Silnik Diesel 143 KM – "przedmuchy"

Postprzez Sławek1 » 24 lip 2010, 07:01

Witam kolegów,
wróciłem właśnie z kolejnego przeglądu swoją Mazdą 5. Przebieg 80.000 km, autko już po gwarancji.
Serwis Mazdy we Wrocławiu poinformował mnie, iż w moim silniku są "przedmuchy" (po odkręceniu korka wlewu oleju) i należy dokonać wymiany podkładek pod wtryskami (mosiężnych albo miedziaych, o ile dobrze to zapamiętałem). Koszt wmiany 1500 zł – zgroza. Ale największy ból jest w tym, iż nie po to kupiłem japończyka, żeby po tak mały przebiegu rozbierać silnik!!! To mi sie w głowie nie mieści. Nadmienię tylko iż w mojej 5 występowały chyba wszystkie dolegliwości o jakich czytałem na forum (wymiana praktycznie całego zawieszenia tylnego, gumy z przodu, poduszki pod silnikiem, uszczelnienie intercoolera, wszystko jeszcze na gwarancji)Z tyłu mam już trzeci komplet amortyzatorów (ostatnie kupiłem poza ASO za pół ceny). Czy może ktoś pomoże, czy naprawdę po tak małym przebiegu może coś dziać się z silnikiem w japońskim aucie!!!! A może ASO chce mnie naciągnąć.
pozdrawiam
Sławek
Sławek1
 

Postprzez M5 » 24 lip 2010, 17:56

Jeśli chodzi o koszt to chcą Cię naciągnąć...co do puszczania podkładek to zweryfikuj to w innym serwisie...generalnie spod korka oleju wydobywają się wtedy spaliny...ale nie przy tym przebiegu...wiec dla spokoju kieszeni zweryfikuj ten serwis.

przeczytaj
viewtopic.php?p=924156

M5
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2008, 21:09
Posty: 296 (2/1)
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 110KM

Postprzez dablo2 » 14 sie 2010, 19:06

Witam .Ja mam również taki sam problem, ale od początku.Jakoś 2 tyg.przed przeglądem zapaliła mi się ,a w zasadzie mrugała kontrolka oleju.Pojechałem na przegląd, wymieniono mi filtry ,olej ale Pan z serwisu powiedział że muszę wymienić podkładki pod wtryskami bo puszczają i mogę w ten sposób zniszczyć silnik,koszt to około 1300zł :( .auto ma 70 tyś przebiegu,masakra ponoć mają jakąś wadę (za małe)...włączył silnik i powoli odkręcił korek wlewu olej i zaczęło strasznie z niego "dmuchać "furczało bardzo..znalazłem na forum takie informacje:...Jeśli zostawi się stare podkładki to będą one przepuszczać spaliny i nagar, który „przejęty” przez olej zasklepia smok olejowy w misce a w konsekwencji powoduje zatarcie silnika. Od niedawna mazda wprowadziła nowe podkładki pod wtryski właśnie z powodu notorycznych zatarć silników po dłuższym przebiegu
Mazda kilka razy w przeciągu miesięcy zmieniała rodzaj podkładek.Pierwsza podkładka (z obu stron) posiada rant, który normalnie szedł w dół. Ostatni model podkładki docelowej jest mniejszy (właśnie o ten rant).Podkładki do DiTD i CD są obecnie takie same. W przypadku DiTD podkładki „puszczają” z czasem – w wyniku przebiegu i regulacji, chociaż tego efekty są mniej spektakularne – wzrost spalania, trochę mniejsza moc za to znaczące kopcenie. W przypadku CD ma to już poważniejsze konsekwencje (prócz wymienionych powyżej odnośnie starszego silnika) nawet związane z uszkodzeniem/zniszczeniem motoru (zatarcie na 4-tym cylindrze).
Puszczające uszczelki można jednak zdiagnozować – na gorącym silniku odkręcić delikatnie i powoli korek wlewu oleju (bagnet wciśnięty do końca!) i na wolnych obrotach powinno stamtąd lecieć właściwie nic. Ewentualnie delikatne pary oleju (powąchać) są naturalnym objawem ale wydobywające się spaliny lub chlapiący olej już absolutnie nie. Wypalanie uszczelki następuje stopniowo ale może w 1000km nastąpić całkowicie....Więc to chyba nie żart pana z serwisu i należy to zrobić tylko ten koszt spory :( pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 27 gru 2008, 20:43
Posty: 70
Skąd: lubin
Auto: Mazda 5 MZR 2.0 143 KM

Postprzez Steve » 4 wrz 2010, 22:21

zajrzyjcie Panowie tutaj http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=90&t=45789
koszt wymiany tych podkladek to ok. 300pln
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2005, 19:15
Posty: 357 (12/15)
Skąd: IP33 BSE
Auto: mat + 3.4L V6 :-8

Postprzez Piotr Wozniak » 9 wrz 2010, 20:22

Dokladnie. Koszt tych miedzianych uszczelniaczy wtryskow to chyba 22zl za sztuke u kolegi Smirnoff'a; wlasnie wczoraj go o to pytalem. Mysle, ze biorac pod uwage koszty czesci -88zl za komplet, z robocizna sie w 200-300pln zamknie raczej :)

Nie jestem pewien, ale byc moze lekko mi spod wlewu oleju dmucha. Nic, jutro przy okazji wymiany oleju demontuje miske i ogladam smok olejowy.
Jesli bedzie OK to uszczelniacze wymienie przy regulacji zaworow za 20kkm, jak bedzie szlam w oleju lub na smoku, to uszczelniacze wymieniam wkrotce.
Zacierajace sie silniki CiTD przy przebiegach 100kkm pozbawily mnie spokoju (i zarysowaly skaza na marce Mazdy). <co?>

pozdro
WOZI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2005, 17:13
Posty: 300 (0/1)
Skąd: Gdansk
Auto: MX-3 (BP-DOHC) 1993r
Subaru Outback SBD 2010r
Jeep Cherokee KJ 2.5 CRD

Postprzez rafaellozo » 22 wrz 2010, 16:44

Witam
własnie jestem po wymianie wymianie podkładek. Po odkręceniu korka spaliny zasuwały jak z lokomotywy :). Przy okazji wymiany oleju odkręcona była miska – jak się okazało po raz pierwszy (magdalena ma już 120kkm) silikon był oryginalny. Smok zabrudzony w jakiejś 1/4 powierzchni uffff....
Cała impreza czyli: podkładki, uszczelka, olej, filtr i czyszczenie smoka wyniosły 750pln. Także całkiem przystępnie a spokój na długi czas. Wszystko zrobione w Lublinie u mechanika z 12 letnim doświadczeniem z pracy w salonie Madzi.
RC
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 19 lip 2009, 12:39
Posty: 19
Skąd: Puławy
Auto: Mazda 6, 2,0 D, 2004r., 136 kucyków, kombiaczek

Postprzez M5 » 28 wrz 2010, 01:56

Moja Madzia też dostała podkładki pod wtryskiwacze i co ciekawe już przy przebiegu 50tys km...fajczyła z otwartego korka szarym dymkiem przy gorącym silniku. Mam nadzieje że to już koniec niespodzianek tego typu.

Warto przy okazji tego przebiegu zrobić regulacje zaworów, gdyż zwyczajnie znika klekotanie przy ruszaniu na zimnym silniku i Magda znów mruczy wyłącznie miękko i cicho.

Serwis na Wertera w Lublinie jest jak najbardziej OK.

Pozdrawiam
M5 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2008, 21:09
Posty: 296 (2/1)
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 110KM

Postprzez atommy78 » 1 paź 2010, 20:56

U mnie już kilka razy robili regulację i klekotanie wracało po krótkim czasie z powrotem. W ASO powiedzieli mi że regulacja zaworów to zabawa na krótką metę, bo w przeciągu kilkuset km od regulacji silnik sam dostraja parametry i... klekotania powraca:)

M5, sam doszedłeś do tych przedmuchów czy w serwisie Ci powiedzieli?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 wrz 2008, 20:33
Posty: 219
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 5 2.0 MZR-CD

Postprzez M5 » 5 paź 2010, 03:18

Jeśli chodzi i przedmuchy to zauważyłem dziwne zaolejenie na tym czarnym plastiku wokół korka wlewu oleju i to mnie zastanowiło.
Na zimnym silniku po odkręceniu korka nic się nie działo...natomiast na gorącym silniku po odkręceniu korka z charakterystycznym psss i siwy dymek jak z fajki przez pierwszy moment... i pryskanie olejem.
Przed naprawą skonsultowałem to w dwóch serwisach .

Po naprawie...silnik ładniej pracuje i nie ma już tych wspomnianych wcześniej objawów po odkręceniu korka oleju...dodatkowo wygląda na to że apetyt na paliwo niewiele ale się zmniejszył.
Smok śpi spokojnie w swojej misce olejowej,a co najważniejsze to moja głowa śpi spokojnie.

Mazda dała ciała z tymi podkładkami...

Pozdrawiam M5
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2008, 21:09
Posty: 296 (2/1)
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 110KM

Postprzez Wojtek » 5 paź 2010, 06:27

M5 napisał(a):wygląda na to że apetyt na paliwo niewiele ale się zmniejszył.

Z tego co robilem do tej pory, to apetyt zmniejszyl sie po operacji (nieszczesne podkladki) od 1 do 2l na 100km... srednio...
Czyli wedlug mnie widoczne zmniejszenie spalania :)

Ps. Mazda dala ciala, ale nalezy sie cieszyc, ze za tania kase mozna to naprawic :D
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez M5 » 7 paź 2010, 20:54

Może u mnie dopiero co zaczynały się przedmuchy i nie zauważyłem dużej różnicy w spalaniu.

Fakt jest że przedmuchy zwiększają spalanie auta i doprowadzają po kilkudziesięciu tysiącach silnik do ruiny...i pomyśleć że to przez podkładki za 25PLN...

Dobrze że jest internet i takie forum pełne życzliwych ludzi. Wielu ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
Współczesne samochody są tak skomplikowane że bez dobrej informacji i wiedzy niewiele można.

Pozdrawiam
M5 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2008, 21:09
Posty: 296 (2/1)
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 110KM

Postprzez Wojtek » 7 paź 2010, 22:58

M5 napisał(a):Dobrze że jest internet i takie forum pełne życzliwych ludzi. Wielu ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.

Popieram :D <spoko>
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez dablo2 » 8 paź 2010, 12:29

Ja również jestem po wymianie tych podkładek (tylko mi wydmuchało cały olej z silnika po przejechaniu 9 tyś km -mało co nie zajechałem motoru <szok> )auto ma przebieg 55 tyś km. przy okazji czyszczenie smoka i inne prace związane z tą operacją :regulacja zaworów,wymiana podkładek ogniowych...teraz tylko czekać do następnej awarii :D pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 27 gru 2008, 20:43
Posty: 70
Skąd: lubin
Auto: Mazda 5 MZR 2.0 143 KM

Postprzez Wojtek » 8 paź 2010, 16:46

dablo2 czy to oznacza, ze miales podkladki wymieniane juz dwa razy? <co?>
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez Piotr Wozniak » 18 paź 2010, 12:31

czesc,
ostatnio przy wymianie oleju (poza ASO, przeglad 100kkm) zarzadzilem akcje "smok"– byl brudny na ok. 20% powierzchni, w misce szlamu nie bylo. Oczyszczone, nowa Dexelia DPF z filterkiem oleju. Robote z uszczelkami wtryskow chwilowo odpuscilem z braku czasu- mialem zaplanowany przejazd urlopowy na Korsyke.
Wczoraj wrocilem, zrobilem po autostradach ok. 4500 km, ale od polowy drogi mruga mi (i nie chce zgasnac!) kontrolka DPF (NIE SWIECI przy tym MIL). Przed rozpoczeciem mrugania kontrolka DPF sie nie swiecila swiatlem stalym, od razu zaczela mrugac. Nigdy dotad nie mialem z DPFem problemow, a przy jezdzie autostradowej trwajacej prawie 20 godzin od jej zapalenia DPF powinien sie wypalic ze 40 razy. <co?>
Zawsze tylko dobre stacje paliw, od urodzenia Dexelia DPF (autoryz. serwisy, ostatni raz od Smirnoffa).
Po tych okolo 2500km z mrugajacym DPFem oleju przybylo na bagnecie okolo 0.5 litra- jest niewiele ponad "max" ale puki co duuuuzo poniej "X".
Czy myslicie ze chwilowe pozostawienie przedmuchu spod wtryskow moze miec z tym zwiazek? Nie przychodzi mi do glowy jak mogloby sie to wiazac prawde mowiac, ale...

A moze poprostu nieskasowanie "inspekcji olejowej" objawia sie wlasnie mruganiem kontrolki DPF bez zapalenia kontrolki MIL/check engine? Przebieg przy ktorym rozpoczelo sie feralne mruganie odpowiada mniej wiecej 20kkm od poprzedniej wymiany oleju w ASO...
Sorry za maly DPFowy OT ;)

pozdrowienia
WOZI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2005, 17:13
Posty: 300 (0/1)
Skąd: Gdansk
Auto: MX-3 (BP-DOHC) 1993r
Subaru Outback SBD 2010r
Jeep Cherokee KJ 2.5 CRD

Postprzez M5 » 19 paź 2010, 17:41

Mruganie oznacza problem z DPF podjedź do ASO podłącz się do kompa...niech popatrzą w błędy i pokasują co trzeba...lub naprawią.

Pozdrawiam
M5 <czarodziej>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2008, 21:09
Posty: 296 (2/1)
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 110KM

Postprzez Steve » 19 paź 2010, 19:28

Piotr Wozniak napisał(a):.... Robote z uszczelkami wtryskow chwilowo odpuscilem z braku czasu- mialem zaplanowany przejazd urlopowy na Korsyke.
Wczoraj wrocilem, zrobilem po autostradach ok. 4500 km, ale od polowy drogi mruga mi ....


Gratuluje nerwów -4.5kkm nie bedac pewnym sprawnosci auta <nie powiem> .
Oleju nie brała ? Swoja droga to ciekawe czy smok znowu nie zawalony .... :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2005, 19:15
Posty: 357 (12/15)
Skąd: IP33 BSE
Auto: mat + 3.4L V6 :-8

Postprzez Wojtek » 19 paź 2010, 19:38

Piotr Wozniak napisał(a):Robote z uszczelkami wtryskow chwilowo odpuscilem z braku czasu- mialem zaplanowany przejazd urlopowy na Korsyke.
Wczoraj wrocilem, zrobilem po autostradach ok. 4500 km

...moje gratulacje... za wytrwalosc. Wiesz, ze jest cos zle i nic nie robisz...
W koncu to twoja zabawka (auto)... a tak na marginesie, to wymiana podlkadek to gora 3godz. i to z przerwami na kawe :D
O kosztach juz nie wspomne <nie powiem> <nie powiem> <nie powiem>
Szerokosci zycze i tanich napraw. <diabełek>
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez Piotr Wozniak » 19 paź 2010, 23:10

taaa, rozumiem swiete oburzenie co niektorych, ale kontrolka zaczela mi mrugac na autostradzie w Italii, musialem jeszcze wrocic jakos, a silnik- dzialal prawidlowo pozatym.
Dzis bylem w serwisie, podlaczyli IDS i okazalo sie ze mrugajacy "DPF" bez swiecacej jednoczesnie kontrolki "MIL" NIE JEST sygnalem awarii DPF tylko wezwaniem do wymiany oleju silnikowego po przekroczeniu 20kkm od ostatniego "resetu przegladu olejowego" w ASO. Po prostu przed wyjazdem wymienilem Dexelie poza ASO i PCM o tym nie wiedzial i sie domagal. :)
Mazda 6 nie ma osobnej kontrolki "serwis" czy "oil change" w zwiazku z tym mruganiem "DPF" wzywa do okresowej wizyty w ASO.
Tak wiec, koledzy i kolezanki, "moja zabawka" jest nadal w swietnej formie i trzeba bylo tylko skasowac wymiane oleju podlaczajac kompa = poinformowac PCM ze ma nowa oliwke i nie musi sie martwic. ;)
Tak na marginesie- nie powinno sie jezdzic np. 10kkm z ta kontrolka bo wtedy nie kalibruje wtryskow itp i moze z czasem "protekcyjnie" ograniczyc osiagi silnika. Pare kkm jak sie z nia przejedzie niczym nie grozi.

Co do uszczelniaczy wtryskow- mechanik w ASO obejrzal dmuchanie spalinkami po odkreceniu korka wlewu oleju i powiedzial, ze to jest w normie w tym silniku, jak w kazdym innym doladowanym, ze niepokojacym objawem bedzie jesli mi zaczenie ubywac oleju- to jest podobno dopiero sygnal ze uszczelki wtryskow moga miec wieksza nieszczelnosc. Dodal zebym sie nie martwil tymi uszczelniaczami w tej chwili. Przy regulacji zaworow przy 120kkm mozna je obejrzec lub wymienic dla swietego spokoju, ale nie odnotowali jeszcze przypadkow wiekszych przedmuchow na tych uszczelniaczach w MZR poliftowych/z DPF.
Tak wiec nie popadajac w paranoje i samoobserwacje wlewu oleju wymienie uszczelniacze przy kolejnym przegladzie na spokojnie. Jesli mam komus zaufac, to szkolonemu mechanikowi (dobrego) ASO Mazdy, ktory tych M6 widzi dziesiatki chyba moge...?

pozdro
WOZI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2005, 17:13
Posty: 300 (0/1)
Skąd: Gdansk
Auto: MX-3 (BP-DOHC) 1993r
Subaru Outback SBD 2010r
Jeep Cherokee KJ 2.5 CRD

Postprzez Wojtek » 19 paź 2010, 23:54

Piotr Wozniak napisał(a):ale nie odnotowali jeszcze przypadkow wiekszych przedmuchow na tych uszczelniaczach w MZR poliftowych/z DPF

Wierzysz im? Jak znajomy poszedl do ASO w UK kupic uszczelki, to glowny mechanik smial sie, ze sie tego nie wymienia... to jest dozywotnie... – zacofani jacys.
A z drugiej strony robilem juz ich pare... tych po f/l tez :D <spoko> ...
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy