Mazda6 GY RF5C '04 2.0 MZR-CD 121KM
Strona 1 z 1
Witam wszytskich
Autko posiadam od stycznia tego roku, od tego czasu na forum jestem codziennie po kilka razy. Dzięki niemu dowiedziałem się duuużo o mym aucie i pewnie jeszcze więcej się dowiem/naucze:)
Jest to moje pierwsze auto, od kilku lat jeździło się autami rodziców aż w końcu przyszła pora na własne, a że moje no to trzeba dbać
Mazda kupiona od niemca, po lekkiej stłuczce w tylną klape. Zrobiona u znajomego więc wiem co mam.
Do dnia dzisiejszego nie zamieniłbym jej na żaden inny samochód jeździ się świetnie i tak samo wygląda, autko sprawdzone, przebadane gruntownie i jest w bardzo dobrym stanie technicznym nic nie stuka, piszczy – jest tak jak być powinno, a dla mnie musi być idealnie
Cechy szczególne:
Mazda 6 GY wersja Sport Comfort
Nadwozie- kombi
Kolor- 29Y
Rok produkcji- sierpień 2004
Pierwsza rejestracja – luty 2005
Silnik- RF5C 2.0 – 121 KM
Przebieg aktualny: 129 tys. km – wiem że mało ale tyle ma – sprawdzone
Koła letnie: alu Ronal 16” opony 205-55-16” TOYO T1Sport
Koła zimowe: oryginalne stalowe 15” opony 195-65-15” Michelin Alpin
Wyposażenie:
-automatyczna klimatyzacja
-tapicerka welurowa
-tempomat
-4 x elektryczne szyby
-elektryczne i podgrzewane lusterka
-ABS + TCS
-6 x Airbag
-wspomaganie kierownicy
– immobiliser
– relingi dachowe
-kierownica skórzana
-sterowanie radiem i tempomatem z kierownicy
-komputer pokładowy
-webasto
-centralny zamek
Zrobiłem:
– zaraz po zakupie wymiana płynów ustrojowych(wszytskich możliwych, olej ELF SXR 5w30), do tego wiadomo wszystkie filtry(Knecht)
– łożyska paska klinowego (coś tam szumiało )
– regeneracja rozrusznika (zasyfiony bendix plus nowe szczotki)
– rzecz jasna wymienione podkładki pod wtryskami i oględziny smoka oraz sitka w baku
– tydzień temu przeszła gruntowną konserwację podwozia, nie wyglądało to źle było widać że już ktoś interweniował – ja poprawiłem Tectylem wszytsko do było możliwe do zapsikania
– tylne szmaciane nadkola "wek" – zakupione pastikowe
– nowe oponki letnie TOYO Proxes T1 Sport 205/55/16 a do tego alu Ronal
– porządnie wysprzątanie plus woskowanie – w środku było mega brudno(wkońcu po szwabie)
– wymiana klocków oraz tarcz przednich na ATE oraz klocków tylnych – renowacja zacisków poprzez zestawy naprawcze a do tego malowanie na modny ostatnio kolor CZERWONY
– zakup welurowych dywaników mazda 6
– wyjeździłem jeden bak na Forte
Do zrobienia:
– przydałyby się ciemne szyby na tył
– naprawa wyświetlacza radia, nie wyświetla spalania -choinka
– zakup chlapaczy na tył
– i pewnie wiele innych – czas pokaże
A oto ona :
Autko posiadam od stycznia tego roku, od tego czasu na forum jestem codziennie po kilka razy. Dzięki niemu dowiedziałem się duuużo o mym aucie i pewnie jeszcze więcej się dowiem/naucze:)
Jest to moje pierwsze auto, od kilku lat jeździło się autami rodziców aż w końcu przyszła pora na własne, a że moje no to trzeba dbać
Mazda kupiona od niemca, po lekkiej stłuczce w tylną klape. Zrobiona u znajomego więc wiem co mam.
Do dnia dzisiejszego nie zamieniłbym jej na żaden inny samochód jeździ się świetnie i tak samo wygląda, autko sprawdzone, przebadane gruntownie i jest w bardzo dobrym stanie technicznym nic nie stuka, piszczy – jest tak jak być powinno, a dla mnie musi być idealnie
Cechy szczególne:
Mazda 6 GY wersja Sport Comfort
Nadwozie- kombi
Kolor- 29Y
Rok produkcji- sierpień 2004
Pierwsza rejestracja – luty 2005
Silnik- RF5C 2.0 – 121 KM
Przebieg aktualny: 129 tys. km – wiem że mało ale tyle ma – sprawdzone
Koła letnie: alu Ronal 16” opony 205-55-16” TOYO T1Sport
Koła zimowe: oryginalne stalowe 15” opony 195-65-15” Michelin Alpin
Wyposażenie:
-automatyczna klimatyzacja
-tapicerka welurowa
-tempomat
-4 x elektryczne szyby
-elektryczne i podgrzewane lusterka
-ABS + TCS
-6 x Airbag
-wspomaganie kierownicy
– immobiliser
– relingi dachowe
-kierownica skórzana
-sterowanie radiem i tempomatem z kierownicy
-komputer pokładowy
-webasto
-centralny zamek
Zrobiłem:
– zaraz po zakupie wymiana płynów ustrojowych(wszytskich możliwych, olej ELF SXR 5w30), do tego wiadomo wszystkie filtry(Knecht)
– łożyska paska klinowego (coś tam szumiało )
– regeneracja rozrusznika (zasyfiony bendix plus nowe szczotki)
– rzecz jasna wymienione podkładki pod wtryskami i oględziny smoka oraz sitka w baku
– tydzień temu przeszła gruntowną konserwację podwozia, nie wyglądało to źle było widać że już ktoś interweniował – ja poprawiłem Tectylem wszytsko do było możliwe do zapsikania
– tylne szmaciane nadkola "wek" – zakupione pastikowe
– nowe oponki letnie TOYO Proxes T1 Sport 205/55/16 a do tego alu Ronal
– porządnie wysprzątanie plus woskowanie – w środku było mega brudno(wkońcu po szwabie)
– wymiana klocków oraz tarcz przednich na ATE oraz klocków tylnych – renowacja zacisków poprzez zestawy naprawcze a do tego malowanie na modny ostatnio kolor CZERWONY
– zakup welurowych dywaników mazda 6
– wyjeździłem jeden bak na Forte
Do zrobienia:
– przydałyby się ciemne szyby na tył
– naprawa wyświetlacza radia, nie wyświetla spalania -choinka
– zakup chlapaczy na tył
– i pewnie wiele innych – czas pokaże
A oto ona :
Ostatnio edytowano 21 kwi 2013, 14:32 przez maver88, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 8 lut 2013, 14:28
- Posty: 49
- Skąd: Gostyń
- Auto: Mazda 6 GY 2004; RF5C
Mazda 6 GH 2012, R2AA
A zaciski czym malowałeś? Ja zastanawiam się aby takim czymś pomalować http://www.vhtpaint.com/products/enginemetallic/ Do zacisków jest odpowiedni lakier oraz procedura malowania
- Od: 26 gru 2012, 12:37
- Posty: 148
- Skąd: Dęblin → Piaseczno
- Auto: była: 323C, 1.5B czerwona, Mazda 6 GG (121KM), 2.0 MZR-CD, 2004r czerwona jest CX9 bordowa
Dzięki Nigthfall, dbam jak o żone której nie mam (jeszcze)...
Co do zacisków, pewnie są różne "spacjalistyczne" farby do tego celu, ja jednak polecam hammerite, mała 200ml puszeczka wystarczy spokojnie na pomalowanie zacisków przy dwóch autach. Ja miałem o tyle dobrze, że wszystkie części miałem zdemontowane więc łatwiej można było je pomalować
Pozdro
Co do zacisków, pewnie są różne "spacjalistyczne" farby do tego celu, ja jednak polecam hammerite, mała 200ml puszeczka wystarczy spokojnie na pomalowanie zacisków przy dwóch autach. Ja miałem o tyle dobrze, że wszystkie części miałem zdemontowane więc łatwiej można było je pomalować
Pozdro
- Od: 8 lut 2013, 14:28
- Posty: 49
- Skąd: Gostyń
- Auto: Mazda 6 GY 2004; RF5C
Mazda 6 GH 2012, R2AA
Malowałem hammmerite w poprzedniej mazdzie ale jakoś mi nie podchodzi. a jakim narzędziem malowałeś zaciski używając hammerite?
- Od: 26 gru 2012, 12:37
- Posty: 148
- Skąd: Dęblin → Piaseczno
- Auto: była: 323C, 1.5B czerwona, Mazda 6 GG (121KM), 2.0 MZR-CD, 2004r czerwona jest CX9 bordowa
Malowałem pędzelkiem dwie warstwy i myśle że trochę to potrzyma Co do nadkoli odkupiłem od kolegi z forum gnat80 on miał je z allegro, zerknij na strone Florimex moje są właśnie tej firmy i pasują
- Od: 8 lut 2013, 14:28
- Posty: 49
- Skąd: Gostyń
- Auto: Mazda 6 GY 2004; RF5C
Mazda 6 GH 2012, R2AA
Bardzo śliczna Mazdzianka, zadowolenia i bezawaryjności życzę!
Zaciski bardzo fajne Produkcja i rejestracja tak jak u mnie 2004/05
Teraz przyciemnianie szybek i będzie git. Ja jak szukałem strasznie mnie denerwowała ta welurowa tapicerka, bo strasznie się mechaciła i szukałem tej czarnej.
Jak to jest u Ciebie z tym?
Zaciski bardzo fajne Produkcja i rejestracja tak jak u mnie 2004/05
Teraz przyciemnianie szybek i będzie git. Ja jak szukałem strasznie mnie denerwowała ta welurowa tapicerka, bo strasznie się mechaciła i szukałem tej czarnej.
Jak to jest u Ciebie z tym?
Opel Vectra 2.0 GT 91r. ---> Opel Vectra 1.8 CD 96r. ---> Toyota Avensis 2.0 D4D 00r. ---> Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 04r.---> Nissan X-trail 2.2 dCI 04r.---> Opel Insignia 2.0 CDTI 160KM 4x4 2013r., kombi
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Moja też z 2004 ale pojemnik chyba tylko ja mam czarny
Aż tak bardzo źle z tym welurem? Znajomy, który ugadał moje auto po zakupie to pierwsze na co zwrócił uwagę to właśnie na tapicerkę.
Aż tak bardzo źle z tym welurem? Znajomy, który ugadał moje auto po zakupie to pierwsze na co zwrócił uwagę to właśnie na tapicerkę.
- Od: 26 gru 2012, 12:37
- Posty: 148
- Skąd: Dęblin → Piaseczno
- Auto: była: 323C, 1.5B czerwona, Mazda 6 GG (121KM), 2.0 MZR-CD, 2004r czerwona jest CX9 bordowa
Ja też mam czarną tapicerkę welurową. Nie wiem czy aż tak źle, ale mi strasznie nie podchodziło, bo jak przetarłęś ręką to się tak męchaci.
Opel Vectra 2.0 GT 91r. ---> Opel Vectra 1.8 CD 96r. ---> Toyota Avensis 2.0 D4D 00r. ---> Mazda 6 2.0 MZR-CD (CiTD) 04r.---> Nissan X-trail 2.2 dCI 04r.---> Opel Insignia 2.0 CDTI 160KM 4x4 2013r., kombi
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Pozdrawiam Lukatoari
https://www.facebook.com/AlfabetSmakuMadzi/?fref=ts
Boje się do takiego auta wsiadać. Przypominają mi się ojca borcuchy targowe w Tico Iskry szły aż włosy się jeżyły na głowie
- Od: 26 gru 2012, 12:37
- Posty: 148
- Skąd: Dęblin → Piaseczno
- Auto: była: 323C, 1.5B czerwona, Mazda 6 GG (121KM), 2.0 MZR-CD, 2004r czerwona jest CX9 bordowa
Powiem tak, że sam wolałbym chyba nawet skórę zamiast tej "alcantary" czy co to tam jest, szybko się brudzi a nie najlepiej czyści Ale brałem co było
Przyciemnianie szyb w planach..
Pozdrawiam i szerokości
Przyciemnianie szyb w planach..
Pozdrawiam i szerokości
- Od: 8 lut 2013, 14:28
- Posty: 49
- Skąd: Gostyń
- Auto: Mazda 6 GY 2004; RF5C
Mazda 6 GH 2012, R2AA
Witam, dawno nic się nie działo w moim wątku... a jednak w rzeczywistości było inaczej
Szósteczka jest zemną nadal i ma się dobrze.
We wrześniu 2013 dostała nowy rozrząd z pompą wody, a przy okazji wymieniłem oliwkę na Dexelie i chyba ku mojemu odczuciu jest ciut ciszej aniżeli na Elfie
W tym tygodniu przyszedł czas na wymianę sprzęgła, oraz koła dwu-masowego... (LUK + Exedy) droga to przyjemność ale opłacało się! Biegi nie haczą, nie trzęsie tak budą przy zmianie biegu, pedał sprzęgła o wiele delikatniejszy i miękki jak u VW
Przy okazji, wymieniłem dolne wahacze proste przednie na Yamato, tuleje krzywych dolnych OYODO, gumy stabilizatora + łączniki CTR. Podczas wymiany sprzęgła sanki zostały wyczyszczone, zakonserwowane i pomalowane, nie lubię rdzy
Rozwiązałem również problem stukania w układzie kierowniczym – stukało na postoju przy szybkim ruchu kierownicy na boki – rozwiązaniem było skorygowanie luzu na śrubie maglownicy dociskającej listwę zębatą o jakieś 1/5 obrotu – do wyczucia delikatnego oporu.
Foto jeszcze na zimówkach
Szósteczka jest zemną nadal i ma się dobrze.
We wrześniu 2013 dostała nowy rozrząd z pompą wody, a przy okazji wymieniłem oliwkę na Dexelie i chyba ku mojemu odczuciu jest ciut ciszej aniżeli na Elfie
W tym tygodniu przyszedł czas na wymianę sprzęgła, oraz koła dwu-masowego... (LUK + Exedy) droga to przyjemność ale opłacało się! Biegi nie haczą, nie trzęsie tak budą przy zmianie biegu, pedał sprzęgła o wiele delikatniejszy i miękki jak u VW
Przy okazji, wymieniłem dolne wahacze proste przednie na Yamato, tuleje krzywych dolnych OYODO, gumy stabilizatora + łączniki CTR. Podczas wymiany sprzęgła sanki zostały wyczyszczone, zakonserwowane i pomalowane, nie lubię rdzy
Rozwiązałem również problem stukania w układzie kierowniczym – stukało na postoju przy szybkim ruchu kierownicy na boki – rozwiązaniem było skorygowanie luzu na śrubie maglownicy dociskającej listwę zębatą o jakieś 1/5 obrotu – do wyczucia delikatnego oporu.
Foto jeszcze na zimówkach
- Od: 8 lut 2013, 14:28
- Posty: 49
- Skąd: Gostyń
- Auto: Mazda 6 GY 2004; RF5C
Mazda 6 GH 2012, R2AA
maver88 napisał(a):a przy okazji wymieniłem oliwkę na Dexelie i chyba ku mojemu odczuciu jest ciut ciszej aniżeli na Elfie
kolego, elf i dexelia to to samo z jednym wyjątkiem – cena elfa jest korzystniejsza może być ciszej, ponieważ oliwa jest nowa
u siebie płukanek nie robię, bo o płukankach krążą różne opinie ale po 10-15 tys. km zalanie nowego oleju wycisza silnik i zmniejsza wibracje (przynajmniej tak jest u mnie)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości