie). Dla mnie po 2,0l benzynce w avensisie, spalanie 8l w mieście to czysta "rozkosz" ;)
A ile frajdy z jazdy :P ...więcej!
Dimas
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 maja 2008, 12:03
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2,0CD Exclusive 05' (136KM)

Postprzez morgafix » 4 lip 2008, 23:52

dimas napisał(a):Powiem tak – wiekszość z nas nie kupowało M6 w dieselku z myślą o oszczędzaniu (ja napewno nie). Dla mnie po 2,0l benzynce w avensisie, spalanie 8l w mieście to czysta "rozkosz" ;)
A ile frajdy z jazdy :P ...więcej!


TO prawda, dimas ma fajną madzię (porównywaliśmy)– zresztą jak my wszyscy.

A propos wskazań paliwa, po wejściu w opcje ilości paliwa, przy końcówce w baku (w połowie pomiędzy 0 a peirwsza kreska) na wyśąwietlaczu pokazuje mi 0.9 l a rezerwa się nie pali jeszcze. Coś nie tak, tym bardziej, że rezerwa zapala mi się jak mam już na remainingu 20-25 km.
Czy można kalibrować wskazania ilości paliwa?
Czy może zbyt mała ilość w baku jest niemiarodajna i zakres pomiarowy (tak jak w przypadku górnej granicy) jest ograniczony? Muszę sprawdzić po zatrankowaniu...

Dla odmiany, mój zawyża spalanie ok 20%!!!!
Ale to sprytna bestia, bo im mniej paliwa w baku, tym bardziej "zmniejsza" spalanie i dąży do właściwego ale i tak końcowy wynik jest zawyżony.

Ps. myslę, że te opcje w ustawieniach są z tzw poziomu użytkownika i gdzieś to powinno być opisane w instrukcji. Poszperam i dam znać co oznacza to 59 (w moim przypadku 101)

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 00:58
Posty: 57
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2.0 MZR 143 KM 2006

Postprzez kulca » 5 lip 2008, 09:24

morgafix napisał(a):Dla odmiany, mój zawyża spalanie ok 20%

to jakie masz spalanie rzeczywiste?
ja przy jezdzie 100% miasto na kompie mialem 10,7 a z dystrybutora wyszlo 9,7 ustawione mialem na +15%, teraz zmniejszylem na +5% i zobacze jak to bedzie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2008, 00:38
Posty: 238 (3/1)
Skąd: Sosnowiec
Auto: Mazda 6 GY 2.0 RF-7J 143KM

Postprzez Elminster11 » 5 lip 2008, 10:57

te +10% które ustawiacie, rzeczywiście jest sensowne w naszych warunkach. Nic dziwnego ze nasze mazdy zaniżają spalane co do wskazań dystrybutora ... zajmuję się obsługą informatyczną stacji benzynowych, większość oprogramowania które jest instalowane na stajach umożliwia korygowanie ustawień litrów pojawiających się na dystrybutorze do realnych litrów, i tak różnica waha się od 2% do 9%, do tego dochodzi mizerna jakość paliwa i mamy fajną całość
Elminster11
 

Postprzez domin1979 » 5 lip 2008, 19:56

+10% pokrywa się z rzeczywistością do 0.1,ostatnio komp 7.2 dystrybutor 7.3.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 11:04
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Kielce
Auto: S-Max 2.0T '12
było :( CX-7 Expression '08 2.3 DISI

Postprzez madzia6 » 6 lip 2008, 17:44

tez ustawilem na +10 poniewaz komp zanizal spalanie , teraz na trasie (osczedna jazda do 100km/h) wyszlo 6,7l ale i tak to duzo poniewa mialem poprzednio 2 tygonie temu avensisa 1,8 VVTi i w tych samych warunkach spalanie wynosilo 5,7l takze madzia moja spala o 1l paliwa wiecej nia toyota ktora miala o 9 KM wiecej takze troszke sie rozczarowalem madzia odnosnie spalania, chyba ze cos sie zmieni poniewaz moja ma przebieg 48 000 km.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2008, 18:06
Posty: 56
Skąd: PIŁA
Auto: M6 1,8 – 2003r.

Postprzez morgafix » 6 lip 2008, 23:41

kulca napisał(a):
morgafix napisał(a):Dla odmiany, mój zawyża spalanie ok 20%

to jakie masz spalanie rzeczywiste?
ja przy jezdzie 100% miasto na kompie mialem 10,7 a z dystrybutora wyszlo 9,7 ustawione mialem na +15%, teraz zmniejszylem na +5% i zobacze jak to bedzie

Po zatankowaniu 132,77 l przejechałem 1660 km = 7,99 l/100km (zapisuje na paragonach ilość kilometrów a tankuje po ok 10/30l żeby sprawdzić różne paliwo)
Wynik po jeździe 50/50 miasto/poza z tym, że w mieście raczej ciężka noga a poza raczej oszczędnie.
Co do ukrytej funkcji ilości paliwa, to po zatankowaniu, znowu 10l :) miałem na liczniku ok 12l – chyba nie najlepiej robię ciągnąc "muł" z dna :(

Ustawiłem na -10% i wyniki się urealniły, dopiero sprawdzam ale nie jechałem zbyt dużo

CO do poprzednich wyników, to niestety kasowałem kompa za każdym tankowaniem. To zawyżanie o ok 20% wzięło się z poprzednich wątpliwości i ostatniego wyniku w którym zatankowany samochód 10,44l gdzie wskazówka na samym dole (reming 0 km) a komputer wskazał ponad 10l/100km po przejechaniu 136 km – jeszcze nie miałem rezerwy :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 00:58
Posty: 57
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2.0 MZR 143 KM 2006

Postprzez xANDy » 7 lip 2008, 08:19

Tak naprawdę można sprawdzić (porównać) spalanie realne z komputerowym dopiero jak się zaleje cały bak i przepali przynajmniej połowę. Takie dolewanie po 10 litrów jest wysoce niemiarodajne ze względu na bardzo nieformeny kształt baku.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez morgafix » 8 lip 2008, 09:58

xANDy napisał(a):Tak naprawdę można sprawdzić (porównać) spalanie realne z komputerowym dopiero jak się zaleje cały bak i przepali przynajmniej połowę.

Bez znaczenia jest czy raz wleję 50 l, czy wleję 5 x10 l a wynik będę liczył od spisania przy pierwszym tankowaniu i po ostatnim tankowaniu przy teoretycznie pustym baku (tak właśnie liczyłem)
Generalnie błąd będzie dokładnie ten sam, bo nigdy nie wiadomo tak naprawdę ile jeszcze tego paliwa w baku zostało chyba, że ktoś rozpocznie od pustego i na nim zakończy <ściana>
Oczywiście im dłuższy pomiar (więcej wyjeżdzonego paliwa), tym dokładniejszy ale zarazem bardzo pomieszany (miasto, poza).

Ps. chyba, że nie zrozumiałem uwagi <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 00:58
Posty: 57
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2.0 MZR 143 KM 2006

Postprzez lukbob » 8 lip 2008, 14:04

witam
obserwuję ten wątek od samego początku, po zwiększeniu na kompie +5 przejechałem w sumie ok. 3000km i spalanie kształtuje się u mnie następująco (zawsze pełny bak):
– cały przejechany w trasie, spalanie na kompie 6,5l/100km (nasze polskie drogi bez choćby km. po autostradzie, prędkość do 130km/h) pod dystrybutorem 6,8l/100km
– 50/50 (trasa/miasto) na kompie 7,1, pod dystrybutorem 7,3l/100km.
– ok. 80% miasto, reszta trasa (krótkie odcinki), na kompie 7,6, na stacji 7,9l.
We wszystkich przypadkach włączona klima w trybie ECO.

Wcześniej, gdy ustawione było 0 na komputerze, spalanie różniło się o ok. 0,8l.
Wkrótce zwiększę ustawienie do +10, jak będę miał wnioski podzielę się na forum.

pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 11 paź 2007, 19:48
Posty: 11
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 6 GG 2003r, diesel 136KM

Postprzez Maciej Loret » 9 lip 2008, 09:09

morgafix napisał(a):Bez znaczenia jest czy raz wleję 50 l, czy wleję 5 x10 l a wynik będę liczył od spisania przy pierwszym tankowaniu i po ostatnim tankowaniu przy teoretycznie pustym baku (tak właśnie liczyłem)


Ja tam dawno do szkoły chodziłem, ale IMHO przy jednokrotnym tankowaniu, błąd (jaki by nie był) popełnisz tylko raz. Przy pięciu tankowaniach może być pięciokrotnie większy.
Po drugie primo tankowanie niewielkich ilości powoduje większy błąd pomiarowy niż większych ilości. Bardziej skrajny przypadek, to 50 tankowań po 1l.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez cayco » 9 lip 2008, 12:02

Nie do końca się zgodzę. Uśrednienie pomiarów pozwala określić błąd pomiaru (odchylenie). Na pewno błąd nie będzie "pięciokrotnie większy". Poza tym 60l paliwa warzy mniej niż 10l co też powoduje pewien błąd ;)
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=53259">Moja Mazda</a>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 mar 2008, 22:40
Posty: 24
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6, 2004, 2.0 diesel

Postprzez Maciej Loret » 9 lip 2008, 12:10

cayco napisał(a):Nie do końca się zgodzę. Uśrednienie pomiarów pozwala określić błąd pomiaru (odchylenie). Na pewno błąd nie będzie "pięciokrotnie większy".


Dlaczego na pewno nie?

cayco napisał(a):Poza tym 60l paliwa warzy mniej niż 10l co też powoduje pewien błąd ;)


1. WaŻy ;)
2. Zależy od sposobu pomiaru. Nie wiem jaką maja konstrukcję mierniki na stacjach paliw, ale niektóre rodzaje mierników (a może większość – miernictwo miałem jakieś 20 lat temu, więc niewiele pamiętam) największe błędy mają na początku jak i na końcu zakresu pomiarowego. Przy ustrojach elektromagnetycznych bodaj najmniejszy błąd był w okolicach 2/3 zakresu.
3. To chyba te 60l, to jakieś inne paliwo niż te 10l? ;)
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez cayco » 9 lip 2008, 12:21

Maciej Loret napisał(a):
cayco napisał(a):Nie do końca się zgodzę. Uśrednienie pomiarów pozwala określić błąd pomiaru (odchylenie). Na pewno błąd nie będzie "pięciokrotnie większy".


Dlaczego na pewno nie?


Dlatego, że wraz ze zwiększaniem ilości pomiarów maleje średni błąd pomiaru. Pewności że po 5 pomiarach błąd nie będzie 5x większy rzeczywiście nie ma ale prawdopodobieństwo jest bardzo małe. Wynikało by to raczej z błędu metody pomiaru...

Jeśli się pytasz o matematyczne podstawy to w paru zdaniach Ci nie wytłumaczę ale większość tego typu błędów odczytu ma charakter losowy z rozkładem normalnym i uśrednianie jest standardową operacją pozwalającą "odfiltrować" wynik z błędu. Dla mnie działa :)

Maciej Loret napisał(a):
cayco napisał(a):Poza tym 60l paliwa warzy mniej niż 10l co też powoduje pewien błąd ;)


1. WaŻy ;)
2. Zależy od sposobu pomiaru. Nie wiem jaką maja konstrukcję mierniki na stacjach paliw, ale niektóre rodzaje mierników (a może większość – miernictwo miałem jakieś 20 lat temu, więc niewiele pamiętam) największe błędy mają na początku jak i na końcu zakresu pomiarowego. Przy ustrojach elektromagnetycznych bodaj najmniejszy błąd był w okolicach 2/3 zakresu.
3. To chyba te 60l, to jakieś inne paliwo niż te 10l? ;)


Ad.1 <glupek2>

Ad.2 Myślę, że ten błąd jest pomijalnie mały w porównaniu z naszą oceną "na oko" ilości pozostałego lub spalonego paliwa...

Ad.3 Chodziło mi o to że samochód jest cięższy o te kilkadziesiąt kilogramów gdy ma pełny bak i wtedy spalanie jest trochę większe. Oczywiście będzie to też nieznaczne więc stąd ten uśmieszek :)
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=53259">Moja Mazda</a>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 mar 2008, 22:40
Posty: 24
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6, 2004, 2.0 diesel

Postprzez Maciej Loret » 9 lip 2008, 12:33

cayco napisał(a):Dlatego, że wraz ze zwiększaniem ilości pomiarów maleje średni błąd pomiaru.


No to już proponowałem. Zalać 50 razy po 1l. Błąd będzie pomijalnie mały?
Dopóki ktoś mi nie wyłoży kawy na ławę, to zostaję przy swoim, że najlepiej nalać do pełna, wyjeździć, nalać do pełna na tej samej stacji, przy pomocy tego samego dystrybutora, węża i położenia pistoletu w otworze wlewowym (na samym położeniu pistoletu mozna się walnąć ponad 1l). Policzyć. Powtórzyć kilka-kilkanaście razy. Uśrednić. Ja właśnie tak robię od lat i lepszej chałupniczej metody nie widzę...

cayco napisał(a):Myślę, że ten błąd jest pomijalnie mały w porównaniu z naszą oceną "na oko" ilości pozostałego lub spalonego paliwa...


Ale przecież my nic takiego na oko nic nie robimy.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez morgafix » 9 lip 2008, 13:30

Maciej Loret napisał(a):
cayco napisał(a):Dlatego, że wraz ze zwiększaniem ilości pomiarów maleje średni błąd pomiaru.


No to już proponowałem. Zalać 50 razy po 1l. Błąd będzie pomijalnie mały?

cayco napisał(a):Myślę, że ten błąd jest pomijalnie mały w porównaniu z naszą oceną "na oko" ilości pozostałego lub spalonego paliwa...


Ale przecież my nic takiego na oko nic nie robimy.



Panowie, nie chodziło mi o błąd pomiarowy w dystrybutorach, tylko błąd logiczny podczas wyliczania średniej.

Kończąc ten temat (mam nadzieję) przytoczę tu konkrety: błąd w dystrybutorze (zgodnie z prawem) powinien być niewiększy niż 5% (bywa więcej) a to oznacza, że przy spalaniu średnio 8l/100km może być w rzeczywistości albo 7,6 albo 8,4 (zakładam że +/-5%). Nie mówi się jednak o procentowych błędach – w zależności od ilości zatankowanego paliwa, ale wspomniane 5% moim zdaniem całkowicie determinuje ten problem.
Tak wiec tankując 60l możesz mieć w rzeczywistości 63l lub 57l, więc jeśli nawet będę tankował 60x 1l a błąd pomiaru będzie +5%, a w Twoim przypadku (na innej stacji) Twój dystrybutor będzie –5%, to błąd o którym wspomniałeś , w przypadku kiedy to mój dystrybutor szwankuje podczas częstszego tankowania (tym razem na moją niekorzyść) pozostaje kolejne 10 % (6 l) – nie sądzę, żeby sam błąd częstszego tankowania był większy niż przytoczony skrajny przypadek (na jeden litr 100ml paliwa)

Zawiłe to, ale przedstawia właśnie granicę pomiędzy zdrowym podejściem a absurdem, w którym (łącznie ze mną <glupek2> ) operujemy dokładniejszymi wynikami niż 0,5 l co dla wyliczeń nie jest właściwe.

Pozostaje przy pomiarach wg. wskazań na paragonie (niezależnie od ilości tankowań)

Ps. Maćku, jeśli chodzi o przyrządy pomiarowe, to nie można porównywać mierników elektrycznych z przepływomierzami – mają zupełnie inne działanie, ale przyznam, że faktycznie istnieje błąd przy rozpoczęciu i zakończeniu pomiaru.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 00:58
Posty: 57
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2.0 MZR 143 KM 2006

Postprzez Maciej Loret » 9 lip 2008, 13:52

morgafix napisał(a):[...]
błąd w dystrybutorze (zgodnie z prawem) powinien być niewiększy niż 5%


To pewne? Przecież przepływ paliwa nie jest jakimś wybitnie trudnym pomiarem. Nawet produkty ziarniste, z których ważeniem mam pośrednio czasem styczność, można bez wiekszych problemów ważyć z dokładnością 3%, a niektórzy producenci gwarantują nawet 1%.
Chyba przyjrzę się dystrybutorowi, żeby znaleźć na nim klasę dokładności.
Tu pierwszy z brzegu przykład:
http://www.xtrack.pl/content,xtrack,agr ... tacji.html
http://www.agrotrader.pl/ogloszenia/118 ... opadiesel_
http://pojemniki.net/ztfm.htm

Nie wiem na ile to jest aktualne, ale do 5% to duuuuużo brakuje:
http://www.auto-swiat.pl/wydania,artyku ... ykul-4112/

morgafix napisał(a):Tak wiec tankując 60l możesz mieć w rzeczywistości 63l lub 57l, więc jeśli nawet będę tankował 60x 1l a błąd pomiaru będzie +5%, a w Twoim przypadku (na innej stacji)


Ale po co tankować na innej? Przecież my nie chcemy sprawdzać, która stacja/dystrybutor ile "oszukuje", tylko ile zużyliśmy paliwa. Dlatego należy tankować na tej samej stacji. Ja mam hopla i tankuję najczęściej nie tylko na tej samej stacji, ale pod tym samym dystrybutorem, leję tym samym wężem, a nawet staram się na identycznym poziomie trzymać pistolet.
Dzięki temu oraz zminimalizowaniu ilości dolewek uważam, że popełniam najmniejszy mozliwy błąd.

morgafix napisał(a):Ps. Maćku, jeśli chodzi o przyrządy pomiarowe, to nie można porównywać mierników elektrycznych z przepływomierzami – mają zupełnie inne działanie


Wiem. Tyle to jeszcze pamiętam, choć o ile dobrze liczę, miernictwo elektryczne miałem 21 lat temu, a mechanikę płynów 17 lat temu.

morgafix napisał(a):ale przyznam, że faktycznie istnieje błąd przy rozpoczęciu i zakończeniu pomiaru.


Przy nalewaniu po 50x1l byłby to zdecydowanie największy błąd. Przy 5x10l wciąż mógłby być większy niż błąd samego dystrybutora. Dlatego upieram się przy jednorazowym nalewaniu do pełna.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez morgafix » 9 lip 2008, 15:09

Nie wiem na ile to jest aktualne, ale do 5% to duuuuużo brakuje:



Tak przyznaje, mój błąd nie 5% tylko 0,5% <glupek2> – wszystkie moje wyliczenia do kosza:(
Nie mniej jednak, sens pozostaje ten sam, błędy są proporcjonalne (nie są określane dla ilości tankowanego paliwa więc nie mogą być większe – nie mają znaczenia) i w skrajnych przypadkach mogą wzajemnie się redukować lub powiększać.
Dodając jeszcze jakość paliwa, może się okazać, że nasze rozważania nad błędami nie mają najmniejszego sensu, szczególnie dla tego, że ten mówimy o max 5 pomiarach bo ja nie wlewam po 1 litrze :)

Ps. rozmawiałem kiedyś na stacji z pracownikami i okazuje się, że po jednym dni zebrali ok 5l paliwa zlewając z węży resztki przez cały dzień.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 00:58
Posty: 57
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2.0 MZR 143 KM 2006

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6