moim pierwszym własnym samochodem była mazda 626 ge fp, byłem z niej zadowolony, dużo przeżyła i wiernie służyła. Potem użytkowałem jeszcze kilka innych japońskich aut ale wciąż po głowie chodziła mi 626 z silnikiem 2.5, po kilku latach trafiłem na ciekawą ofertę na allegro, auto stało w warszawie. Mazda półtora roku przed moim zakupem jezdziła w Szwajcarii, kupiłem ją za grosze bo warszawiak który nią jezdził kompletnie nie miał pojęcia o mechanice i w tej kwestii była zaniedbana dlatego stargowałem mocno cenę. Jak już doprowadziłem pod maską wszystko do ładu to zauroczyła mnie kultura pracy tego silnika, samochód ochoczo reaguje na gaz nie ważne na jakich obrotach, fajnie sobie mruczy i dobrze lata po zakrętach.
Silnik:
2.5 V6 163KM (120kW)
Wyposażenie:
skórzana tapicerka
tempomat
podgrzewane siedzenia przednie
el. szyby i el. szyberdach
klimatyzacja