Strona 1 z 1

Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 25 mar 2011, 23:33
przez taz84
Witam,

Daje to ogłoszenie w tym dziale ponieważ z działu najbardziej odpowiedniego ogłosazenie zostało odrazu usunięte, a wielu wam może pomóc i zaoszczędzić pieniążki. Proszę moderatora o nie usuwanie mojego wątku tylko przeniesienie go do odpowiedzniego działu bo nie działem w swoim interesie a w interesie kupujących właśnie mazde.

Ogłoszenie ma na celu przestroge i wzbudzenie ostrożności.
Dotyczy to firmy "AKREDYT" z Sadlna z okolic Konina specjalizującą się w sprowadzaniu z Danii Mazd modelu 6. Nie pisze że sprzedający jest oszustem ponieważ (nie można kogoś bezpodstawinie oskarżać), ale sprzedawca/komis wyraźnie staraja się sprzedać i pozbyć problemu. Mnie nie oszukał i nie dałem sie zwerbować Rozmowa telefoniczna bardzo odbiega od stanu faktycznego

Opisze mój przypadek próby kupna Mazdy 6.

Znalazłem mazde 6 2005r. (Sadlno AKREDYT)...... ...... sprowadzona opłacona , gotowa do rejestracji po pełnym przeglądzie w aso w styczniu 2011 wszystko działa , dwa komplety opon prawie nie jeżdzonych itp.

Zaczeło się od rozmowy telefonicznej i wywiadu ze sprzedającym.
Po wypytaniu o szczegóły wszystko wydaje sie być super. Sprzedający zachęca do oględzin (cyt "jak pan przyjedzie to nie bedzie pan żałował").

Więc jade z wyliczoną gotóweczką 335 km w jedną strone.

Na miejscu:
Okazuje sie że ( co mi sie wręcz kolana ugięły) okazuje się że jednak auto nie jest opłacone (wielki cios) A przez telefon zapewniał że jest po wszystkich opłatach. Odrazu na start dostałem 5000 zł rabatu. Ale mówie sobie sprawdze auto co niby miało być cacy i wszystko działać. Wiec pierwsze co to klima nie działa a twierdził że na 100% sprawna. Świeżo po serwisie w aso a tu klocków prawie nie bylo tylko same blachy, a tarczy prawie minimum (Nie wiem czy na tych hamulcach bym do domu wrócił). Opony miały być prawie nie jeżdzone , a wyglądały jak by byly od samego początko tego samochodu . Nie mówiąc już o blacharce.
Ale pomijając już te defekty auta ponieważ to było używane autko wiec to już przed wyjazdem przyjąłem do wiadomości że tak może być.


Zaczęło się kombinowanie i wciskanie za wszelką cene tego samochodu dostałem nawet rabat już w kwocie 7000 zł. Pytam o umowe (zaznaczam że jest to Firma, która powinna wystawić fakture na sprzedawany samochód) ale niestety oni nie wystawiają faktur ponieważ dla nich to duże koszty podatku. Dlatego przy dogadywaniu sie z Duńczykiem zostawili taką specjalną rubryczkę aby wpisać nas (kupujących) a on umyje rączki gdyby było coś nie tak z autem. Oczywiście sprzedawca odrazu zakłada że może być problem np. z rejestracją i ewentualnie może zwrócić koszty pojazdy.

Tylko teraz które koszty? : te za które my kupiliśmy od niego mazde , czy te za które on kupił od duńczyka za grosze.

Czyli suma sumarum kupujemy auto od Duńczyka którego nigdy na oczy nie widzieliśmy

Jeszcze raz zaznaczam że to jest tylko przestroga i wzbudzenie w was czujności. Nie twierdze że to jest oszust , ponieważ to jest tylko moje subiektywne odczucie

Re: Przestroga przed nieuczciwym sprzedawcą (AKREDYT)

PostNapisane: 17 lip 2011, 00:39
przez Radex
taz84 napisał(a):Jeszcze raz zaznaczam że to jest tylko przestroga i wzbudzenie w was czujności. Nie twierdze że to jest oszust , ponieważ to jest tylko moje subiektywne odczucie

mysle ze sprawe nalezy stawiac jasno i to wszystko o czym wspomniales nosi znamiona oszustwa.
najbardziej delikatnie mozna powiedziec ze sprzedawca jest co najmniej nie godny zaufania.
takich niestety u nas pod dostatkiem.
ale dobrze ze sa tacy ludzie jak Ty ktorzy o tym pisza otwarcie. szkoda tylko ze nie kazdy ma mozliwosc zajrzec tutaj i w koncu ktos nabierze sie na to auto :(

Re: Przestroga przed nieuczciwym sprzedawcą (AKREDYT)

PostNapisane: 18 lip 2011, 21:05
przez Marianek
W takich wypadkach czasem warto nagrywać cala rozmowę na dyktafon ewentualnie telefon i przekazać do urzędu skarbowego więcej tak nie zrobią.
Pozdrawiam
Marian

PostNapisane: 27 mar 2012, 21:44
przez Grzesiu
niestety mam okazję znać człowieka który takiego zakupu dokonał (tj. od handlarza, umowa ma poprzedniego właściciela, zatajony stan [dzwon że heeeey]) no i się zaczeły korowody bo: urząd celny się przyczepił, później skarbowy załapał od nich haczyk, mega szczegółów nie znam ale suma sumarum:
– facet mimo że dużo już upłynęło jest bez samochodu, bo ten jest przedmiotem oszustwa
– sam nie potrafi ani odzyskać od oszustów pieniędzy ani nie może wymienionego samochodu zarejestrować skoro już go kupił,
– samochód to złom, zakup był pochopny bo okazja, bez konsultacji z nikim.

Ufność i wiara "że tak to się Panie u nas robi... to norma" w takie słowa handlarzy, i takich nabijanych w butelkę są setki setek, osobiście, chyba bym tego tak nie zostawił, przynajmniej spróbował kogoś tym zainteresować żeby główni zainteresowani poczuli oddech sprawiedliwości na plecach, to może im sumienia poturbuje i uchroni jakiś nie winnych ludzi od wtopy.

Re: Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 15 sie 2012, 15:39
przez m44r
ja też odradzam tą firmę samochody przekombinowane, często poprzerabiane z samochodów ciężarowych na dziesięć samochodów może jeden godny uwagi. Ceny atrakcyjne jak na oferowane roczniki lecz stan faktyczny grubo odbiega od tego przedstawianego w ogłoszeniach

Dopisano 15 sie 2012, 15:44:

i jeszcze jedno nie dajcie się nabrać na duże upusty, jest to typowo handlarski chwyt, samochody są kupowane w Danii za grosze i sprzedawane z dużymi marżami tu więc upust rzędy 5-7 tys jest wliczony cenę . Jak będę chciał kupić sobie niespodziankę to kupię sobie w sklepie za 2 zł Kinder jajo

Re: Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 15 mar 2013, 20:27
przez KamilZawada
Witam ,!
Bardzo dziwią mnie te posty, gdyż ja i moich dwóch znajomych zakupiło auto w tej firmie – Akredyt i wszyscy jesteśmy zadowoleni. Auta bez zarzutu. Sprawdziliśmy w serwisie mazdy. Myśle, że komuś zależy aby zniszczyć firme. Też miałem przypadek takich dyskusji – niprawdziwych w przypadku mojej firmy. Dlatego piszę ten post i zachecam wszystkich do kupna w tej firmie.Zycze firmie Akredyt wszystkiego dobrego. Polecam.

PostNapisane: 16 mar 2013, 23:19
przez Teperek
Jasne jasne, Kolego. Wczoraj Kolega się zarejestrował i już pochwalne peany pisze. Bujać to My, ale nie nas hahaha

PostNapisane: 17 mar 2013, 15:18
przez Marianek
KamilZawada napisał(a):Sprawdziliśmy w serwisie mazdy.

Jakis wydruk z takiej kontroli jest? <diabełek>

Re: Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 22 mar 2013, 16:25
przez piotr_szp
Panowie i panie, kupiłem w zeszłym roku M6 z 2007, można ją zobaczyć na foto, wielu widziało w realu, był wydruk z ostatniego przeglądu serwisowego w Danii, sprawdziłem auto po nr VIN u znajomego.

Co się okazało?

ŚWIETNY ZAKUP, co sprzedający powiedział tak też było.
Nie jestem nowy, nic nie mam z tego że piszę tego posta.

Z gościem dogadałem się, pojechałem, wziąłem auto, powiedział że gdyby coś było nie tak to mam 10 dni na zwrot auta!!!

Opisana sytuacja miała miejsce w 2007 roku, ja kupowałem w 2012 – nauczył się że klient nie głupi i net jest, weryfikację auta można dość szybko zrobić.
Stały inne M6 z oryginalnym przebiegiem po 200 i 300 tys. Saab 350 tys. nie kręcił liczników bo można to sprawdzić.
Ja jestem zadowolony!

Re: Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 6 kwi 2013, 15:25
przez KamilZawada
Witam !
To, że pierwszego dnia zarejestrowania dodałem pochlebną opinie nie znaczy że jest fałszywa.... skąd taka zawiść. ."?
Każdy ma prawo się wypowiedzieć. Pozdrawiam wszystkich. Kamil.

PostNapisane: 9 kwi 2013, 17:13
przez m44r
piotr_szp napisał(a):Panowie i panie, kupiłem w zeszłym roku M6 z 2007, można ją zobaczyć na foto, wielu widziało w realu, był wydruk z ostatniego przeglądu serwisowego w Danii, sprawdziłem auto po nr VIN u znajomego.

Co się okazało?

ŚWIETNY ZAKUP, co sprzedający powiedział tak też było.
Nie jestem nowy, nic nie mam z tego że piszę tego posta.

Z gościem dogadałem się, pojechałem, wziąłem auto, powiedział że gdyby coś było nie tak to mam 10 dni na zwrot auta!!!

Opisana sytuacja miała miejsce w 2007 roku, ja kupowałem w 2012 – nauczył się że klient nie głupi i net jest, weryfikację auta można dość szybko zrobić.
Stały inne M6 z oryginalnym przebiegiem po 200 i 300 tys. Saab 350 tys. nie kręcił liczników bo można to sprawdzić.
Ja jestem zadowolony!

widzę że jakaś krypto reklama firmy. Nie podniecaj się tak, każdy towar zakupiony można w ciągu 10 dni zwrócić, tak że to nie jest jakiś odosobniony przypadek, Byłem tam kiedyś i się z boku przyglądam tej firmie krzak i nie przypominam sobie aby oferowała auta z przebiegiem 300 tys, a z tego co kojarzę był SAAB na sprzedanie ale z przebiegiem coś około 150 tys. może wpadłeś na świeżą dostawę jeszcze nie odświeżoną. Pewnie nie wszystkie samochody są lipne ale za bardzo nie ma z czego wybierać. Byłe u gości za vitara i jest tam taki gość ,który z twarzy wygląda jakby cały czas zioło przypalał , nie wiem cały czas taki dziwny wyraz twarzy ma chyba żeby nie wyczuć czy kłamie czy mówi prawde

Re: Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 1 maja 2013, 10:20
przez awido
Witam,
Tak czytam tego posta i te głupoty i musze cos napisac....
Zakupiłem tam swoja M3, gosciu z którym miałem doczynienia jest wpozadku;). jestem z Krakowa dltego nie chciałem jechac na darmo, dostałem mase zdjec, duzo informacji. Auto zakupiłem i jestem zadowolony:) juz od jakiś 5miesiecy. Takze polecam wszytkim ta firme;). Nawet chyba dołączałem zdjecia jak szukałem do opinii.
pozdrawiam wszystkich:)

PostNapisane: 1 maja 2013, 11:51
przez Marianek
Awido niech i sprzedają najlepsze Mazdy ale jak robią taki przekręt;
taz84 napisał(a):Dlatego przy dogadywaniu sie z Duńczykiem zostawili taką specjalną rubryczkę aby wpisać nas (kupujących) a on umyje rączki gdyby było coś nie tak z autem. Oczywiście sprzedawca odrazu zakłada że może być problem np. z rejestracją i ewentualnie może zwrócić koszty pojazdy.

to prosisz się sam o kłopoty a komis/handlarz ma czyste ręce. Tez tak kupiłeś?
http://www.auto-swiat.pl/1-nie-kupuj-na-niemca

Re: Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 16 wrz 2013, 20:10
przez awido
Po pierwsze to ja na coś takiego bym się nie zgodził aby podpisać się pod takim przykładowym niemcem.
Ale skoro znajdują się takie osoby które nie myślą co robią to sory ale to już nie mój problem. Troszkę wyobrażni też trzeba mieć.

Znam nie jedną osobę która tak kupiła auto i podpisała się pod kimś kogo nawet nie widziała ale widocznie to akceptują. To już ich problem. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo robić to na co ma ochotę. To trochę tak jakbym ja sprzedawał w sklepie pieczywo 0,5kg za 50zł a ktoś by mi powiedział że mi się poprzewracało głowie. Ale to już ,,twój wybór,, ja nie każe ci go kupować.

A tak po za tym to jest zadowolony że kupiłem tam auto, i sprzedawca dla mnie był UCZCIWY. Był fair play w stosunku do mnie.

,,Dlatego przy dogadywaniu sie z Duńczykiem zostawili taką specjalną rubryczkę aby wpisać nas (kupujących) a on umyje rączki gdyby było coś nie tak z autem. Oczywiście sprzedawca odrazu zakłada że może być problem np. z rejestracją i ewentualnie może zwrócić koszty pojazdy,,

PostNapisane: 19 wrz 2013, 18:33
przez piotr_szp
Mam auto od ponad roku i bez kłopotów, inni jadą do DE i g.... kupuja.

Pozdrawiam

Re: Nieuczciwy sprzedawca – AKREDYT

PostNapisane: 23 wrz 2013, 22:11
przez narej6
Panowie, nie liczcie na okazję nikt, zaznaczam nikt prezentów nie robi, popatrzcie na mobile auta w Niemczech są droższe niż u nas po opłatach sprowadzone cud cud, koledzy jeśli auto jest ok to trzeba za nie zapłacić, wiem co piszę sam byłem w Niemczech ( Norymberga) po auto, na miejscu w necie upatrzyłem kilka aut i pojechałem, mam tam kuzyna więc łatwiej było, w jeden dzień zrobiliśmy ok 600 km po okolicy i to co widziałem to moje, auta dobre z niewielkim przebiegiem są droższe niż u nas, ale pewne, natomiast auto z przebiegiem 300- 500 tyś jest tańsze o ok 1500-2000 euro tańsze, stan w środku jest ok, ale mają nalatane, a jak po stłuczce, bądź dzwonie to później u nas są okazje. Moja 2005 rok 1,8 benzyna wcale nie mocno wypasiona, ale z przebiegiem 90 000 i jak w większości ogłoszeń od Pana 1932 r urodzenia ( mam dokumenty) 4900 euro + opłaty ko 1 700, ale taką samą można było za 4000 tyś tylko przebieg 190 000 porysowaną i z błędami wziąć, warto wjechać na serwis w Niemczech samemu ja płaciłem 30 euro, ale spokój jest bezcenny. Podam jeszcze jeden przykład, kolega na mobile znalazł auto i dogadał się z Niemcem przez telefon co do ceny , wiecie że żaden z handlarzy nie chciał po nie pojechać, czemu bo nie będzie obrywu w końcu uprosił gościa za 3 000 przywiózł. Więc nie liczcie na okazje i prezenty. Pozdrawiam