Witam,
Muszę wymienić miskę olejową w swojej Mazdzie 3 BK, 1.6 benzyna, 2006 i z tego co mi powiedziano, nie ma tam uszczelki a stosuje się specjalny silikon.
I mam teraz pytanie – czy jest to skomplikowany zabieg wymagający fachowości? Pytam bo:
1. Jeden warsztat specjalizujący się w japońskich samochodach chciałby za usługę wymiany samej miski i to bez oleju (zamiennik i olej posiadam) prawie 400zł.
2. Drugi specjalizujący się po prostu w wymianach oleju chciałby za wymianę tylko 150zł.
Czy ta różnica w wysokości aż 250zł w tej marce jest uzasadniona?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Wymiana miski olejowej Mazda 3BK – czy to problem?
Strona 1 z 1
Jest! Ci co "specializuja" sie w japonczykach szukaja jeleni na dojenie kasy. Zrzucenie oleju, odkrecenie kilkunastu szpileczek , wyczyczenie obu powierzchni po starej masie, nałozenie nowej i przykrecenie miski no i wlanie oleju ot cała filozofia. Aaa co do uszczelki to nie żaden specialny silnikon tylko Dirko lub z Victorreinz masa uszczelniajaca.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
No chyba , że mają ceny w jenach to rozumiem "specjalistów" z Japonii
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
kolego dziś wymieniałem miskę.
W kolejności...
1. Odkręciłem starą miskę
2. Wyczyściłem szczotką drucianą, pomalowałem farbą do amelinium a później czarną na wysokie temperatury.
3. Wyczyściłem stary klej z miski
4. Nałożyłem nowy "silikon"
5. Zakręciłem miskę
Generalnie roboty bez malowania na 30minut bo jeszcze trzeba zdjąć obudowy itp..
Poczekałem 30 minut, wymieniłem sobie olej i wszystko pięknie bangla zero wycieków.
Więc 400zł to kpina, w życiu bym za to tyle nie zapłacił tymbardziej, że można to bez problemu zrobić samemu jeśli posiada się dostęp do kanału
Pzdr
Koszt nowiutkiej miski olejowej to 75-100zł
W kolejności...
1. Odkręciłem starą miskę
2. Wyczyściłem szczotką drucianą, pomalowałem farbą do amelinium a później czarną na wysokie temperatury.
3. Wyczyściłem stary klej z miski
4. Nałożyłem nowy "silikon"
5. Zakręciłem miskę
Generalnie roboty bez malowania na 30minut bo jeszcze trzeba zdjąć obudowy itp..
Poczekałem 30 minut, wymieniłem sobie olej i wszystko pięknie bangla zero wycieków.
Więc 400zł to kpina, w życiu bym za to tyle nie zapłacił tymbardziej, że można to bez problemu zrobić samemu jeśli posiada się dostęp do kanału
Pzdr
Koszt nowiutkiej miski olejowej to 75-100zł
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości