Jeśli dotrę Subaru to jadę na tych co nabyłem rok temu – Pilot Sport Cup2. Nie ma funduszy obecnie na sliki
Niestety nadal nie mam tarcz – ale są już na ukończeniu (pozostało malowanie i konserwacja).
Dotarł naprawiony amortyzator. Walczyli z nim 3 bite dni. Pokrętło regulacji jest na dole, dlatego po zimie nie dało się tego ruszyć bez uszkodzenia. Pozostałe 3 też niestety będą wymagać tego zabiegu, ale już przed zlotem nie zdążę. Pojadą ustawione tak jak się wyregulowały przed ułamaniem regulacji
Nabyłem już dodatkowe plastikowe osłonki na mechanizm regulacji, więc po naprawie będzie tam wazelina + osłonka pokrętła aby nie było więcej problemów.
Na hamowni nie byłem, bo auto od 3tyg stoi bez tarcz i amorka.
Zostało więc montaż i dotarcie tarcz, dokręcenie wszystkich tulei zawieszenia, kompletna zbieżność, przełożenie kół na letnie i powinno być gotowe. Dużo jak na tydzień czasu.