Ford Explorer 4.0 V6 '00 SOHC
Dzięki
No fajnie gada skubany! A LPG wstawione, już po regulacji (w serwisie mostu i oleju były probelmy – jak się okazało warsztat jeden kabelek źle podłączył). Wszystko śmiga fajnie, jutro zobaczymy jak spalanie na trasie
No fajnie gada skubany! A LPG wstawione, już po regulacji (w serwisie mostu i oleju były probelmy – jak się okazało warsztat jeden kabelek źle podłączył). Wszystko śmiga fajnie, jutro zobaczymy jak spalanie na trasie
Wczoraj pokonana traska łącznie 700 km. Do 120 km/h naprawdę komfortowo, później tylko trochę szumi i nosi jak jest mocny wiatr. Czyli jest dobrze, lepiej niż się spodziewałem.
Spalanie gazu (trasa 100-140 km/h, z przewagą 110 km/h) wyszło 16l/100 l, czyli bardzo fajnie (25 zł/100 km). Aż chyba szkoda dawać większe i agresywniejsze opony ;p
Spalanie gazu (trasa 100-140 km/h, z przewagą 110 km/h) wyszło 16l/100 l, czyli bardzo fajnie (25 zł/100 km). Aż chyba szkoda dawać większe i agresywniejsze opony ;p
Zmień opis bo ktoś pomyśli, że TDi zagazowales haha
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Dokładnie, taki urok tej zabawy
W EXach największy problem to słaba dostępność fachowców, którzy tego nie POPSUJĄ (byłem blisko ostrzeżenia za przeklinanie, aż się sam zreflektowałem i poprawiłem!). Bo same części np. zestaw naprawczy nie są jakieś drogie, ale robocizna wypycha naprawę w stronę gór złota
Ogólnie podejrzenie (w porozumieniu z czarodziejem od EXowych skrzyń z forum) padło na pęknięte koło zamachowe. Wtedy do wymiany + regeneracja konwertera i nowa panewka konwertera. Jeśli to to, to wówczas mogę zamknąć się w normalnej cenie
W EXach największy problem to słaba dostępność fachowców, którzy tego nie POPSUJĄ (byłem blisko ostrzeżenia za przeklinanie, aż się sam zreflektowałem i poprawiłem!). Bo same części np. zestaw naprawczy nie są jakieś drogie, ale robocizna wypycha naprawę w stronę gór złota
Ogólnie podejrzenie (w porozumieniu z czarodziejem od EXowych skrzyń z forum) padło na pęknięte koło zamachowe. Wtedy do wymiany + regeneracja konwertera i nowa panewka konwertera. Jeśli to to, to wówczas mogę zamknąć się w normalnej cenie
To jest Mazdaspeed: Klątwa automatycznej skrzyni
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
slisman napisał(a):normalnej cenie
A jak to normalna cena ?
4 k PLN czy bliżej 10 k PLN ?
Pamiętam ze kiedyś wymieniałem dwumasę i sprzęgło i jakieś łożysko w skrzyni i wycena wyszła jakieś 4k PLN. Po zmianie na koło jendomasowe zamknąłem się w 2,5kPLN.
Zatem jak dla mnie regeneracja skrzyni AT a manuala z dwumasą – czyli prawie każde aktualne auto. To zbliżony koszt *.
* są oczywiscie uprzywilejowani użytkownicy skrzyn AT gdzie regeenracja zaczyna się od 6kPLN
..::Born To Rise Hell::..
Dominator napisał(a):posiadam bardzo podobna jeśli nie blizniacza
Ta jest 5R55E, ponoć już w miarę trwała. Tylko koło zamachowe jest delikatne z blachy, podczas gdy nawet w maluchu było żeliwne odlewane
JohnnyB napisał(a):A jak to normalna cena ?
4 k PLN czy bliżej 10 k PLN ?
Jeśli diagnoza się potwierdzi i nie pochrupało niczego dalej w skrzyni to koło zamachowe ~150 zł, regeneracja konwertera 700 zł, panewka 100 zł, olej i filtr 300 zł i dochodzi do tego robocizna (tutaj tragedii nie będzie, zaprzyjaźniony mechanik).
Natomiast jeśli coś więcej pochrupało się ... to zestaw naprawczy skrzyni kosztuje 220 EUR (ale mam nadzieję, że potrzebny nie będzie, skrzynia dalej płynnie zmienia biegi).
Ile przejechałeś od zakupu?
W naprawie. Pod koniec tygodnia powinna być u mnie
I nie jest to koło zamachowe, a jakiś ślizg w planetarce. Przy naprawie gościu dodatkowo zmodyfikuje płytę sterującą (takie fajne zestawy z USA).
A ja bez auta muszę jeździć rowerem wszędzie...nie zaszkodzi, ale już tęsknię!
I nie jest to koło zamachowe, a jakiś ślizg w planetarce. Przy naprawie gościu dodatkowo zmodyfikuje płytę sterującą (takie fajne zestawy z USA).
A ja bez auta muszę jeździć rowerem wszędzie...nie zaszkodzi, ale już tęsknię!
Mały update – winne się okazało łożysko kosza forward w planetarce (nie wiedzieć czemu rozsypało się). Jego części uszkodziły też taśmę wstecznego. Przy okazji wpadł też mod płyty sterującej.
No i w końcu zaraz montaż. Całość się przesunęła, bo skrzynia przeleżała tydzień w magazynie kuriera i trzeba było interweniować...
No i w końcu zaraz montaż. Całość się przesunęła, bo skrzynia przeleżała tydzień w magazynie kuriera i trzeba było interweniować...
Hehehee no jak mi się już nie chcę to ganiam superbem
A lift...jak odbiorę auto i chyba chce od razu dłuższe amory kupić do lifta Ale na ten moment czekam na odbiór, reszta wyjdzie w praniu, zobaczymy jak koszty remontu całościowe.
A lift...jak odbiorę auto i chyba chce od razu dłuższe amory kupić do lifta Ale na ten moment czekam na odbiór, reszta wyjdzie w praniu, zobaczymy jak koszty remontu całościowe.
No i gdzie ten Explorer mistrzu? Jakieś awaryjne auto kupiłeś, chyba nie muszę Ci mówić, co powinieneś kupić?
Czekam na Exa mocno, robimy spot Automatów?
Czekam na Exa mocno, robimy spot Automatów?
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
roxygenium napisał(a):No i gdzie ten Explorer mistrzu? Jakieś awaryjne auto kupiłeś, chyba nie muszę Ci mówić, co powinieneś kupić?
Czekam na Exa mocno, robimy spot Automatów?
Skoro się upominacie, to czas na małą aktualizację Chciałem to zrobić po odebraniu auta, ale stawiacie mnie pod ścianą.
No awaryjne to auto, awaryjne...nie to co schaby Albo skody...
Przygoda z automatem już prawie zakończona...Skrzynia naprawiona przez specjalistę z forum EXa. No i już dotarła do warsztatu w 3mieście. Podejrzewam, że w poniedziałek jeśli nie będzie poślizgów to rozpocznie się montaż skrzyni.
A tymczasem dzisiaj przyszły do mnie inne graty, które lecą do wymiany (krzyżaki, simering wału korbowego, pasek wielorowkowy). Uszczelkę pomiędzy skrzynią a reduktorem ostatecznie zamówiłem w firmie w okolicy robiącej uszczelki i za 25 zł mi wycieli piękną uszczelkę.
Co dalej? Cieszyć się autem, bo trochę już to trwa i w międzyczasie się nabiegałem (życiówkę nawet na 10 km poniżej 50 min machnąłem, tj 47 min) i najeździłem na rowerze
No i Peka...lift oczywiście, aczkolwiek terminu tutaj nie znam, muszę pokompletować graty takie jak amorki oraz wieszaki do resorów (czekają na mnie wyspawane przez forumowego kolegę). No i muszę przedłużyć łączniki stabilizatora, po po lifcie bez tej operacji co paręset km się wybijają
Co do większych kół – z tym czekam na lifta, potem będę dobierać, ale pewnie 32 cale. No i to samo z felgami – wpadną czarne z ujemnym ET, ale to narazie odległa wizja (odległa = po wakacjach).
W foto dzisiejsza paczuszka oraz EX II, który stał się niedawno moją inspiracją:)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości