Kontrolka akumulatora pali się razem z kontrolką flira paliwowego.
1, 2
znowu mam jakąś dziwną usterkę... jak jadę sobie z 2200 obrotó to miga mi raz na kilka sekund kontrolka od akumulatora i w miarę wzrostu obrótw miga z coraz większą częstotliwością , aż świeci niemal ciągłym ale drżącym śwaitłem przy obotach koło 3000... no i wtedy zapla się jeszcze kontrolka ale tak ledwo ledwo swiecąc od filtra paliwowego (ta z lejkiem i kropelką na dole) CO ciekawe jak oborty schodzą pwoli w dól od 3000 kontrolka nie miga żadna... czasem jeszcze ta od akumultaora sobie ,mignie jak spadają oborty do minum np przy redukcji ...
I kurcze nie mam pojęcia co to jest za cholerstwo..czy to z elektryką coś nie tak , bo zmyla mnie ta od paliwa... czy to może regultor napięcia czy sam alernator nawala,a kontrlka od paliwa to zbieg okoliczności...
wdzięczny będę za wszelkie wzkazówki Panowie...bo mechanikom to nie ufam...najpierw sam musz być pewien co i jak
Pozdrawiam serdecznie
I kurcze nie mam pojęcia co to jest za cholerstwo..czy to z elektryką coś nie tak , bo zmyla mnie ta od paliwa... czy to może regultor napięcia czy sam alernator nawala,a kontrlka od paliwa to zbieg okoliczności...
wdzięczny będę za wszelkie wzkazówki Panowie...bo mechanikom to nie ufam...najpierw sam musz być pewien co i jak
Pozdrawiam serdecznie
- Od: 12 paź 2008, 20:42
- Posty: 14
- Skąd: Warszawa
- Auto: Premacy 2.0 DiTD 2002r
matenkom może ten cytat ci pomoże:
Ta kontrolka oznacza zebranie się wody w odstojniku filtra paliwa. Ale, czasami BJka bywa złośliwa...często dzieje, się tak, że zaczyna się równocześnie świecić z tą lampką lampka ładowania akumulatora. Jest to sygnał, że z pompy wtryskowej cieknie ropa (zawór TCV albo SPV). Można wtedy zepsuć alternator i inne elementy na które ropa kapie (nawet komputer pod nogami pasażera) Wiem o czym mówie, bo sam z tym walczyłem...jest to niestety standardowe wyposażenie 2.0 DiTD o czym mozesz oczytac na forum...caly watek jest albo i kilka.
Zycze powodzenia....oby to nie byl wyciek....ale radze jutro zajrzec czy nie ma wyciekow. Pompa znajduje sie z lewej strony silnika (pod oslona rozrzadu). Wyciek wyglada jakby sie olej lal. Czarny kolor jest wynikiem lepienia sie kurzu do wycieklej ropy.
no to dalszy ciąg historii.... wycieku żadnego nie zauważyłem więc na pierwszy ogień poszedł filtr paliwa i xteramic do paliwa... kompletnie nic to nie zmieniło, kontrolka od ładowania zaczęła migać coraz częściej, przy obrotach powyżej 2000 i przy redukcji jak spadały.... no aż w końcu padł akumulator, po przekręceniu kluczyka nawet nie drgną silnik.. pomyślałem że może to regulator napięcia skoro rozładował się akumulator.
Ale pojawił się następny problem.... trochę się ochłodziło i przstał mi samochód palić jak stał np. całą noc na dworze... nawet po kilku próbach nie udawaje się go uruchomić. Jak ciepło w dzień na dworze to bez problemu i jak stoi w nocy w garażu też nie ma problemu.
Dodam że silnik chodzi równiutko , nie szarpie, nie zamula, nie ma zwiększonego apetytu...
No i teraz to już kaplica... nie wiem czy to dwa oddzielne problemy czy to wszystko jedna mega awaria...czy to ładowanie związane jest z tym problemem w uruchamianiu zimengo silnika???? czy to tylko regulator napięcia i jeszcze coś z pompą lub czujnikiem temperatury...
Ale pojawił się następny problem.... trochę się ochłodziło i przstał mi samochód palić jak stał np. całą noc na dworze... nawet po kilku próbach nie udawaje się go uruchomić. Jak ciepło w dzień na dworze to bez problemu i jak stoi w nocy w garażu też nie ma problemu.
Dodam że silnik chodzi równiutko , nie szarpie, nie zamula, nie ma zwiększonego apetytu...
No i teraz to już kaplica... nie wiem czy to dwa oddzielne problemy czy to wszystko jedna mega awaria...czy to ładowanie związane jest z tym problemem w uruchamianiu zimengo silnika???? czy to tylko regulator napięcia i jeszcze coś z pompą lub czujnikiem temperatury...
- Od: 12 paź 2008, 20:42
- Posty: 14
- Skąd: Warszawa
- Auto: Premacy 2.0 DiTD 2002r
Miałem podobny efekt po umyciu silnika: przez 15 min. palily się obie kontrolki ...potem zagasly na półtora roku ..... po takim czasie alternator odmówił ładowania, Teraz pracują obie tak jak trzeba .....używany alternator 300 zł , radość z prawidłowo pracująch lampek bezcenna. Na marginesie : szrociaże bezbłędnie wyczuwają zdesperowanego klienta...0 -negocjacji , najlepsi żadali 450 zł za 9 letni alternatorek.
mazda for ever
- Od: 11 sie 2006, 14:41
- Posty: 18
- Skąd: Lublin
- Auto: premacy 2 td 2001, 323 1993
To ja może podłączę się ze swoim pytaniem. Jakiś czas temu w Premacy 2.0 DITD zapaliła się kontrolka akmulatora razem z kontrolką filtra paliwa. Filtr został wymieniony, alternator przejrzany i wymienione w nim zostało łożysko. Przez jakieś miesiąc czy dwa był spokój. Teraz na niskich obrotach zaczęła się delikatnie świecić kontrolka akumulatora, już bez kontrolki filtra. Alternator został przejrzany jeszcze raz i wszystko wydaje się w porządku, szczotki też. W miarę wzrostu obrotów kontrolka gaśnie zupełnie. Co może być przyczyną?
Trzeba wyjąć regulator napięcia i sprawdzić jego stan, ale najpierw, na wolnych obrotach silnika, sprawdzić napięcie na akumulatorze. Co się dzieje gdy delikatnie się świeci i włączysz jakiś odbiornik, np. światła mijania, gaśnie?
Pozdrawiam
Dzięki za odpowiedź. Silnik na wolnych obrotach pracuje tak jak zawsze, z włączonymi odbiornikami prądu również. Gdyby nie tląca się kontrolka, to nie ma żadnych objawów. Jutro sprawdzę miernikiem ładowanie. Jaka powinna być wartość w Premacy? Drugie pytanie, to gdzie pod maską namierzyć ten regulator napięcia i jak ocenić jego stan?
Chodziło mi o to byś zobaczył czy gaśnie kontrolka (lekko żarząca się) gdy włączysz jakiś odbiornik prądu. Silnik w tym czasie ma chodzić na wolnych obrotach. Regulator jest przykręcony do alternatora. Poczytaj wątek: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=121&t=115422&hilit=Regulator
Pozdrawiam
sprawdź też połączenie alternatora z masą
- Od: 23 kwi 2009, 18:25
- Posty: 535
- Skąd: Kłodzko
- Auto: premacy 99r 101KM pb/lpg
Miałem podobne objawy jak autor tematu, z tym że kontrolki zapaliły sie nagle w czasie porannego rozruchu przy -20 i już nie zgasły. Zakończyło sie naprawą alternatora a konkretnie diod w układzie regulatora napiecia. Koszt około 150 złotych.
Po naprawie kontrolki zgasły bez dodatkowych zabiegów.
Po naprawie kontrolki zgasły bez dodatkowych zabiegów.
- Od: 3 sie 2010, 22:36
- Posty: 40
- Skąd: Kleryków
- Auto: Premacy 2001 DiTD 74Kw
Virus1982 napisał(a):Nie, kontrolka tli się bez względu na odbiorniki. Gaśnie tylko po zwiększeniu obrotów.
Zaryzykowałbym sprawdzenie stanu napięcia paska
Swoją drogą...
Jestem posiadaczem mazdy MPV rocznik 2004 i odnośnie kontrolek jakże wspólnych mam pytanie
otóż u mnie one migają po zapaleniu samochodu
zakładam, że jest to wina alternatora tudzież regulatora napięcia...
wiem jednak, że nie tak dawno był naprawiany (co nie zmienia faktu, że mógł nawalić)
w temacie jest o świecących kontrolkach – mnie one migają a ładowania brak
alternator, diody czy regulator napięcia?
jak go najszybciej wyciągnąć?
Dla wszystkich zainteresowanych:
ku mojemu zdziwieniu alternator, jego diody i regulator napięcia okazały się całe
Przyczyna tkwiła w kole alternatora, które to wyposażone jest w swego rodzaju "sprzęgło" jeżeli tak to można nazwać...
awaria koła napędowego spowodowała że mimo iż wszystko kręciło się jak należy to alternator się ie obracał a tym samym nie wytwarzał napięcia...
Koszt naprawy
400 zł koło lub:
650 zł nowy alternator lub:
ok 300 zł używany sprawny
pozdrawiam
- Od: 29 kwi 2011, 19:01
- Posty: 12
- Auto: Mazda MPV 2.0 Diesel
Koledzy mam ten sam problem, od lutego migały mi kontrolki filtra paliwa i akumulatora.
Kiedy obroty się zwiększały powyżej 1900, kontrolki gasły.
Jadę do mechanika nr 1 (najbliższego pod reką, tzw. złota rączka), pewnie trzeba filtr zmienić i po sprawie. Niestety pierwsza "obdukcja" mechanika nr 1 i wyrok "alternator". Cóż mrozy, za dużo nie pojeżdżę bez alternatora, trza robić . "Fachura" wyjął alternator, rozbierał i składał ponad tydzień, zainkasował 500 PLN i stwierdził że to nie alternator.
Mechanika nr 1 mam z głowy, już na pewno do niego nie zaprowadzę samochodu, co najwyżej wóz drabiniasty. Jadę do następnego – wyrok "trzeba uszczelnić pompę wtrysku".
Nomen omen drugim mechanikiem był Pan Mietkowski (kolo Selgrosu na Tarchominie), u którego się serwisuję i któremu ufam. Niestety on tego nie robi, ale zdiagnozował problem. Dał mi namiary na Siesel System na ul Sokratesa 15.
W poniedziałek tj. 23 maja odprowadziłem swoją madzię właśnie tam.
Wycena:
1)wariant optymistyczny jeśli tylko uszczelnienie:
wyjęcie i wlożenie pompy 350 PLN, rozebranie pompy i złożenie 600 PLN, uszczelki 370 PLN.
Razem 1320 PLN;
2)wariant pesymistyczny:
wyjęcie i wlożenie pompy 350 PLN, diagnostyka pompy, sprawdzenie wszystkich czujników, rozebranie i włożenie , wymiana czujników , sond itp. 2688 PLN .
Razem 3038 PLN.
Wybrałem oczywiście wariant 1 (taniej zrobiłem rozrząd i to wydawało mi się największym wydatkiem w mojej madzi).
Premacy rocznik 2004, 2.0 Ditd, przebieg 113 tys.
Kiedy obroty się zwiększały powyżej 1900, kontrolki gasły.
Jadę do mechanika nr 1 (najbliższego pod reką, tzw. złota rączka), pewnie trzeba filtr zmienić i po sprawie. Niestety pierwsza "obdukcja" mechanika nr 1 i wyrok "alternator". Cóż mrozy, za dużo nie pojeżdżę bez alternatora, trza robić . "Fachura" wyjął alternator, rozbierał i składał ponad tydzień, zainkasował 500 PLN i stwierdził że to nie alternator.
Mechanika nr 1 mam z głowy, już na pewno do niego nie zaprowadzę samochodu, co najwyżej wóz drabiniasty. Jadę do następnego – wyrok "trzeba uszczelnić pompę wtrysku".
Nomen omen drugim mechanikiem był Pan Mietkowski (kolo Selgrosu na Tarchominie), u którego się serwisuję i któremu ufam. Niestety on tego nie robi, ale zdiagnozował problem. Dał mi namiary na Siesel System na ul Sokratesa 15.
W poniedziałek tj. 23 maja odprowadziłem swoją madzię właśnie tam.
Wycena:
1)wariant optymistyczny jeśli tylko uszczelnienie:
wyjęcie i wlożenie pompy 350 PLN, rozebranie pompy i złożenie 600 PLN, uszczelki 370 PLN.
Razem 1320 PLN;
2)wariant pesymistyczny:
wyjęcie i wlożenie pompy 350 PLN, diagnostyka pompy, sprawdzenie wszystkich czujników, rozebranie i włożenie , wymiana czujników , sond itp. 2688 PLN .
Razem 3038 PLN.
Wybrałem oczywiście wariant 1 (taniej zrobiłem rozrząd i to wydawało mi się największym wydatkiem w mojej madzi).
Premacy rocznik 2004, 2.0 Ditd, przebieg 113 tys.
Ostatnio edytowano 25 maja 2011, 22:31 przez marino_marini, łącznie edytowano 1 raz
-
marino_marini
No i jestem już po diagnostyce pompy, okazało się że po uszczelnieniu (wymianie uszczelek itp) i pomiarach na specjalnym stole czujniki, sensory itp są OK. Uff odetchnąłem, zakończyło się to uszczelnieniem pompy i kwotą 1320 PLN (a nie ponad 3 tys.). Jutro odbieram swoja madzię, chociaż już inaczej na nią zaczynam patrzeć – ten rok obfituje w same wydatki z nią związane . Początek roku to simlocki i łożyska po zimie, rozrząd przy 93 tysiącach, teraz pompa wtrysku, a jeszcze dodatkowo dwa czujniki abs do wymiany (bo się pali kontrolka ręcznego i abs) . Do tego wyskoczyła mi rdza na tylnych nadkolach. ... No po prostu mam dość – skarbonka
Generalnie jak czytam na forum, że to albo ewentualnie to może się psuć w naszych autach, to za chwilę mam to w moim aucie! Mam nadzieję że jak to zrobię wszystko, to znowu będę tylko lał ropę i jeździł....
Generalnie jak czytam na forum, że to albo ewentualnie to może się psuć w naszych autach, to za chwilę mam to w moim aucie! Mam nadzieję że jak to zrobię wszystko, to znowu będę tylko lał ropę i jeździł....
-
marino_marini
Panowie..padł na mnie blady strach.
Dziś rano odpaliłem auto i czerwone kontrolki ładowania akumulatora i filtra paliwa nie zgasły.
Dojechałem do pracy, zgasiłem auto i ponownie je odpaliłem z nadzieją, że zgasną. Niestety..
Filtr paliwa KNECHT wymieniany w lipcu przy okazji zmiany oleju i innych filtrów.
Co proponujecie? Jest szansa, że to usterka alternatora, a nie cieknącej pompy wtryskowej?
Wiem, że bez oględzin nic nie można stwierdzić, ale może macie jakies doświadczenie w tej kwestii?
Wcześniej nie było innych objawów oprócz dzisiejszego poranka. Czytałem tu, że kontrolka aku jest sprzężona z kontrolką filtra i dlatego obie świecą.
Oby to było uszkodzenie diod w regulatorze napięcia, bądź jeszcze lepiej- zalegająca woda w odstojniku.
Myślę, że nie obejdzie się bez wizyty u Macieja Gawlaka..
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i rady.
Dziś rano odpaliłem auto i czerwone kontrolki ładowania akumulatora i filtra paliwa nie zgasły.
Dojechałem do pracy, zgasiłem auto i ponownie je odpaliłem z nadzieją, że zgasną. Niestety..
Filtr paliwa KNECHT wymieniany w lipcu przy okazji zmiany oleju i innych filtrów.
Co proponujecie? Jest szansa, że to usterka alternatora, a nie cieknącej pompy wtryskowej?
Wiem, że bez oględzin nic nie można stwierdzić, ale może macie jakies doświadczenie w tej kwestii?
Wcześniej nie było innych objawów oprócz dzisiejszego poranka. Czytałem tu, że kontrolka aku jest sprzężona z kontrolką filtra i dlatego obie świecą.
Oby to było uszkodzenie diod w regulatorze napięcia, bądź jeszcze lepiej- zalegająca woda w odstojniku.
Myślę, że nie obejdzie się bez wizyty u Macieja Gawlaka..
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i rady.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości