Klub MazdaSpeed

CLAU · przez **CLAU** » 16 lut 2016, 13:35

U mne Osramy wytrzymuja srednio 9-10 miesiecy. Philipsy pamietam podchodzily pod niecaly rok.

MichałB · przez **MichałB** » 17 lut 2016, 00:10

ledy niestety będą się szybko palić w mazdach, powodem tego jest ze, podczas pracy silnika mamy prawie 15v, ja już to przerabiałem 2 razy i postanowiłem dać na cały układ oświetlenia stabilizator napięcia, można tez bawić się w rezystorki(ja wybrałem najszybszy sposób

)

Light56 · przez **Light56** » 24 lut 2016, 11:35

Ja kupiłem Philips Xtreme Vision H7 i po 15 tyś Km nadal działają

Szyna · przez **Szyna** » 24 lut 2016, 22:08

Jak zrobiłeś to w pól roku to będą świecić jeszcze przez kolejne 15tys i przestana

U mnie chyba nawet niecały rok ten model wytrzymał, ale fakt że świeciły najlepiej ze wszystkich które miałem

Bigbluee · przez **Bigbluee** » 25 lut 2016, 13:26

Swego czasu kupiłem 2 komplety H1 Tungsram+90%
2 żarówki wytrzymały 4 lata(jakieś 60kkm) i przepaliły się zeszłego lata. Wsadziłem drugi komplet zakupiony 4 lata temu i oby świeciły drugie 4 lata

Jeżdżę cały rok na światłach.
Także na pewno wrócę do tych żarówek w każdym kolejnym samochodzie

petro · przez **petro** » 4 mar 2016, 10:06

petro napisał(a):
lasic100 napisał(a):Od poniedziałku (13stycznia) będą w Lidlu te żarówki

No to trzeba będzie kupić komplet na próbę
wydziargane na petorowym SGS3

Próba wypadła pomyślnie. Przejechałem na tych żarówkach 38560 km. <faja>

kubsztyk · przez **kubsztyk** » 4 mar 2016, 21:36

Podawanie trwałości żarówek w kilometrach jest bezsensowne. Odpalę żarówki i będą świeciły cały czas, a auto będzie stało w miejscu – ile kilometrów zrobię na tym komplecie?

Jeden jeździ w mieście, drugi cały czas po autostradach – któremu żarówki wystarczą na "więcej kilometrów"? Niestety, ale czas świecenia podawać powinno się... w jednostce czasu... – przejechałem na oleju 9 miesięcy

sebekle · przez **sebekle** » 4 mar 2016, 22:59

w motogodzinach

petro · przez **petro** » 5 mar 2016, 00:34

kubsztyk napisał(a):Podawanie trwałości żarówek w kilometrach jest bezsensowne. Odpalę żarówki i będą świeciły cały czas, a auto będzie stało w miejscu – ile kilometrów zrobię na tym komplecie? Jeden jeździ w mieście, drugi cały czas po autostradach – któremu żarówki wystarczą na "więcej kilometrów"? Niestety, ale czas świecenia podawać powinno się... w jednostce czasu... – przejechałem na oleju 9 miesięcy

Myślę, że podawanie żywotności żarówek w km, obarczone oczywiście pewnym błędem, jest bardziej miarodajne niż w miesiącach ponieważ:
1. Nie znam zbyt wielu kierowców, którzy odpalą samochód, włączą światła i stoją w miejscu.
2. Nawet gdybym jakiś dłuższy czas poświęcił na postój z włączonymi światłami, a mimo tego przejechał "X" kilometrów, to i tak żywotność żarówek będzie co najmniej taka, która wystarczy na przejechanie tego dystansu.
3. W ciągu zadeklarowanego czasu np: 9 miesięcy mogę nie przejechać ani jednego km, wiec żarówki nie będą świeciły wcale.
4. Żarówki to nie olej, którego degradacja następuje zarówno od przejechanych km, jak i upływającego czasu.
Żeby być już tak na prawdę precyzyjnym, mogę napisać, że moja średnia prędkość to ok. 60 km/h, przejechany dystans to 38560 km. Zatem rzeczywisty czas świecenia wynosi:
38560/60=642 godziny.

Może być?

kubsztyk · przez **kubsztyk** » 5 mar 2016, 00:51

1. Przejechałem na tych żarówkach 5000 km / 12 m-cy
2. Przejechałem na tych żarówkach 15000 km / 4 m-ce
Czyja opinia jest dla Ciebie bardziej miarodajna?

(celowo nie podaję warunków użytkowania auta)

CLAU · przez **CLAU** » 5 mar 2016, 08:26

petro napisał(a):
kubsztyk napisał(a):Podawanie trwałości żarówek w kilometrach jest bezsensowne. Odpalę żarówki i będą świeciły cały czas, a auto będzie stało w miejscu – ile kilometrów zrobię na tym komplecie? Jeden jeździ w mieście, drugi cały czas po autostradach – któremu żarówki wystarczą na "więcej kilometrów"? Niestety, ale czas świecenia podawać powinno się... w jednostce czasu... – przejechałem na oleju 9 miesięcy

Myślę, że podawanie żywotności żarówek w km, obarczone oczywiście pewnym błędem, jest bardziej miarodajne niż w miesiącach ponieważ:
1. Nie znam zbyt wielu kierowców, którzy odpalą samochód, włączą światła i stoją w miejscu.

Zapraszam na wizyte w korkach w najbardziej zatłoczonych miastach.

Ani kilomtry ani miesiące nie są tu miarodajne bo w obu przypadkach znaczenia ma sposób jazdy. Jedni robią tylko trasy, inni jeżdżą po miescię włączająć samochód 10 razy dziennie przez cały rok.

petro · przez **petro** » 5 mar 2016, 10:11

kubsztyk napisał(a):1. Przejechałem na tych żarówkach 5000 km / 12 m-cy
2. Przejechałem na tych żarówkach 15000 km / 4 m-ce
Czyja opinia jest dla Ciebie bardziej miarodajna? (celowo nie podaję warunków użytkowania auta)

Już z tego co napisałeś powyżej, nie da się wyciągnąć żadnych wniosków. Bo jakież mają znaczenie te miesiące?
Czym będzie się różnić żywotność żarówek, jeśli ktoś napisze że zrobił 10 tys./6 m-cy od tego co zrobił 10 tys./12 m-cy?
Jedynie co się nasuwa, to że ten drugi jeździ dwa razy mniej. A przecież nie o to chodzi, żeby wykazać, kto ile robi rocznie kilometrów, tylko jak długo "żyją" żarówki.
Zatem jeśli już bawić się w aptekarzy, to jedynie, jak napisałem we wcześniejszym poście przedstawić rzeczywisty czas świecenia, wynikający z przejechanych kilometrów i średniej prędkości przemieszczania.

CLAU · przez **CLAU** » 5 mar 2016, 11:00

Bawisz się w aptekarza i robisz to źle, bo na żywotność żarówki ma wpływ nie tylko czas świecenia a również ilość cykli włączenia/wyłączenia.

petro · przez **petro** » 5 mar 2016, 11:52

Zostawiam potencjalnym czytelnikom ocenę, kto się bawi w aptekarza, czy robi to źle czy dobrze i co dla kogo będzie miarodajne.

Damian68 · przez **Damian68** » 6 mar 2016, 12:09

Ilość cykli włączania i wyłączania świateł ma znaczenie jak dla mnie najistotniejsze. Jeżdżę krótkie odcinki. Na razie Tungsramy działają

Jeśli wytrzymają z rok to uznam to za dobry wynik

Domelek · przez **Domelek** » 9 mar 2016, 10:40

H4 Philipsy "Blu wiżyn" zbliżają sie do roku – około 10 tys km głównie miasto plus trasy 70/30. Druga para już podobnie świeci więc zakładam że te H4 dają dla mnie radę. Zapasowa 3 para czeka teraz "Łajt wiżyn" . Za rok wrzucę może Tungsramy <faja>

Sinapis · przez **Sinapis** » 8 kwi 2016, 21:44

Dzisiaj padł jeden Tungsram BLUish . Lewy (od kierowcy). Wytrzymał 6 miesięcy (montowany 17 października 2015)

Byłem najbardziej zadowolony z ich koloru. Jeśli chodzi o komfort jazdy nocą to nie miałem okazji się przekonać w dłuższej trasie.

Teraz zamówiłem z alledrogo inne H7 : Osram Silverstar 2.0

Żona ma w swoim Seacie i wyglądają bardzo xenonowo. Plus mają mieć żywotność lepszą.

Na koniec: człowieka który wymyślił dostęp do klosza lub zadbał o taką "ergonomię" powinni przywiązać do krzesła i puszczać w kółko "KoKo KoKo Euro spoko" albo inny szit....
(wiem wiem – są modele gdzie trzeba odkręcać zderzak/nadkole/błotnik aby żarówkę wymienić – cieszę się, że nie jestem posiadaczem takiego auta).

CLAU · przez **CLAU** » 8 kwi 2016, 21:49

U mnie padł Philips WhiteVision po 3 msc.

Ehhh, znowu się brudzić bo po lewej stronie oczywiście.

sebekle · przez **sebekle** » 8 kwi 2016, 22:21

Sinapis napisał(a): Osram Silverstar 2.0

na początku fajnie ale albo się przyzwyczaiłem albo się wypaliły trochę

DamianoV6 · przez **DamianoV6** » 8 kwi 2016, 22:31

Dłużej jak pół roku to ciężko byleby wytrzymały te żarówki nie mowiac już o tych + %

Klub MazdaSpeed

Żarówki – typy, opinie, testy

Kto przegląda forum

Moderator