Mazda6 GY L3-DE '03

GL / GJ / GH / GG / GY

Postprzez Kozub » 3 sie 2014, 12:38

Świetnie wygląda carbon ale ten niebieski jest bleee. Oryginalny czerwony jednak robi robotę :) (prywatna opinia oczywiście :) )
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2013, 13:59
Posty: 110
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 6 GY1, 2.0. MZR-CD 143 KM, 2007.

Wcześniej – Mazda 323F BJ, 2.0. DTID, 16V, 2003.

Postprzez bula6595 » 3 sie 2014, 14:23

Spoko ja walcze w kraczkowej więc mozesz podjechac do mnie dziś lub jutro nie ma problema :)

co do światełek to szukam teraz diód ledze stożkiem wklęsłym czerwonych co może okazać się nierealne ale znalazłem żaróweczki 12V 1,5W bodajże które spokojnie mogły by zastąpić te stare i lewnie na tym się skończy :D że kupię żaróweczki i zrobie jak fabryka dała bo te gumowe " Kaptórki " na żaróweczki mam wszystkie :)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pe­wien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez darocz » 3 sie 2014, 21:55

Witam.Mógłbyś zrobić zdjęcie tej żarówki od klimatyzacji??Mnie padła jedna ale wolałbym się najpierw zaopatrzyć w żarówki zanim zaczne rozkręcać panel (Może jakieś zdjęcie aukcji?)
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2012, 19:03
Posty: 59
Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2002r.

Postprzez bula6595 » 3 sie 2014, 22:34

spoko jak je tylko znajdę to wstawiefoto na aukcji nie znalazłem tego tylko w moim ulubionym specialistycznym elektroniczmym co prawie wszystko mają :)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pe­wien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez darocz » 3 sie 2014, 23:25

Dzięki.Zależy mi na tym jak to wygląda...jestem wzrokowcem :) :) :)
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2012, 19:03
Posty: 59
Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2002r.

Postprzez xRafalx » 4 sie 2014, 08:05

darocz napisał(a):Dzięki.Zależy mi na tym jak to wygląda...jestem wzrokowcem :) :) :)


O to żarówka do podświetlania pokręteł nawiewu :) 1 link razem z oprawką
https://www.google.pl/search?q=gj6g-61- ... B632%3B736

2 zdjęcie żaróweczka jaką potrzebujesz
Załączniki
2102-2.jpg
& Marta
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Małopolski
 
Od: 25 kwi 2014, 11:37
Posty: 3599 (51/69)
Skąd: Niepołomice
Auto: Mazda6 GH '08
MazdaSpeed 3 BK '08

Postprzez bula6595 » 4 sie 2014, 08:32

No i wszystko jasne :–)

Wysłane z mojego LT22i przy użyciu Tapatalka
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pe­wien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez matthies » 4 sie 2014, 10:16

A mi osobiście ciemny carbon średnio pasuje do jasnej tapicerki, można by pomyśleć o innej folii, ale jeśli tobie to leży to elegancko ;)
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 18:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez bula6595 » 4 sie 2014, 11:04

a dla mnie tapicerka była zbyt jasna poza tym była smasakrowana dlatego poleciał tam carbon ale fakt faktem miałęm ochote na folię 3M czarne szczotkowane aluminium :)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pe­wien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez darocz » 4 sie 2014, 18:57

Teraz już wszystko widzę...pięknie dziękuję :) :) :)
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2012, 19:03
Posty: 59
Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2002r.

Postprzez bula6595 » 11 wrz 2014, 19:59

No jak założyłem ten WĄTEK TO JUŻ Dokończę. Mazda pojedzie na tulejowanie wymiana tłoka i regeneracja głowicy/ szlak mnie trafia ale prognoza to około 2000 zł kupić kolejny silnik w tej cenie mi się nie opłaca skoro ten ma być odremontowany.

a konkretnie zaczą palić olej z powrotem ale silnik był żwawy i pracował równo po zdjęciu głowicy okazało się ze 4 tłok jest sklepany jak i głowica tez nosi ślady klepania. mechanik powiedział ze jeszcze scianka cylindra była mocno porysowana. naocznie nie widziałem tego ale po wykręceniu świecy widziałem przez kamerę inspekcyjną mokry i zaolejony tłok co mnie skłoniło do wysłania auta na zdjęcie głowicy.

a czemu tak się stało ? mampewna teorię co do tego mianowicie swego czasu miałem wadliwą świecę w której uszkodził się izolator co skutkowało tym że w głowicy został gwint a cała reszta wyszła razem z fajką. jak sie okazało do cylindra wpadł kawałek izolacji z tej świecy. Mechanik okoliczny który miał sprawdzić co z tym zrobić i się określić co dalej z tym fantem ( nie kręciłem rozrusznikiem) raczył stwierdzić że powinno wszystko wyjść i zakręcił rozrusznikiem może z 3 razy zanim nie oddarłem przeoduw z akumulatora po czym mu podziękowałem za wspólracę pokazując furtkę.

Maszynę zawiozłem na lawecie do innego który załatwił temat urwanego gwintu świecy. no i auto chodziło dalej dobrze. powiedział ze z cylindra wyciągną sporo pyłków z tej izolacji świecy.
czuje że właśnie ta izolacja rozpoczęła proces niszczenia tłoka i to że ten qtas raczył kręcić silnikiem.
zawory przetrwały ale i tak mają zostać sprawdzone ponownie.

podsumowując mam ochotę na dokonanie rzezi oraz nabiciu konkretnego typa na pal.

Wyprzedzę parę pytań:
-silnik nie był nigdy przezemnie przegrzany
-zawsze pilnowałem stanu oleju
-świece wymienione były zaraz po tej akcji z gwintowaniem.
-brak było oznak zacierania czy słabej kompresji na benzynie bo na gazie szarpał czasem i był wułowaty i zwalałem ten problem na instalacje gazową.
– nie pałowałem silnika za bardzo przeważnie jeździłem tak około 140 km/h max na autostradzie jakieś 4k obr.min
– Paliwo wydawało się być dobre.
– Uszkodzeniu uległ tylko cylinder nr4 pozostałe bez żadnych oznak uszkodzeń
– Mechanik określił silnik jako ogólnie bardzo zdrowy. z wyłączeniem tego cylindra. i problemów z nim związanych.

jakieś pomysły ? Bo jak zaczynam poważnie myśleć nad jakimś szamanem czy egzorcyzmami nad tym autem. w sumie do tej pory poszło w silnik jakies:

2100 rok temu za zrobienie pierścieni i rozrządu bo brał olej i tp to już tu pisałem
potem gwintowanie gniazda świecy 500
sprzęgło i maglownica 1800
teraz [tiiit] to .

jeszcze nie jest to 1/2 wartości samochodu ale już mnie zaczyna to denerwować w stopniu znacznym.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez totalover » 25 lut 2015, 08:55

E tam 2000 tanio ja wywalilem 3500 na niesprawny motor ze szroru :D szkoda ze taki przypadek cie spotkał ale jak to śpiewał grubson naprawimy to :D
Bede grał w gre
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2014, 19:07
Posty: 444 (6/7)
Skąd: Częstochowa
Auto: M3 2014 2.0 USA

Postprzez Greg88 » 12 lis 2015, 13:06

bula6595 napisał(a):No jak założyłem ten WĄTEK TO JUŻ Dokończę. Mazda pojedzie na tulejowanie wymiana tłoka i regeneracja głowicy/ szlak mnie trafia ale prognoza to około 2000 zł kupić kolejny silnik w tej cenie mi się nie opłaca skoro ten ma być odremontowany.

a konkretnie zaczą palić olej z powrotem ale silnik był żwawy i pracował równo po zdjęciu głowicy okazało się ze 4 tłok jest sklepany jak i głowica tez nosi ślady klepania. mechanik powiedział ze jeszcze scianka cylindra była mocno porysowana. naocznie nie widziałem tego ale po wykręceniu świecy widziałem przez kamerę inspekcyjną mokry i zaolejony tłok co mnie skłoniło do wysłania auta na zdjęcie głowicy.

a czemu tak się stało ? mampewna teorię co do tego mianowicie swego czasu miałem wadliwą świecę w której uszkodził się izolator co skutkowało tym że w głowicy został gwint a cała reszta wyszła razem z fajką. jak sie okazało do cylindra wpadł kawałek izolacji z tej świecy. Mechanik okoliczny który miał sprawdzić co z tym zrobić i się określić co dalej z tym fantem ( nie kręciłem rozrusznikiem) raczył stwierdzić że powinno wszystko wyjść i zakręcił rozrusznikiem może z 3 razy zanim nie oddarłem przeoduw z akumulatora po czym mu podziękowałem za wspólracę pokazując furtkę.

Maszynę zawiozłem na lawecie do innego który załatwił temat urwanego gwintu świecy. no i auto chodziło dalej dobrze. powiedział ze z cylindra wyciągną sporo pyłków z tej izolacji świecy.
czuje że właśnie ta izolacja rozpoczęła proces niszczenia tłoka i to że ten qtas raczył kręcić silnikiem.
zawory przetrwały ale i tak mają zostać sprawdzone ponownie.

podsumowując mam ochotę na dokonanie rzezi oraz nabiciu konkretnego typa na pal.

Wyprzedzę parę pytań:
-silnik nie był nigdy przezemnie przegrzany
-zawsze pilnowałem stanu oleju
-świece wymienione były zaraz po tej akcji z gwintowaniem.
-brak było oznak zacierania czy słabej kompresji na benzynie bo na gazie szarpał czasem i był wułowaty i zwalałem ten problem na instalacje gazową.
– nie pałowałem silnika za bardzo przeważnie jeździłem tak około 140 km/h max na autostradzie jakieś 4k obr.min
– Paliwo wydawało się być dobre.
– Uszkodzeniu uległ tylko cylinder nr4 pozostałe bez żadnych oznak uszkodzeń
– Mechanik określił silnik jako ogólnie bardzo zdrowy. z wyłączeniem tego cylindra. i problemów z nim związanych.

jakieś pomysły ? Bo jak zaczynam poważnie myśleć nad jakimś szamanem czy egzorcyzmami nad tym autem. w sumie do tej pory poszło w silnik jakies:

2100 rok temu za zrobienie pierścieni i rozrządu bo brał olej i tp to już tu pisałem
potem gwintowanie gniazda świecy 500
sprzęgło i maglownica 1800
teraz [tiiit] to .

jeszcze nie jest to 1/2 wartości samochodu ale już mnie zaczyna to denerwować w stopniu znacznym.


Tak z ciekawości. Jak sprawa się zakończyła?:)
Avatar użytkownika
 
Od: 25 mar 2015, 09:23
Posty: 282 (16/9)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 6 GG 2002 2.3 MZR 166 KM

Postprzez bula6595 » 14 lis 2015, 11:48

od tamtego czasu auto wpierdziela 0.5l oleju na 2500 km więc jest ok jak na tak sfatygowaną furę nie mam już z nią żadnych problemów oprócz zawieszenia które sobie rozwaliłem sam :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez Greg88 » 17 lis 2015, 09:51

Ja też mam za sobą remont silnika... Moja Magda potrafiła UWAGA opierdzielić 1litr na 100km. Dokładnie tak, 100km a nie 1000km :D
Za reanimacje auta zabrał się Tadziol – wymiana wszystkich pierścieni, tulejowanie 3-go cylindra, honowanie wszystkich cylindrów, wymiana uszczelniaczy zaworowych, wymiana dwóch zaworów, czyszczenie całej "góry" – liźnięcie na tokarce wszystkich zaworów, gniazd zaworowych itp. itd., wszelkiej maści uszczelki , świece irydowe i pewnie kilka pierdół o których zapomniałem.
Spalanie w granicach Twoich wyników, na trasie Polska – Chorwacja – Polska jakieś 2500km zjadła ok 500ml – wynik do zaakceptowania :)
Obecnie mam problem z przednim układem hamulcowym. Trzeci zestaw tarcz pokrzywiony <płacze>
Avatar użytkownika
 
Od: 25 mar 2015, 09:23
Posty: 282 (16/9)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 6 GG 2002 2.3 MZR 166 KM

Postprzez bula6595 » 17 lis 2015, 09:54

ja mam inny problem zapieka mi się któryś tłoczek w zaciskach i frańca hamuje sobie sama czasem... no ale bywa auto ma 240000 km i już jest czas na wymiany wielu podzespołów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez WisniaUs » 17 lis 2015, 16:53

Dokladnie oczyscic prowadnice w zaciskach i powierzchnie styku felgi z piastą.Wrzucilem tarcze i klocki TRW i problem zniknoł
WisniaUs
 

Postprzez bula6595 » 24 paź 2016, 13:22

dawno mnie tu nie było. ale czas zamknąć rozdział mazdy mojej z powodu wypadku.

20161023_155133_m.gif


20161023_155122_m.gif





To tyle dzięki za pomoc jaką od was otrzymałem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2013, 19:09
Posty: 360 (0/1)
Skąd: Kraczkowa k/Rzeszów
Auto: Mazda 6 GY 1.8 l 120 KM L8-DE Czarny metalik
STAG 300-premium
Wiejski tuning :)

Postprzez Mandey » 26 paź 2016, 18:54

Noo nieee <płacze>
Tak to własnie ku**a jest jak sie siedzi komuś na <dupa> albo gapi w kosmos zamiast na drogę... Ty sobie zostawiłeś odpowiednio dużo miejsca za gościem, więc dałeś radę wyhamować bez problemu, a koleś za Tobą albo siedzi Ci na <dupa>, albo również zostawi sobie więcej miejsca to inny debil się wpier***i między Was i tak to potem jest...

Współczuję :( w szczególności, że Ty w niczym nie zawiniłeś... Mam również nadzieję, że wszyscy na pokładzie cali.

P.S. szkoda całkowita już stwierdzona?
Obrazek Mazda 6 [2.0 DISI]

Obrazek Mazda 6 [2.5 MZR]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2012, 02:09
Posty: 1808 (21/23)
Skąd: Żory, PL
Auto: Mazda 6 [GH], 155 KM, 2.0 DISI, Rok prod.: 2011

Mazda 6 [GH], 170 KM, 2.5 MZR, Rok prod.: 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy