Mazda3 BK LF 2008, Top Sport 2.0
Świetną fotorelację, jak wyciszyć drzwi, opublikował naforum kolega blaze007 http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=160687&start=164, za co mu serdecznie dziękuję! Bez niego zrobienie drzwi to byłaby mordęga, a tak w 10 godzin się z tym zamknąłem. Jedno nadkole zajmuje koło 5h, przy czym najwięcej pierd***** jest ze spinkami i śrubami (są całkowicie zabłocone i zapiaszczone – karcher niewiele pomaga), a później z ich złożeniem (jak dojdzie 2 cm wygłuszenia to ciężko spasować znowu plastiki ). Jutro popołudniu, o ile pogoda pozwoli, będę robił 2 nadkole. Zmierzę wyniki i opublikuje Największa zmiana nastąpiła właśnie po wyciszeniu drzwi i tyłu. Już samo to robi ogromną różnicę
Na marginesie, wygłuszając korzystałem z zarówno z mat STP Silver i maty, którą zaproponowano mi w bitmacie (). Niestety, mata bitmatu http://www.bitmat.pl/pl/p/AB-25-Mata-wygluszajaca-butylowa-BITMAT-2%2C5-mm-25x50-cm-/293 jest raczej średnia, klej nie przywiera tak dobrze (trzeba mocno wałkiem pracować), papier na którym jest przyklejona rwie się przy rozdzielaniu maty i dosyć ciężko się formuje (pracowałem przy 18-20 stopniach C). Co do lepszego tłumienia nie zauważyłem różnicy, a jeżeli jest jakakolwiek to raczej na korzyść STP.
Na marginesie, wygłuszając korzystałem z zarówno z mat STP Silver i maty, którą zaproponowano mi w bitmacie (). Niestety, mata bitmatu http://www.bitmat.pl/pl/p/AB-25-Mata-wygluszajaca-butylowa-BITMAT-2%2C5-mm-25x50-cm-/293 jest raczej średnia, klej nie przywiera tak dobrze (trzeba mocno wałkiem pracować), papier na którym jest przyklejona rwie się przy rozdzielaniu maty i dosyć ciężko się formuje (pracowałem przy 18-20 stopniach C). Co do lepszego tłumienia nie zauważyłem różnicy, a jeżeli jest jakakolwiek to raczej na korzyść STP.
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
Ja korzystałem właśnie z tych mat Bitmatu i nie mam żadnych zastrzeżeń co do trzymania kleju, rozgrzewałem go opalarką przed położeniem na blachę oczywiście odtłuszczoną. Fakt papier nie chciał odchodzić płatami, ale to był mały problem. Zaoszczędziłem trochę na tych matach a efekt jest podobno jednakowy, taką informację uzyskałem do ekipy Bitmat
-
Axela!
- Od: 5 maja 2014, 22:14
- Posty: 613 (15/10)
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda3 BK Z6 2004r, HB. Winning Blue 27B <-- Było.
Jest Mazda 3 BP SKYACTIV G 2019 HIKARI. https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 2&t=212463
STP układałem w garażu przy 5 stopniach i pięknie się trzymały Niestety nie mam opalarki i może dlatego narzekam. U mnie po małych negocjacjach wychodziła różnica na 1 m2 15 albo 20 zł (nie pamiętam dokładnie) pomiędzy STP i ich produktem
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
Wyciszania ciąg dalszy, dzisiaj była grana maska. Na początek poszła mata STP Silver i mata z bitmatu (dostałem do spróbowania nową ulepszoną wersje i faktycznie była dużo lepsza niż ta poprzednia – papier również był grubszy i nie rwał się tak). Na to poszła pianka GMS 010 – trudnopalna, z mocniejszym klejem i warstwą aluminium. Mam w planach dołożyć jeszcze trochę pianki (jakieś 0.2 m2), bo niestety brakło mi trochę. W planach jest jeszcze dołożenie dwóch uszczelek po bokach żeby zamknąć zupełnie komorę silnika i położenie STP Silver na komorę silnika od strony kabiny. Ta druga opcja wymaga niestety rozmontowania wielu kabli i rozważenia warto położyć maty
P.S Mam na sprzedaż oryginalne wygłuszenie silnika mazdy wraz z kołkami, w bardzo dobrym stanie
P.S Mam na sprzedaż oryginalne wygłuszenie silnika mazdy wraz z kołkami, w bardzo dobrym stanie
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
Mierzyłeś przed i po wygłuszeniu maski? Ciekaw jestem czy będzie jakaś różnica. Po odsłuchu dźwięków podczas szybszej jazdy obstawiam, że więcej byś osiągnął wygłuszając dach niż maskę.
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Niestety dałem sobie spokój z mierzeniem tego aplikacjami na telefon. Mierzyliśmy z kolega po wygłuszeniu drzwi i nadkoli (dwa takie same telefony – Note 2) i różnice w jednoczesnym pomiarze wynosiły nawet 9 db. Dach jest kolejnym etapem, razem z podłogą. Dach jest u mnie o tyle problematyczny, że przez szyberdach dźwięk do kabiny będzie łatwiej wchodził. Znalazłem już na rosyjskich forach jak rozebrać całość tapicerki i w jakiś długi wolny weekend się za to zabiorę
P.S – przy ostatnich pomiarach aplikacją decybelomierz przy 130 km/h wyszło mi 77 db (po wyciszeniu nadkoli, drzwi i bagażnika), więc 6 dB więcej niż ma Seicento po tym dałem sobie spokój
P.S – przy ostatnich pomiarach aplikacją decybelomierz przy 130 km/h wyszło mi 77 db (po wyciszeniu nadkoli, drzwi i bagażnika), więc 6 dB więcej niż ma Seicento po tym dałem sobie spokój
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
To faktycznie słabo z tymi pomiarami... Myślałem, że to nie jest dokładne, ale że błąd będzie zawsze taki sam, a tu rozjazd w cały świat.
Liczyłeś ile Ci auto utyło? Bo niedługo nie ruszy z miejsca, a spalanie wzrośnie
Liczyłeś ile Ci auto utyło? Bo niedługo nie ruszy z miejsca, a spalanie wzrośnie
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Jak na razie koło 25-30 kg. Docelowo może nawet 40 kg przybrać (po dachu i podłodze) przy takiej ilości spalanie może o 0.3 – 0.4 litra skoczyć max
Generalnie nie żałuję. W aucie jest naprawdę komfortowo do 100 km/h. Szumy zaczynają się od 110
Generalnie nie żałuję. W aucie jest naprawdę komfortowo do 100 km/h. Szumy zaczynają się od 110
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
a jak po wyciszeniu i takiej ilości aluminium temperatura pod maską ?
VW GOLF VII TDI – 115 KM
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Silnik chyba szybciej się nagrzewa, natomiast po półgodzinnej jeździe autem w temp. otoczenia 22 stopnie i słońcu po otwarciu maski byłem w stanie dotknąć tego aluminum na piance. Generalnie jest bardzo ciepłe, ale nie takie żeby nie dało się dotknąć. Nie zauważyłem na razie żadnych niepokojących objawów. Plusem jest to, że mam nową chłodnicę założoną, więc powinna wyrobić w cięższych warunkach. W planach jest jeszcze doklejenie kilku małych kawałków pianki na maskę, żeby uszczelnić komorę silnika. Co do wrażeń, to np. przy przyśpieszaniu od 65-90 km/h na 5 biegu nie słuchać w ogóle silnika (prawie przez to mandat zarobiłem)
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
Nie było ostatnio czasu pisać na forum ale znalazł się czas na modzenie. Po bagażniku, nadkolach i drzwiach, przyszedł czas na podłogę, podsufitkę, podszybie i grodź silnika. W ciągu jednego dnia udało się zrobić połowę podłogi i podsufitkę. Podszybie zajęło jakieś 3 godzinki, a górna część grodzi jakieś 1,5 h. Niestety jakieś zwierzęta wygryzły u mnie niemal cały filc położony od strony silnika. Wyrwałem wszystko, oczyściłem i w to miejsce poszła pianka trudnopalna 20 mm. Co do efektów. Moim zdaniem najwięcej z wyciszenia całego auta dały drzwi i podłoga i to polecam zrobić jaki pierwsze
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
Panie doktorze wygłuszeniowy wykleiłem już 3,5 boczku (od paru dni jeżdżę bez tylnych, prawych drzwi) drzwi pianką, bo akurat na to czasu wystarczyło. Różnicy dramatycznej póki co nie czuję. Mam nadzieję, że to się zmieni po wyklejeniu auta matami.
Ty to jednak pojechałeś z tym tematem po całości
Ty to jednak pojechałeś z tym tematem po całości
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Koncertowo ogarnięte. Zazdroszczę i podziwiam
Mam to wszystko w planach, ale tradycyjnie brakuje czasu i miejsca by spokojnie podziałać.
Mam to wszystko w planach, ale tradycyjnie brakuje czasu i miejsca by spokojnie podziałać.
-
Maciek
- Od: 17 sie 2013, 20:33
- Posty: 2292 (24/111)
- Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
- Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05
motyla noga ale sie narobiłeś no to teraz musi być ciszej
VW GOLF VII TDI – 115 KM
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Jest sporo ciszej. Fajne jest to, że między prędkością 140 a 220 nie ma prawie różnicy. Silnik tylko chodzi wraz z rosnącymi obrotami głośniej. Radio ustawiam na 7 bez ALC i do 110-120 nie muszę zwiększać głośności. Niestety zostały ograniczenia fabryczne samochodu, jak cienkie szyby i średniej jakości uszczelki, które trudno przeskoczyć. Czytałem gdzieś, że uszczelki można wypełnić jakimś silikonem, żeby lepiej trzymały, ale na razie chyba mi wystarczy roboty Został jeszcze dół grodzi do wygłuszenia, ale to niestety muszę na jakiś kanał albo podnośnik wjechać i to zrobić. Generalnie polecam operację. Jeżeli chodzi o porównanie to autem jeździ się teraz jak Mercedesem C W204
W sumie na całą robotę to chyba z tydzień czasu potrzeba, jak się samemu robi
Dopisano 16 cze 2016, 12:33:
Jak nie masz jednego boczku to sporo dzwięku idzie Ci właśnie tędzy do kabiny. Jak wykleisz matami to poczujesz różnice. Sama pianka niewiele tłumi, maty są w tym połączeniu niezbędne
W sumie na całą robotę to chyba z tydzień czasu potrzeba, jak się samemu robi
Dopisano 16 cze 2016, 12:33:
ezg_siwy napisał(a):Panie doktorze wygłuszeniowy wykleiłem już 3,5 boczku (od paru dni jeżdżę bez tylnych, prawych drzwi) drzwi pianką, bo akurat na to czasu wystarczyło. Różnicy dramatycznej póki co nie czuję. Mam nadzieję, że to się zmieni po wyklejeniu auta matami.
Ty to jednak pojechałeś z tym tematem po całości
Jak nie masz jednego boczku to sporo dzwięku idzie Ci właśnie tędzy do kabiny. Jak wykleisz matami to poczujesz różnice. Sama pianka niewiele tłumi, maty są w tym połączeniu niezbędne
- Od: 20 wrz 2014, 14:47
- Posty: 70
- Skąd: Warszawa
- Auto: 2.0 LF 150KM 09.2008
No wiem. Zaskakujące jest to, że między boczkami fabrycznymi, a boczkami oklejonymi pianką dużej różnicy nie ma, ale jak się zdejmie boczki w ogóle, to jest dramat. Jak jechałęm dość szybko po S8, to miałem wrażenie, że tylne drzwi mam otwarte
Postaram się co nieco jeszcze sam ogarnąć, a w razie czego odezwę się po pomoc za dwa tygodnie, bo wcześniej mam zarąbane weekendy.
Chyba, że kiedyś w tygodniu się będziesz nudził, to podjadę z piwem do Ciebie
Postaram się co nieco jeszcze sam ogarnąć, a w razie czego odezwę się po pomoc za dwa tygodnie, bo wcześniej mam zarąbane weekendy.
Chyba, że kiedyś w tygodniu się będziesz nudził, to podjadę z piwem do Ciebie
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Buder napisał(a):Generalnie polecam operację. Jeżeli chodzi o porównanie to autem jeździ się teraz jak Mercedesem C W204
W204 też nie jest jakoś spektakularnie wyciszony. Powinni wyciszyć tak jak A8, byłoby wtedy bajka.
Co do roboty, którą wykonałeś to ukłony, po prostu maester. Znajdą się pewni i tacy, którzy stwierdzą, że stp dość średnie do wyciszenia jest i to taka "budżet furtka", bo są lepsze. Jestem ciekaw ile dB w kabinie jest mniej, tak przy 120km/h od serii.
Pozdrawiam
Adrian
Adrian
- Od: 6 wrz 2012, 13:17
- Posty: 1109 (1/12)
- Skąd: Konin
- Auto: Mazda 6 GH L5 '09
Była: Mazda 3 BK LF '04
Mazda 323F 1.8 BG SOHC '90
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości