roxygenium napisał(a):No i gdzie ten Explorer mistrzu? Jakieś awaryjne auto kupiłeś, chyba nie muszę Ci mówić, co powinieneś kupić?
Czekam na Exa mocno, robimy spot Automatów?
Skoro się upominacie, to czas na małą aktualizację
Chciałem to zrobić po odebraniu auta, ale stawiacie mnie pod ścianą.
No awaryjne to auto, awaryjne...nie to co schaby
Albo skody...
Przygoda z automatem już prawie zakończona...Skrzynia naprawiona przez specjalistę z forum EXa. No i już dotarła do warsztatu w 3mieście. Podejrzewam, że w poniedziałek jeśli nie będzie poślizgów to rozpocznie się montaż skrzyni.
A tymczasem dzisiaj przyszły do mnie inne graty, które lecą do wymiany (krzyżaki, simering wału korbowego, pasek wielorowkowy). Uszczelkę pomiędzy skrzynią a reduktorem ostatecznie zamówiłem w firmie w okolicy robiącej uszczelki i za 25 zł mi wycieli piękną uszczelkę.
Co dalej? Cieszyć się autem, bo trochę już to trwa i w międzyczasie się nabiegałem (życiówkę nawet na 10 km poniżej 50 min machnąłem, tj 47 min) i najeździłem na rowerze
No i Peka...lift oczywiście, aczkolwiek terminu tutaj nie znam, muszę pokompletować graty takie jak amorki oraz wieszaki do resorów (czekają na mnie wyspawane przez forumowego kolegę). No i muszę przedłużyć łączniki stabilizatora, po po lifcie bez tej operacji co paręset km się wybijają
Co do większych kół – z tym czekam na lifta, potem będę dobierać, ale pewnie 32 cale. No i to samo z felgami – wpadną czarne z ujemnym ET, ale to narazie odległa wizja (odległa = po wakacjach).
W foto dzisiejsza paczuszka oraz EX II, który stał się niedawno moją inspiracją:)