IV Piknik w Janowie Lubelskim (15-17 lipca 2016)

[Mieczyslaw]

Elo!!! Będzie w razie czego jakaś dostawka możliwa czy coś? Kurde bo zapomniałem kumpla zapisać tyle gadania, że jedzie i wyszło jak wyszło. Z tym, że on będzie wiedział dopiero w przyszłym tygodniu czy jedzie czy nie (czeka na termin operacji. Adidom Ty go powinieneś pamiętać z ostatniego Janowa). Najwyżej przyjedziemy razem i na miejscu się jakoś z właścicielami dogadamy

[adidom]

Adidom Ty go powinieneś pamiętać z ostatniego Janowa

Pewnie że pamiętam kto żłopał browary na tylnym siedzeniu kanarka . Myślę że nawet jak nie będzie wolnego łóżka to go jakoś upchniemy

[Mieczyslaw]

Też mi się tak wydaje, że problemu być nie powinno, ale piszę żeby nie było hehe taka była droga, że całe piwo się skończyło i znów do sklepu trzeba było jechać

[radar88]

Nie powinno być problemu ponieważ rozmawiałem z kobitką i nie widziała żadnego problemu.

[Mieczyslaw]

To ja też nie widzę problemu

[sylwia323F]

Zamówiliście pogodę na przyszły weekend?

[zelka]

Już od poniedziałku pogoda zaczyna swe najwyższe loty, więc jak słynne przysłowie mawia "jaki poniedziałek taki cały tydzień".

[sylwia323F]

Obyś miał rację bo prognozy trochę nie zaciekawie wyglądają...
Ps. o której godzinie zamierzacie być już w ośrodku?
Bo my pewnie dotrzemy na 21-22 godz.

[zelka]

Zielonego pojęcia nie mam na którą godzinę się zjedziemy. Ja będę miał około 500km, więc trochę będę jechać, a po drodze jeszcze parę autek się zgarnie.
Kierownik Kamil powinien się tutaj wypowiedzieć, o której możemy już na ośrodku się ładować na pokoje. Przydałoby się wstrzelić w czas tak by na spokojnie się rozpakować, odpalić grill i schłodzić trunki

[Mieczyslaw]

Ok 12 w południe wyjeżdżamy ode mnie także musisz się z Adidomem dogadać o której on wyjeżdża od siebie i o tej porze być u niego

[zelka]

Hmm to chyba nie zabieramy po drodze Kamila?
Jasne Miecio, że się z nim zgadam, bo do niego mam najbliżej.

[Mieczyslaw]

Zabieracie we trzech do mnie przyjeżdżacie przecież

[radar88]

Dokładnie ja będę wyjeżdżał koło godziny 8:00od siebie z domu (Lilka pracuje do 7:30) więc szybki prysznic, kawa i w drogę, mniej więcej będę koło 9:00 na stacji Shell na S8 zaraz przy zjeździe z A1/DK1, ale to Dominik wie gdzie co i jak i z tej stacji ruszamy na Radom, zawijamy Mietka w torbę, do bagażnika i w drogę na Janów, po drodze jakieś małe zakupy. Planujemy tam być na 14 ale może już Sylwo będzie wcześniej

[zelka]

No to bajerancko, wszystko już wiem. Zgadam się tylko, o której godzinie mam być u Dominika i ruszamy w trasę.
Nie mogę się doczekać, aż w końcu Was zobaczę!

[Mieczyslaw]

I wszystko ustalone jął będziecie niedaleko mnie to dajcie znać żebym wstał z łóżka

[radar88]

zelka to już z dominikem ustal, on do Shella ma ok 30minut drogi, więc oblicz ile masz do niego i ile czasu potrzebujesz.Miecio Ty to wstawaj rano i nam kawę szykuj

[zelka]

Spokojna głowa, ustalimy co i jak.

Miecio Ty to wstawaj rano i nam kawę szykuj

Zgadzam się!

[Mieczyslaw]

Nie mam kawy ale Muszyniankę dostaniecie hehe

[krzysek71]

Ja wyjadę jak wstane

[radar88]

Nie mam kawy ale Muszyniankę dostaniecie hehe

To ja po Mietka nie jadę

Ja wyjadę jak wstane

Czyli 5 rano