Mazda 5 2.3 l3 USA wymiana silnika.
Witam mam Mazdę 5 2.3 l3 166KM wersja USA(CR)
skrzynia automatyczna, zmienne fazy,cewki i silnik który nadaje się na śmietnik.
Przeglądałem znane serwisy aukcyjne, ale nigdzie nie mogę znaleźć identycznego silnika.
Pytanie:
Jaki silnik wybrać, żeby było jak najmniej przeróbek i kosztów.?
Czy silnik z Mazdy 6 2.3 l3 po lifcie będzie pasował, czy trzeba dokładać komputer, immobilizer mocowania itp.?
W ogóle co robić według was, czekać na identyczny silnik, wymienić na ten z Mazdy 6, zmniejszyć pojemność, wstawić 2.0 1,8 z europejskiej piątki, blacharka ok w dobrym stanie, automat też ok, szkoda rezygnować przy zmianie pojemności.
Przepraszam za laickie pytania, ale kolega mechanik powiedział Mazda 5, tylko nie kupuj diesla kup benzynę i w ostateczności mam samochód który jest fajny, ale ma jeden mankament, nie jeździ, skromny budżet i w ogóle wole się upewnić .
Dziękuje za pomoc i Pozdrawiam.
skrzynia automatyczna, zmienne fazy,cewki i silnik który nadaje się na śmietnik.
Przeglądałem znane serwisy aukcyjne, ale nigdzie nie mogę znaleźć identycznego silnika.
Pytanie:
Jaki silnik wybrać, żeby było jak najmniej przeróbek i kosztów.?
Czy silnik z Mazdy 6 2.3 l3 po lifcie będzie pasował, czy trzeba dokładać komputer, immobilizer mocowania itp.?
W ogóle co robić według was, czekać na identyczny silnik, wymienić na ten z Mazdy 6, zmniejszyć pojemność, wstawić 2.0 1,8 z europejskiej piątki, blacharka ok w dobrym stanie, automat też ok, szkoda rezygnować przy zmianie pojemności.
Przepraszam za laickie pytania, ale kolega mechanik powiedział Mazda 5, tylko nie kupuj diesla kup benzynę i w ostateczności mam samochód który jest fajny, ale ma jeden mankament, nie jeździ, skromny budżet i w ogóle wole się upewnić .
Dziękuje za pomoc i Pozdrawiam.
- Od: 24 mar 2018, 23:37
- Posty: 1
- Auto: Mazda 5 2.3L3 2007 USA
Wymieniona zostala uszczelka pod głowicą i sprawdzona głowica i po pozytywnym tescie na obecnosc spalin w ukladzie chlodzenia obstawiam albo pęknity blok, albo fuszerkę mechanika. W przyszlym tygodniu oddaję temu mechanikowi w ramach reklamacji auto, ma popatrzeć.
Ogolnie to ręce opadają nie spodziewam się dobrych wiadomosci od niego, bo od samego początku z tym swoim "polonezem" mam same..... i tu sobie poklnę w poduszke
A mówił jak sprzedawał, że żadnych problemów z mazdą nie miał, że żonie żal sprzedawać, a że dzieci już duże i nie potrzebują. Eheheh
Ogolnie to ręce opadają nie spodziewam się dobrych wiadomosci od niego, bo od samego początku z tym swoim "polonezem" mam same..... i tu sobie poklnę w poduszke
A mówił jak sprzedawał, że żadnych problemów z mazdą nie miał, że żonie żal sprzedawać, a że dzieci już duże i nie potrzebują. Eheheh
- Od: 23 lip 2018, 07:44
- Posty: 23
- Auto: Mazda 5 2008 r. 2.3 AT PB+LPG
Napewno się podziele informacjami jaka bedzie teraz diagnoza.
A co do uszczelki to szczerze to nie mam pojęcia jaką zamontował mi warsztat. Podejzewam, że jakiś zamiennik. Też się o to spytam. A jakieś propozycje jaka uszczelka lepsza?
Słyszałem od innego mechanika, że oryginalne uszczelki sa bardzo cienkie 0,4mm i że on by szukal jakiegoś zamiennika grubszego. I tu wleciała historia że kiedys wymieniał uszczelkę chyba w dacii duster gdzie oryginalnie byla też taka cienka i po 3 miesiacach samochód wrócił z tym samym problemem i wtedy wymienil na zamiennik grubszy i juz jest spokój.
Ehh
A co do uszczelki to szczerze to nie mam pojęcia jaką zamontował mi warsztat. Podejzewam, że jakiś zamiennik. Też się o to spytam. A jakieś propozycje jaka uszczelka lepsza?
Słyszałem od innego mechanika, że oryginalne uszczelki sa bardzo cienkie 0,4mm i że on by szukal jakiegoś zamiennika grubszego. I tu wleciała historia że kiedys wymieniał uszczelkę chyba w dacii duster gdzie oryginalnie byla też taka cienka i po 3 miesiacach samochód wrócił z tym samym problemem i wtedy wymienil na zamiennik grubszy i juz jest spokój.
Ehh
- Od: 23 lip 2018, 07:44
- Posty: 23
- Auto: Mazda 5 2008 r. 2.3 AT PB+LPG
Jak jest dobrej klasy zamiennik,to nie ma prawa nie "trzymać".
Jak jest prosta głowica i prosty blok,powierzchnie są czyste,bez wżerów i ubytków to nie ma znaczenia czy ori czy zamiennik.
A w silniku L3 jest jedna grubość uszczelki i nie ma co kombinować ani się doszukiwać.
Jak jest prosta głowica i prosty blok,powierzchnie są czyste,bez wżerów i ubytków to nie ma znaczenia czy ori czy zamiennik.
A w silniku L3 jest jedna grubość uszczelki i nie ma co kombinować ani się doszukiwać.
No okey zobaczymy co powie mechanik. Tak jak mowiłem w tym tygodniu ma znaleźć czas i posprawdzać co i jak i wtedy się podzielę informacjami.
Dzięki za zainteresowanie tematem. Z żoną tak podyskutować nie mogłem pozatym już słuchać nie może o naszym "polonezie".
Dzięki za zainteresowanie tematem. Z żoną tak podyskutować nie mogłem pozatym już słuchać nie może o naszym "polonezie".
- Od: 23 lip 2018, 07:44
- Posty: 23
- Auto: Mazda 5 2008 r. 2.3 AT PB+LPG
No i samochód odebrałem od mechanika.
Wymienil mi uszczelkę i sprawdził szczelność głowicy. Z tego co mówił to gdzieś niby była jakaś nierówność, której ostatnio nie zauważyli, wiec wyrownali zmontowali i tyle mi wyjaśnił. Ciężko bylo coś od niego wyciagnąć. Wymienil dodatkowo jakiś pasek za ktory skasował 60 zł. No i oczywiście padło zaklecie wszystkich mechaników "jezdzić obserwować".
No to wsiadłem odpalam, oczywiście check sie pali P0304 i rzeczywiście jak by nie na wszystkich cylindrach pracowal. Skasowalem, pojezdzilem mineło. Ale zaplil sie P0012 kasowanie nie pomoglo zapala sie co chwile.
Jutro jadę do innego zaprzyjaźniinego mechanika sprawdzi mi testerem na CO2 w ukladzie chłodzenia. I wtedy będę wiedział co robić dalej. No bo jak wynik będzie pozytywny to co ja sie checkami będę zajmował.
Pozatym ogrzewanie działa trochę lepiej, ale czuć różnicę pomiedzy niskimi a wysoki obrotami. Lepiej niz bylo ale różnica jest. Pozdrawiam
Wymienil mi uszczelkę i sprawdził szczelność głowicy. Z tego co mówił to gdzieś niby była jakaś nierówność, której ostatnio nie zauważyli, wiec wyrownali zmontowali i tyle mi wyjaśnił. Ciężko bylo coś od niego wyciagnąć. Wymienil dodatkowo jakiś pasek za ktory skasował 60 zł. No i oczywiście padło zaklecie wszystkich mechaników "jezdzić obserwować".
No to wsiadłem odpalam, oczywiście check sie pali P0304 i rzeczywiście jak by nie na wszystkich cylindrach pracowal. Skasowalem, pojezdzilem mineło. Ale zaplil sie P0012 kasowanie nie pomoglo zapala sie co chwile.
Jutro jadę do innego zaprzyjaźniinego mechanika sprawdzi mi testerem na CO2 w ukladzie chłodzenia. I wtedy będę wiedział co robić dalej. No bo jak wynik będzie pozytywny to co ja sie checkami będę zajmował.
Pozatym ogrzewanie działa trochę lepiej, ale czuć różnicę pomiedzy niskimi a wysoki obrotami. Lepiej niz bylo ale różnica jest. Pozdrawiam
- Od: 23 lip 2018, 07:44
- Posty: 23
- Auto: Mazda 5 2008 r. 2.3 AT PB+LPG
No nic dość użerania się z mechanikiem. Będę wymieniał silnik.
Z tego co się orientowałem to są do wyboru motory.
z cewkami lub na kablach – ja mam cewki
z sensorem przy korku oleju lub bez – ja mam z
i jest jeszcze taka opcja, że bagnet jest w głowicy a ja mam bagnet od przodu.
Na co zwrócić jeszcze uwagę przy kupnie jakie mnie niespodzianki mogą spotkać?
Gdzie kupić? polecacie coś?
Pozdrawiam.
Z tego co się orientowałem to są do wyboru motory.
z cewkami lub na kablach – ja mam cewki
z sensorem przy korku oleju lub bez – ja mam z
i jest jeszcze taka opcja, że bagnet jest w głowicy a ja mam bagnet od przodu.
Na co zwrócić jeszcze uwagę przy kupnie jakie mnie niespodzianki mogą spotkać?
Gdzie kupić? polecacie coś?
Pozdrawiam.
- Od: 23 lip 2018, 07:44
- Posty: 23
- Auto: Mazda 5 2008 r. 2.3 AT PB+LPG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości