Klub MazdaSpeed

Podpatruję najlepszych – w tym Ciebie.

Masz dryg do fotografii

Fajne foty i autka tez pogratulować.
Jedyny słuszny kolor do tego nadal zgrabne kombi.

Zdjęcia rewelacyjne Autko jak zwykle czyste i piękne.

W tym roku jesień u mnie jeszcze "na lecie". Jeszcze ciepło, ale to już ostatnie podrygi.











A za kilka dni wpadają zimowe koła i malutki modzik wnętrza.

Ten post został usunięty przez Mr_Bartek 5 lis 2017, 21:01.
Powód: nabijanie postów

Zdjęcia pierwsza klasa
Ja jak na razie też na letnim setupie, ale dzisiaj już pierwsze skrobanie było, więc chyba w weekend czas na zimówki

Tydzień temu udało się rozwiązać ostatnią niewiadomą w kwestii obniżenia zawieszenia. A mianowicie jak to będzie wyglądać na zimowym setupie...

No więc dramatu nie ma. Balon on-board.
Niestety trzeba bardziej uważać. Dużo uginającej się gumy i można przytrzeć te "dinksy" co sterczą przed przednimi kołami. Tym bardziej, że ASO nie dopompowało kół... Tak właśnie czułem, że jadę jak w wannie. Okazało się, że w kołach było 2.1. Po dopompowaniu jest już ok, ale narażenie "dinksów" jest i tak większe niż na zestawie letnim.
Dobre wyczucie miałem z terminem wymiany. W drodze z ASO, już na zimówkach, miałem na zegarach pierwsze ostrzeżenie o możliwych oblodzeniach (4 st. C) w tym sezonie.

Przy okazji zleciłem aktualizację MZD.
Z wersji:

Do wersji:

Na poprzednim czasami pojawiał się błąd migającego ekranu... Tutaj na razie wszystko ok. Działa jakby płynniej i szybciej. Wiem, że na tą wersję modów żadnych nie wrzucę, ale i tak nie mam czasu teraz na takie zabawy, a i uceglić trochę się bałem i boję.

Kolejną czynnością było upgrade oświetlenia wnętrza.
Z żarówek:

Na ledy:




Jedną z przyczyn (oprócz tego, że było ciemno) była różnica między podświetleniem na nogi (led) a sufitowymi żółtymi żarówami... Na tle żarówek podświetlanie nóg było wyraźnie białe. Niestety nowe ledy okazały się zimne jak trup i teraz podświetlenie na nogi wygląda na żółte... Ale już trudno. Widać to na zdjęciach powyżej. Mi ciężko dogodzić.
ASO oczywiście "zapomniało" oddać mi żaróweczki po wymianie – musiałem się upomnieć... Natomiast pochwalić muszę, że oferta cenowa jak na oryginalne akcesorium była bardzo dobra.

Drugą z przyczyn wymiany żarówek była chęć uratowania chociaż trochę uciekającego prądu.
Przed wizytą w ASO naładowałem akumulator, bo MZD aktualizuje się na zapłonie i trwa to prawie godzinę... Niby ASO robi to na zewnętrznym źródle prądu, co mi nawet potwierdzono... Ale ponad 15% aku znikło... Na szczęście tym razem algorytmy ładowania zadziałały jak trzeba i wszystko się naładowało samo w kilkanaście minut jazdy. Swoją droga niezłe możliwości – prąd ładowania dochodził do 40A!

Na razie mimo chłodniejszej aury prąd w baterii trzyma.

A tak na marginesie – w ASO mają nową manierę (a może odgórny prikaz). Odpinają zasilanie od wideo rejestratora po wjechaniu na halę... Tyle tajemnic...

No i na razie tyle niusów. Jak minie sajgon w robocie to muszę wrócić na tapetę z modem kierownicy, bo zupełnie mi to z głowy wypadło póki co...

Ja dzisiaj zakupiłem ledy do wnętrza i do oświetlenia rejestracji.Niby barwa 5k zobaczymy jak będzie naprawdę,bo chciał bym światło białe a nie wpadające w niebieskie,a mi też ciężko dogodzić :–)
Zdjęcia kozak :–)

Dziś testowałem nowy telefon jako zdjęciorób. Ujdzie. Przy okazji kilka lepszych zdjęć zimowego zestawu kół po obniżeniu zawieszenia. Nawet jak na zimę fajnie to wygląda.










I kilka fotek z wnętrza.

Przyznam szczerze, że chyba u nikogo nie widziałem tylu zdjęć swojego auta co u Ciebie

Czymś trzeba się truć. :–)

Piękne autko, zdjęcia się z przyjemnością ogląda , na jednym zobaczyłem lusterko wsteczne, takie samo kupiłem i stąd moje pytanie jak działa-ściemnia się? czy warto zmieniać ?
Pozdrawiam

Ściemnia. Dziala super, bo nigdy nie jest za ciemne i nigdy nie razi.

No wiesz co ... Dywaniki przybrudzone, progi i ościeżą mokre, co to ma być

makmarc napisał(a):No wiesz co

Przy moim obecnym "pracowym" trybie życia to ja się cieszę, że czas na mycie powozu znalazłem.

A dywaników to ja już w zasadzie wcale nie myję. Wytrzepuję piach szczotką i w drogę. Żebym ja miał ogródek i duży garaż... Może za jakiś czas.

KMBak napisał(a):Dziś testowałem nowy telefon jako zdjęciorób. Ujdzie. Przy okazji kilka lepszych zdjęć zimowego zestawu kół po obniżeniu zawieszenia. Nawet jak na zimę fajnie to wygląda.

O.. miejscówka 300m ode mnie

pozdrawiam

co do jakości zdjęć, to już nie mam nic dodania

Taką fotkę z pociągiem też sobie strzelę.. a co?

Piękne foty. Super balony
Poczekaj na budowę ... czasu będzie jeszcze mniej :/

wszystko fajnie, tyko.... Konrad, weź wywal ten uchwyt na telefon z szyby, szpeci i tyle. Wszak mozna to chyba bardziej elegancko rozwiązać...

Idealnie w tym miejscu pasuje. Wygodnie, nic nie zasłania... Uchwyt solidny, bo i telefon zacny – więc wolę nie ryzykować. Nie przesadzajmy – przecież nie jest przyklejony na poxipol. I to jest najważniejsze – nie ingeruje mi w kokpit, nie zostawi żadnej plamy... Szyba to jedyne możliwe miejsce.

Ponadto uchwyt mam ostatnio na stałe ponieważ ciągle badam sprawę akumulatora i muszę mieć Forscana pod ręką w każdej chwili.

Powiem tylko tyle, że sprawa jest w MMPol. Zarówno moja indywidualna jak i pismo zbiorowe (około 30 osób). Uważamy, że przynajmniej część szóstek ma wadliwy algorytm ładowania akumulatora. Dla użytkownika w zasadzie prawie to nic nie znaczy – bo utrzymuje naładowanie na poziomie 50%... Prawie jednak robi różnicę, ponieważ z drugiej strony poniżej 67% nie działa iStop (kij z nim) i iEloop (tego szkoda). Zobaczymy jak sprawa się zakończy.