Strona 2 z 2

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 18 lut 2018, 19:12
przez hrabia82
Tak solidnie to nie mialem okazji/potrzeby. Inna sprawa ze klocki wszystkie mam w zasadzie już do wymiany wiec jak wymienię to sprawdzę.
No z drugiej strony 2 tony zatrzymać to nie hop siup

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 25 lut 2018, 14:18
przez hrabia82
Klocki przód i tył wymienione, powoli się układają.
A tym czasem choroba dopadła i weekend w domu, to i znalazł się czas by coś pokombinować z wyglądem zewnętrznym i stworzyłem takie cuś :D
projekt3.jpg
projekt1.jpg
projekt2.jpg

PostNapisane: 26 lut 2018, 16:24
przez macvas
ale że jak to róża wiatrów <co?>
To Ty teraz Krzysztof Kolumb będziesz?
Skoro nie korzystasz z Navi to lepiej weź tam mapkę sobie wyklej jak do Nas jutro na spota masz dojechać ;P

A na poważnie to super furacz, gratulacje <spoko>

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 14 kwi 2018, 00:46
przez hrabia82
Marcin obiecuję w końcu się jakoś zebrać i dojechać. A tymczasem wczoraj łoś trafił do SPA Autostrefa na odświeżenie wnętrza. Teraz jest czysto i pachnąco jak w nowym :D . Dzięki Kamilu
20180413_164503.jpg

20180413_164445.jpg

20180413_164517.jpg

20180413_164419.jpg


No i trafił się piękny zachód słońca w drodze na weekend na Mazurach
20180413_190951-01-01.jpeg

20180413_191058-01.jpeg

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 20 kwi 2018, 11:27
przez hrabia82
Przyszła paczka od koleżków z dalekiej azjii. Jakosc bardzo dobra jak na 80zł
20180420_112217.jpg
20180420_112227.jpg

PostNapisane: 20 kwi 2018, 12:13
przez Bart0n
Mogli dać tylko na podstopnicy ten napis ;) trochę dużo tego XC90

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 21 kwi 2018, 15:41
przez hrabia82
Fakt, mogłoby być logo tylko na stopnicy, ale innych nie ma wiec nie było alternatyw.

Ogólnie jest super, mi się podoba
20180421_144026-01.jpeg
20180421_144011-01.jpeg

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 10 maja 2018, 19:40
przez hrabia82
W końcu przyszła paczka od majfrienda z chin. W sumie szybko bo rowno 12 dni. Caly zestaw jest podobno plug and play. Także trzeba będzie. Znaleźć chwilę czasu i ogarnąć. :D
20180510_162054.jpg

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 12 maja 2018, 18:43
przez hrabia82
No i po kilku godzinach zabawy udało się zabawkę podłączyć. Co prawda samo podłączenie to chwila, jednak już pociągnięcie przewodu i podłączenie kamerki cofania to pochłonęło najwięcej czasu.

I tu jest juz widoczna różnica w jakości Volvo. Wszystkie plastiki można śmiało zrywać bez obaw ze któryś zatrzask lub mocowanie pęknie lub sie urwie.

Zostałojuż tylko nieco posiedzieć nad interfejsem bo tu można sporo rzeczy poustawiać.

Generalnie zabawka super. Ma w zasadzie wszystko co trzeba. Jednak ma jedną wadę (a przynajmniej jedną znalazłem jak do tej pory) a mianowicie jakość dzwięku wychodzącego na system audio, po prostu jest kiepski zwłaszcza zaczyna trzeszczeć na wysokich tonach i przy wiekszym poziomie głośności na stacji. Na szczęście udało się to jakp tak wysterować, obniżając głośność na stacji za to wiekszy poziom na systemie audio Volvo a że tu oprócz radia jest jeszcze wzmacniacz to cicho nie jest .

Poniżej kilka fotek jak to wygląda po zamontowaniu
20180512_152340.jpg
20180512_152417.jpg
20180512_152241.jpg

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 30 maja 2018, 20:02
przez hrabia82
Mundial się zbliża więc Łoś gotowy do kibicowania :D <glupek2>

20180530_184835.jpg
20180530_184902.jpg
20180530_184815.jpg

Re: Volvo XC90 3.2L 2007r. 248KM AT

PostNapisane: 14 paź 2018, 22:21
przez hrabia82
Łoś spisuje się wyśmienicie, kolejne kilometry lecą mega komfortowo.
Ostatnio zawitał w ASO na wymianę wszystkich płynów ustrojowych włącznie ze skrzynią biegów, Największe zdziwienie to olej w silniku, 0W30 czyli prawie jak woda oraz jego ilość bo zaledwie 7,7 Litra :)

Po przejechaniu około 8 tys mil. spalanie LPG w trasie to mniej więcej 11-14L (te 11 to tak do 115km/h potem to już rośnie dość szybko), natomiast w miescie to 20-24L, ale te 24 to naprawdę ostro jeżdżone. Ostatnie tankowanie i postanowiłem nieco spokojniej pojeździć, komputer wykazał 18,3L zaś faktyczne spalanie LPG wyszło 19,5L także wynik poniżej 20 jest realny ale to już raczej tryb emeryta.

Natomiast w wakacje udało się nieco poprawić wygląd Łosia:
– usunięcie oznaczeń na tylnej klapie
– polerka ones-step (dzięki Kamil Klisz i Autostrefa), teraz zdecydowanie bardziej widać że to jednak ciemny niebieski a nie czarny i w słońcu przepięknie się błyszczy dodana perła w lakierze.
– renowacja felg i przemalowanie felg na czarny mat
– malowanie zacisków na czerwony (fabra Foliatec)
– malowanie napisów na oponach, wyszło fajnie, niestety szybko się to wyciera i raczej dam se z tym spokój bo musiałbym co kilka tygodni odmalowywać a zajmuje to sporo czasu i mając opony na aucie nie jest to wygodne.
– zlikwidowałem także wszelkie chromy (listwy dookoła szyb oraz tylna listwa nad rejestracją) – zostały przemalowane farba strukturalną do chromów czarną matową z delikatną strukturą, efekt zbliżony do chropowatości zderzaków i innych plastików.
– przemalowana została tylna dokładka zderzaka oraz przednia metalowa osłona chłodnicy – oba elementy z srebrnego na czarny mat w strukturze
– założone końcówki chromowane (to jedyne elementy chromowane jakie zostały), na razie..

Jak dla mnie teraz jest znacznie znacznie lepiej
20180913_072703_HDR.jpg


20180913_072515_HDR.jpg


20180913_072454_HDR.jpg


Kolejny krok w zakresie modyfikacji zewnętrznych to już tylko oklejenie. Mechanicznie auto w pełni sprawne, więc pozostaje tylko jeszcze wnętrze do pewnych modyfikacji.

PostNapisane: 14 paź 2018, 22:42
przez macvas
Dużo lepiej się prezentuje bez tych chromów.
Sporo podziałane i we właściwym kierunku <spoko>

PostNapisane: 14 paź 2018, 22:43
przez hrabia82
macvas napisał(a):Dużo lepiej się prezentuje bez tych chromów.
Sporo podziałane i we właściwym kierunku <spokon>


Dzięki