NIEPOLECANE auta / sprzedawcy.

Tutaj zadajemy pytania na temat opinii o konkretnych egzemplarzach.

Postprzez Gość » 12 cze 2007, 22:53

EDIT
W tym wątku (od 18.03.2015) proszę umieszczać opinie o sprzedawcach. Poprzednie wpisy konkretnych ogłoszeń aut niepolecanych pozostaną dla potomnych.
Zdjęcia proszę wgrywać jako załącznik na serwer forum


W przypadku niepolecanych aut, w miarę możliwości proszę o tworzenie oddzielnego wpisu w dziale:
Forum/Klub MazdaSpeed/Moto/Kupuję Mazdę!/Mazdoszroty
Proszę pamiętać o tekstowym wpisie zawierającym:
nr VIN, nazwę sprzedawcy, kontakt.
Tego typu dane ułatwią naszej wyszukiwarce i googlowej, odnalezienie waszego wpisu:)

Witam po raz pierwszy na forum!
Ostatnio szukam Mazdy 6 CiTD, z rocznika 2003 lub 2004. Znalazłem ogłoszenie:
Ponieważ Nasielsk jest niedaleko od Warszawy, to wybrałem się tam 08.06 żeby obejrzeć samochód, który wg. ogłoszenia ma przebieg 105000 km. Niestety, po przyjeździe na miejsce okazało się że przebieg to 158000. Sprzedawca stwierdził że to niemożliwe żeby w ogłoszeniu było 105000, generalnie nie było na ten temat rozmowy. I jak widać do tej pory nie zostało to poprawione.
Samochód jest raczej daleki od perfekcji. Porysowana karoseria, w środku ślady i smród po papierosach. Przednia szyba w tragicznym stanie, wygląda jakby ktoś ją czyścił piachem.
Jazda próbna też nie wypadła pomyślnie – na prostej drodze auto znosiło na prawą stronę.
Niestety, nie miałem ze sobą testera żeby sprawdzić grubość lakieru.

Co do kolejnej sprawy nie jestem pewien ale wygląda to dziwnie; z tyłu pod siedzeniem kierowcy (po prawej stronie) znajdowała się kostka łącząca przewody biegnące do poduszki powietrznej. Nie była schowana, pasażer siedzący za kierowcą ma spore szanse na fizyczny kontakt. Sprzedawca zapewniał że to cecha fabryczna. Czy ktoś mógłby napisać jak jest naprawdę?

Po tym doświadczeniu stwierdziłem że wszelkie wyjazdy nie wchodzą w grę, szukam czegoś na miejscu. Nie miałem niestety czasu żeby obejrzeć inne egzemplarze M6, których w Nasielsku jest od groma (to jakieś zagłębie handlarzy Mazdy na Mazowszu), zresztą już i tak byłem zniechęcony tym przypadkiem.
Gość
 

Postprzez andrev001 » 13 cze 2007, 04:51

Dodam coś od siebie. Mimo iż nie interesują mnie ogłoszenia w Polsce, chcę was ustrzec przed autami z USA. W związku z tym iż pracuje u dealera, mam także kontakt z mechanikami i ludźmi, którzy wysyłają auta za granicę, głównie do Polski.

Zdarzają się dobre auta, bo nie raz opłaca się coś tu kupić i wysłać lub auta, które są po naprawdę małej stłuczce. Jednak reszta 80% aut, to składaki. Jeżeli ktoś będzie chciał sprawdzić historię auta z USA piszcie do mnie. Odpisze w ciągu 24 godzin. Oczywiście za darmo. Nie chcę by po kupnie ludzie się załamywali, bo wiem jak to jest ciężko pracować na własne 4 kółka.

Uważajcie, bo taka Honda CRV
Obrazek
Może trafić na Wasze podwórko jak sprowadzona, użytkowana przez starszą osobę i nie bita!.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 paź 2005, 05:23
Posty: 294
Skąd: Chicago
Auto: '03 Ford Focus ZX3

Postprzez tarkan » 13 cze 2007, 06:35

andrev001 napisał(a):Jeżeli ktoś będzie chciał sprawdzić historię auta z USA piszcie do mnie. Odpisze w ciągu 24 godzin. Oczywiście za darmo. Nie chcę by po kupnie ludzie się załamywali, bo wiem jak to jest ciężko pracować na własne 4 kółka.

super propozycja :)
Moja nowa Mazda 6 "wyjechała z tłumu"... http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=59909&start=0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2006, 23:00
Posty: 426
Skąd: Warszawa / Sokółka
Auto: M6 '08 GH 2.5 MZR TOP

Postprzez katka-u » 12 lip 2007, 12:29

Ja nie polecam Pana z Gorzowa Wielkopolskiego. Początkowo wrażenia z kontaktu telefonicznego super. Poważny stateczny człowiek. Umówił się tenże Pan ze mną na sobotę, podał adres zaoferował się, że wyjedzie po mnie. W piątek wieczorem miałam przedzwonić i potwierdzić przyjazd. I tu niespodzianka Pan nie odbierał telefonów a w sobotę i w niedzielę miał wyłączony telefon. Wysłałam jeszcze w piątek smasa z prośbą o kontakt, ale pozostał bez odzewu. Spróbowałam w poniedziałek, podejrzewałam, że może zgubił telefon, a namiarów zwrotnych nie posiadał. I tu kolejna niespodzianka. Panu się odebrał telefon w spodniach jak rozmawiał z kimś innym. Jak widać ma się dobrze, tylko po co ludziom d...... zawraca. Pan podaje nr do kontatku 788 245 245. Obecnie wystawia samochod ponizej.

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3038594
katka-u
 

Postprzez mzysk » 16 lip 2007, 13:08

A co sądzicie o sprzedawcach Mazd 6 z Nasielska – tak się składa, że to nie jest daleko ode mnie, ale jestem ciekaw, czy ktoś u nich kupował. Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Szukam Mazdy 6 diesel do 2004 roku w bardzo dobrym stanie technicznym (hatchback lub kombi). Z góry dziękuję za jakiekolwiek informacje! :(
Początkujący
 
Od: 13 lip 2007, 09:24
Posty: 4
Skąd: Łomża

Postprzez Rudolf » 19 lip 2007, 20:26

Zdaje się, że Nasielsk Nasielskowi nie równy. Pojechałem obejrzeć M6, która na allegro jest jako z "nasielska" tyle że faktycznie to z Studzianek pod Nasielskiem.

Mazda 2003, przebieg "100 kkm" skóra, xenony, w sumie chyba tylko sterownika webasto i nawigacji brakowało, czarna.

Ogłoszenia tego pana np: (to nie to co oglądałem) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2901531, w każdym razie tel. zaczyna się na 602.

Całość wyglądała dość ciekawie przynajmniej na początku. Ponieważ ja się znam na samochodach jak małpa na scrabble to zdecydowałem się odwiedzić serwis Jaksy (jeszcze raz dziękuję że na nas poczekaliście i przepraszam za nerwy). Po pewnym ociąganiu udało się namówić pana na wycieczkę do serwisu. W międzyczasie przedyktowałem koledze nr tel. na pieczątce niemieckiego serwisu i nr vin tej mazdy. Po telefonie do niemieckiego serwisu okazało się że w tym serwisie o takiej maździe nie słyszeli ergo książka serwisowa lipna jak i przebieg. No nic, może nie dużo cofnęli, jedziemy tak czy inaczej. Pan skwitował, że on kupił takie jak jest i tyle, auto jest cud malina i koniec. Najciekawiej jednak zrobiło się po dojechaniu do Jaksy... Mazda na podnośnik i chłopaki odkręcają taką plastikową pokrywkę pod silnikiem aby go obejrzeć... Pan się robi mocno nerwowy.. po co to, dlaczego... zdążyli powiedzieć w sumie dwie rzeczy, że coś jak wysprzęglik (o ile się nie pomyliłem) do wymiany bo cieknie i ze wspomagania cieknie... I się zaczęło... sprzedawca: "że tam było dolewane dlatego mokro, że jak niby cieknie to przegląd można skończyć, że teraz ktoś będzie marudził że osłona zdejmowana była" na sugestię że osłonę zdejmuje się nawet podczas wymiany oleju pan stwierdził że olej to się jakimś ssakiem wyciąga a nie przez tą pokrywę. Generalnie nie pozwolił dokończyć przeglądu i uznał go natychmiast za zakończony. I że "jak mechanik tak wygląda (w sensie że nie miał białego czystego uniformu jak ci z reklam toyoty) to wiadomo że jest do niczego". Podsumowując dyskwalifikacja dla tego sprzedawcy i pewne uznanie dla mechaników, że go nie przejechali jakimś podnośnikiem po plecach za te jego teksty.

Coś mi wygląda, że ktoś z nasielska i okolic poczuł dobry biznes.
Chłopaki od Jaksy wspominali, że już mieli kilka mazd od oglądnięcia z nasielska, od innych sprzedawców i klienci byli na ogół zadowoleni. Nie będę wymieniał, których bo ja nie sprawdziłem to nie mam doświadczenia.

Ale, jak widzę, ktoś zamierza się na ich reputacji przejechać na gapę.

Jak się przypatrzycie to wszystkie ogłoszenia "z nasielska" wyglądają prawie identycznie, ta sama struktura ogłoszenia, tekst "W PRZYPADKU NIE ODBIERANIA TELEFONU O NUMERZE [...] TO ZNACZY ŻE PRZEBYWAM ZA GRANICĄ POD NUMEREM TEL." albo bardzo podobny.

Chyba trzeba by jakoś ich zacząć rozróżniać bo sam nasielsk to jak widać za mało. Innych nie sprawdzałem sprzedawców, tego zdecydowanie nie polecam.

Mam nadzieję że przydługi tekst pozwoli komuś tak jak i mnie zaoszczędzić te bagatelne 50 tysięcy.
Początkujący
 
Od: 19 lip 2007, 20:00
Posty: 27
Auto: 6 CiTD 143PS '06

Postprzez strus » 19 lip 2007, 21:08

nie wiem czy ten sam Pan Sprzedawca, ale z Nasielskiem też mam niemiłe doświadczenia, choć telefoniczne: zadzwoniłem by zapytać o auto i w opisie czego szukam dodałem, że chce koniecznie ksenony. Pan mnie prawie opieprzył, zebym nie wymyslal, bo fabrycznie nie sa koniecznie. Mowil ze spokojnie sobie dokupie i dołoże chocby takie z allegro. raczylem zaznaczyc ze niezbedne sa spryskiwacze przeciez, tak mowia przepisy i podpowiada rozsadek, za co zostalem ostatecznie wysmiany bym nie przesadzal. Po tej rozmowie odechcialo mi sie szukac auta z tej miejscowosci ;)
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2007, 11:58
Posty: 80
Skąd: Wrocław
Auto: M6 GY '04 2.0 MZR-CD 136HP

Postprzez mzysk » 24 lip 2007, 09:23

Strus – nie pamiętasz chociaż numeru telefonu do tego gościa? Byłbym wdzięczny! Zauważyłem też, że dużo samochodów sprowadza ktoś z Łodzi – piszę o tych miejscowościach, bo to jeszcze dośc blisko dla mnie. Z tego co pamiętam, osoba o której mówię zawsze dopisuje do ceny około 1200 na opłaty – to się dość często pojawia w ogłoszeniach tego pana. Czy ktoś miał jakies doświadczenia? Tam się wypusić, to dla mnie podróż na cały dzień, prawie.
Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 13 lip 2007, 09:24
Posty: 4
Skąd: Łomża

Postprzez Rudolf » 24 lip 2007, 09:50

Tu link do modelu, który wpadł mi w oku u tego gościa! http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3095807


No to jest właśnie ta mazda, którą oglądałem. Mnie zapewniał wielokrotnie, że nawet jak ja nie kupię tego auta to i tak kolejka po to już stoi:) jak widzę stoi do dziś razem z kolejką.

W tej maździe lewa jest książka serwisowa, wyciek z wysprzęglika i wspomagania o ile dobrze pamiętam. Tyle zdążyli sprawdzić u Jaksy. Reszta wielką niewiadomą. A i to ważne, miała odkręcaną osłonę pod silnikiem ;). Co ciekawe dalej w ogłoszeniu pisze, że "przebieg udokumentowany książką serwisową".

A co do tego faceta koło Łodzi, właściwie między Łodzią a Pabianicami... cóż byłem u niego kilka razy, w sumie uczciwie mówi że nie są to auta bezwypadkowe, bo chyba jakiś niewielki procent tego co ma to może nosić jakiekolwiek znamiona bezwypadkowości. Trochę mnie zmartwił odpowiedzią na pytanie "czemu maska tak dziwnie zachodzi na światła i nie jest równo" – odpowiedź brzmiała "widocznie tak im się złożyło". Jak rozumiem blacharzom w Polsce bo chyba nie fabryce w Japonii.

Pozdrawiam i łącze się w bólach poszukiwania Mazdy 6
Rudolf
Początkujący
 
Od: 19 lip 2007, 20:00
Posty: 27
Auto: 6 CiTD 143PS '06

Postprzez strus » 24 lip 2007, 10:49

No ja właśnie kupiłem auto od sprzedawcy spod Łodzi:). Było w dobrym stanie, były zdjęcia jak było bite, zrobione zostało solidnie i póki co, przez miesiąc jezdzenia nie wyszło nic niespodziewanego. Ogólnie nie mam żadnego "ale" w tej chwili co do auta i do postawy sprzedającego (obym nie zapeszył!:) ). Pan, który sprzedaje tam auta reprezentuje salon motoryzacyjny i to ten salon sprzedał mi auto: więc nie kupowałem bezpośrednio od Niemca, ani nie od "pana Mietka". Oczywyście nie zmienia to faktu, że może (oby!) dobrze trafiłem na fajną sztukę i miałem szczęscie. czujnym trzeba być zawsze:) Do nasielska nie pamiętam numeru, ale od 602 chyba się zaczynał.

A ten przekręt z podrabianą książką opisany powyżej, ze wskazaniem na konkretne ogloszenie konkretnego handlarza nadaje się moim skromnym zdaniem do prokuratury...
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2007, 11:58
Posty: 80
Skąd: Wrocław
Auto: M6 GY '04 2.0 MZR-CD 136HP

Postprzez strus » 24 lip 2007, 11:37

No mi czujnik lakieru pokazał to, co było widać na zdjęciu, stąd w zdjęcie uwierzyłem:) Rzeczywiście w necie to ciągle te same obrazki są, tylko z różnymi opisami, ale to już się dawno nauczylem, że tylko wizja lokalna i oglądanie na żywo sa wiarygodne, nie zaś żadne fotki:) dzięki i trzymam kciuki za Twoje przyszłe autko: oby jakaś ladna sztuka Ci się trafiła:)
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2007, 11:58
Posty: 80
Skąd: Wrocław
Auto: M6 GY '04 2.0 MZR-CD 136HP

Postprzez mzysk » 24 lip 2007, 12:59

Strus – czy to jest ta osoba, o której wspomniałem – co podaje w ofercie cenę + opłaty? Bo zdaję sobie sprawę, że większość aut sprowadzanych to bite sztuki. O ile jest to niewielkie uszkodzenie jest oki. Gorzej, jak ktos mówi, że auto było delikatnie uszkodzone, a poźniej okazuje się, że przód był skasowany prawie do deski rozdzielczej!!! :( Jestem gotów kupić lekko uszkodzone auto, ale wolałbym, żeby to było faktycznie lekko! Nowy samochód, to niestety zbyt dużo kasy, a Mazda 6 to samochód po prostu śliczny – od kilku lat na niego choruje i nie przeszło mi ani trochę! <list>
Początkujący
 
Od: 13 lip 2007, 09:24
Posty: 4
Skąd: Łomża

Postprzez strus » 24 lip 2007, 14:28

tak, ja tez placilem oprocz ceny dodatkową kwotę za różne formalności przy sprowadzaniu auta: akcyza, tlumaczenia, badania techniczne itp. Mógłby to w jednej kwocie wpisywać, ale jest to uwidocznione dokładnie tak jak mówisz. No czujnik lakieru i ewentualnie wizyta w dobrym warsztacie, by ocenić jak mocno bylo bite auto to podstawa. Ja chorowalem pol roku a od miesiaca mam i powiem Ci ze ta fascynacja była słuszna: swietne autko ;)
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2007, 11:58
Posty: 80
Skąd: Wrocław
Auto: M6 GY '04 2.0 MZR-CD 136HP

Postprzez krakusik mx-3 » 30 lip 2007, 09:12

uwaga osoba z forum o nicku,,daniel d,, to oszust mieszka we Wrocławiu przedstawia sie jako właściciel firmy a jest zwykłym sprzątaczem uważajcie mazdowicze żeby sie nie naciąć przy kupowaniu części jak ja... jeżeli to czytasz masz szczęście człowieku ze nie przyjechałeś na ten szrot <killer>

Sprawa wygląda tak w sobotę wyjechałem z Krakowa do Wrocławia w celu umówionej transakcji czyli zakup wymarzonej jednostki napędowej do mojej madzi (2.5 V6) miąłem w cenie 1.800 dostać silnik z osprzętem + komp + wiązka czego nie dostałem. Silnik dostałem z osprzętem bez rozrusznika bez przepływomierza bez wiązki i kompa skrzynia nie została zabezpieczona trzeba będzie ją rozbierać... :[ poza tym osłonka od aparatu zapłonowego jest uszkodzona.... ogólnie jak bym wiedział że tak będzie nie jechałbym.... dopóki nie dojechałem na ten szrot cały czas osoba wyżej wymieniona <killer> miała ze mną kontakt telefoniczny zapewniała mnie ze wszystko jest... i mówiła jak mam jechać jak już dojechałem i nie zgadzała się nasza umowa osoba usłyszawszy że jestem na szrocie wyłączyła telefon i po prostu miała mnie w pupie..... silnik kupiłem wygląda dobrze ale przez braki w silniku będę musiał odłożyć przekładkę do następnego miesiąca..... p.s firma która jest związana z tym krętactwem to PALCARS AUTO HANDEL mieszcząca sie we Wrocławiu na ul. Swojczyckiej 99

Proszę adminów oraz moderatorów o zablokowanie osoby o tym nicku aby inni mazdowicze się nie nacieli..... pozdrawiam Darek

p.s aparat zapłonowy był nie sprawny koszt naprawy wyniósł 450 zł prawie jak nowy...
p.s jeszcze jedno jeżeli można to proszę o podwieszenie tematu z góry dziękuje
Ostatnio edytowano 7 lis 2007, 10:21 przez krakusik mx-3, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 20:19
Posty: 1549
Skąd: Nowa Huta /KRK
Auto: ruski czerwony sapowóz ]:>
włoski gazowóz :P
i japońska hulajnoga :P

sprzedam alu ramki do mx3/323

Postprzez Artiks » 30 lip 2007, 10:53

Warto wiedzieć !! krakusik mx-3 , serdeczne podziękowania za cenne dla wszystkich info <uklon>
krakusik mx-3 napisał(a):PALCARS AUTO HANDEL mieszcząca sie we Wrocławiu na ul. Swojczyckiej 99
Pierwszy raz o nich słyszę, trzeba było dzwonić po wsparcie <boks> , takim sprzedawcom mówimy szczere <fuck_u> :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 gru 2006, 11:17
Posty: 1568 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: 323F BA Z5 –> RENAULT LAGUNA III 2.0 DCI

Postprzez krakusik mx-3 » 30 lip 2007, 12:16

może inaczej by sie potoczyło gdybym wiedział ze nie rozmawiam z właścicielem a z osoba która tam tylko sprząta i dostaje % za każdą sprzedaną rzecz która wystawi np na tym forum .... poza tym podejście do klienta nie za fajne maja, nie pasuje to spier.... będzie inny to weźmie tylko czemu ja nie wiedziałem tego wcześniej zanim zrobiłem 280 km pożyczyłem auto + przyczepę ....


oto e-mail który dostałem od ,,daniel d'' :
człowieku wiązkę z komputerem sprzedajemy na bierząco za 1000 zł do aut przerabianych z anglii silnik dostałeś i tak tanio i nikt nie kazał ci tego brać, pisz sobie do kogo chcesz mam to w pupie, myślałeś że trafiłeś na frajerów i że za 1800 dostaniesz pół auta gdzie sam silnik spokojnie jest warty 2500 zł. Jeśli żałujesz że mnie nie było to zapraszam jeszcze raz do wrocławia a napewno będę na miejscu, ciekawe czy wtedy będziesz taki odważny z tym szkalowaniem. Nikt nie zmuszał cie do kupna. To ja napisze do admina.

sami widzicie teraz sie odzywa ale jak bylem na miejscu wyłączył telefon poza tym pisze jeszcze raz umawialiśmy się na komp + wiązka + silnik z osprzętem przez telefon mówiłem co potrzebuje bo przekładam silnik do mx3 gdyby pisał tak odrazu to bym nie jechał tyle bo bliżej bym kupił wszystko dlatego stanowczo odradzam !!! i ostrzegam mazdowiczów
F1 SOUND –> Najszybszy MX w Krakowie i okolicach :P
http://pl.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
http://www.youtube.com/watch?v=GUIRYkfGs54 (mx3-wyrazów)
Reklama w MPK Kraków – pełne info u mnie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 20:19
Posty: 1549
Skąd: Nowa Huta /KRK
Auto: ruski czerwony sapowóz ]:>
włoski gazowóz :P
i japońska hulajnoga :P

sprzedam alu ramki do mx3/323

Postprzez mzysk » 30 lip 2007, 23:48

No dobrze. Dopiszę jeszcze co nieco. Czy ktoś z Was miał jakiekolwiek doswiadczenia z firmą Mazurek z Olsztyna (www.mazurek.com.pl)? Wprawdzie ceny mają wysokie i podają ceny netto, ale już powoli dochodzę do wniosku, ze wolałbym dać trochę wiecej, a mieć pewność, że auto jest sprawne i po prostu dobre. pozostaje zawsze tylko jedno pytanie: czy wysoka cena auta to pewność, że faktycznie jest dobre, czy tylko kolejny sposób na zbicie kasy? <jelen> Czy ktoś miał jakies doświadczenia z tą firmą? Please. Help!!!

Uff! Powoli już mam dosyc szukania różnych ofert! <głaszcze> Ale i tak sie nie poddam w poszukiwaniu Mazdki!
Początkujący
 
Od: 13 lip 2007, 09:24
Posty: 4
Skąd: Łomża

Postprzez zed_ » 31 lip 2007, 22:45

mzysk napisał(a):No dobrze. Dopiszę jeszcze co nieco. Czy ktoś z Was miał jakiekolwiek doswiadczenia z firmą Mazurek z Olsztyna (www.mazurek.com.pl)?
...


ja tez sie im przygladam i mam podobne odczucia przy poszukiwaniu:–) kontaktowalem sie z nimi tylko mailowo i musze powiedziec, ze to pierwsza firma ktora odpowiada na maile i to w miare szybko i sensownie

aczkolwiek jak napisalem czego szukam, to w odpowiedzi dostalem super oferty, ale te co juz maja i mi nie odpowiadaja... a okazalo sie tez ze to co mieli na stronie (Mazda 6) to jest i tak nie do obejrzenia, tylko do sprowadzenia

pzdr
zed
zed_
 

Postprzez alf28 » 1 sie 2007, 13:49

Malutki napisał(a):obowiązkowo należy oglądać auto w dwie, trzy osoby, wtedy każdy coś znajdzie i wspólnie łatwiej określić czy dana usterka dyskwalifikuje samochód, samemu nigdy nie odkryjemy wszyskiego,
i to sa bardzo mądre słowa <spoko>
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 09:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez Dortann » 8 paź 2007, 15:54

Powiem jeszcze o tym gostku ze Studzianek spod Nasielska. Auto od niego kupilem a bylo tak:
pojechalem, obejrzalem, mialo najbogatsze wyposazenie wiec mnie skusilo i umowilem sie z nim do AZ AUTO bo sam jestem kiepski w ogladaniu wozow. Gostek chyba czul sie dosc pewnie bo sie zgodzil. Na miejscu wykryli mi rdze na progach od spodu, zacisniety reczny na PT kole no ale i udalo sie naprawic niedzialajacy wyswietlacz od radia (na konsoli srodkowej). Z tylu bylo lekkie przytarcie przy odkryciu ktorego sprzedawca przypomnial sobie, ze malowal to w serwisie nissana na trasie torunskiej :) Okazalo sie tez, ze jest zmieniony pasek rozrzadu na nowy, oryginalny ale majacy "na oko" 40 tysiecy zrobionych, wiec przebieg 112 tys. legl w gruzach :) Na koncu szef AZ Auto przejechal sie Madzia i po przejazdzce stwierdzil, ze stan jest b. dobry i ze mam kupic. No i kupilem. Autko chodzi naprawde dobrze oprocz tego, ze musialem 400 zl w naprawe zmieniarki do BOSE zainwestowac. Tak czy owak stargowalem 1500 zl na tej mazdzie tak, ze nie bylo az tak zle.
Ogolnie uwazam, ze sprzedawca jest szemrany ale jak go przypilnowac to mozna z nim zrobic interes – jak z kazdym w zasadzie. Warto naprawde przetrzepac takie auto przed zakupem bo rozne cuda wychodza :)

PS. No chyba, ze bede musial skorygowac punkt widzenia po wizycie np. u Jaksy kiedys. Oby nie.
Madzia i Misiek to zgrana para.
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2007, 15:03
Posty: 237
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 diesel kombi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Moto