Strona 1 z 2

Mazda 6 GY MZR 2.0 147KM

PostNapisane: 9 kwi 2016, 11:35
przez darioc
Witajcie.
Chciałbym zaprezentować moją zupełnie zwyczajną mazdę 6, której posiadaczem jestem od początku kwietnia. Auto woziło się przedtem po Szwecji. Znalezione i zakupione przez mazdaspeed od Andrzeja z Carpasji.
Oczywiście w pełni sprawne mechanicznie, ale jest trochę roboty blacharsko-lakierniczej.

Rok 2007
Silnik 2.0 MZR
Moc 147 KM
Kolor Niebieski
Przebieg: 136 tyś

Wyposażenia nie znam do końca :)
z tego co wiem na pewno (skopiowałem z innego auta w tym samym roczniku, ale zgadza się :) )
poduszki powietrzne w ilości jeszcze nieznanej, ale chyba 6 , el. wszystkie szyby i lusterka, klimatyzacja, centralny zamek, radio + zmieniarka 6 CD, BOSE, wspomaganie kierownicy, komputer, tempomat, podgrzewane fotele, podgrzewana przednia szyba (nadmuch), czujnik deszczu, czujnik zmierzchu, kierownica wielofunkcyjna, isofix, alufelgi, ksenony, Immobiliser, dzielone siedzenia, podłokietniki, klimatyzowany schowek.

Plany na przyszłość są typowo odświeżające auto, żadnych wodotrysków nie ma i nie będzie.
Jedyne co planuję na teraz to w/w wspomniana blacharka/lakiernik, założenie wcześniej czujników cofania, ponieważ błotnik też będzie lakierowany. Dodatkowo profilaktyczna wymiana wszystkich filtrów i oleju silnika.

żadnych więcej inwestycji, jedynie w przyszłości udogodnienia dla dziecka. Jak wcześniej pisałem żadnych wodotrysków, nie kręci mnie to kompletnie.

Samo auto wygląda jak każda inna mazda :) na prośbę oczywiście mogę dorobić dodatkowe zdjęcia
IMG_20160403_134818.jpg
IMG_20160404_160118.jpg

IMG_20160404_161722.jpg
IMG_20160404_161703.jpg
IMG_20160404_161649.jpg
IMG_20160404_161508.jpg


W międzyczasie wymieniłem wszystkie filtry + olej i ozonowanie klimy, które zakończyło się fizycznym czyszczeniem parownika :)

Czujniki zamontowane, wszystkie kable pięknie pochowane i ogólnie jestem z siebie dumny ;)
przepraszam za otaczający brud :)
20160425_161320.jpg

20160425_161328.jpg

20160425_161340.jpg


Drobne porządki postu, wykaz robót wg. kolejności:
Wspominana wyżej wymiana wszystkich filtrów + olej, czyszczenie klimatyzacji, które nic nie dało oraz jej napełnienie. Czyszczenie przepustnicy.

Lakiernik zrobił poniższe:
– wyciągnięte wgniotki w obu tylnych drzwiach
– naprawione wgniecenie progu od strony pasażera (poprzedni właściciel nadział się na kamień od spodu)
– usunięta szrama na tylnym zderzaku (również poprzedni właściciel)
– malowanie progu, tylnego zderzaka (+ czujniki)
– polerowanie całego auta (przy okazji wszystkie małe ryski poznikały)
– pranie i mycie wnętrza

Wymiana sondy lambda

Czyszczenie klimy TUNAPem (wspomniane wyżej ozonowanie tylko rozbudziło brud i zanieczyszczenia, wtedy dopiero zaczęła śmierdzieć a domowe sposoby czyszczenie nie pomagały z WURTHem włącznie). TUNAP na dniach idzie do reklamacji wraz z wsadzeniem nowego węglowego filtra kabiny.
Ostatecznie skończyło się na wymianie parownika po roku bezskutecznej walki.

Oraz ostatni aktualnie problem, tym razem grubszy:
– Wymiana wahaczy przednich dolnych (proste i odgięte) w obu kołach
– wymiana sondy lambda na właściwą
– naprawa układu wydechowego – końcówki, które wydawały metaliczny dźwięk podczas ruszania

Konserwacja podwozia.

Płukanie silnika przy pomocy Archoil AR2820, wymiana filtra oleju i zalanie nowym Liqui Moly Synthoil High Tech 5w40, po 15kkm płukanka od Liqui Moly a olej dexelia 5w30.

Od teraz daty będą ;)
28.04.2017
Wymiana tarcz i klocków hamulcowych z tyłu, sprawdzenie stanu konserwacji podwozia po pierwszej zimie (OK)

3.2018
Tarcze i klocki z przodu ( zimmermann)
Wymiana parownika i kompletne czyszczenie układu klimatyzacji.

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 10 kwi 2016, 16:47
przez rafałmazda
bardzo ładnie się świeci <spoko> szerokości :D

PostNapisane: 10 kwi 2016, 16:51
przez Mr_Bartek
Wnętrze jak w mojej – rzadkość. Tym bardziej, że to europejski model. <spoko> Oby służyła. :)

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 10 kwi 2016, 21:24
przez Przemysław
Mr_Bartek napisał(a):Wnętrze jak w mojej – rzadkość.
Niewiele poliftów ma taką konsolę.
Obawiam się, że temat nie będzie cieszył się zainteresowaniem z uwagi na brak przeprowadzonych modyfikacji. Ale nie założyłeś tematu dla atencji <oczko> . Będziesz się cieszył długą i bezproblemową eksploatacją tego auta.
BTW, da radę zrobić coś z tymi klamkami?

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 10 kwi 2016, 21:55
przez Nightfall
Bardzo ładny kolor no i wyblyszczona.
Witam na forum i życzę bezawaryjności i przyjemności z jazdy bo co do modzenia to trafiłeś do kopalni pomysłów :P

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 10 kwi 2016, 22:01
przez Danmazda
Ładniutka <spoko> Szerokości i bezawaryjności :)

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 11 kwi 2016, 08:08
przez darioc
Możecie coś więcej o tej konsoli ? :) bo nie wiem czym się chwalić ;)
klamki są poliftowe, chromowane, co miałbym z nimi robić ?

wątek założony bo wypada, nie musi się cieszyć popularnością :) nie jestem typem, który ma frajdę z jakichś modyfikacji. Szczególnie, że przy małym dziecku i w pewnym wieku patrzy się na funkcjonalność a nie wygląd ;)

dziękuję za opinie :)

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 11 kwi 2016, 08:19
przez lukasmank
Ja też uważam że auto sam w sobie się prezentuje bardzo dobrze, jednakże fakt jest taki, że te klamki tam nie pasują.

PostNapisane: 11 kwi 2016, 08:27
przez Mr_Bartek
Nie chodzi o samą konsolę, a także o resztę wnętrza (fotele, boczki). Jest to rzadkość. Najczęściej jest spotykana w modelach na rynek japoński z samego końca produkcji. :)

PostNapisane: 11 kwi 2016, 08:36
przez Yoki
Mr_Bartek napisał(a): Najczęściej jest spotykana w modelach na rynek japoński z samego końca produkcji.

Ja mam z początku produkcji i też tak wygląda plus skóra :P

Autko fajne, zadbane i będzie sprawiać radość, dbaj o nie a jak będziesz chciał coś pomodzić to nie znajdziesz nigdzie indziej więcej pomysłów niż na tym forum :)

PostNapisane: 11 kwi 2016, 08:59
przez Mr_Bartek
Ale co tak wygląda? Jeśli przełożyłeś albo okleiłeś/pomalowałeś konsolę to tak. Niebieskie wnętrze z czarnymi wstawkami występowało w większości w Tamurach oraz Atenzach o oznaczeniu 23SS i 20ES. Widziałem też w paru europejskich autach, ale nie wiem jak się tam dostały (może była jakaś opcja pod koniec produkcji).

Obrazek

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 11 kwi 2016, 09:01
przez darioc
Rzecz gustu z klamkami ;) kiedyś nie wyobrażałem sobie auta bez alufelg, teraz jest mi to obojętne. Tak samo z klamkami, ważne, że działają :)
Poza tym czarne też średnio by pasowały a niebieskich na pewno bym nie chciał.

Auto zadbane mechanicznie, wizualnie średnio z tym :) jest dużo rys na plastikach, pytałem na forum czy da się je usunąć.

Z samego auta jestem mega zadowolony, chociaż jeszcze nie ogarniam wycieraczek, muszę w końcu usiąść do instrukcji :)
Strach pomyśleć, że to auto pewnie pojeździ dłużej niż mój 3letni pug.
Jedyna modyfikacja oprócz czujników to były światła dzienne, ale po tygodniu oglądania i czytania stwierdziłem, że jakich bym nie założył to i tak będą szczecin auto, a pozorna oszczędność jest zerowa.

PostNapisane: 11 kwi 2016, 09:20
przez Yoki
Mr_Bartek napisał(a):Niebieskie wnętrze z czarnymi wstawkami


Ok nie zauważyłem tego to jednak nie mam <płacze> to faktycznie unikat <spoko>

PostNapisane: 11 kwi 2016, 09:28
przez Michu_M6
darioc napisał(a): przy małym dziecku i w pewnym wieku patrzy się na funkcjonalność a nie wygląd

Przy "Twoim wieku" możesz się trochę postarać żeby Twoje auto nabrało troszkę indywidualności, nie jesteś jeszcze wiekowy :) chociaż jak nic nie zrobisz to i tak mało kto ma takie wnętrze i takie klamki na zewnątrz więc i tak będziesz wyjątkiem :)
Podoba mi się środek fury, fajnie to wygląda w tych kolorach... szerokości i bezawaryjności życzę :)

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 11 kwi 2016, 09:29
przez darioc
Chyba jednak będę musiał wrzucić trochę więcej zdjęć ;)
po wymianie lampy (tylna jest trochę popękana) powrzucam, a następne po lakierniku, a jeśli mu wyjdzie robota to przy okazji go zareklamuję.

aha, mam wersję skandynawską, z zawsze włączonymi światłami mijania. Też nie każde auto to ma podobno.

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 25 kwi 2016, 19:22
przez darioc
Update o czujniki :)

Re: Mazda 6 GY 2.0 (LF) 147KM

PostNapisane: 25 kwi 2016, 22:46
przez Senior
Bardzo ładna <serduszka>
Szerokiej i bezawaryjnej drogi <spoko>
Może by tak ramki klubowe pod tablice <co?>

PostNapisane: 26 kwi 2016, 00:52
przez maestro81
darioc napisał(a):Możecie coś więcej o tej konsoli ? :) bo nie wiem czym się chwalić ;)
klamki są poliftowe, chromowane, co miałbym z nimi robić ?

wątek założony bo wypada, nie musi się cieszyć popularnością :) nie jestem typem, który ma frajdę z jakichś modyfikacji. Szczególnie, że przy małym dziecku i w pewnym wieku patrzy się na funkcjonalność a nie wygląd ;)

dziękuję za opinie :)


No i po tych stwierdzeniach poczułem się jak wapniak hahaha hahaha hahaha hahaha
Mój 3-letni synek codziennie rano, ledwo ślepia otworzy, to zapier...la na parter do okna i sprawdza, czy mi nikt mojej M6 nie zajumał <glupek2> <glupek2> <glupek2> Ludzie się mi pytają, skąd mam czas na mody i w ogóle że mi się chce grzebać – ja im odpowiadam: dam Wam mojego berbecia to was wszystkich zajedzie na dłubaniu w aucie <diabełek> <diabełek> <diabełek> On to po prostu chyba bardziej kocha niż ja <nie powiem> <rotfl> <rotfl>

Tak więc modź, personalizuj, kombinuj, baw się, tankuj i zwiedzaj świat <spoko> Szerokości i bezawaryjności życzę – razem z synkiem <rotfl> <rotfl>

PostNapisane: 26 kwi 2016, 07:57
przez darioc
maestro81 napisał(a):Tak więc modź, personalizuj, kombinuj, baw się, tankuj i zwiedzaj świat <spoko> Szerokości i bezawaryjności życzę – razem z synkiem <rotfl> <rotfl>


Nie mam syna, jeszcze ;) córka jak wsiadła to poprzestawiała wszystkie przełączniki, że nie wiedziałem co się z autem dzieje :)

a modowania nie chcę, większą frajdę mam z naprawiania w miarę moich skromnych możliwości :)
może kiedyś przyciemniane szyby bo to akurat jest funkcjonalne.
Naklejki też niekoniecznie, klubowiczem nie będę bo nie mam czasu na zjazdy :)

Teraz mnie czeka czyszczenie parownika, na dniach dojdzie psikacz do tego i może będę mógł bezpiecznie włączyć klimę :)

PostNapisane: 26 kwi 2016, 17:19
przez odom
darioc napisał(a):Naklejki też niekoniecznie, klubowiczem nie będę bo nie mam czasu na zjazdy :)


I sobie nagrabiłeś zapewne u wiekszości :>