Strona 4 z 5

PostNapisane: 23 lut 2020, 20:10
przez hasari
#jakzBKzrobicrejskara

Tomado słuchaj Płomienia :) Dobrze gada. Z tym że semi, na nierównym torze zawsze będzie szybciej się zużywać niż cywilna guma. Widziałem co się działo właśnie u Płomienia na KZK w Łodzi. sieczka :D

Re: Mazda3 BK LF '05 Sedan JMZBK 2.0 150KM

PostNapisane: 25 lut 2020, 09:04
przez Tomado
Hmm może coś w tym jest bo ja to robie dochamowanie i od połowy zakrętu gdzieś stopniowo zaczynam wciskać gaz nie że od razu w podłogę ale fakt czasami czuć że koło i tak zaboksuje. U mnie opony sie rozleciały przez teperature przegrzały sie...musze kupic jakiś termometr chyba do mierzenia bo ztego co widziałem to drogie nie są :)

PostNapisane: 25 lut 2020, 10:43
przez Płomień
Termometr zawsze spoko, pomoże Ci też dobrać odpowiednie ciśnienie. Powiedzmy sobie szczerze, na poznaniu potrafi urosnąć o te 0,3-0,4 bara, co nie jest obojętne dla przegrzewania się opony.

Widać u Ciebie zjarane czoło opony a nie boki, czyli opona nierówno pracuje. Może camberu za dużo, i na 90% ciśnienie za duże.

Warto by przywołać piwo, on jest koksem w tych tematach, i pewnie powie więcej.

Z jakiego ciśnienia "na zimno" startowałeś?

PostNapisane: 26 lut 2020, 00:31
przez Tomado
Na sakurze jak sie rozpadla juz to zaczynałem od 2.0 i ciepło było i to bylo przyczyną bo do 2,5mi wzroslo i nie mogłem później zejść z tego... A ostatni wyjazd na Poznaniu zacząłem od 1,9 i wzrosło do ,2.0 ale zimno było. Wydaje mi się że 1.8 bedzie optymalne. No i zależy od pogody też..

PostNapisane: 4 mar 2020, 00:45
przez hasari
Taka ciekawostka. Na torze Łódź zaczynałem od 1.6 na zimno, skończyło się na 2.2 przód i 2.0 tył xd trochę grzeją, ale no to cywilna guma.

Re: Mazda3 BK LF '05 Sedan JMZBK 2.0 150KM

PostNapisane: 10 paź 2020, 14:39
przez Tomado
Ostatnio dużo się nie działo. Mimo pandemi udało się być dwa razy na Krzywej raz Sakura i Japfest a za tydzień jadę zakończyć sezon na Sakurze ponownie ;) szkoda że nasz Poznań nie wypalił w tym roku. Rok 2020 prześladuje mnie 4 miejscem na Krzywej czas podobny jak rok temu i udało się poprawić niewiele bo aż o 300set. 1:03:342 :) w aucie nic się nie psuje ale coś trzeba było oczywiście wymienić. I tym sposobem przed Sakura wymieniłem same klocki na Brembo co było straszną pomyłką... Problem był już od początku bo krzywo się docierały na starej tarczy w dodatku strasznie piszczały i buczały na wolnych prędkościach. Coś udało się dotrzeć pojechałem tak na Sakure i klocki dosłownie się rozleciały. Zaczęły się kruszyć od środka prawdopodobnie przegrzanie.. Wymieniłem więc klocki i tarcze na to co było Mikoda GT i klocki ATE wszystko działa jak na razie ale wydaje mi się że trzeba będzie zregenerować całkowicie zaciski. W między czasie wpadły mi w ręce stabilizatory od MPS. Stało się tak dzięki użytkownikowi ezg_siwy który sam się odezwał z propozycją którą ciężko było odrzucić. Po wymianie auto słucha się jeszcze bardziej przez co znów musze poszukać jego granicznego momentu. Na kolejnym wyjeździe na Krzywa tym razem na Japfest zrobiłem ten troszkę lepszy czas niż rok temu. Z tyłu na staby wleciał poliuretan w sumie nie wiem czy to coś zmieni bo auto już prowadzi się jak gokart mimo masy haha :)
Niestety po niecałych dwóch latach chyba rozlatuje się pycha turboworksa bo wydobywa się metaliczny dźwięk osłony sprawdzone wszystko się trzyma. Wymieniłem nawet gumy na poliuretany żeby tłumik był stabilniej bo stare już potrzebowały wymiany. Niestety po ostatnich naprawach lakierniczych czyli jakieś 4 lata temu znów zaczyna wyłazić ruda nie wiem czy znów to robić czy po prostu warto... Auto mechanicznie jest w bdb stanie tak mi się wydaje stało się bardziej już torówką więc będzie trzeba pomyśleć co dalej robić.
Po wyjeździe który będzie za tydzień dużo się nie spodziewam bo ma padać deszcz więc może być ciężko :)

PostNapisane: 10 paź 2020, 16:35
przez Płomień
Nawet jak torówka to warto coś zrobić z rudą zanim się rozejdzie. Plus taki że zamiast zostawić 1500zł u blacharza i lakiernika, to możesz samemu podziubać. Nie będzie ładnie, ale ruda zniknie.

Re: Mazda3 BK LF '05 Sedan JMZBK 2.0 150KM

PostNapisane: 9 lip 2021, 07:41
przez Tomado
Siema. Moje rozpoczęcie sezonu było jakiś czas temu na Sakurze gdzie jak zwykle trochę się pościgałem na torze Krzywa. Udało się wykręcić nawet pierwszy czas w klasie Sport. Delikatnie poprawiony czas względem zeszłego roku 1:02:9... Jest potencjał tym bardziej że zrobiłem to na dojechanych już semi slicach dunlopa i na dochamowaniu gdzieś musiało złapać przyczepność i zjechało opone do nitek. Ze zmian w aucie to wywaliłem rezonator z puchy od filtra powietrza i pociągnąłem rure ze zderzaka. Dołożony został camber plates na przód i niestety troche badziewne wykonanie wszystko z aluminium i niestety ukręciłem jedną śróbkę już praktycznie na samym poczatku użytkowania... Wszystko chyba bede przerabiał na stalowe. Trochę poprawiłem wydech i już prawie miałem zakupiony kolektor od forda st ale niestety nikt nie był w stanie mi powiedzieć co i jak zrobić z druga sondą.. W mazdzie sonda jest juz w kolektorze i zaraz za katem który jest w niego wbudowany a w fordzie jest jedna na górze bo kat jeest dopiero za flansza... Może ktoś z was wie co i jak i umie pomóc w tym temacie. Szukam teraz nowych opon najchętniej federal fz201 lub znów ldunlop direzza rozmiar 225/45/17 jak ktoś coś ma niech daje znać. Do japfestu jak nie znajdę to będę chyba robił kompilację kół które mam czyli 2x dunlop 2x extreme.
Niestety padła klima a poza tym to czysta eksploatacja :)

PostNapisane: 9 lip 2021, 08:09
przez piwo
Piękna sprawa. Gratulacje. W jaki kat kół będziesz szedł z przodu? Dunlop to 03g? Jeśli tak zostań przy niej. Wiem że to najdroższy semi na rynku ale 03g r2 robi niesamowitą robotę i warta jest swej ceny.

Re: Mazda3 BK LF '05 Sedan JMZBK 2.0 150KM

PostNapisane: 9 lip 2021, 10:33
przez Tomado
piwo napisał(a):Piękna sprawa. Gratulacje. W jaki kat kół będziesz szedł z przodu? Dunlop to 03g? Jeśli tak zostań przy niej. Wiem że to najdroższy semi na rynku ale 03g r2 robi niesamowitą robotę i warta jest swej ceny.



Tak opona direzza 03g kupilem używaną i wytrzymała 6 czy 7 wyjazdów jeszcze na Krzywa. Dwie sa jeszcze w miare i bede chcial je wykorzystać. A co do kontów to teraz testowałem pierwszy raz i w sumie jeszcze ze zbierznoscia nie kombinowalem. Ustawiałem teraz na 2 oraz 2,5 podzialki które tam są na negatyw i jezdzilo się lepiej auto owiele lepiej sie wbijało w zakręty. Po ustawieniu wiekszego konta auto doslownie czułem jak wrzera sie w zakręty i wydawały mi się oe [tiiit] okrążenia. Niestety po zjeździe czasy gorsze o 1,5 do 2 sec. Wszystko w fazie sprawdzania i testów na razie te pierwsze ustawienie było najlepsze. Muszę gdzies sprawdzić ile mi to daje stopni pochylenia właśnie.
Co do gwintu isc nie mogłem go rozkręcić wszystko sie zastało i zapiekło nakretki dostały sporo po pupie wiec pewnie z czasem będę musiał też dorobić stalowe...

PostNapisane: 9 lip 2021, 12:24
przez piwo
To tylko uwaga. W sprzedaży są dwie wersje 03g średnia mieszanka r2 i twarda H1.
Kat ustaw około -3stopnie z przodu. Dwa wszystko rób na stacji diagnostycznej i na końcu zawsze ustawiaj geometrię bo po zmianie jak zostawisz nie ustawiona geometrię to wogole nie ma co testować na torze bo czasy na złej geometrii muszą być gorsze.

PostNapisane: 9 lip 2021, 12:40
przez Tomado
piwo napisał(a):To tylko uwaga. W sprzedaży są dwie wersje 03g średnia mieszanka r2 i twarda H1.
Kat ustaw około -3stopnie z przodu. Dwa wszystko rób na stacji diagnostycznej i na końcu zawsze ustawiaj geometrię bo po zmianie jak zostawisz nie ustawiona geometrię to wogole nie ma co testować na torze bo czasy na złej geometrii muszą być gorsze.


To jest średnia 03. Czyli co? Za każdą zabawą camberami musze zrobic zbieżność?

PostNapisane: 9 lip 2021, 14:34
przez Płomień
Tak, dokładnie. Zwiększenie negatywu zbieżnia Ci przednie koła. Podobnie z ustawianiem wysokości gwintu, chociaż u Ciebie na wielowahaczu będzie to dużo mniej odczuwalne niż na Mcphersonie.

Jak zrobiłeś mu negatyw bez zbieżności, to na zbieżnym przodzie nic dziwnego że miałeś gorsze czasy :D

PostNapisane: 9 lip 2021, 14:39
przez piwo
No ja mam podwójny wahacz trójkątny i zmiana w dol 1cm wysokości to jednocześnie pochylenie koła o -30 minut plus rozjechana zbieżność. A mówię tylko o 1cm różnicy wysokości.
Każda zmiana wysokości czy kata to potrzeba korekty zbieżności na geometrii niestety. Wszystko ma na siebie wpływ. Dlatego tak ciężko się testuje zmiany na torze. Najlepsi wożą ze sobą linki i po korektach gwintu bieznosc ustawiają na linki.

PostNapisane: 9 lip 2021, 14:51
przez Płomień
Dlatego tak trudno, nawet dla miliardowych korporacji, zrobić zawieszenie które zawsze utrzyma koło idealnie do nawierzchni. Mówimy o statycznych zmianach, a teraz weźmy pod uwagę zakręt, gdzie auto przechylone, koła skręcone i poruszają się po innych promieniach zakrętu. Nawet jak ustawisz zawias idealnie, to do kolejnego sezonu przytyjesz 5kg, sprężyny odrobinę zmiękną, auto będzie się inaczej przechylać i cały trud wpizdziec. <rotfl>

PostNapisane: 9 lip 2021, 18:20
przez Tomado
A jakie ustawienie proponujecie jak zrobił bym pochylenie koła 3stopnie to jakie wtedy wartości zbieżności ustawić mniej więcej?

PostNapisane: 9 lip 2021, 18:32
przez piwo
zalezy jak auto sie prowadzi. przod powinien byc kolo +10 minut lacznie a tyl kolo 0. im bardziej z przodu bedziesz szedl w 0 lub nawet w minus tym auto bedzie chetniej skrecalo i jednoczesnie bedzie bardziej nerwowe na prostych. tyl to samo im bardziej w minus tym bardziej nerwowe i nadsterowne. oczywiscie poruszamy sie w zakresie od okolo -40 minut do +20minut lacznie.

PostNapisane: 9 lip 2021, 19:48
przez Płomień
+/– uważam podobnie jak piwo.

Tył na zero. Przy fwd nic innego praktycznie nie ma zastosowania.

Przód:
-bardziej rozbieżny dla ciasnych wolnych torów
-bardziej zbieżny na szybkie obiekty

Ciężko jest napisać o kątach, przy każdym zawieszeniu i aucie będą inne wartości. Jako punkt wyjścia trzeba wziąć serię, i od niej kręcić. Znajdź sposób na mierzenie i regulację zbieżności, albo sznurki, albo blachy, albo nakładki, bo bez tego ciężko.

Re: Mazda3 BK LF '05 Sedan JMZBK 2.0 150KM

PostNapisane: 9 lip 2021, 21:03
przez ezg_siwy
To wywalenie rezonatora i rura ze zderzaka coś dało? Sprawdzałeś na hamowni?

PostNapisane: 9 lip 2021, 23:30
przez Tomado
Szczerze to auto prowadzi sie jak po sznurku. Jest utwardzone i grube staby. Ogolnie popytałem też ludzi co jeżdżą w tym misiaka i chyba ustawie – 3 na camberze i 6min rozbierzny na kole. A tył tak jak mówicie na 0.

ezg_siwy napisał(a):To wywalenie rezonatora i rura ze zderzaka coś dało? Sprawdzałeś na hamowni?


Na hamowni nie sprawdzałem ale jest mokra wkładka k&n. Przy halogenie tez ponawiercałem te czarne plastiki żeby wiecej powietrza wpadało ale chyba jeszcze je powiększę. Różnica wydaje mi się że jest. Lepiej wkręca się w obroty i wkładka teraz może dodać te deklarowane konie niby od 5 do 10 według producenta bo teraz powietrze wali bezposrednio w nią a nie jakimiś kanałami dookoła