Jaki preparat do czyszczenia parownika ?

[darioc]

Witajcie
Auto mam od niecałego miesiąca i chciałem wyczyścić klimę, nie skończyło się to dobrze
W warsztacie (zaufanym na forum) zrobiono ozonowanie, które nie dość, że nie pomogło to jeszcze obudziło wszystkie syfy w parowniku i klima zaczęła śmierdzieć.
Ponieważ czyszczenie parownika jest w miarę proste wolę to zrobić samemu i tu pytanie czym ?

Na konkurencyjnym forum znalazłem polecany preparat od WURTH, ale nie jest on dostępny w mojej okolicy i muszę czekać kilka dni na dostawę z allegro.
Wolę to zrobić szybko i tu pytanie do Was, jakich skutecznych preparatów używaliście do tego celu ?
dzięki

[Domelek]

Ozonowanie zabija zapachy i ogólnie powinno być na dobrym sprzęcie robione a nie małym generatorku domowym jak to często robią. Lepsze jest metoda rozpylania drobinek do wlotu powietrza w kabinie ultradzwiękami. Wurth daje radę, właśnie znowu po zimie sobie profilaktycznie popsikam parownik. Nie miałem nigdy większego smrodu tylko taki zapaszek wilgotno słodki tuż po wejsciu do auta, ale czytałem że radził sobie z ciężkimi smrodami z klimy. Instrukcja prosta – wyjmujesz filtr kabinowy i zasłaniasz tekturką parownik w miejscu wyjętego filtra ( żeby nie prysnąć przez parownik na kabelki i nagrzewnicę które są przed filtrem od strony wlotu powietrza ). Znajdujesz rurkę odpływu w komorze silnika i wciskasz tam sondę od aplikatora ( podłącz go dopiero po wprowadzeniu sondy do końca – w trakcie możesz potrzebować obracać rurką żeby się przebiła jak najwyżej żebyś ją powoli mógł wyciągać w trakcie psikania ). Możesz natknąć się na początkowy opór to może oznaczać zatkany odpływ a to już żle może świadczyć o syfie w komorze parownika. Jak dopchasz się to podłącz kontener i rozpocznij psikanie powolutku cofając sondę do ujścia odpływu około ( ja dodatkowo staje autem z górki żeby grawitacja pomogła ). Potem spryskaj jeśli masz dobre dojście od strony wewnętrznej parownik tak żeby syfy spłynęły do środka i ponownie wypłynęły odpływem. Piszą że 30 sekund to połowa opakowania i w zależności od wielkości parownika podziel sobie to jeszcze na dwie tury jak opisałem czyli po 15 sekund. U mnie zeszło szybciej więc sam zobacz co i jak. Potem odczekaj 15 minut i przedmuchaj klimę na otwartym aucie w ale sam nawiew bez klimy na maksa, zamknięty obieg.
Dodatkowo użyłem raz tego granatu co jest czasem na allegro w komplecie. Stosujesz na żywca do kabiny albo do obiegu zamkniętego do wlotu powietrza w nogach pasażera i wtedy zapodajesz do wewnątrz systemu – ja nie znoszę sztucznych zapachów ale ten delikatnie cytrynowy utrzymał się 3 miesiące i był znośny. Zmoczy ci troszkę wykładzinę i plastiki bo mocny strumień daje ale jak położysz szmatkę to będzie git i po zakończeniu taka sama procedura jak powyżej z wywietrzeniem.
To chyba tyle co pamiętam, powodzonka.

[darioc]

Wurth już zamówiony ale zamierzałem się za to zabrać z innej strony, wg tutoriala z innej strony. Chciałem wejść właśnie od strony filtra i tam na lewo już ma być ładny dostęp do parownika po zdjęciu jakiegoś plastiku (teraz dokładnie nie pamiętam). Ale dzięki za wyczerpujący opis, myślę, że właśnie z niego skorzystam

[Grzyby]

Domelek, nie wiesz jak porąbany jest dostęp w szóstce
darioc, wystarczy kret w płynie Czyści rewelacyjnie, Wurth może się spalić ze wstydu

[Beny]

Grzyby kretem w płynie na parownik?Bezpieczne to jest
Jest jeszcze ten również polecany
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5763659652
Wszystkie plaki i inne ponoć nie mają sensu.Raz kupiłem jakaś piankę i poleciałem po kanałach więcej szkody jak pożytku.

[darioc]

Domelek, nie wiesz jak porąbany jest dostęp w szóstce
darioc, wystarczy kret w płynie Czyści rewelacyjnie, Wurth może się spalić ze wstydu

Może jakieś rozwinięcie tego triku z kretem? Bo nie mogę sobie tego nawet wyobrazić

[Grzyby]

Wsypać granulki, zalać wrzątkiem.
Idealnie doczyszcza.
Trzeba jedynie podstawić dużą miskę pod odpływ u pasażera żeby nie zalać podłogi.

[darioc]

Toś Pan rozwinął gdzie wsypać? I gdzie jest odpływ u pasażera?

[Grzyby]

Jest gdzieś w dziale GY temat o zatkanym parowniku i czyszczeniu.
Były zdjęcia i opinie osób czyszczących. Nie ma lekko ale kret robi doskonałą robotę.
Niestety nie mam już szóstki więc nie zrobię zdjęć

Musisz poszukać tego tematu, tam było to ładnie opisane.

[darioc]

Właśnie liczę na fotki wieczorem miałem zamiar szukać, teraz przynajmniej wiem czego dzięki, chociaż pewnie i tak najpierw spróbuję wsadzić rurę wursta do odpływu

[kubsztyk]

A parownik nie jest czasem z aluminium? Bo Kreta nie można stosować do instalacji z aluminium – uprzedzają o tym na etykiecie.

[rafał88]

Bo ozonowanie powinno sie powtarzac kilka razy jesli po jednym czyszczeniu nie pomogło, u mnie koles powtarza ozonowanie 3-4 razy jesli po pierwszych 1-2 razach jeszcze śmierdzi.
Te preparaciki tez nie pomogą za wiele jak po ozonowaniu czuć. I pytanie czy było dobrze zrobione to ozonowanie

[Beny]

Ale jak Ci już coś siedzi na parowniku to tego ozonem nie zabijesz,trzeba usunąć i dopiero ozonować.Widziałem mój parownik który siedział w xedzie (dostałem z autem bo mam załozony nowy) i nie wygladało to dobrze.W rogach pełno syfu,kanaliki zapchane smiem twierdzić ze coś tam mogło życ

[rafał88]

Hmm ja nie mialem czyszczonej w ujj lat 2 h ozonowania obieg zamknoety na 2 biegy nawiew i nic nie czuc noo jedybie kabina nieco smoerdziala tym ozonem caly i auto trzeba bylo wiettzyc z pol dnia

Dopisano 29 kwi 2016, 11:14:

Hmm ja nie mialem czyszczonej w ujj lat 2 h ozonowania obieg zamknoety na 2 biegy nawiew i nic nie czuc noo jedybie kabina nieco smoerdziala tym ozonem caly i auto trzeba bylo wiettzyc z pol dnia