Strona 1 z 1

czujnik deszczu w śniegu

PostNapisane: 5 lut 2018, 23:27
przez manticore
jak działa w Waszych Mazdach czujnik deszczu podczas jazdy w śniegu?
z tego, co rozumiem, nie powinno być zbyt wielkiej różnicy czy to deszcz czy śnieg – wycieraczki powinny reagować podobnie.

Tymczasem np dziś podczas jazdy w dość dużej śnieżycy, gdzie czujnik był na milion procent zakryty śniegiem który sobie topniał na przedniej szybie (tak jak i cała szyba, niemal nic nie widziałem), mimo, że czułość na manetce była na maxa, wycieraczki nie włączały się (na pewno były w pozycji auto). zmieniałem czułość i wówczas się włączały, aby znów stanąć w podobnej sytuacji.

Czy u Was jest podobnie? Podczas deszczu nie zauważyłem tego typu problemów, za to zauważyłem, że wycieraczki czasem włączają się gdy nie pada niemal wcale a ustawiona jest najniższa czułość

PostNapisane: 21 lut 2018, 14:19
przez Pabloss
Tu potwierdzę niestety automatyka wycieraczek w mojej opinii nie działa idealnie. Porównuję z Hondą Civic którą posiadami tam działa znacznie lepiej.

PostNapisane: 26 lut 2018, 07:33
przez Pabloss
Przy okazji tego wątku oraz "lekko" minusowych temperatur doszedłem do wniosku że koniecznie muszę wymienić wycieraczki. Przy -14 zupełnie nie dawały sobie rady. Płyn do spryskiwacza też chyba nie był za dobry. Dlatego zaraz po zakończeniu zimy zdecydowałem się na wymianę wycieraczek. Macie jakieś typy, doświadczenie, coś polecacie?

PostNapisane: 26 lut 2018, 09:14
przez toomaas
Tylko Bosch aerotwin. Ładnie przylegają i cały czas i zbierają na całej długości wycieraczki.
Nie polecam Visee. Jak było ciepło to jeszcze jako tako, ale głośne były. Teraz jak przyszły mrozy to już słabo zbierają. Auto garażowane więc to nie tak, że pojechałem nimi po lodzie.

PostNapisane: 26 lut 2018, 10:50
przez Pabloss
Dzięki za odpowiedź – prawdę mówią właśnie myślałem o Boschu.