Witam
Czy ktoś miał może problem z zablokowanymi tylnymi drzwiami (przesuwnymi)? Dzisiaj przy próbie otwarcia złapałem za klamkę u usłyszałem jakby coś spadło i niestety już drzwi od zewnątrz się nie otworzyły. Spróbowałem więc otworzyć od środka i udało się niestety tylko raz. Po zamknięciu juz nie można otworzyć ani od środka ani od zewnątrz. Centralny zamek działa bez problemu, natomiast nie działa otwieranie za pomocą klamki.
Może ktoś podpowiedzieć jak się demontuje boczek? Brak tych drzwi jest dla mnie o tyle bolesny że wkładanie 2 latka do fotelika przechodząc przez całą szerokość auta jest mało komfortowe
Dopisano 7 sty 2014, 18:36:
obejrzałem zanim się ściemniło na dworze i utknąłem już na początku
Jak zdemontować klamkę ? Czy należy ją wyszarpnąć czy jest może jakaś blokada którą trzeba najpierw usunąć?
Czy może ma ktoś jakiś schemat budowy tych przesuwnych drzwi? Czy elementem roboczym są linki czy cięgna z drutu?
zablokowane przesuwne drzwi
Strona 1 z 1
kurde ja też poległem na tej nieszczęsnej klamce
nawet szmatka nie pomogła, tak ciągnąłem że auto rozbujałem
tam musi być coś co trzyma tą klamkę
nawet szmatka nie pomogła, tak ciągnąłem że auto rozbujałem
tam musi być coś co trzyma tą klamkę
- Od: 11 sie 2011, 06:14
- Posty: 114 (8/1)
- Skąd: Kudowa Zdrój
- Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW
Moja Mazda
jeżeli w klamce nie ma śrubki pod zaślepka to jest zatrzask na drucik prosta metoda jest wciśniecie miedzy klamkę a boczek haczyka zrobionego ze spinacza do papieru i złowienie tej blokady w kształcie podkowy która przeważnie jest bardziej schowana w klamce
potwierdzam, jest spinka z drutu sprężystego która blokuje tą klamkę.
poza tym zdjęcie obiciówki wydaje się banałem, wszystko jest mocowane na plastykowych kołkach. Problemem może być tylko oderwanie dołu od strony tyłu drzwi – nie ma jak tam wsunąć ani kawałka palca i w moim przypadku wspomogłem się zagiętym w L śrubokrętem.
W moim czyli problemem z drzwiami przesuwnymi był mały zielony dyngs z którego wyskoczyło cięgno odpowiedzialne za otwieranie drzwi od zewnątrz.
Mam nadzieję że moja ,,walka" z drzwiami będzie pomocna dla innych będących w potrzebie forumowiczów
poza tym zdjęcie obiciówki wydaje się banałem, wszystko jest mocowane na plastykowych kołkach. Problemem może być tylko oderwanie dołu od strony tyłu drzwi – nie ma jak tam wsunąć ani kawałka palca i w moim przypadku wspomogłem się zagiętym w L śrubokrętem.
W moim czyli problemem z drzwiami przesuwnymi był mały zielony dyngs z którego wyskoczyło cięgno odpowiedzialne za otwieranie drzwi od zewnątrz.
Mam nadzieję że moja ,,walka" z drzwiami będzie pomocna dla innych będących w potrzebie forumowiczów
- Od: 26 mar 2013, 07:59
- Posty: 16
- Auto: Mazda MPV 2.0 16V 122KM Pb/LPG, rok 2001,
Całe szczęście że nie klamka zewnętrzna , te cholery lubią się ułamywac , sam mam taką którą udało mi się zreanimowac i od prawie trzech lat działa nadal .
Obiektywnie porównując MPV do współczesnych nowych samochodów to większośc rzeczy to prościzna , można zrobic to samemu .
Obiektywnie porównując MPV do współczesnych nowych samochodów to większośc rzeczy to prościzna , można zrobic to samemu .
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości