przez mamutek » 14 cze 2013, 07:53
No to jeszcze ja dołączę się do wątku.
Autko i silnik jak opisie. Przebieg ponad 200 tyś. Tak przynajmniej jest na liczniku.
2 lata temu kupiłem autko i z przyspieszeniem nie było żadnego problemu. Z biegiem czasu zaczęła powoli słabnąć, aż wreszcie doszło do tego, że jest strasznie zamulona.
Co już zrobiłem w tej kwestii:
1. Wymieniony kompletny rozrząd – oryginał Mazda. Wszystko dobrze założone, bo mechanik później sprawdzał jeszcze raz.
2. Wymieniony nowy zawór SPV (Denso). Miałem problem zimą z odpalaniem i na zimnym silniku przerywał, stąd ta wymiana.
3. Pompa sprawdzona. Tzn przepłukana, ciśnienie OK, sitka przeczyszczone. Zawór TCV nie cieknie i po odkręceniu go syfu nie było, a po przekręceniu zapłonu słychać charakterystyczne pykanie, więc pracuje normalnie.
4. Filtr paliwa wymieniony. Przy okazji przedmuchany wężyk, który idzie do zbiornika, czy się przypadkiem nie zapchał.
5. Zawory wyregulowane. Przy tej okazji oczywiście nowe podkładki przelewowe. Wtryski sprawdzone i założone nowe podkładki.
6. Zawór EGR był na chwilę również zaślepiony, ale wtedy było jeszcze gorzej, więc zaślepka zdjęta.
7. Filtr powietrza wymieniony. Nawet kawałek przejechałem się w ogóle bez filtra. Tez bez różnicy w mocy.
8. Boost sensor sprawdzony miernikiem i reaguje na zmiany ciśnienia. Dodatkowo podłączony był zegar ciśnienia na trójniku i pokazuje ciśnienie do 1b, więc wydaje się, że turbina też w porządku. Oprócz tego odłączyłem kostkę od sensora, przejechałem się tak kilkaset metrów i wtedy to dopiero był muł, wiec sensor działa.
9. Auto mieści się w normie jeśli chodzi o spalanie (do 6l), nie kopci, silnik pracuje bardzo ładnie, pali od kopa i to obojętnie czy zimny czy ciepły.
10. Nawet odłączyłem na jakiś czas klemę, żeby ewentualnie sprawdzić czy to pomoże. Też nic.
11. Przewodu dolotu i IC sprawdzone. Wszystkie całe. Nie widać ani nie słychać nieszczelności.
12. Paliwo lałem na różnych stacjach dla porównania. Też nic.
13. Przekaźnik B5B4 przeczyszczony.
14. Przegoniłem go parę razy porządnie. Nawet na 2 i 3 biegu dochodzi do 5000 obrotów. Flegmatycznie ale dochodzi.
15. Prędkość maksymalna w tej chwili około 150 km/h. Elastyczność na V biegu, aż boję się napisać, jakieś 40 sek albo więcej. Nie czuć charakterystycznego kopa przy jakichkolwiek obrotach.
16. Sprawdzałem przewody czujników przy pompie. Żadem nie jest przetarty ani przerwany.
17. Hamulce sprawdzone, nie trzymają.
I żaden z tych zabiegów na razie nie pomógł. Auto dalej bardzooooo zamulone
Nie mam już pomysłów co dalej sprawdzać. Normalnie samochód – zagadka.
Proszę o jakieś sugestie...
Ps. Jak przypomni mi się co jeszcze sprawdzałem, bo dużo tego, to dopiszę...
Pozdrawiam