Mazda3 BK LF '05 Top Sport
Ale skoro auto jeździło przez te dwa lata idealnie, nic nie ściągało itp. tzn, że chociaż było dosyć dobrze zrobione. Powodzenia w inspekcji auta, polscy sprzedawcy są niestety masakrycznie fałszywi... Potrafią sprzedać badziewie zawinięte w papierek, mówiąc o tym w samych superlatywach...
Autko prowadzi się świetnie , jest bezawaryjne no tylko te poduszki , dopiero w pon. znajomy porozbiera te poduszki i sprawdzimy czy są , napinacze znalazłem , trzeba zamontować i cieszyć się dalej .
Pasażera możesz chyba sam sobie szybko w garażu sprawdzić , wystarczy zdemontować schowek i wszystko widać ,tzn. kable jak są podpięte pod poduszkę lub pod opornik.
Podłączałeś ostatnio mazde pod kompa?
Jeśli nie było błędu taśmy to raczej poduszka kierowcy jest na miejscu.
Podłączałeś ostatnio mazde pod kompa?
Jeśli nie było błędu taśmy to raczej poduszka kierowcy jest na miejscu.
- Od: 29 wrz 2011, 01:58
- Posty: 47
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda3 2.0 benzyna
2004
Rozmawiałem z facetem który " naprawiał " moja M3 , elektryk , przyznał się do napinaczy ale przysięga ,ze reszta poduszek jest ok , podobno po strzale w tył to normalne ,że wypalają tylko napinacze foteli
Ktoś ma jakieś doświadczenie.
Ktoś ma jakieś doświadczenie.
Ja nie wiem ale ciekawi mnie czy wyciagniesz od niego cos wiecej typu w jakim stanie bylo auto albo co mowil mu poprzedni wlasciciel na ten temat...
Kai. napisał(a):Ja nie wiem ale ciekawi mnie czy wyciagniesz od niego cos wiecej typu w jakim stanie bylo auto albo co mowil mu poprzedni wlasciciel na ten temat...
Auto wiem jak wyglądało- fotki , auto kupione po wjechaniu w tył ,odpalone tylko napinacze .
Generalnie – auto przywiezione prywatnie przez mechanika , który pracowała w komisie-warsztacie , naprawiał to auto sobie po godzinach , z tym chłopakiem nie mam kontaktu , w sprzedaży pośredniczył komis- warsztat w którym to ów mechanik pracował właściciela komisu straszyłem policją za " sprowadzenie bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia " on dorwał elektryka który pomagał tamtemu i niby ten przysiegał ,ze tylko w napinacze- wpinał oporniki , reszta poduszek jest fabryczna.
Aha, to lepiej zeby tak bylo jak ten elektryk mowi. W kazdym badz razie majac ich zeznanie w dalszym ciagu mozesz ich oskarzyc o celowe zaslepienie opornikami... Mysle ze troszke by sie przestraszyli i jeszcze bys cos ugral na tej i tak dziwnej sytuacji. Oczywiscie o ile masz ochote sie z nimi uzerac...
Jutro sprawdzę czy jest poduszka pasażera , nie wiem jak ugryźć tą w kierownicy jeśli będzie ok , dokupię napinacze i zapomnę o tym koszmarze
marcin255 napisał(a):Rozmawiałem z facetem który " naprawiał " moja M3 , elektryk , przyznał się do napinaczy ale przysięga ,ze reszta poduszek jest ok , podobno po strzale w tył to normalne ,że wypalają tylko napinacze foteli
Ktoś ma jakieś doświadczenie.
moje po strzale w tył nie odpaliły, ale u mnie podłoga nie nosi sladów czyli było delikatniej
Poduszkę kierowcy trzymają chyba 2 śruby .
Na kierownicy masz 2 zaślepki po bokach, pod nimi są śruby.
Po odkręceniu powinna zejść poduszka .
Ale jeśli komputer nie pokazuje błędu taśmy to na 95% poduszka jest i jest podłączona.
Na kierownicy masz 2 zaślepki po bokach, pod nimi są śruby.
Po odkręceniu powinna zejść poduszka .
Ale jeśli komputer nie pokazuje błędu taśmy to na 95% poduszka jest i jest podłączona.
- Od: 29 wrz 2011, 01:58
- Posty: 47
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda3 2.0 benzyna
2004
dawsan napisał(a):Ale jeśli komputer nie pokazuje błędu taśmy to na 95% poduszka jest i jest podłączona.
albo opornik
misiekwaw napisał(a):
moje po strzale w tył nie odpaliły, ale u mnie podłoga nie nosi sladów czyli było delikatniej
poduszki czy napinacze ?
marcin255 napisał(a):misiekwaw napisał(a):
moje po strzale w tył nie odpaliły, ale u mnie podłoga nie nosi sladów czyli było delikatniej
poduszki czy napinacze ?
zapytałeś
marcin255 napisał(a):podobno po strzale w tył to normalne ,że wypalają tylko napinacze foteli
Ktoś ma jakieś doświadczenie.
więc sam sobie odpowiedz
no dobra, pomogę Ci miałem na myśli napinacze
dzięki , inni piszą ,ze to jest zintegrowany system i odpalaja zawsze razem ,poduszki i napinacze ?
marcin255 napisał(a):dzięki , inni piszą ,ze to jest zintegrowany system i odpalaja zawsze razem ,poduszki i napinacze ?
ale czemu miałyby odpalić przednie poduszki przy strzale w tył? tego nie rozumiem. W każdym razie u mnie w salonowym aucie przy strzale w tył i nie naruszonym przodzie (z przodu nic nie było wiec przeleciałem przez skrzyżowanie) nie odpaliła żadna poduszka i napinacze.
To dlaczego niby przy strzale w tył odpaliły same napinacze ?
Zastanawiam sie czy nie ma tu zastosowania K.K
Art. 160 kodeksu karnego – narażenie utraty życia lub zdrowia
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Zastanawiam sie czy nie ma tu zastosowania K.K
Art. 160 kodeksu karnego – narażenie utraty życia lub zdrowia
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Kurde Marcin współczuję Ci bo wyobrażam sobie jak taka rzecz może człowieka rozwścieczyć. Mam nadzieję, że reszta będzie ok Poduszkę kierowcy łatwo wyciągnąć więc jakbyś chciał to pisz PW napiszę Ci jak
Pozdrawiam, Rafał.
Pozdrawiam, Rafał.
i co z tego, że minęły 2 lata od daty zakupu? teoretycznie sprzedawca za wady fizyczne rzeczy ponosi odpowiedzialność przez okres roku od daty wydania rzeczy. Nie mniej, terminy te mogą zostać wydłużone, kiedy sprzedawca wadę zataił. Istotne jest zachowanie terminu – masz miesiąc na zgłoszenie sprzedawcy wykrytej wady.
Dodatkowo, jako konsument, możesz powołać się także na niezgodność towaru z umową i żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową poprzez nieodpłatną naprawę. Uprawnienia teoretycznie też przysługują Ci tylko 2 lata od daty wydania rzeczy przez sprzedającego, ale w tym wypadku wada została zatajona i nadal możesz z nich skorzystać. Masz 2 miechy na zgłoszenie roszczenia, licząc od daty powzięcia informacji o wadzie.
Dodatkowo, jako konsument, możesz powołać się także na niezgodność towaru z umową i żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową poprzez nieodpłatną naprawę. Uprawnienia teoretycznie też przysługują Ci tylko 2 lata od daty wydania rzeczy przez sprzedającego, ale w tym wypadku wada została zatajona i nadal możesz z nich skorzystać. Masz 2 miechy na zgłoszenie roszczenia, licząc od daty powzięcia informacji o wadzie.
- Od: 22 cze 2008, 16:35
- Posty: 414
- Skąd: Rz-ów
- Auto: Była: 323f BA, m3 Top Sport...
Jest: BMW e90
Tylko jak udowodni, że przez te dwa lata to nie on " zużył " sobie napinacze ....
Łatwo nie będzie. Ale dysponuje podobno zdjęciami, dodatkowo może mieć świadków i dokumentację z firm ubezpieczeniowych, w których opłacane jest OC. Wtedy łatwo wykazać, że auto w kolizji nie brało udziału za jego kadencji Poza tym, założone są oporniki (ewidentnie wada ukryta) i nawet jeśli on sam by doprowadził do ich "zużycia", to czy normalnym jest fakt, aby sam narażał się na niebezpieczeństwo dokonując takiej "naprawy"?
- Od: 22 cze 2008, 16:35
- Posty: 414
- Skąd: Rz-ów
- Auto: Była: 323f BA, m3 Top Sport...
Jest: BMW e90
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości