Strona 6 z 6

PostNapisane: 22 wrz 2020, 13:01
przez zadra
Kritik napisał(a):pierwszy raz słyszę żeby ten rant ktoś ręcznie zabierał...
1. można uszkodzić fabryczne wyważanie...


Wiele rzeczy przy aucie wykonuje się ręcznie, ale ok – jeśli nigdy tego nie robiłeś, to nie ma tematu, bo faktycznie mógłbyś coś popsuć. <lol>

Jakie "fabryczne wyważenie" ?..

jeśli jakiekolwiek istnieje, to zostało zaburzone poprzez nałożenie miedzianego smaru na piasty, bo raczej nie wyważałeś piast po aplikacji smaru....

Każda własnoręcznie wykonana praca jest plusem dla właścicela auta (nie chodzi o względy finansowe), tak więc położę Ci kolejny punkt za robotę i masz 8/10 <ok> papa

PostNapisane: 22 wrz 2020, 18:55
przez Adoz
Normalnie bierzesz podnosisz przód odpalasz silnik wrzucasz na 4-5 bieg i szliferką zbeirasz to co tam możesz zepsuć ? zbeirasz po całości to i wyważenie tarczy nic się nie zmieni. Ranty czasem mogą wydawać nieprzyjemne dzwięki z okolic hamulców.

Re: Mazda3 BN PEY7 '18 SkyEnergy 2.0 120KM by Kritik

PostNapisane: 22 wrz 2020, 20:38
przez dobrzyn22
Dobra, panowie – nie oszukujmy się, zbieranie rantów z tarczy hamulcowej to już trochę nie przystoi ;) nie te lata, nie takie auta. Rant jest też dobrym wyznacznikiem zużycia samej tarczy więc..... Na tym zakończmy ;)

PostNapisane: 23 wrz 2020, 03:31
przez zadra
trochę nie przystoi  nie te lata

że co? że dlaczego?
że ja za stary jestem? ;)
tarcza zużywa się do momentu gdy osiągnie swoją minimalną grubość zgodnie z zaleceniami producenta.
Jeśli wyjściowy wymiar to 22mm a końcowy 17mm to bez zbierania grantu miałbyś pod koniec po 3mm progu z każdej strony tarczy. (strzeliłem te wymiary, nie chce mi się po nocy szukać prawidłowych wymiarów)
Wiesz jak wygląda 3mm próg na tarczy hamulcowej?

Ja nie wiem, bo zawsze, gdy pojawia się rany niweluję go sam w sposób opisany powyżej.
Nie uważam, że robię źle a też wiem doskonale, że czasy dużych fiatów dawno minęły..

toczenie tarcz również uważasz za nieprawidłowe?

Re: Mazda3 BN PEY7 '18 SkyEnergy 2.0 120KM by Kritik

PostNapisane: 23 wrz 2020, 07:31
przez dobrzyn22
Może źle się wyraziłem, ale bardziej chodziło mi o to, że oprócz dyskusyjnych walorów estetycznych niczemu to nie służy.. Przyjęte jest dopuszczalne zużycie tarcz 2 mm, czyli po 1mm na stronę... A co do toczenia, to jak najbardziej, nawet zalecają przy zmianie samych klocków

Re: Mazda3 BN PEY7 '18 SkyEnergy 2.0 120KM by Kritik

PostNapisane: 24 wrz 2020, 23:31
przez malina970
Toczenie tarcz to jak przypudrowanie pryszcza. <rotfl> tarcze nie są tak drogie

PostNapisane: 25 wrz 2020, 06:05
przez Mr_Bartek
Malina970, przy każdej wymianie klocków zmieniasz też tarcze? Nawet jak są dobre?

Przecież tu nikt nie pisze o prostowaniu tarcz poprzez przetoczenie tylko o zniwelowaniu rantu, który powstaje podczas eksploatacji.

PostNapisane: 21 mar 2021, 00:39
przez Kritik

PostNapisane: 21 mar 2021, 03:17
przez piotear
Na co zmieniasz :)?

PostNapisane: 21 mar 2021, 14:35
przez Kritik
piotear napisał(a):Na co zmieniasz :)?


na razie jeszcze nie wiem
najpierw trzeba sprzedać :)

PostNapisane: 24 kwi 2021, 16:46
przez Kritik
Mazda sprzedana... szczerze, płakałem wczoraj jak dziecko... ale co zrobić, takie życie.
Przekonałem sie, ze Mazda, to niezawodne i bardzo ładne auto.
Nowy właściciel dzisiaj jeszcze raz dzwonił ze dojechał do domu, i jest zachwycony, "auto jedzie jak złoto" i jeszcze raz dziękował.

Pierwsza osoba która przyjechała go oglądać, kupiła.

Dziękuję Ci Mazda za wszystko, to były wspaniale 46 tys km, spędzone razem. <serduszka>

papa