Nagrzewnica z tyłu – nie działa ogrzewanie

[krystof]

pozdrawiam wymieniaczy rurek – bardzo Wam zazdroszczę :@(((

mi ciekło z nadkola – pan przerwał obiego pośrodku auta i zapętlił rurki – teraz cieknie z zapętlenia – jest nieszczelność, której pan nie potrafi wyeliminować? ;@( założył plastikowe obejście + pierścienie ściskające – ciekło – poprzesuwał pierścienie – ciekło – zamienił obejście na inne i ścisnął wieloma pierścieniami – cieknie nadal ... chyba ma mnie jużza wariata, bo za każdym razem mówi "teraz będzie okej, auto stało u nas 3 godziny i ani kropelka nie spadła" – u mnie w garażu każdorazowo z 50 – 100 ml zielonego na glebie i swąd spalonego na wydechu :@(((

[GUSS]

Krystof
U mnie ten sam problem, ale wymontowałem stare skorodowane orurowanie i zamierzam założyć gumowe. W mojej Madzi Helmut zamknął obieg z samego przodu. Jak chcesz to podeślę Ci zdjęcie póki mam jeszcze zamontowane to "genialne" rozwiązanie.

Koledzy mam pytanie, czy to bez różnicy jak podłącze rury od ogrzewania ? Jest to niby dodatkowy obieg wody, ale wolę być 100% pewny. U mnie w nadkolu rury były tak skorodowane, że po zdjęciu nadkola wysypał się pomarańczowy proszek i nie wiem jak było oryginalnie.

Guss

[gazparts]

Ale po co robić ciepełko z tyłu ?
mam mpv bez nagrzewnicy z tyłu, śmigałem w zimę i w aucie super ciepełko, a że tył nie działa to przód szybciej się dogrzewa
a z tylu mam ustawione na zimno i jak będzie w aucie gorąco latem zapoda się klimkę dwustrefową

[krystof]

Guss – przestało lecieć – zdaje się, że leciało wciąż z rurek niezaślepionych – ergo – z chorej nagrzewnicy :@)

W pytaniu Ci nie pomogę, pzdr, K.

[courser]

Witam
Miałem dokładnie ten sam problem ze skorodowaną instalacją do tylnego ogrzewania.
Niestety okazało się, że widoczny jeden wyciek to początek problemów układ był skorodowany w 6 innych miejscach. Wymieniłem, więc cały układ począwszy od gumowych węży w centralnej części.
Do nowej instalacji użyłem przewodu plastikowo aluminiowego od ogrzewania podłogowego.
Okazało się, że rurka ta idealnie wygina się i zachowuje nadany jej wcześniej kształt.
Wcześniej gubiłem gdzieś płyn w czasie jazdy. Ogrzewanie w drugiej strefie działa dopiero po uruchomieniu pokrętła ogrzewania z przodu i dopiero przy większych obrotach silnika, inaczej jest odcięte z obiegu. Odtworzyłem, więc idealnie cały układ i ogrzewanie działa.

[jackort]

witam!
Po wymianie przerdzewiałych przewodów ogrzewania w MPV , po stronie kierowcy leci zimne powietrze z przodu i z tyłu, a po prawej stronie leci ciepłe . Czy ktoś wie jaka moze byc przyczyna ? , lub może ma schemat ukladu. Wydaje mi się ,że problem tkwi w nagrzewnicy ,albo jest zapowietrzona albo przytkana ? jak odetkać/odpowietrzyć układ w MPV 2.0 benzyna + gaz sekw. BRC.

Dzięki z góry za ewentualne zainteresowanie tematem.

[jackort]

[quote="jackort"]witam!Mam problem z ogrzewaniem w MPV 2,0 2000. Po prawej stronie leci ciepłe powietrze, a po lewej zimne . Z tyłu tak samo.
Wymieniłem przerdzewiałe przewody ,odpowietrzyłem układ
i nic to nie dało .Od 3 lat mam instalację gazową BRC, ale do tej pory grzało symetrycznie.
Problem pojawił sie nagle, po odcięciu przewodów do tylnej nagrzewnicy i zaslepieniu ukladu z powodu wycieków. Ledwo letnie powietrze leciało, ale tylko po stronie pasażera , więc postanowiłem wymienić przewody na plastikowo-metalowe (tak jak opisał to jeden z forumowiczów ). Niestety po wymianie przewodów grzeje po prawej, a po lewej leci zimne powietrze ; nieco lepiej jest przy przełaczeniu nadmuchu na nogi , dolną dysza leci letnie powietrze po ubu stronach . W pozycji nawiewu na szybę – po prawej leci ciepłe,a po lewej zimne . Z tyłu taksamo : prawa strona grzeje , a po lewej dmucha zimne powietrze .
Dzięki z góry za ewentualne zainteresowanie tematem.

[gazparts]

a te rurki co idą do nagrzewnicy z przodu obie masz gorące?

[jackort]

MECHANIK TWIERDZIŁ ŻE OBIE CIEPŁE, ZAMYKAJĄC PRZEPŁYW ZACISKAMI NA RURKACH GUMOWYCH ,KOLEJNO DO OBIEGU INSTALACJI GAZOWEJ ,POTEM DO TYLNEJ NAGRZEWNICY MOZNA BYŁO DOPROWADZIĆ ( W WARSZTACIE , PRZY 2 TYS. OBROTÓW I WŁACZENIU SIE WENTYLATORA )
dO GORACEGO POWIETRZA ZE WSZYSTKICH NAWIEWÓW , ALE I TAK LEWA STRONA MIAŁA NIECO NIZSZĄ TEMPERATURĘ.
DODAC MUSZE ŻE W ZESZŁYM ROKU DOLEWAŁEM USZCZELNIACZA DO CIEKNACEJ INSTALACJI, BYĆ MOZE TO MA JAKIS NEGATYWNY WPŁYW ?

[Nimrod-PW]

Odświeżam trochę temat, bo aura za oknem trochę temu sprzyja. Tak więc właśnie jestem po naprawie ogrzewania w trzecim rzędzie siedzeń. Oczywiście skorodowane przewody przy nadkolu w miejscu wchodzenia w nadkole, niemiec wcześniej odciął obieg w połowie podwozia. Do naprawy wykorzystałem patent z rurkami do ogrzewania podłogowego i do połączenia z oryginalnymi kawałka przewodu gumowego do oleju i wody który kupiłem w sklepie z częściami do maszyn rolniczych. Rurki rzeczywiście doskonale dają się układać i zapamiętują nadany kształt, do połączenia użyłem metalowych obejm. Aby dostać się do tylnej nagrzewnicy trzeba ściągnąć plastykowy boczek z tyłu samochodu, po odkręceniu bodajże 2 śrub te od zawieszenia siatek z zakupami, wszystko wychodzi dość łatwo bez najmniejszych oporów. Tylko trzeba pamiętać i zbyt energicznie nie ciągnąć do siebie, bo w boczku zostaje nie odłączony przewód od małego głośnika i panelu sterowania nawiewami. Po ułożeniu rurek wszystko pospinane zostało oryginalnymi plastikowymi wieszakami i ściągnięte opaskami samozaciskowymi. Miejsca przy nadkolu gdzie rurki wchodzą do środka nadwozia dodatkowo posmarowane klejem do wklejania szyb samochodowych. Zalałem płynem, odpowietrzyłem układ (nawiew i grzanie na fula z tyłu i pompowanie gumową rurą) i cieszę się gorącym nawiewem z tyłu. Koszt całego przedsięwzięcia to 19zł za 6m rurki do ogrzewania podłogowego (średnica rurki to 16mm), 10 zł za plastikowe opaski samozaciskowe, 20 zł za metalowe obejmy zaciskowe, 10 zł za 2m gumowego węża i 100 za robociznę dla kolegi mechanika. Teraz tylko się cieszyć z ciepełka .

[adacho01]

kolego Nimrod-PW, możesz napisać od którego momentu wymieniłeś te rurki? od samego początku, w komorze silnika?? czy dalej?? może masz możliwość zrobienia jakiś fotek ja u siebie narazie odciąłem cały układ grzania tyłu zapętlając gumową rurką te przewody jeszcze w komorze silnika na górze, czy nie ma przypadkiem niebezpieczeństwa ze strony tłumika?? czy plastikowe rurki nie są za-bardzo delikatne na montaż w podwoziu??

[Nimrod-PW]

Kolego nie robiłem tego sam, a tylko byłem pomocnikiem obserwatorem. Wymienione mam od miejsca pod silnikiem bo choć było zaślepione dalej gdzieś w okolicach środka samochodu to jednak i te co zostały wyglądały nieciekawie i zostały jeszcze trochę wcześniej wymienione. Idą w tym samym miejscu co oryginalne i nie dotykają wydechu także obawy raczej nie ma. Fotki mam ale tylko ze środka samochodu przy zdjętej osłonie z okolic pokręteł nawiewów (wszystko robione w godzinach mocno popołudniowych przy niestety ciemnościach i do tego jeszcze telefonem), ale nie wiem jak je tu wstawić . Co do delikatności to raczej nie bo taka rurka przecież montowana jest w podłodze pod warstwą cementu często pod płytkami, z oznaczeń na rurce można przeczytać do jakiej wysokości temperatury a dodatkowo zbudowana jest w środku z trzech warstw plastikowej, metalowej – aluminiowej i znowu w środku plastikowej.

[krystof]

Temat powrócił poraz trzeci...

Zaślepione w połowie drogi rurki skoodowały gdzieś bliżej silnika. I znów mi cieknie na zielono.

Mam pytania:
1. jak Wam funkcjonują (po dłuższym czasie) patenty z ogrzewaniem podłogowym, przewodami do oleju itp? warto się w to ładować?

2. myślę o zaślepieniu rurek bliżej silnika, najlepiej, żeby zostało ich jak najmniej (czyli przy ścianie grodziowej) – to dobry pomysł?
łatwo wykonalny? bo za nic nie mogę sobie przypomnieć, dlaczego nie udało mi się do tego namówić mechanika rok temu, gdy ciekło...

3. jeśli nie będę używał klimy – mogę tak troszkę pojeździć, czy coś się może sperdzielić?
mam wir w portfelu i nie za bardzo chce mi się wchodzić w temat kolejnego remontu (miesiąc temu zrobiłem u lakiernika nadkola i konserwację podwozia)

Z góry dziękuję za wyrazy współczucia i dziękuję za ewentualne uwagi (w sensie odpowiedzi), Krzysiek

[krzychb]

Ja wymienilem skorodowane rurki w nadkolu na gumowe chyba ze 3 lata temu (opisywalem to zreszta w tym wątku). Od tego czasu spokój, grzeje bardzo ladnie, plynu nie gubi.
Klima nie ma zwiazku z rurkami od ogrzewania – zupełnie inne uklady (klima – rurki aluminiowe, ogrzewanie – stalowe). W nowszych wersjach w niektórych modelach jest zawór na ścianie grodziowej do odciecia ukladu tylnej nagrzewnicy – poszukaj, moze wystarczy zamnkac i bedziesz mial spokoj.

Krzysiek

[krystof]

dzięki
wiem więcej! K.

[Nimrod-PW]

U mnie jak na razie wszystko działa jak należy, zero problemów z instalacją. Grzeje z tyłu tak, że dzieciaki same przykręcają siłę nawiewu. Klima jest niezależna inne rurki.

[krystof]

ok, uściślam – myślałem, że mi zdechła klima, a tymczasem – rzeczywiście – poszły rurki od chłodnicy :@(

teraz mam tylko dylemat, czy je na całości wymienić (odstręcza mnie koszt i brak pewności, czy z tylną nagrzewnicą jest wszystko ok – nie była używana przez dwa lata), czy zaślepić

wstępnie umówiłem się na zaślepienie w komorze silnika – problem mam tylko ze znalezieniem rurki w kształcie "u" (fi 18) – jak sobie radziliście z zakrętami?

czy mogę użyć węża i go zgiąć, czy koniecznie szukać jakiegoś "u"?

K.

[Nimrod-PW]

W moim samochodzie niemiec zaślepił instalację wężem gumowym, który wygiął w "u". Nagrzewanie z przodu działało normalnie, nagrzewnica z tyłu raczej na 99% będzie działać bo przecież tam nic nie wleci u mnie przy naprawie jeszcze był w niej płyn. A gumowy przewód możesz dostać najszybciej jak pisałem wcześniej w sklepie z częściami do maszyn rolniczych.

[Ka3dario]

Witam wszystkich Speców od wymiany rurek
Od niedawna jestem posiadaczem srebrnej MPV-ki, teraz okazuje się że moje rodzinne wozidełko choruje na skorodowane rurki od nagrzewnicy, specjalista który uzdrawiał ją, jak sądzę mechanik poprzedniego właściciela, wykonał bajpas pomijając tylną nagrzewnicę, widać z tego że w reszy Helmutki w taki sposób naprawiają MPV-ki.
Tak więc czeka mnie z sąsiadem dłubanie pod autkiem, jak wykonamy wymianę na rurki od ogrzewania podłogowego to opiszę wrażenia, może nawet wstawię fotki.

Jak ktoś ma jakieś zdjęcia z naprawy to proszę podeślijcie na maila albo na PW.

pozdrawiam

[pawelw42]

Ja mam pytanie w kwestii płynu.Czy podczas rozłączania skorodowanych przewodów scieknie płyn chłodzący z całego samochodu ? Czy po przefiltrowaniu można zalać ten sam płyn po raz wtóry?