Subaru Impreza GT@STI MY00

[Bo_Lo]

[leonidass]

nice odbudowa , najlepszego na nowej drodze

[Reiss]

I dobrze widze internetowych napinaczy zaskoczyles swoja wypowiedzia hihi szerokosci Mario

[MariuS]

Opony przeleżakowały niestety w jednym oddziale DPD 2dni i jest wielka . Nadal ich nie mam.
Śniegu posypało naprawdę sporo znowu a auto w garażu na Federalach

[ravo]

opony [tiiit] mają 3 minusy tylko : są za miękkie można mieć po wariacjach na suchym czarny zderzak mają miękkie boki i pływają i są za duże bo są wyższe aleeeee są mega na śniegu !

[MariuS]

Jak, że samochód po woli staje się coraz bardziej nieprzyjazny w codziennej jeździe wyleciała tylna kanapa i wpadły wreszcie nowe klocki hamulcowe. Poprzednie(zwłaszcza przednie) były już spękane, przypalone, zaczęły się kruszyć.

Przód:
OEM dla zacisków przednich Stoptech ST40
Tył:
Ferrodo Racing DS3000

Trwają też prace wyciszające układ wydechowy. Ciężko jest mi zrezygnować z wydechu typu "wiadro" w aucie więc mam nadzieję, że uda się go odpowiednio przebudować

[misiak89-89]

ładnie działasz ptaszki cwierkaja, że nowa suszarka leży w Waszym składziku na konfitury?
a słuchaj te ds3000 dasz rady rozgrzać?

[piwo]

na poznaniu na pewno

[ravo]

fajnie widzę, że kasy idzie mi trochę brakuje budżetu do porządnej zabawy. Ale jest co nadrabiać w umiejętnościach

[MariuS]

Czas na aktualizację tematu:

W lutym będąc u teściów oddałem auto do mechanika na regulacje luzu zaworowego. Wyciągnięty miał być silnik, założone nowe uszczelki kap no i oczywiście zrobiona regulacja. Miało to trwać kilka dni, trwało ponad 4 tygodnie. Rachunek wystawili na 1950zł (regulacja luzu wraz z niezbędnymi częściami, dodatkowo wymieniony został asekuracyjnie sam pasek rozrządu no i olej silnikowy). Kilka kilometrów testowo z mechanikiem przed odbiorem – pierwsze wrażenie super, zawory ucichły. Uprzedzili mnie, że poleciało im na kolektory(owinięte bandażem) trochę oleju i będzie mi się wypalać przez jakiś czas. Wróciłem do domu (240km). Następnego dnia pod autem mała kałuża oleju. Okazało się, że leci z prawej pokrywy zaworów. Wjechałem na kanał – leci z uszczelki prawej, z lewej delikatne pocenie. Wykonałem telefon do mechanika – obiecali poprawić. Jednak, wyciek taki, że jazda 240km byłaby niemożliwa z racji na wyciek i dym spod maski. Obiecali wysłać więc lawetę, jednak przez kolejne 3 dni zero odzewu kiedy przyjedzie. Dodatkowo dzień po odebraniu auta włączyłem radio(a w Subaru rzadko go używam). Przeraził mnie rzęchot z tylnych głośników. Po sprawdzeniu okazało się, że wybita była tylna szyba i resztki szkła dostały się do głośników w półce. Dodatkowo pourywane były cewki..
Po 1,5tyg skończyłem być miły i zacząłem ich straszyć UOKiK. Zaproponowali mi abym udał się do mechanika na miejscu i zlikwidował wycieki. On miał wystawić fakturę a trefny zakład z Koszalina miał za nią zapłacić. Tak też zrobiłem. Niestety do dziś za fakturę nie zapłacili, dodali mój nr telefonu do czarnej listy. Zostaje mi kilka dni czekania aż wykonają przelew(mieli 2 tyg), potem pozostaje przedsądowe wezwanie a następnie sprawa sądowa. Tematu nie odpuszczę. Specjalnie zleciłem usługę firmie z braku czasu a tu takie jaja. Dodatkowo po rozebraniu pokryw okazało się, że w prawej głowicy była gumowa uszczelka śruby pokrywy zaworów wraz z aluminiową podkładką. Na szczęście żadnych strat nie wyrządziła.
DLATEGO WARSZTATU TOM4SUBARU z Koszalina/Mścic NIE POLECAM. MOCNI w GĘBIE TYLKO

Cała ta sytuacja stworzyła wielkie opóźnienie w przygotowaniu do sezonu. Cały czas też zagrożony jest przyjazd Subaru na tor Poznań. Na pewno nie będzie zrobione tylne zawieszenie – do wymiany są wszystkie tuleje w wahaczach (są naderwane). Spróbuję jednak ustawić geometrię, bo trochę kuleje. Auto jednak już jeździ, zamontowana już też jest nowa turbina – hybrydowa TD04L. W czwartek śmigam do Warszawy na strojenie. I mam nadzieję, że wszystko zakończy się sukcesem.

[piwo]

przykre

[Crenshaw]

Doskonale Cię rozumiem, pamiętasz czaplinek na którym mi nysa padła? to przecież było po remoncie. Oczywiście mechanik który go robił zrobił to samo co ten Twój, wypiął się i zmienił numer.

Ciśnij łachów, oby beknęli za to. Oby odbiło im się na braku klientów!

[ravo]

w jakie moce celujesz?

[Bartek1986]

To z czego Ty masz kompa, ze chcesz w Warszawie stroić? Z newage? Czy wysyłałeś kompa do przerobienia?

Co do sytuacji opisanej wyżej. Mega współczuje. Późno jest, ale dobrze przeczytałem ze wybili Ci szybę? Dla normalnych ludzi to tylko szyba, ale ja bym jednak do sadu szedł i nie wystarczyłoby mi opłacenie Fv za poprawki.
Zapamiętałeś albo zrobiłeś foto przebiegu? Na bank nie jeździli tym autem?

[MariuS]

Jakie moce- się okaże. Chodzi mi najbardziej o poprawę góry- seryjna td04l puchła przy 5k.
A co do kompa- ja mam kompa prodrive sti dedykowanego do gc8 99-00. Ale każdy komp z imprezy 99-00 jest w pełni reformowalny i łyka remap ecutek.

[Bartek1986]

i kto Ci to w Warszawie zrobi?
Czemu nie w Poznaniu? W sumie to chyba tylko oni mają licencje w PL, a inne firmy i tak to robią przy współpracy z nimi na "odległość"..

[Bartek1986]

Namawiałem wczoraj znajomego na spocie na Twój komp

[MariuS]

Komp sprzedany kilka dni temu . Chyba do Lublina.

Czemu nie w Poznaniu strojenie? Bo 3800zł to chora cena i można wydać to na paliwo i tor. Na scoobynet.com trafiłem na wątek o eculabs we Francji. Do mnie wpada komp z autorskim francuskim romem od Eculabs. Dołożony zostanie również launch control. Komputer powinien wrócić do mnie w najbliższy piątek Wtedy już tylko strojenie.

[Bartek1986]

A no jeśli Eculabs to wszystko jasne
Ostatnio kolega co stroił w Poznaniu mi mówił, że jak będę chciał to temat jest do ogarnięcia za 2200, więc ta cena ze strony to chyba szukanie jeleni
Ale faktycznie jak będziesz chciał jeszcze kiedyś coś grzebać, modzić to eculabs idealna opcja

[MariuS]

Aktualizacja – niestety smutna. Dziś miało auto być wystrojone. Niestety przy podróży może 50-70km/h i hamowaniu silnikiem auto zgasło. Odgłos przy próbie odpalenia "zahaczał" o dreszczowiec. Przyjechała laweta zabrali auto do mechanika. Zdjęliśmy tylko lewą pokrywę rozrządu – wyleciała podkładka m10 na szerokim kołnierzu ;/ Pasek luźny ale cały. Widać że coś tam lata luzem. Więcej nie sprawdzaliśmy. Czekam na rzeczoznawcę z PZMOT-u. Frajerzy z Koszalina wymieniali też pasek i napinacz....