Ford Explorer 4.0 V6 '00 SOHC
No i stało się!
Szukałem czegoś terenowego jako drugiego auta – głównie na działkę na Kaszubach i okoliczne drogi/bezdroża/teren...no i stało się, dosyć spontanicznie kupiłem tego Expa – miałem sporo szczęścia, bo ogłoszenie pojawiło się o 17:13, a o 19:00 jechałem już po auto, a chętnych było dużo.
Stan świetny, rama jak nowa, silnik pracuje jak zegarek, napędy w porządku, dostałem do tego parę części od sprzedającego (który tak na marginesie okazał się być przemiłym gościem i widać, że zajawkowicz- każdemu życzę takich sprzedających!!).
W telegraficznym skrócie – silnik to 4.0 v6 SOHC, przebieg 191 000 km, rocznik 2000, piękny czarny kolorek i jasne wszystkomające wnętrze!
No i podsumuję – auto miało być zdecydowanie jako drugi samochód – hobbystycznie i do roboty własnymi siłami...ale jest w tak dobrym stanie, że nie ma czego robić na ten moment no i jest tak wygodne i pięknie brzmi, że zastanawiam się czy nie będzie to też mój dailycar :-D
Plany na ten rok raczej nie są obszerne, pewnie pobawię się serią i jeśli wyskoczy coś do roboty to będę robił. A w dalekiej przyszłości – jeśli zdecyduję się grzebać (trochę szkoda, bo piękny stan) to większe koła, stalowe zderzaki, bagażnik z kołem na dach i jakiś lift może. LPG cały czas rozważam, ale nie wiem gdzie ewentualnie i za ile, no i nie wiem czy nie zostawić tego tak jak fabryka wypuściła
Szukałem czegoś terenowego jako drugiego auta – głównie na działkę na Kaszubach i okoliczne drogi/bezdroża/teren...no i stało się, dosyć spontanicznie kupiłem tego Expa – miałem sporo szczęścia, bo ogłoszenie pojawiło się o 17:13, a o 19:00 jechałem już po auto, a chętnych było dużo.
Stan świetny, rama jak nowa, silnik pracuje jak zegarek, napędy w porządku, dostałem do tego parę części od sprzedającego (który tak na marginesie okazał się być przemiłym gościem i widać, że zajawkowicz- każdemu życzę takich sprzedających!!).
W telegraficznym skrócie – silnik to 4.0 v6 SOHC, przebieg 191 000 km, rocznik 2000, piękny czarny kolorek i jasne wszystkomające wnętrze!
No i podsumuję – auto miało być zdecydowanie jako drugi samochód – hobbystycznie i do roboty własnymi siłami...ale jest w tak dobrym stanie, że nie ma czego robić na ten moment no i jest tak wygodne i pięknie brzmi, że zastanawiam się czy nie będzie to też mój dailycar :-D
Plany na ten rok raczej nie są obszerne, pewnie pobawię się serią i jeśli wyskoczy coś do roboty to będę robił. A w dalekiej przyszłości – jeśli zdecyduję się grzebać (trochę szkoda, bo piękny stan) to większe koła, stalowe zderzaki, bagażnik z kołem na dach i jakiś lift może. LPG cały czas rozważam, ale nie wiem gdzie ewentualnie i za ile, no i nie wiem czy nie zostawić tego tak jak fabryka wypuściła
O cholerka, jest lepiej niż sądziłem
Poskładam Schaba i wjeżdżam. A namiar na dobre LPG mam nawet 2
Poskładam Schaba i wjeżdżam. A namiar na dobre LPG mam nawet 2
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
PeKa napisał(a):Toś pojechał! Fajny czołg. Brakuje mi tylko tunelu łączącego się z konsolą
Sprzedaj kurę, załóż LPG i nic tylko jeździć
Właśnie ta myśl krząta mi się po głowie od kiedy kupiłem czołga
roxygenium napisał(a):O cholerka, jest lepiej niż sądziłem
Poskładam Schaba i wjeżdżam. A namiar na dobre LPG mam nawet 2
Kurde...dawaj mi namiar, albo zapytaj ile by kosztowała instalka do tego cuda!
No i zapraszam, wpadaj ze schabem
Roxygenium, wspólnie mu zrobimy nalot
Dopisano 29 kwi 2016 18:34:
Roxygenium, wspólnie mu zrobimy nalot
Dopisano 29 kwi 2016 18:34:
Roxygenium, wspólnie mu zrobimy nalot
Jestem za
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Weekend za miastem i pierwsze jazdy
Spalanie z dystrybutora wyszło 16l, z czego 150 km to trasa spokojniutka, ponizej 90km/h, a pozostale 150 km to raczej pałowanie po zakupie + trochę terenu.
Podmokła łąka rozorana, mimo opon fajnie szło, podjazdy całkiem spore zaliczone....tylko raz się wkleiłem i kumpel patrolem musiał wyciągać (górka na foto, zdjęcie spłaszcza, ale ciężko było podejść z buta nawet!).
Czyli ogólnie jestem bardzo zadowolony, a śmiganie po leśnych i polnych drogach stało się przyjemne.
Poniżej parę fociszy.
No właśnie pomyślałem, że ostatni moment co by liząć trochę motoryzacji nieskażonej downsizinigiem
Kurde, ja się momentalnie zakochałem w autach z USA, jeździ się naprawdę przyjemnie. A wolny automat ma swój klimat!
Albo ja zrobię wam....i tak chyba będę miał do odwiedzenia Łęgowo
Spalanie z dystrybutora wyszło 16l, z czego 150 km to trasa spokojniutka, ponizej 90km/h, a pozostale 150 km to raczej pałowanie po zakupie + trochę terenu.
Podmokła łąka rozorana, mimo opon fajnie szło, podjazdy całkiem spore zaliczone....tylko raz się wkleiłem i kumpel patrolem musiał wyciągać (górka na foto, zdjęcie spłaszcza, ale ciężko było podejść z buta nawet!).
Czyli ogólnie jestem bardzo zadowolony, a śmiganie po leśnych i polnych drogach stało się przyjemne.
Poniżej parę fociszy.
dadan napisał(a):Nieźle wypaliłeś, kontrast dobry do octavi Explorer zawsze mi się podobał, czekamy na relacje z wrażeń
No właśnie pomyślałem, że ostatni moment co by liząć trochę motoryzacji nieskażonej downsizinigiem
Dominator napisał(a):Nie ma to jak [tiiit] auto rodem z usa. Ja z kolei choruje na cokolwiek z usa fajny
JohnnyB napisał(a):bardzo słuszny kierunek, sam chętnie zasiadłbym za sterai czegoś w podobnym stylu. Choruje na Durango . Gratki.
Kurde, ja się momentalnie zakochałem w autach z USA, jeździ się naprawdę przyjemnie. A wolny automat ma swój klimat!
Gared napisał(a):Roxygenium, wspólnie mu zrobimy nalot
Dopisano 29 kwi 2016 18:34:
Roxygenium, wspólnie mu zrobimy nalot
Albo ja zrobię wam....i tak chyba będę miał do odwiedzenia Łęgowo
Auto dzisiaj na przeglądzie u chłopaków ogarniających 4x4.
Zobaczymy co siedzi w EXie, dobrze mieć chociaż świadomość.
A w czwartek gazownik Zobaczymy co dalej z planami, coś mi po głowie chodzi mały lift i większe koła
Zobaczymy co siedzi w EXie, dobrze mieć chociaż świadomość.
A w czwartek gazownik Zobaczymy co dalej z planami, coś mi po głowie chodzi mały lift i większe koła
Po pierwszym porządnym kontakcie stwierdzam – bardzo mi się podoba te autko
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Trochę zmian...
1) Zmieniony olej + filtry (filtr oleju się pocił i kapał)
2) Remont tylnego mostu – uszczelniacze, łożyska, olej
3) "Zdany" przegląd techniczny
4) Skoda się sprzedała (w sumie nie chciałem tego )
Roxy kotleta nie sprzeda....ale odkąd sprzedałem skodę, to mnie namawia na jakiegoś Schaboszczaka...a przyznać trzeba, że są dobre sztuki na handel teraz.
1) Zmieniony olej + filtry (filtr oleju się pocił i kapał)
2) Remont tylnego mostu – uszczelniacze, łożyska, olej
3) "Zdany" przegląd techniczny
4) Skoda się sprzedała (w sumie nie chciałem tego )
Gared napisał(a):Tylko kotleta nie sprzedaj...
Roxy kotleta nie sprzeda....ale odkąd sprzedałem skodę, to mnie namawia na jakiegoś Schaboszczaka...a przyznać trzeba, że są dobre sztuki na handel teraz.
Teraz 9-3 Aero i mody, a Explorer niech bedzie codziennym parchem
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
PeKa napisał(a):Wiedziałem, że kura szybko pójdzie pod młotek
To teraz grubsze mody?
Hehehe no taka kolej rzeczy Nie można całe życie jeździć klekotem
Dzisiaj zaklepałem fajne większe oponki (32"). Powoli już też kompletuję graty do lifta zawieszenia.
roxygenium napisał(a):Teraz 9-3 Aero i mody, a Explorer niech bedzie codziennym parchem
Daj mi rok
No i wrzucam parę fotek. Trochę potaplane, ale idzie ładnie przez błoto, choć blokadą bym nie pogardził.
Jutro traska, więc trzeba było podczyścić EXa.
Gratuluję nabytku- miałem okres gdzie ciężko na taki wóz chorowałem- skończyło się po taniości na wołku roboczym i coś innego na daily.
Ale amerykaniec to jest to i ten klang- jak tam sprawa z LPG?
Ale amerykaniec to jest to i ten klang- jak tam sprawa z LPG?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości