Mazda6 (GJ) – Nasze wrażenia i opinie

[Kliszek M3]

Witam Szanownych Szóstkowiczów z góry przepraszam, że nie przeszperałem wątków o 6 GJ, ale trochę tego jest sprawa jest następująca. Mój Ojciec planuje zakup Mazdy 6 w konfiguracji 2.5l Skyactiv; SkyPassion+ białe skóry+ciemne felgi. Czy mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat wygluszenia Mazdeczek zakupionych w tym roku? Wiem, że był z tym nie mały problem, ale może coś poprawili w teraźniejszym roczniku? Zakup najprawdopodobniej będzie w 2016r. jakoś na początku, planują jakiś lift? W 2015 był, to wiem. Jakieś nowe wersje wyposażenia? Jak sprawuje się ten silnik i automat? Jakieś przybliżone spalanie/awarie/problemy? Będę wdzięczny za informacje i jeszcze raz sory za lenia to też z braku czasu... z góry dzięki

[matthies]

drugiego lifta raczej nie będzie. Zapytaj WisniaUS, on niedawno kupił to może się wypowie. Aczkolwiek wyciszenie różnie jest odbierane przez inne osoby. Pewnie kwestia doświadczeń z innymi autami.

[Kliszek M3]

Nie mogę znaleźć tego użytkownika wypowie się ktoś ?

[matthies]

viewtopic.php?f=331&t=186224

[Kliszek M3]

Kombi, 2.0 manual ale dzięki

[piolsm]

Kolego wszystko o co pytasz jest dokładnie opisane na forum może warto jednak troszkę poczytać a nie dublować tematy/odpowiedzi

[deejay27]

Choć nie jestem posiadaczem tego pięknego auta , wczoraj miałem przyjemność pomacać ,posłuchać i posiedzieć ( nie jeżdziłem gdyż z racji świąt były %%%) w nowej pachnącej Mazdzie 6. A więc wygląd naprawdę kosa , piękne jest to auto , kolor biały , co prawda stała na 17 calowych zimówkach , ale oglądałem nowiutkie 19 na lato w kolorze grafitowym , które na pewno dodadzą jeszcze większego uroku temu autu. Środek w czarnych skórach skrzynia manual . Właścicielowi nie zbyt podoba się wykończenie , materiały dla niego raczej trochę słabe , na dodatek pokazał jak nie dokładnie zamocowany jest tunel środkowy , gdyż łapiąc go z dwóch stron, można nim swobodnie poruszać na boki:)( Czym prędzej sprawdziłem to w swoim Xedosie i taka sytuacja nie występuje mimo iż był już dwukrotnie rozbierany przeze mnie) Za lusterkiem wstecznym jakiś kabelek zaizolowany czarną izolacją. I takie tam inne pierdoły.
Co do silnika jest to dwu litrówka w połączeniu z manualem daje średnie osiągi . ( Poprzednio właściciel jeżdził BMW E61 z 3 litrowym dieslem i znacznie większą mocą) Podpowiedziałem mu tylko, że trzeba przywyknąć i niestety sporo wyżej kręcić ten motor żeby coś zaczęło się dziać jednak mniejszej mocy i momentu obroty nie nadrobią. Na dniach sam muszę się nią przejechać ,żeby ocenić jak to jedzie.
Dla mnie auto na pewno było by wystarczające i niebo lepsze niż pozostałe w tej cenie (oczywiście nowe)

[OldSeb]

Nie, to nie to chociaż nie jesteś pierwszy który mi to sugeruje

Niniejszym uprzejmie donoszę, że chyba (odpukać) moje problemy zostały rozwiązane przez ASO.
Dla przypomnienia narzekałem na braki mocy i szarpanie przy ruszaniu i zmianie biegów na rozgrzanym silniku. Zgłosiłem ten fakt ponownie przy przeglądzie i oczywiście dostałem telefonicznie, że nie widzą problemów, brak błędów itp. Na miejscu otrzymałem jednak informację, że przed testowaniem mojego auta zaktualizowano oprogramowanie w jakimś tam module odpowiedzialnym za pracę silnika.

Szczerze powiedziawszy myślałem, że zrobili to na odczepnego i w drodze powrotnej już układałem dalszy plan postępowania jednak okazało się, że najprawdopodobniej problem został rozwiązany. Testuje auto od kilku dni na krótkich i długich dystansach i chyba problemy odeszły w niepamięć.

Tak sięgając w historię przypominam sobie narzekania i rozczarowania testujących po premierze właśnie osiągami silnika. Być może w samochodach z początku produkcji (mój był wyprodukowany w grudniu 2012) był jakiś błąd w tym oprogramowaniu. Pytanie tylko dlaczego nie zrobiono tej aktualizacji wszystkim przy pierwszym przeglądzie a dopiero po dwukrotnym zgłoszeniu problemu ?

Tak czy siak, jeśli ktoś będzie miał u siebie podobny problem proponuje poprosić ASO o tą aktualizację.

Mały suplement do tego co napisałem powyżej.
Niestety moja radość z jazdy trwała c.a. 2 tygodnie po których samochód sukcesywnie zaczął coraz gorzej pracować. Stare problemy powróciły.
Zgłosiłem ponownie problem tym razem zostawiając samochód w serwisie na kilka dni. Mistrz serwisu zrobił nim 150 km i wynik ten sam – zero błędów, samochód pracuje idealnie. Samochód odebrałem i ... rzeczywiście auto pracuje idealnie. Zero szarpania przy zmianie biegów, auto wyraźnie lepiej się zbiera. Takim stanem cieszyłem się kilkanaście dni i ... znów to samo. Z biegiem czasu samochód chodzi coraz gorzej.
Przemyślałem to i owo i spróbowałem resetu ECU po którym... samochód chodzi idealnie tak jak wówczas gdy odebrałem z serwisu. Szczerze powiedziawszy cała sytuacja zaczyna mnie mocno wkurzać. Nie wiem o co chodzi. Albo panowie z ASO mają taką procedurę – zanim jazda próbna reset kompa albo celowo lecą sobie kulki robiąc ze mnie idiotę.
Spróbuje jeszcze raz resetu kompa i zatankuje ze 2-3 zbiorniki "lepszego" paliwa (jakiegoś V-Pawer czy innej Vervy). Uzbrojony w taką wiedzę jadę robić awanturę w ASO

[matthies]

lepsze paliwo nic nie zmieni. Ma jeździć dobrze na tym co zaleca producent jako minimum.
Skoro wiesz, że po resecie kompa robi się OK, to rozmawiając w ASO od razu zakaż im robić resetu i żeby przy tobie wszystko sprawdzali.

[DRAGON M6]

Witam szanownych forumowiczów!
Jestem tu pierwszy raz i to właśnie dlatego, że zamierzam kupić Gj 2,5 i najchętniej z tapicerką Pure White.

Moje pierwsze pytanie dotyczy właśnie tej tapicerki, jak się sprawuje, jak często trzeba ją czyścić i czy nie farbuje. To, że należy ja konserwować co kwartał to wiem od dealera, jednak przeraża nie fakt czyszczenia jej non stop, aby wyglądała pięknie.

Moje drugie pytanie dotyczy Immobilizera DEST, który jest dokładany do wersji z 2015 – czy on rzeczywiście zabezpiecza przed kradzieżami, o których bardzo głośno, czy jednak trzeba wyposażyć się w coś innego od producenta, aby nie stracić gwarancji?

Dziękuję za szybki odpowiedzi, bo mam 2 fury do wyboru, soul red z czarną tapicerką i jet black z białą.

Pozdro

[Sebal]

Tapicerka skórzana zawsze będzie się bardziej brudzić tzn. bardziej będzie widać na niej brud. Trzeba po prostu o nią dbać. Jeżeli dużo jeździsz to wybrałbym raczej czarna. Co do immobilisera to jaki on nie jest, złodziej napewno sobie z nim szybko poradzi. Immobiliser to żadne zabezpieczenie. Chcesz być pewny zrób sobie niestandardowe zabezpieczenie.

[DRAGON M6]

Dzięki Sebal za info, szczególnie odnośnie zabezpieczeń.

Prośba o wypowiedzenie się osób, które mają białą tapicerkę – jak praktycznie to wygląda? To, że mam dbać i czyścić wiem, ale czy rzeczywiście sprawia problem czy nie.

[Sebal]

Sorry ale pytanie jest trochę głupowate. To co dla niektórych jest problemem dla innych nie jest. Wszystko zależy co to dla ciebie znaczy problem. Jeśli chcesz mieć tapicerkę piękną, białą bez zabrudzeń a dużo jeździsz , będziesz ją czyścił co dwa tygodnie (a jak często siadasz na siedzenie w brudnych spodniach to jeszcze częściej).

[DRAGON M6]

Spoko
mogłbym napisać, ze tak samo glupowate jak odpowiedz... jak bedziesz jezdzil to sie ubrudzi...

Juz kolega z forum co ma taka tapicerke mi odpisal ze nie mam sie co martwic i to mi wystarczy.

Pozdrowienia

Ten post został usunięty przez dzidzio79 13 mar 2016, 13:06.

[kulca]

I ja przymierzam się do zmiany mojej GY na GJ.
Mam jednak zagwózdkę: żonie podobają się suvy, więc CX-5, mi bardziej M6. Czy ktoś z Was miał taki dylemat i jakie argumenty padały?

[KMBak]

CX-5 jest ciaśniejszy (w zasadzie podobny do 3-jki) i brzydszy. Moja kobita też lubi SUVy, ale takie w stylu starej CX-7 tudzież nowe Infinity (takie to i ja lubię)...
Czarne plastiki w nadkolach to gwóźdź do trumny wyglądu tego auta.
Podejrzewam, że SzafaX-5 będzie nieco więcej palić ze względu na opory czołowe.

I trzeba wyżej nogę zadzierać, więc jak nosi kiecki to będzie jej mniej wygodnie wsiadać/wysiadać.
http://www.truedelta.com/Mazda-CX-5/spe ... Mazda6-171

[torad]

Kulca, to zależy czego oczekujesz od samochodu i jaki masz budżet. Jeśli lubisz mieć frajdę z jazdy to zdecydowanie M6 i to najlepiej z mocniejszym silnikiem: 2,2 D lub 2,5 benzyna. Ja jeżdżę od 3 lat M6 MT z dieslem i powiem Ci, że jazda tym samochodem to BAJKA! Natomiast, jak przymierzałem się ostatnio do czegoś AWD i do miasta, to przejechałem się CX-5 i mina mi zrzedła – moim zdaniem to straszny muł (chociaż to była benzyna 165 kM). Dlatego wybrałem mniejszą CX-3 150 kM AWD, którą właśnie odbieram. I chociaż to na pewno dużo mniejszy samochód od CX-5 to jednak o niebo ładniejszy i przy 2-litrowej benzynie – szybszy.
Ale jak bym miał wybór pomiędzy CX-5 a M6 to zdecydowanie wybrałbym M6 tylko, że w kombi (niewygoda bagażnika w sedanie jednak mocno mi doskwiera). Podsumowując, jak nie jeździsz zbyt dynamicznie to praktyczniejszy będzie CX-5, ale jak lubisz przycisnąć to M6 z "mocarzem", czyli nie z benzyną 2,0 165 kM.
No chyba, że Ci się nie spieszy, to poczekaj na CX-4, który właśnie będą pokazywać w Chinach.
Pozdrawiam,
TR

[Adi6JS]

I ja przymierzam się do zmiany mojej GY na GJ.
Mam jednak zagwózdkę: żonie podobają się suvy, więc CX-5, mi bardziej M6. Czy ktoś z Was miał taki dylemat i jakie argumenty padały?

Ja przesiadłem się świadomie z GJ'13 na cx'15, w tym samym silniku. Miałem kombi. I co mogę powiedzieć. Siada się lepiej i wysiada, bo progi osłonięte i nie wystają, w mieście po krawężnikach i w lesie nie martwię się, gdzie zjeżdżam, ogólnie, co może brzmieć dla niektórych obrazoburczo jest ciszej niż w GJ, sprawdzone przez wielu (dziwne mimo gabarytów), da się wbrew pozorom dynamicznie jeździć (mam i miałem diesla), poza tym GJ to też nie audi czy bmw (więc marna podnieta) jest dość komfortowo, bagażnik spoko, środek po lifcie daje radę (przed mi się nie podobał). Ogólnie poza wyglądem co widzą sąsiedzi, wg mnie na życie i komfort lepsza opcja. I tyle.

Dopisano 23 mar 2016, 00:52:

Czy mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat wygluszenia Mazdeczek zakupionych w tym roku?

Nic się nie zmieniło. Poliftowe mają ten sam problem co przedliftowe. Zależy to od tego z czego kto się przesiadł i co oczekuje. Ale powyżej 120km/h jest trochę za głośno. Już ASO w Warszawie proponują jako opcje wyciszenie, co uważam za decyzję samą w sobie pokazującą problem.

Dopisano 23 mar 2016, 00:55:

Kulca, to zależy czego oczekujesz od samochodu i jaki masz budżet. Jeśli lubisz mieć frajdę z jazdy to zdecydowanie M6 i to najlepiej z mocniejszym silnikiem: 2,2 D lub 2,5 benzyna. Ja jeżdżę od 3 lat M6 MT z dieslem i powiem Ci, że jazda tym samochodem to BAJKA! Natomiast, jak przymierzałem się ostatnio do czegoś AWD i do miasta, to przejechałem się CX-5 i mina mi zrzedła – moim zdaniem to straszny muł (chociaż to była benzyna 165 kM).
TR

Mazda SUV to tylko diesel, sama benzynka bez turbo ok 160PS i napęd 4x4 to porażka w każdym SUVie normalnych rozmiarów. Diesla niestety benzyna bez turbo nie zastąpi. Trzeba kręcić i zrzucać wagę.

[vegasnight9]

Panowie jak jest z wyciszeniem w nowej 6 po lifcie? Poprawili coś? Bo czytałem że lipa nadal