Klub MazdaSpeed

Jadąc do pracy zapaliła się kontrolka ładowania, najpierw pisk, zgrzyt i po pasku. Jest pod maską – luźny. Brak ładowania i chłodzenia. Moje pytanie – bo jutro zholuje auto – jakie polecacie i co jeszcze wymienić – rolki napinacz etc

Już po naprawie. Wymieniony pasek oraz rolka napinająca. Podziękowania za porady

Kolejna notatka serwisowa
Dzisiaj wymieniony termostat wraz z obudową i strzałka na wskaźniku równo na połowie

Co ciekawe od momentu wymiany termostatu nie wystąpił już błąd P 0138- może to przypadek ale cieszy

Dzisiaj Madzia stanęła przed egzaminatorem z SKP i wypadła bardzo dobrze . Przegląd zaliczony To cieszy

Od przeglądu do przeglądu
Oby jeździła niezawodnie jeszcze długi czas...
Zadbany egzemplarz.
Pozdrowienia dla lokalsa!

Dziękuję

Zakupiony zestaw FORTE
Oil Fortifier
Top End Treatment
Seal Conditioner
Fuel System Cleaner Advanced

Notatka serwisowa[/b
[b]Magiczny przebieg 166666 . Wyczyszczona przepustnica oraz przepływomierz.
Wymieniony filtr powietrza
Teraz czas na wymianę klocków tylnych . Zakupione klocki ATE

Wskoczyłem na chwilę do Twojego tematu.
Tylko przeglądy i przeglądy – straszna nuuuuda

W zasadzie to tak ma być i oby tak dalej – żadnych niespodziewanych niespodzianek
Zwróciłem tylko uwagę, że strasznie skaczesz po olejach.
Co wymieniasz to za każdym razem na inny.
Szukasz "złotego środka"?
Czy możesz opisać wrażenia z użytkowania tych co już miałeś – tak po krótce, jeśli pamiętasz – "twardość" pracy jednostki, "aksamitne brzmienie" po wymianie, większe/mniejsze ubytki na danym oleju?

Co skłoniło Cię, żeby zalać specoil gold? – chyba najtańszy jak dotąd ze wszystkich które wlewałeś.
Nic nie sugeruję (czy dobrze, czy źle) – specyfikacja myślę, że jest jak najbardziej prawidłowa ale skąd ten rozrzut producentów i marek?

Masz rację – straszna nuda – ale ten egzemplarz służy jak środek transportu – małe przebiegi roczne. Poprzednio BJ-tka była jako "pupilek" i tam poszły środki pieniężne. Teraz tylko eksploatacja . Co do oleju to masz rację . Kiedyś byłem "fanem" Valvo i to przez dłuuuuugie lata. Po zakupie auta nie znałem jego historii olejowej. Środki zastosowane miały "doprowadzić" silnik do stanu jaki preferuję. Tzn silnik czysty , równo pracujący , dynamiczny , cichy i daj Panie bezawaryjny. Myślę , że to mi się udało. Poprzez płukanki i olej częściej zmieniony wydaję mi się a nie jestem specem , że udało się silnik "wypłukać " , "wyciszyć" . Wiadomo , że LF -ka lubi łykać olej . Dużo jeździłem głownie po mieście i to krótkie odcinki. Niedogrzana jednostka . Lubię czasami wychylić wskazówkę obrotomierza . Po namowie i jakiś tam rozmowach na forum min kosmetyka aut zastosowałem AMSOIL jako płukankę. Ten olej , tak mnie się wydaje jest dość płynny i jego spożycie było spore więc także cena wymiany i dolewek wzrosła dość sporo. Po tym zabiegu i kolejnych wymianach uwag z bardziej obeznanymi fachowcami przeszedłem na Speca i jestem obecnie zadowolony ceną i pracą silnika. Po zalaniu Amsoil bardzo wyciszyła się praca silnika zwłaszcza zimą. Na Specu też jest nieźle. Więc na razie ta oliwa idzie do paszczy Madzi Na Specu dolewki zmalały. Ale i tak porównując do np. BJ-tki czy opla astry , które były poprzednio to i tak BK pożera olej. Te 0,5 -0,7 na tysiąc. Zwłaszcza jak staje się Kubicą za kierownicą. W przypadku Mazdy 5 oleju nie trzeba dolewać bo go minimalnie przybywa.

Czy dobrze rozumiem...

Najpierw lałeś profesjonalne środki smarne oraz płukanki przy wymianach oleju w celu jak najlepszego "wyczyszczenia" układu olejowego i przywrócenia "idealnego" smarowania jednostki.
W tym czasie silnik pobierał "znaczne" ilości oleju. W związku z tym (oraz wysokimi kosztami wymian i dolewek droższych środków) jak i świadomością, że silnik przez poprzednie okresy został w znacznym stopniu wyczyszczony, zdecydowałeś się zalać jednostkę czymś tańszym, ale jednocześnie i tak spełniającym z zapasem normę producenta auta.

Dopytuję w ten sposób z kilku powodów.
Mam pod opieką mitsubishi z 2010r, które mimo niezbyt dużego przebiegu potrafi sobie oliwy pociągnąć – szukam jakiegoś złotego środka, czyli podobnie jak Ty, albo starać się wyczyścić silnik mając nadzieję, że pobór oleju się zmniejszy, abo olać temat i stosować "wystarczający" tańszy olej i systematycznie kontrolować zużycie.
Silnik nie posiada złogów olejowych i innych śmieci, bo podobnie jak Twoje auto – rocznie nie przejeżdżało nawet 10tys km, systematycznie oliwa zmieniana, a nigdy nie lane było nic podejrzanego.

Skoro zatem na olejach wyższej półki cenowej spalanie oleju u Ciebie nie zmniejszało się, to mniemam, iż w moim przypadku stosowanie drogich środków również efektu nie przyniesie i mogę od razu przejść na taki specoil, albo pozostać przy totalu – jak dotychczas..

Specoila wyszukałem sobie już dość dawno – nawet zamierzałem kupić większą ilość w związku z tym, że park maszynowy pod moją opieką jest dość rozległy i rocznie potrzebuję kilka baniek oleju.

Napisz proszę jakie masz odczucia jeżdżąc autem zalanym tym olejem?

Na tą chwilę mogę stwierdzić , że jest ok. Silnik pracuje cicho , równo . Jest dynamika , przyspieszenie. Na razie mam 3000 km od ostatniej wymiany. Następna wymiana też Spec i coś takiego
https://zmienolej.pl/pl/dodatki/5931-na ... 2293920111
Może jeszcze płukanka przed zalaniem nowego. Ale to za jakiś czas jak nakulam kilometry do wymiany.

Stosowałem Specola Gold 5W40 przez jakieś 60 tyś km w swojej 3BK 2.0LF i również nie miałem żadnych powodów do narzekań. Co do poboru oleju nie wypowiem się, bo moja jednostka nie popijała go więcej niż 0,5L między wymianami (co 10 tyś).