Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

[Przesmo]

nie. tarcza jest fadna

[Riki]

Trzeba rozebrać i zobaczyć... zaciski nie stoją?

[Dominator]

panowie wymieniłem dzis klocki z tyłu na nowe przejechałem mało bo ze 2km, i problem w tym ze brak recznego, przedtem byl slaby a teraz praktycznie brak. mialem z tylu po 1 spręzynce rozpierajacej, choc otwory byly na dwie, zakupilem komplet blaszek i byly tam jeszcze te 2 sprezynki, mam teraz po dwie przy kazdym zacisku, to chyba nie jest powodem braku ręcznego?

[say]

Nie, nie jest. Linki są założone (po wymianie klocków) prawidłowo? Dźwignia ręcznego idzie do samej góry bez oporu?

[Dominator]

linki założyłem tak jak byly poprzednio, a opór jest ale naprawde bardzo delikatny. tłoczki nie byly wogóle zapieczone, wkręciły sie bez problemu. wydawało mi się ze po wymianie praca hamulca ręcznego powinna się poprawic, a jest odwrotnie.. trzeba bedzie kminic co jest grane..

[Yard]

Ręczy powinien tak na piątym zębie chwytać ostatecznie. Idzie dalej?

[Dominator]

Nie liczyłem tego akurat, ale na 99% jestem przekonany, ze idzie dalej..

[say]

Jeśli tak to trzeba podciągnąć linki przy dźwigni.

[Dominator]

podciągłem linke na maksa przy dżwigni, i jakoś wielkiej poprawy nie ma, w chwili wolnego czasu zajrze do tych zacisków, bo dzwignia stawia juz wiekszy opor ale i tak da sie zaciagnac na wiecej niz 5 zabków. czy ta linka sie rozciągła moze za bardzo, jak myslicie

[say]

nie rozciąga hehehe, ale może coś się dzieje z pancerzami, albo coś nie tak przy zaciskach.

[ThoMB]

Witam Forumowiczów.
Perypetie z częściami do Premacy 7-os, ciąg dalszy.
Przyszła pora na wymianę klocków z przodu, stare wyjechałem do tego stopnia, że przy gwałtowniejszym skręcie kierownicą słychać było potworny pisk (czujnik zużycia dawał do wiwatu), aż wstyd jeździć.
Poszedłem do sklepu po nowe klocki, tradycyjnie w katalogach mieli jeden typ, a ponieważ kupowałem kiedyś na tył (okazały się być takie same w wersjach 5- i 7-os), zamówiłem ochoczo i pełen nadziei (z czarnymi myślami) na przód.
Zabrałem się dzisiaj za wymianę i tradycyjnie spełniły się moje najgorsze myśli, kupione klocki okazały się być niższe od starych, 51mm zamiast 56mm, reszta parametrów identyczna (klocki takie jak występują w wersji 5-os.), przerażony stanem starych klocków postanowiłem mimo wszystko zamontować te mniejsze. Niestety mam mieszane odczucia co do swojej decyzji, tarcze są większe od tych montowanych w Premacy 5-os, efekt jest taki, że klocek łapie 5mm dalej od środka, no i na mniejszej powierzchni od dedykowanych do 7-os, jeżdżę z ładunkiem góra 5 osób.

Proszę o poradę, czy wywalić ponownie kasę na właściwe klocki czy jeździć na tych "niższych" (w końcu są to również klocki dedykowane do Premacy).

[say]

Moim zdaniem, jedynym realnym minusem ich pozostawienia jest rant, który powstanie. chyba bym sobie odpuścił ponowną wymianę i jeździł na tych. Oczywiście zależy to od stanu tarcz, gdybym miał nowe bardziej bym się owym minusem przejął.

[Yard]

Też dałbym sobie spokój.

[ThoMB]

Dzięki za odpowiedzi.
Zamówiłem wczoraj właściwe klocki. Tarcze wyglądają jeszcze zdrowo i stwierdziłem, że te niższe zostawię na następny montaż, a po nich wymienię komplet – ot takie długoterminowe plany, a co

[radim]

Witam
Chcę zapytać czy klocki wchodząc w jarzma zacisku mają wejść luźno, tzn. mają być wciśnięte ręką?
Wczoraj przy wymianie klocków z tyłu nie mogłem ich włożyć bez puknięcia młotkiem, tak jakby "wąsy" klocków były za długie o 1-2mm, teraz siedzą bardzo ciasno.
Czy powinienem "wąsy" pszyszlifować?

[damage.inc]

lepiej żeby weszły na luzie, a zaciski dobrze oczyściłeś?

[radim]

Zaciski wyczyściłem, wyskrobałem syf, wyczyściłem blaszki, włożyłem je na miejsce i przy wkładaniu klocków pojawił się problem, może gdybym nie zakładał tych blaszek to zyskałbym dodatkową przestrzeń dla klocków, ale nie wiem czy tak można.
Wyjmując zużyte klocki też się męczyłem bo były bardzo mocno osadzone, myślałem że nowe też tak muszą ciężko wejść.
Szerokość moich klocków to 108mm

[Yard]

Pojeździj trochę i ostro pohamuj. Zobacz czy się nie grzeją koła i czy koła się luźno kręcą.

[szuunaj]

Witam panowie ,przeszukalem forum i nie znalazlem niczego na temat zaciskow przednich -tylne jak narazie dzialaja -ale profilaktycznie zobacze pozniej jak one wygladaja-a teraz mam problem z przednim zaciskiem po wymianie klockow i tarcz nagle zaczal sie grzac jak ... no i myslalem ze to klocki nie tak chodza na blaszkach podpilowalem je troche, ale problem nie zniknal ,podjechalem do mechanika i powiedzial ze tlok sie zapieka i trza wymienic najlepiej caly zacisk-bo tego to nie ma co regenerowac-on jeszcze wysuwa sie i chowa(czasami sie grzeje w czasie jazdy a czasami jest ok)no i chce go rozebrac i wyczyscic -a pytanie mam takie czy filozofia regeneracji przedniego zacisku jest taka sama jak tylnego ?czy jest tam cos na co trzeba szczegolnie uwazac?dodam ze reperaturke (komplet uszczelek )mam juz ,pozdrawiam

[say]

Przy przednich jest znacznie mniej roboty niż przy tylnych. Wiec śmiało...do dzieła.