Brak sterowania sprzęgła naprawa

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Norby » 1 maja 2010, 09:08

Objawy: podczas jazdy pedał sprzęgła wpadł w podłogę i nie powraca. Najczęstsze uszkodzenie to elastyczny wężyk, http://www.japancars.ru/cat/mazda/index ... &blk=4145A który dostępny jest tylko w serwisie. Idealnie pasuje przewód hamulcowy tył Mitsubishi Lancer kombi http://sklep.intercars.com.pl/993532564 ... c=0&moto=0 Piszę idealny dlatego, że inne wężyki w nakrętce posiadają stożki wewnętrzne np od Audi 80 gwint i długość te same ale wnętrze nakrętki inne oraz brak nacięcia na śrubie do zamocowania. Ten przewód jest taki sam jak oryginał. Przy wymianie jest trochę roboty ale każdy zrobi to sam nawet pod blokiem. Ważne jest także odpowietrzenie układu, najprościej jest wtłoczyć poprzez odpowietrznik wysprzęglika płyn z poluźnioną lekko nakrętką rurki przy pompie sprzęgła. Kolejnym uszkodzeniem może być sam wysprzęglik lub pompa http://www.japancars.ru/cat/mazda/index ... &blk=4140A nie trzeba kupować nowych pasuje reperaturka od Mazdy 626 i do pompy i do wysprzęglika.
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Postprzez kaktushol » 24 cze 2010, 11:16

Witam. Fajny opis tylko gdyby kolega mógł uściślić o jaką reperaturkę tu chodzi? Czy jest to od zacisków czy od czego??
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez Norby » 24 cze 2010, 13:44

Zacznij kolego od sprawdzenia wężyka elastycznego on jest najczęstszą przyczyną tego typu uszkodzeń. Reperaturka to zestaw np sprężynek uszczelek lub dekielków, które wymienia się w urządzeniu. W moim przypadku reperaturka do pompy to tłoczek gumowy uszczelka i sprężyna 16 zł. U ciebie to będzie wężyk nie sugeruj się, że nie cieknie może się pompować przypatrz się jak pracuje.
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Postprzez kaktushol » 25 cze 2010, 08:28

Witam. Mechanikiem nie jestem ale wczoraj wymontowałem wysprzęglik. Przed wymontowaniem postarałem się odpowietrzyć jak to piszą też na forum, niestety nie pomogło pedał nadal bez życia, po pompowałem kilkanaście razy i nic pod Madzią suchutko, w zbiorniczku płynu do oporu nalane i ani kropli nie ubyło. Więc zabrałem się do wysprzęglika, do puki był na miejscu to wszystko wydawało mi się ok ale jak go odkręciłem od silnika nie odkręcając jeszcze wężyka który doprowadza płyn, to budowa jego wewnętrzna wydała mi się jakby się w środku rozpadł. Nacisnąwszy delikatnie na gumę otaczającą tłok dostałem płynem po oczach! Wyciągnąłem ustrojstwo, z zewnątrz nie wydaje się uszkodzony ale nie będziemy rozmyślać, taryfą do sklepu z częściami i tyle. Za oryginał chcą jakieś 600zł za podróbę 70 zł a za zestaw naprawczy 10zł. Wybrałem podróbę, kwota nieduża a i może efekt lepszy zamiast naprawiać za 10zł. Dziś mam cześć do odebrania tak że później napiszę po zamontowaniu czy to zdało egzamin czy trzeba będzie szukać gdzieś indziej.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez Norby » 25 cze 2010, 08:49

Wystarczy wymienić zestaw za 10 zł ale jak kto chce. Jeśli chodzi o odpowietrzanie tego układu to nie jest prosta sprawa, tu zupełnie inaczej się robi jak w układzie hamulca. Najprostszy sposób to napełnienie układu poprzez odpowietrznik wysprzęglika a powietrze będzie wypierane poprzez poluzowaną nakrętką od rurki przy pompie. Ja wtłaczałem płyn dzięki butelce po napoju z wężykiem aż wydostał się spod śrubki.
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Postprzez kaktushol » 25 cze 2010, 12:22

Masz Norby zajeb... racje. Guma w wysprzęgliku wymieniona została bo te matołki z sklepu wczoraj stwierdzili że jest w hurtowni i że ją zamówili a dziś rano wielkie rozczarowanie. No ale chociaż mieli gumki.Odkręciłem też pompę i jak tak ją przytkać to podaje i ciśnienie robocze jest. Ale co zauważyłem podczas pompowania pedałem w rurce metalowej słychać jakby syk powietrza. Lecz żadnych nieszczelności niema, układ widać że jest szczelny. I moje pytanko Norby : czy układ pomimo niewidocznych nieszczelności mógł się sam zapowietrzyć pomimo pełnego zbiorniczka płynu??? Po drugie jakiej mocy ciśnienie powinna dawać pompka która jest na sprzęgle?? Takie że jak zatka się jeden otwór dolotowy palcem (płyn znajduje się w pompce) to drugim palcem ledwo można utrzymać nacisk wypływającego płynu z otworu wylotowego, (takie?) czy ma być większe??? Że wypływającego pod ciśnieniem płynu w ogóle niemożna utrzymać. Pytam dlatego bo nie wiem jakie ciśnienie tam jest potrzebne by owa pompka działała poprawnie.
Ostatnio edytowano 25 cze 2010, 13:53 przez kaktushol, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez kaktushol » 25 cze 2010, 12:40

Dodam tylko jeszcze mały szczegół może ważny może i nie ale jak wjechałem autem do garażu to trzymałem wciśnięte to sprzęgło a samochód był na biegu po chwili nastąpiło szarpnięcie M6 drgnęło do przodu, pedał całkowicie wpadł do podłogi i od tamtego momenty jest miękki jak flak.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez Norby » 25 cze 2010, 15:55

Szarpnięcie to objaw wbicia biegu spowodowany powietrzem w układzie. Naciskając pedał sprzęgła na początku płyn hydrauliczny wytworzył ciśnienie ale zawarte bąbelki powietrza zmniejszyły skuteczność płynu, zmniejszyło się ciśnienie a wysprzęglik powrócił i załączył bieg. Druga sprawa wężyk, nadal obstawiam na jego uszkodzenie, nie będziesz widział wycieku ale on będzie się pompował i tam będzie spadać ciśnienie. Co dociśnienia to nie utrzymasz palcem.
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Postprzez kaktushol » 25 cze 2010, 19:13

A teraz z innej beczki. Tubylcy stwierdzili że nie mają nic odpowiedniego w sklepie a mianowicie chodzi tu o zestaw naprawczy do pompy lub samą pompę, dla czego już tłumacze. Wyciągając wysprzęglik i go można powiedzieć naprawiając, postanowiłem ponownie wyciągnąć pompę sprzęgła, co się okazało, po rozebraniu i złożeniu pompy (nic nie dodając ani nic nie wymieniając), po ponownym zamontowaniu jej na miejscu i podłączeniu wężyka z płynem, pod pompowałem kilka naście razy pedałem, z pompki nie trysnął płyn a też między innymi zabrakło ciśnienia roboczego które pompa powinna mieć po doprowadzeniu płynu hydraulicznego i owym sposobem jestem w kropce. Tubylcy stwierdzili że jeżeli walnął wężyk ten elastyczny pomiędzy pompą a wysprzęglikiem to mogą mi go naprawić na miejscu bez żadnych zamienników z mitsu. I tak się zastanawiam czy jest to w ogóle możliwe. No ale może tubylcy w tym regionie potrafią wszystko naprawić.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez Norby » 25 cze 2010, 19:48

Jest możliwość dopasowania wężyka hamulcowego od AUDI 100 ale to przeróbka bo końcówki z japończyków są zupełnie inne (stożki). Jeszcze raz przypomnę, że układ pompa – wysprzęglik NIE odpowietrza się jak hamulce!! Pompa sama zalewa się ze zbiorniczka a układ zalewa się od wysprzęglika bez pompowania! kiedy zacznie wypływać płyn przy pompie jak pisałem wcześniej zakręcasz nakrętkę i układ jest gotowy do pracy bez pompowania. Inna szkoła mówi żeby wcisnąć płyn poprzez odkręcony wężyk hamulcowy z przedniego koła i podłączyć go do odpowietrznika wysprzęglika. Naciskając na hamulec wtłacza się płyn hydrauliczny w obwód wysprzęglika. Pompa hamulcowa to element o bardzo małej awaryjności podobnie jak sam wysprzęglik najsłabszym punktem tego układu jest elastyczny wężyk tam skoncentruj uwagę.
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Postprzez kaktushol » 25 cze 2010, 21:51

Wiesz Norby że to mi tylko zostało. Zrobiłem tak: pompa jest po regeneracji, daje aż płyn pod ciśnieniem wali dookoła, tak że jedno z głowy. Wysprzęglik też po wymianie gum i myślę że powinien grać jak ta lala, fakt niesprawdzony do końca bo jest brak ciśnienia roboczego w wężu, skąd wiem ?! ponieważ odkręciłem odpowietrznik z wysprzęglika podpiąłem gumowy wężyk z butelką w którym był płyn hydrauliczny, metalowy koniec przy pompie odkręciłem i poczekałem aż cały układ przeleje się płynem, tak ze 2 setki poszło na ziemię, więc myślę że żadnych bąbelków powietrza nie powinno być. Z drugiej strony pompę podłączyłem do zbiorniczka z płynem i też poczekałem parę chwil aż się przeleje kilka setek płynu żeby mieć pewność że bańki w środku nie zostaną. Po czym cały układ skręciłem razem, no i dupa!!!! Leciutki opór jest wyczuwalny i poza tym lipa. Wiec jutro wężyki, wiem że wężyk to wężyk ale chyba najtrudniej go wydostać. I tu nasuwa się pytanie, a co jeżeli i ta opcja zawiedzie <płacze> :| a w poniedziałek z powrotem do pracy i to jeszcze 5 setek do domu <głaszcze>
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez Norby » 25 cze 2010, 22:22

Wyciągnij akumulator jego podstawę i dostaniesz się do wężyka.U mnie pękła wewnętrzna warstwa bez oplotu wzmacniającego a ciśnienie pompowało go ale nie wydostawało się na zewnątrz. Wymiana i jak ręką odjął ciesz się że to nie trwa tydzień jak u mnie zanim to znalazłem.
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Postprzez kaktushol » 25 cze 2010, 22:49

Mam jeszcze jedną prośbę, gdybyś mógł o ile jest ci wiadome z jakiego rocznika tego Mitsubishi lancer (kombi) ma pochodzić ten wężyk, lub pod jaką nazwą-marką jest on wystawiony na stronie inter cars , chodzi mi o więcej szczegółów bo tam u góry tematu wspominałeś o owakim lecz nic konkretnego, a gdy zapytam o to tubylców w sklepie to pewnie będą chcieli znać szczegóły żeby łatwiej było im znaleźć.
Ostatnio edytowano 25 cze 2010, 23:12 przez kaktushol, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez kaktushol » 25 cze 2010, 22:53

ja już mam aku i tą podstawę wyciągniętą, po to by się dostać do tej pompy od sprzęgła. Po drugie mało tam miejsca więc chyba jeszcze wyciągnę puszkę od filtra wtedy będzie wszystko widoczne.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez Norby » 26 cze 2010, 11:03

http://moto.sklep.pl/?grut=101569 wybierz firmę miyaco, jeśli dalej nic nie pomoże weź wężyk do ręki i pokaż w sklepie wtedy znajdą na magazynie (intercars) jeszcze sprawdź czy długość ta sama
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Postprzez kaktushol » 26 cze 2010, 15:56

Dziękuję Norby za dobre rady. Byłem dziś w sklepie, tego węża od mitsubishi nie mają, ale za to mieli od Audi 80 za cenę 8zł, oryginał kosztuje jakieś 260zł w serwisie mazdy. Więc wziąłem od audi, fakt inny jest stożek, ale jak go tak na chama skręcić to nie kapie, no i długość też nie taka jak powinna być. No ale jak go się nie włoży tam gdzie był oryginał to wystarczy. Wiem że nie jest to zmontowane tak jak powinno ale po jeździe próbnej(kilkanaście km) nic nie kapie, płynu hydraulicznego ze zbiorniczka nie ubywa, zobaczymy jak Madzia postoi przez noc czy się pod spodem jakieś krople lub przepocenia pokarzą.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez kaktushol » 26 cze 2010, 16:11

A i jeszcze jedno. Miałeś racje z tym napełnianiem. Ja wepchnąłem pedał sprzęgła do środka, odkręciłem odpowietrznik z wysprzęglika, podłączyłem gumowy wężyk z butelką+płyn hydrauliczny, podniosłem do góry i poczekałem aż przeleje się przez nakrętkę od pompy przy sprzęgle. Następnie wężyk od zbiorniczka podpiąłem do pompy i poczekałem niech się przeleje, podczas gdy z obu stron sączył się płyn zacząłem skręcać.Jak było gotowe to pedał sprzęgła powoli cofnąłem do pozycji wyjściowej, z butelki zassało więcej płynu który przelał się do zbiorniczka, następnie zakręciłem odpowietrznik i hura pedał sprzęgła znowu twardy.


Za porady dziękuję szanownemu Norby i jak dla mnie temat może iść do archiwum.
Początkujący
 
Od: 30 mar 2010, 21:53
Posty: 12
Skąd: Aglomeracja śląska

Postprzez skrzyart » 7 paź 2010, 13:41

Podzielę się moim doświadczeniem w takim uszkodzeniem – Mazda 323F BJ 2001, 2.0 DITD.
Objawy:
– początkowo zdarzył się raz przypadek, że "zmiękł" pedał sprzęgła, ciężko, wchodziły biegi, duży opór, nieprzyjemna praca.
– z czasem ciężko wchodziły biegi, I przy ruszaniu, w czasie jazdy III, IV i VI – należało przy przełączaniu dać na luz, dwa razy wcisnąć sprzęgło aby wbić bieg kolejny, miękki pedał...
Problem pojawiał się czasem po przejechaniu paru kilometrów, jak ruszałem działała skrzynia i sprzęgło prawidłowo.
– finalnie pedał został w podłodze, nie dało się zmienić biegu w czasie jazdy...

Przyczyna usterki:
– uszkodzony wysprzęgnik hydrauliczny. Nie było pod spodem widać przy sprzęgle że on przecieka, ale jak ścisnęło się tą gumową osłonę to wypłynął płyn hamulcowy.

Koszt wysprzęgnika:
– serwis Mazdy: 465 zł za 3 dni z przedpłatą,
– znajomego sklep: 70 zł "musisz dać",
-u nie znajomego, z paragonem 49 zł !!!

Wymiana po koleżeńsku 30zł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 maja 2008, 12:32
Posty: 40 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: JEST: Mazda 3, 2.0+LPG, 150KM, 2004.
---------------------------
BYŁO: Mazda 323F BJ, 2.0D, 2001r.

Postprzez adasko_t » 6 lis 2010, 19:46

W intercars mają problem, Mitsubishi Lancer Kombi to dla nich za mało informacji żeby znaleźć ten przewód. Mam pytanie o dokładną lokalizację tego w sklepie online intercars. Ja wszedłem tak:
ekatalog i potem kolejno:
Mitsubishi->
LANCER III Station Wagon (C1_V, C3_V) –> 1.5 (C12V) 1985.09-1987.12 –>
Układ hamulcowy->
Przewody hamulcowe

Są tam przewody MIYACO Oś przednia o długości 320 mm
i
TRW Oś przednia o długości 320 mm

Czy to właśnie te przewody, które można użyć?
Chcę to zmienić u siebie w 626, przewód od hydrauliki sprzęgła wygląda podobnie jak zostało to opisane na forum powyżej.

Dzięki
Początkujący
 
Od: 7 lut 2007, 22:43
Posty: 13
Skąd: Tuchola
Auto: VW Golf
Mazda GW 74kW

Postprzez Norby » 6 lis 2010, 21:52

Wszystko zależy od obsługi....... Jeśli trafiłeś na mało obcykanego gościa tylko żeby tam pracował poproś pomoc kogoś innego. W moim przypadku sprzedający miał pojęcie o towarze i mając w ręku uszkodzony wężyk przyniósł magazynu właściwy. To na pewno jest mitsu kombi tył.
Była MPV
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2009, 06:16
Posty: 272
Skąd: Lubin
Auto: MPV

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy