Witam!
MAm ubytki płynu chłodniczego jutro jadę na kanał sprawdzić skąd wycieka no i czeka mnie wymiana zapewne. Chciałem się zapytać jaki macie u siebie bądź jaki polecacie
Wymiana płynu w układzie chłodzącym
Strona 1 z 1
przez gorylla » 13 lip 2010, 14:00
Witam.
Ja miałem wycieki płynu chłodniczego z webasto, tzn. potocznie webasto, bo to jest tylko dogrzewnica silnika i do tego jak ustaliłem firmy Eberspacher, a nie webasto (tak dla formalności).
Wyciek był na jednym z króćców. Trochę mi ciekło w lato, a później, jak zaczęła się zima i webasto często musiało pracować (mocno się do tego nagrzewać i pewnie rozszczelniać), to lało się już dość dobrze. Aż nagle się spierniczyło do końca i przestało się włączać. Co ciekawego wraz z zepsuciem się nagrzewnicy problem wycieku płynu definitywnie się skończył. Od momentu zepsucia nie dolałem już nawet grama płynu. Nagrzewnicy jeszcze nie naprawiłem, bo chwilowo stała się zbędna. Ale przed sezonem zimowym postaram się ją usprawnić.
Lałem płyn zielone Borygo. Praca bezproblemowa, silnik idealnie trzyma temperaturę, nic się nie grzeje.
Także moja rada jest taka, abyś poszukał wycieku przy nagrzewnicy, chociaż przyznam szczerze, że nawet nie wiem, czy Twój silnik ma nagrzewnicę. Daj Bóg, aby było to tylko to (wystarczy wymiana oringu w nagrzewnicy) i nie daj Boże, aby poszła uszczelka głowicy, bo to są już duże koszty (wymiana, planowanie, być może nawet grzebanie w rozrządzie). Nie zaobserwowałeś przypadkiem zbytniego przyrostu poziomo oleju? Bo jak tak to będzie uszczelka. Oby nie. Może po prostu gdzieś się rozszczelniła chłodnica, na jakimś spawie itp. Pozdr.
Ja miałem wycieki płynu chłodniczego z webasto, tzn. potocznie webasto, bo to jest tylko dogrzewnica silnika i do tego jak ustaliłem firmy Eberspacher, a nie webasto (tak dla formalności).
Wyciek był na jednym z króćców. Trochę mi ciekło w lato, a później, jak zaczęła się zima i webasto często musiało pracować (mocno się do tego nagrzewać i pewnie rozszczelniać), to lało się już dość dobrze. Aż nagle się spierniczyło do końca i przestało się włączać. Co ciekawego wraz z zepsuciem się nagrzewnicy problem wycieku płynu definitywnie się skończył. Od momentu zepsucia nie dolałem już nawet grama płynu. Nagrzewnicy jeszcze nie naprawiłem, bo chwilowo stała się zbędna. Ale przed sezonem zimowym postaram się ją usprawnić.
Lałem płyn zielone Borygo. Praca bezproblemowa, silnik idealnie trzyma temperaturę, nic się nie grzeje.
Także moja rada jest taka, abyś poszukał wycieku przy nagrzewnicy, chociaż przyznam szczerze, że nawet nie wiem, czy Twój silnik ma nagrzewnicę. Daj Bóg, aby było to tylko to (wystarczy wymiana oringu w nagrzewnicy) i nie daj Boże, aby poszła uszczelka głowicy, bo to są już duże koszty (wymiana, planowanie, być może nawet grzebanie w rozrządzie). Nie zaobserwowałeś przypadkiem zbytniego przyrostu poziomo oleju? Bo jak tak to będzie uszczelka. Oby nie. Może po prostu gdzieś się rozszczelniła chłodnica, na jakimś spawie itp. Pozdr.
Jeszcze tylko kilka chwil i na rybki...
przez roberto3007 » 19 paź 2010, 21:23
Witam. Jaki będzie odpowiedni płyn do chłodnicy. Mazda 6 1.8 benzyna 2005. Znajomy mechanik podpowiada mi, że można zalać volkswagen-owski "b12" nazwy dokładnie nie pamiętam. Czy taki płyn jest dobry dla tego auta. Jeżeli ktoś wie to proszę o radę.
-
roberto3007
przez skawin » 16 paź 2012, 09:21
Sorki za odświeżenie tematu, ale powoli zabieram się za wymiane płynu chłodniczego. Mam zakupioną bańkę 4L Prestona płyn do chłodnic -37, jako że do M5 wchodzi niecale 8 litrów (dobrze wyczytałem?)
I teraz tak wlewam 4L płynu + żeby obniżyć temp. zamarazania pomyślałem żeby do tego płynu dolać 2L koncentratu rozrobionego z wodą destylowaną 1:1. Co o tym sądzicie, czy lepiej kichać to i w razie czego dokupić drugą bańkę
Pozdrawiam
I teraz tak wlewam 4L płynu + żeby obniżyć temp. zamarazania pomyślałem żeby do tego płynu dolać 2L koncentratu rozrobionego z wodą destylowaną 1:1. Co o tym sądzicie, czy lepiej kichać to i w razie czego dokupić drugą bańkę
Pozdrawiam
przez KRD » 18 sty 2016, 18:43
Odświeżam temat, aby nie zakładać nowego. Zauważyłem, że w moim autku Mazda 5, 2.0 poziom płynu chłodniczego znajduje się niewiele poniżej minimalnego poziomu.
Mam więc pytanie, czy mogę uzupełnić poziom wlewając Borygo, czy powinienem zakupić płyn FL22?
Pozdrawiam,
KRD
Mam więc pytanie, czy mogę uzupełnić poziom wlewając Borygo, czy powinienem zakupić płyn FL22?
Pozdrawiam,
KRD
- Od: 5 paź 2015, 21:56
- Posty: 4
przez Damian68 » 18 sty 2016, 19:43
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość