Miałem okazję dwa razy się tym przejechać na dłuższych odcinkach.
W wyposażeniu to faktycznie łatwiej napisać czego nie ma a nie co zostało tam utknięte
Wersja 3-drzwiowa, wozidło pryncypała, śmiałem się, że mając rodzinę wytargał w leasing "auto na niedzielę"!
I się nie myliłem w ocenie.
Auto na dłuższe (szybkie) przejazdy mimo bardzo wygodnych siedzisk z możliwością dowolnej adaptacji oraz dostępem do przełączników jest zwyczajnie męczące!
Nie jest niestety najcichsze a zawieszenie jest twarde jak taczka (odczucie faceta w wieku średnim ze zmęczonym kręgosłupem) lecz ma to najpewniej plus przy pokonywaniu łuków i zakrętów.
Ale to charakterystyczne dla tego typu autek i ma jeden plus – nie "klęka" jak wsiądą do niego 3 osoby i zapełni się bagażnik.
Nie wiem czy to dzięki różnym systemom ale prowadząc załadowane i w 3 osoby nawet przy 240 km/h czułem się w tym aucie pewnie!
Pewnie że są mocniejsze i szybsze auta ale tą Kia'nką można właścicieli wielu szybkich (ich zdaniem) aut doprowadzić do szewskiej pasji i zgrzytu zębów bowiem auto ciągnie jak szatan!