1/ Demontujemy drzwi odkręcając 2 śrubki z zaznaczonych miejsc + zdejmujemy plastki w rogu drzwi
– Plastik z tweeterem wystarczy lekko wyszarpnąć
– Po odkręceniu śrubi przy klamce – uchwyt klamki odciągamy i wyjmujemy plastikową osłonę
2/ Boczek trzyma się na 9 plastykowych zaczepach... całość chwytamy i wyszarpujemy energicznie zaczynając od dołu ku górze... boczek schodzi trzyma się tylko na wiązce kabli od sterowania szyby (+sterowanie lusterek w drzwiach od kierowcy).
Odpinamy wiązkę i zdejmujemy boczek – po wewnętrznej stronie ukazuje nam się widok:
przód
tył
Biały fabryczny materiał zdejmujemy i obkładamy boczek pianką kauczukową (GMS02), tylna strona nawet nie posiada tej otuliny...
GMS02 bardzo dobrze się układa, dobrze wypełnia wszystkie zakamarki – wystarczy odpowiednią ją ponacinać na gięciach i dobrze docsinąć do powierzchni – klej jest bardzo mocny

3/Na drzwiach zostaje nam maskownica:
A/ Zdejmujemy plastykowy kołek zaznaczony strzałką (na początku skurczybyka go nie zauważyłem:D)
B/ Maskownica do drzwi przytwierdzona jest 9 wkrętami (klucz 10)
C/ Następnie odkręcamy śrubki trzymające silnik podnoszenia szyby (klucz 10)
Aby wyjąć mechanizm przekręcamy go w kierunku przeciwnym do kierunku wskazówek zegara i ciągniemy do siebie. Robimy to z wyczuciem ponieważ zaczepy są delikatne ( mi udało się parę sztuk urwać

D/ Następnie zdejmujemy cięgna zamka
Odpinamy baryłki linek z zaczepów (czarny i biały plastik)
Płaskim śrubokrętem odciągamy zawleczkę
Na koniec zostały nam dwie nakrętki trzymające prowadnicę okna ( zlokalizowane w środkowej części maskownicy) – odkręcamy (klucz 10)
Ja nie wyjmowałem szyby – prowadnicy – linki... więc by szyba nam nie opadła radziłbym po prostu przykleić ją od góry do ramy drzwi ( ja użyłem srebrnej taśmy naprawczej)
W tym momencie maskownica trzyma nam się wyłącznie na wiązce kabli
– ja nie odpinałem zaczepów trzymających kabel do maskownicy – są to bardzo delikatne kołki – dużo z nich pourywałem i przy ponownym montażu używałem kleju by jakoś połatać te sprawy
Do rzeczy... ciągniemy maskownicę do siebie ( czasem z problemami ustępowała – efekt jakby zassania
Wewnątrz po przeciwnej stronie od zawiasów drzwi mamy konektor kabli... Można go poznać po czerwonej zawleczce ( ile to ja się namęczyłem by pierwszą sztukę odpiąć

Odpinamy go luzując zawleczkę ku górze, następnie naciskamy czarny plastyk ( zupełnie nie widoczny) pod zawleczką i wyciągamy konektor...
Maskownicę odciągałem w stronę samochodu, kładąc ją na pudełku by nie naciągać przewodów i tak by nie przeszkadzała w układaniu mat... ( widać to na zdj poniżej)
(prawdopodobnie znajdą się osoby twierdzące że dałoby radę zdjąć całość kabli i całość odłożyć oddzielnie na boku... niestety tutaj zrobiłem to troszke łopatologicznie
4/ Wreszcie naszym oczom ukazuje się wnętrze drzwi:
Przednie drzwi posiadają wewnątrz dwie pianki (jedna po przeciwnej stronie klamki druga na dole drzwi), które zdjąłem pod wygłuszanie...
– Całość powierzchni czyścimy – odtłuszczamy ( drzwi są raczej upierdzielone... sporo piachu,z deszczówki spływającej po szybie)
– maty staramy się układać jak największymi kawałkami
– w paru miejscach doczytałem, że wygłuszeniem należy objąć także te dwie równoległe beleczki – więc tak zrobiłem
( na zdj widać jak maskownica leży po prawej stronie
Natomiast zastanowiło mnie jedno – te dwie beleczki są tylko przyklejone do drzwi jakby czarną pianką PE – co stanowi swego rodzaju dystans od blachy.... A po blasze spływa przecież ta nasza nieszczęsna deszczówka (parę kropel co prawda ale zawsze) – teraz po obklejeniu ciek wody ku dołowi drzwi gdzie są otwory spustowe jest lekko utrudniony... mam nadzieje że woda nigdzie nie będzie stała...
5/ Po obłożeniu matami składamy drzwi do kupy... ( praktycznie odwrotna kolejność
Zakładamy maskownicę:
– najpierw przypinamy konektor z wiązką przewodów,
– przykręcamy silniczek szyby ( troszkę trzeba się palcami nagimnastykować),
– przekładamy przez otwór cięgna zamka, podpinamy do mechanizmu i zakładamy baryłki w zatrzaski
– przykręcamy prowadnicę szyby
– przykręcamy maskownicę wkrętami i zakładamy kołek
Otwory technologiczne pokazane na zdjęciu zakrywałem jeszcze matą GMS07 – materiał fabryczny nie budził jakoś mojego zaufania...
Maskownicy nie obklejałem już niczym więcej ( w niektórych poradnikach obkładają ją jeszcze raz pianką)
Zakładamy boczek drzwi( oczywiście wcześniej obłożony pianką)
– podpinamy wiązki przewodów od sterowania
– zakładamy boczek zaczynając od góry drzwi... (po prostu go nakładamy na górny rant a potem dociskamy)
– zakładamy plastikową osłonę przy klamce, wkręcamy ostatnie dwa wkręty
– zakładamy plastik narożny ( z tweeterami albo bez
Jak pisałem wcześniej efekty są

Bonusowo parę danych technicznych
Na przednie drzwi poszło 1,1m2 GMS07xl oraz ok 0,6m2 GMS02 (x2)
Na tylne drzwi poszło 0,55m2 GMS07xl oraz ok 0,4m2 GMS02 (x2)
Czyli 3,3m2 GMS07xl oraz 2,0m2 GMS02 ( liczyłem że mniej zejdzie )
Przednie drzwi zostały dociążone 4,06kg, tylne 2,12kg ( mam nadzieje że zawiasy wytrzymają próbę czasu )