Chłodnica – wycieki/wymiana i problemy

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez piotr_72 » 5 sie 2008, 10:44

U mnie też w chłodnicy woda skrapla się na łączeniu ale ubytek jest bardzo mały, więc na razie naprawę sobie odpuściłem.
Proponowano mi zastosowanie środów uszczelniających ale ja nie mam do nich przekonania. Zresztą z tego co tu koledzy piszą to jest to loteria – uda się nie uda się. Przyjdzie zima przewody zapchają się i remont silnika gotowy.
Odpuść sobie te specyfiki wyłóż te kilka stów na naprawę i spij spokojnie
Fiat 126P --- VW Golf 1,6 '87 --- Honda Civic 1,4 '98 --- no a teraz Mazda 6 2.0 Benzin '03 – SUPER !!
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 lut 2008, 11:30
Posty: 7
Skąd: Głogów
Auto: Mazda 6 '03 2.0 GG

PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 28 lut 2013, 20:48.
Powód: dubel

Postprzez flashmaniac » 6 sie 2008, 18:24

Nowa chlodnica od 400 do 600 zl ( do 12 letniego samochodu odpuscilem sobie – prawie 10% wartosci samochodu)
Zasypalem (preparat w proszku) specyfik do uszczelniania chlodnic firmy K2.
Jak narazie nieszczelnosci zniknely.....miejsce z ktorego sie saczylo jest suche:)
Wczesniej uzywalem kleju tez firmy K2 i tez trzyma bardzo dobrze. Ogolnie K2 to chyba bardzo dobra firma.

Acha no i kosztowal mnie tez specyfik 3.5 zl w promocji + mapa samochodowa gratis.
:)
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 16:34
Posty: 371
Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna

Postprzez lipek » 12 sie 2008, 13:50

a tutaj widziałem chłodnicę za 200 pln (piszą że nowa)
http://allegro.pl/item413733500_mazda_6 ... _nowa.html

ma ktoś doświadczenia z tą firmą?
(fakt faktem że w innej – chlodnice.net – napisali mi że mają używaną z gwarancją – 600 pln) czemu takie różnice cenowe?
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2008, 09:38
Posty: 21
Skąd: Warszawa
Auto: 5CR 2.0 TDi 2008 143KM

Postprzez flashmaniac » 26 wrz 2008, 19:02

Dodalem uszczelniacz K2 w proszku i bylo ok przez jakis czas....niestety wyciek sie pojawia znowu.......:(
Pojawia sie dopiero wtedy jak silnik sie juz bardzo mocno nagrzeje na postoju (do wlaczenia wiatraka) wtedy dopiero cieknie.

Mam pytanie do tych ktorzy stosowali preparat w proszku firmy K2.
Sypaliscie cala puszke ? Ja wsypalem tylko 1/3 puszki.....moze za malo wsypalem i stad nie do konca dziala ? Pytam bo nie chce przesadzic znowu w druga strone.

Dzieki
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 16:34
Posty: 371
Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna

Postprzez Redoo » 26 wrz 2008, 19:58

ja kolego na raz zastosowałem cały i do dzisiaj mi trzyma a to juz jakies 1,5 roku temu-jak nie wsypałes całego to juz tera nie ma co dosypywać moim zdaniem a i z tym środkiem nie ma co przesadzać bo można sobie zasyfić układ!a skąd dokładnie Ci cieknie???
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez flashmaniac » 26 wrz 2008, 20:16

no to odwalilem niezla lipe.......a dlaczego teraz niemoge wsypac reszty pojemnika ??
Wyciek jest gdzies z dolu chlodnicy ...trudno zlokalizowac miejsce trzebaby wyjac chlodnice zeby zobaczyc....
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 16:34
Posty: 371
Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna

Postprzez Redoo » 28 wrz 2008, 09:58

Możesz dosypać nic nie stoi na przeszkodzie,ale czy to coś da?! :| trzeba było wsypać całe,jak by nie pomogło to już trudno,a tak na raty to ja wiem czy to będzie działać?a jak by tak sie sprężyć i spróbować zlokalizowac ten wyciek i spróbować jakąś poksylinką pokleic??
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez Enduro » 28 wrz 2008, 13:39

chlodnice wymien na nowa,
lub na dobra uzywana-oby dobrze sprawdzona!!!
no bo idzie zima,
a ty dolewasz wody,
a jak przegrzejesz motor, no to bedzie zgrzyt zebow...
w japonczykach jest w systemie duze cisnienie
i wszelkie zalepiania proszkami nic dobrego nie przyniosa,
no moze nowe problemy..
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez CHLODNICE » 30 wrz 2008, 00:14

Witam

Nie wsypuj zadnych proszkow uszczelniajacych do chlodnicy !, bo zapcha sie nagrzewnica. Wszystkie te srodki sa po to zeby dojechac z trasy do domu lub warsztatu celem naprawy auta, stosowanie tych srodkow nie zastapi nigdy naprawy, a ten kto mowi inaczej niestety nie ma racji. Jesli ktokolwiek wsypal taki proszek to proponuje jak najszybciej wyplukac uklad, zbliza sie zima i bedziemy wlaczali ogrzewnie i wtedy potwierdza sie moje slowa, dodam jeszcze ze nagrzewnice do modeli mazd sa drogie i malo kto je produkuje poza producentem fabrycznym. Co do chlodncy do Twojej mazdy to mimo wszystko proponuje zakupic nowa i miec swiety spokoj. Posiadam taka, nowa na gwarancji, producent – koyorad – Japonia, cena – 330 zl.
Pozdrawiam

Grzegorz
509-33-67-47
www.chlodnice.bydgoszcz.pl
chlodnicebydgoszcz@wp.pl
CHLODNICE
 

Postprzez Redoo » 1 paź 2008, 09:52

CHLODNICE Może i masz trochy racji,ale ja wsypałem i jest ok!sądzę że jedna porcja danego proszku nie zaszkodzi,a co do klejenia chłodnicy to przecież zawsze można ją naprawić nie zawsze trzeba wymieniać na nową.
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez tremba » 8 kwi 2012, 21:33

Pacjent: mazda 6 2005, silnik 2 litry benzyna. Padla chlodnica i zalozylismy zamiennik z intercarsu, jednak troszeczke sie rozni od oryginalu. Mianowicie nie posiada podlaczenia dla jednego cienkiego wezyka. W oryginale jest to maly krociec w gornej czesci chlodnicy kolo korka cisnieniowego. Wezyk znika gdzies po prawej stronie silnika (stojac twarza do maski). Myslalem ze jest to podgrzewanie czegos ale nie jestem pewien. I teraz pytanie do kogos kto zna temat: czy mozna tak jezdzic i do czego w ogole jest to podlaczenie? Sprawa jest pilna bo jestem uziemiony na wyjezdzie a do domu ponad 1kkm. Poki co temperatura skacze gora-dol ale w takim wariackim tempie ze pomyslalem ze po prostu czujnik raz dostaje plyn, a raz nie. Uklad jest raczej na pewno dobrze odpowietrzony, i tak sobie mysle ze moze wlasnie ten niepodlaczony wezyk powoduje te figle, no ale nie wiem od czego on jest.

EDIT(moderator)– przeniosłem do odpowiedniego wątku. Proszę uzupełnić profil

EDIT(25.04)
Jeszcze fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ta dziurka miedzy podlaczeniem weza a korkiem to slad po urwanym kroccu, ktorego w zamienniku nie ma. Wezyk zaslepiony partyzancko ale autko hula i na razie nie sprawia problemow. W kazdym razie czy ktos moze mnie oswiecic do czego jest ten wezyk?

Edit(moderator)-poprawiłem zdjęcia.Proszę ponownie o uzupełnienie profilu
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2005, 11:08
Posty: 46
Skąd: gdynia
Auto: MSS

Postprzez tremba » 25 kwi 2012, 15:45

Jeszcze fotki:

[img=http://img685.imageshack.us/img685/7104/gosciezgdyniislubanety2.th.jpg]
[img=http://img23.imageshack.us/img23/7104/gosciezgdyniislubanety2.th.jpg]
[img=http://img208.imageshack.us/img208/7104/gosciezgdyniislubanety2.th.jpg]

Ta dziurka miedzy podlaczeniem weza a korkiem to slad po urwanym kroccu, ktorego w zamienniku nie ma. Wezyk zaslepiony partyzancko ale autko hula i na razie nie sprawia problemow. W kazdym razie czy ktos moze mnie oswiecic do czego jest ten wezyk?
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2005, 11:08
Posty: 46
Skąd: gdynia
Auto: MSS

Postprzez gawey » 22 paź 2012, 15:39

czesc wszystkim potrzebuje informacji nie cofa mi sie plyn ze zbiorniczka wyrownaaczego chlodnica wyzuca plyn ale juz z powrotem nie wraca ;/ kurde gdzies wysczytalem ze moze to byc uszczelka jak potwierdzic te wiadomosc lub co moze byc inna przyczyna ;/ pomozcie fachowcy

EDIT(moderator) – przenoszę do istniejącego wątku – proszę się z nim zapoznać
gawey
 

Postprzez perełka » 8 sty 2014, 13:52

Witam tez mam nie wielkie wycieki u mnie ale byłem wrogiem sypania uszczelniacza by nie przytkał nagrzewnicy ale tak myślę jak się wsypie w rozgrzany układ nie włączając nagrzewnicy to płyn będzie omijał nagrzewnice i nie powinien jej zakleić znajomy tak robił i nic się nie działo samochód grzał i dziurka zaklejona jeżdżąc 3 lata a potem sprzedał ale cały czas było ok .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lis 2012, 13:36
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Mazda 6 kombi
rok 2003
poj.2.0 benzyna/gaz 141KM

Postprzez kubsztyk » 8 sty 2014, 15:04

perełka napisał(a):(...) ale tak myślę jak się wsypie w rozgrzany układ nie włączając nagrzewnicy to płyn będzie omijał nagrzewnice

A nie jest tak, że płyn zawsze przepływa przez nagrzewnicę, a użytkownik może jedynie włączyć lub wyłączyć nawiew?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2010, 11:23
Posty: 1698 (63/30)
Skąd: Kielce
Auto: Volvo S60 2.0T 2006;
ex mazda 6 TDI '03

Postprzez perełka » 8 sty 2014, 22:36

Tak to prawda ale jesli nie włączysz dmuchawy to nagrzewnica jest zimna i obieg nie idze przez nagrzewnice tak mi się wydaje :(
Ostatnio edytowano 9 sty 2014, 07:09 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie cytujemy całego ostatniego posta
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lis 2012, 13:36
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Mazda 6 kombi
rok 2003
poj.2.0 benzyna/gaz 141KM

Postprzez perełka » 11 sty 2014, 18:23

Dzis obejrzałem z kanału poci się na samym dole to chyba połączenie koryta chłodnicy z urzebrowaniem nie decyduje się na proszek tylko muszę wymienić na nową w sklepie 400zł .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lis 2012, 13:36
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Mazda 6 kombi
rok 2003
poj.2.0 benzyna/gaz 141KM

Postprzez rami1000 » 3 gru 2015, 17:58

Witam,
Czy ktoś orientuje się co to za korek, po co, i dlaczego z niego cieknie? :)Obrazek
Początkujący
 
Od: 13 maja 2015, 22:44
Posty: 15 (0/1)
Auto: Mazda 6 2.0 GG 136 km 2004r

Postprzez rami1000 » 16 gru 2015, 13:32

Dla potomnych korek ten odkręca się, jest tam oring i jak gażda gumowa uszczelka zużywa się.
Początkujący
 
Od: 13 maja 2015, 22:44
Posty: 15 (0/1)
Auto: Mazda 6 2.0 GG 136 km 2004r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6