Mazda Xedos 9 TA KL 2001 164 kM
No wydech jak to wydech jeśli masz blaszanego dostawczaka do wożenia cegieł to nie ma stresu, grunt aby był szczelny co by się diagnosta nie przyczepił, ale kiedy kupujesz auto typu Xedos to fajnie aby ten temat dopieścić. W moim przypadku jak widać na zdjęciach poszczególne elementy wyglądają na zużyte. Jako, że ma już swoje lata i jakiś tam przebieg to zapewne w środku też nie jest w pełni sprawny , więc akustyka jest nie taka jak trzeba no i wygląd sporo pozostawia do życzenia. W każdym razie jest sporo firm, które przeprowadzają takie operacje więc pewnego dnia ....
Opony kupiłem w rozmiarze 215/55/R16 97V stąd cena sporo wyższa niż w rozmiarze, o którym wspominasz, ponadto nie specjalnie miałem ochotę i czas bawić się w szukanie najniższej ceny. Ponadto mając 2 komplety musisz się liczyć z kosztami wymiany, przechowywania... no chyba, że wymianę robisz sam i masz miejsce gdzie możesz schować opony, których akurat nie używasz. Oczywiście nie mam zamiaru przekonywać Cię do moich racji, raczej chciałbym wyjaśnić czym się kierowałem podczas zakupu.
Opony kupiłem w rozmiarze 215/55/R16 97V stąd cena sporo wyższa niż w rozmiarze, o którym wspominasz, ponadto nie specjalnie miałem ochotę i czas bawić się w szukanie najniższej ceny. Ponadto mając 2 komplety musisz się liczyć z kosztami wymiany, przechowywania... no chyba, że wymianę robisz sam i masz miejsce gdzie możesz schować opony, których akurat nie używasz. Oczywiście nie mam zamiaru przekonywać Cię do moich racji, raczej chciałbym wyjaśnić czym się kierowałem podczas zakupu.
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
Z wyglądu ten wydech to jak nowy wygląda.
Ja na środkowym pospawanym juz dchyba dwa lata jeżdżę(oberwala się rura na wylocie) ale słychać ze w środku juz sito jak się w niego uderzy.
Ja na środkowym pospawanym juz dchyba dwa lata jeżdżę(oberwala się rura na wylocie) ale słychać ze w środku juz sito jak się w niego uderzy.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
No z tym wydechem w X9/Milleniach to coś jednak jest. U mnie np. o ile puchy wyglądają niemal idealnie, tak rury pożal się boże, na uchu przy łączeniu środkowego z ostatnim już tyle spawów było, że nie ma prawie do czego łapać już.
Może ktoś ogarnięty by się pobawił w dorobienie samych rur (pewnie wielu z nas by się tym zainteresowało)
Może ktoś ogarnięty by się pobawił w dorobienie samych rur (pewnie wielu z nas by się tym zainteresowało)
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2047 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Niestety każdy samochód ma jakieś słabe punkty Mazdy owszem mają między innymi kiepskie wydechy. Jeszcze niedawno miałem w garażu Mazdę 5, rocznik 2008, byłem pierwszym właścicielem, samochód garażowany, użytkowany bez jakichś ekstremalnych warunków,przebieg po 8 latach coś ok 130 000, natomiast wydech był katastrofalny. Po roku użytkowania wyglądał jakby był od innego o wiele starszego samochodu. Pod tym względem ten w Xedosie jest w porównywalnym lub nawet lepszym stanie wizualnym pomimo tego, że jest o kilka lat starszy niż w M5. Z dorobieniem rur nie ma problemu, jest cała masa firm, które specjalizują się w dorabianiu układów wydechowych ważne aby trafić na takich specjalistów, którzy mają o tym pojęcie. Temat powolutku zgłębiam. Zabawa nie jest tania, ale mając w perspektywie spokój, na kilka lat, oraz efekt wizualny, wydaje się warta zachodu. Ponadto dzięki takiej operacji mamy możliwość dopasować akustykę do własnych potrzeb więc kolejny argument aby pogrzebać w tym temacie. Nasze Mazdy to nie są samochodami popularnymi, jeśli zdecydowaliśmy się mniej lub bardziej świadomie na zakup akurat tego modelu fajnie było by w tym towarzystwie nieco się wyróżniać....
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
U Was cokolwiek słychać jak auto chodzi np. na wolnych?
Wielokrotnie słyszałem tekst typu "to auto jest odpalone" etc. Także te zadanie wydech spełnia wybitnie- a co do uwydatniania dźwięku- z racji wieku padło mi złącze elastyczne, w efekcie miałem przez kilka tygodni na tyle "wyciągnięty" dźwięk, że odechciało mi się podbijania V6-stki, może kiedyś jakieś V8 lub h4 turbo o to tak.
Soter- wymieniłeś 2008 rok na 2001?
Wielokrotnie słyszałem tekst typu "to auto jest odpalone" etc. Także te zadanie wydech spełnia wybitnie- a co do uwydatniania dźwięku- z racji wieku padło mi złącze elastyczne, w efekcie miałem przez kilka tygodni na tyle "wyciągnięty" dźwięk, że odechciało mi się podbijania V6-stki, może kiedyś jakieś V8 lub h4 turbo o to tak.
Soter- wymieniłeś 2008 rok na 2001?
Co do wydechu to Mazda w tamtych latach robiła je niemal pancerne więc puki nie zacznie coś się dziać nie powinno być z nim problemów
Jeśli jednak szukasz powodu do pogrzebania z dźwiękiem to jest to wystarczający powód bo chcę
Mi brak hałasu bardzo odpowiada na co dzień choć czasami przydało by sie mieć przyciks dzięki któremu wszyscy by z daleka wiedzieli że mam v6 pod maska
Konserwacja wypas jak by się tata nudził to jestem chetny
Jeśli jednak szukasz powodu do pogrzebania z dźwiękiem to jest to wystarczający powód bo chcę
Mi brak hałasu bardzo odpowiada na co dzień choć czasami przydało by sie mieć przyciks dzięki któremu wszyscy by z daleka wiedzieli że mam v6 pod maska
Konserwacja wypas jak by się tata nudził to jestem chetny
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
tak wtryskiwacze oid gazu dopóki sie nie załaczy LPG toDymian napisał(a):U Was cokolwiek słychać jak auto chodzi np. na wolnych?
Dymian napisał(a):Wielokrotnie słyszałem tekst typu "to auto jest odpalone
A z wydechem warto coś zrobić jak sie sypnie.Ja mam końcowa puche z nierdzewki,wystarczająco podkreśla dzwięk V6 i nie jest uciazliwy.Tyle ze ja kupowałem w ciemno na forum więc wpływu na dzwiek nie miałem.
Firmy robia,nie ma problemu jak ktos ma luźne min 2tysie to mozna sie bawić
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Beny napisał(a):Firmy robia,nie ma problemu jak ktos ma luźne min 2tysie to mozna sie bawić
i do Piastowa przybyć- mieszkałem rok nieopodal tego słynnego garażu od wydechów- oj jakie tam wozy się przewijały-mniam.
Tylko koszta zabijają.
Dymian ciężko to nazwać wymianą raczej zmiana koncepcji co do potrzeb stawianych pojazdowi. Xedos pojawił się w momencie kiedy M5 stałą jeszcze w garażu, ale kiedy zobaczyłem, że w M5 koła zaczynają zarastać mchem a na dachu bociany uwiły gniazdo, stwierdziłem, ze po prostu szkoda aby taki samochód stał i kurzył się.... No i sprzedałem.
Dopisano 16 lis 2015, 11:50:
Co do firmy w Piastowie to owszem właśnie o tym miejscu myślałem planując wymianę wydechu w Xedosie.
Dopisano 16 lis 2015, 11:50:
Co do firmy w Piastowie to owszem właśnie o tym miejscu myślałem planując wymianę wydechu w Xedosie.
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
Dymian napisał(a):ielokrotnie słyszałem tekst typu "to auto jest odpalone"
Swego czasu na parkingu pan parkingowy polecił mi odpalić auto i przeparkować podczas gdy auto było cały czas odpalone
- Od: 28 gru 2006, 19:54
- Posty: 796
- Skąd: Kraków
- Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24
To już drugi sezon na tych oponach i jestem bardzo zadowolony. W zimie zachowują się jak dobrej klasy zimówki a w lecie też nie mam zastrzeżeń, świetnie trzymają się drogi a na mokrym są wyjątkowo ciche. Jak na razie przejechałem na nich ok 20 000 km.
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
Troszkę czasu minęło co nie znaczy, że Xedos został zapomniany i stoi w jakimś garażu nie ruszany. Otóż samochód okazał się bardzo wdzięczny. Całkowicie bezproblemowo pokonuje kolejne kilometry więc nie widziałem większego sensu aby się tym dzielić, chociaż to może błąd z mojej strony. NIestety-stety jakiś czas temu zaczął jakoś groźnie pomrukiwać i stało się to co w sumie wcześniej czy później powinno się stać. Wydech, a szczególnie ostatni tłumik dokonał swojego żywota i konieczna stała się ingerencja specjalisty. Z zamiarem wymiany nosiłem się niemalże od początku użytkowania samochodu to wczoraj odebrałem Xeda z warsztatu specjalizującego się w wydechach. W załącznikach kilka zdjęć pokazujących efekt pracy mechaników. Niestety pogoda nie rozpieszcza i samochód po kilku kilometrowej wycieczce wygląda jak wygląda, ale jak tylko nieco przejaśni się wrzucę kilka zdjęć kiedy samochód lepiej się prezentuje.
Ostatnio edytowano 28 paź 2017, 22:58 przez soter123, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
No kawał błyszczącego metalu
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
Brzmienie jest dokładnie takie jakiego oczekiwałem Panowie od wydechów spisali się na medal.
Dopisano 28 paź 2017, 22:59:
Słuszne spostrzeżenie...
Dopisano 28 paź 2017, 22:59:
szkodnik_byd napisał(a):No kawał błyszczącego metalu
Słuszne spostrzeżenie...
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
Zgadza się tylko taki wchodził w grę, wszelakiej maści zamienniki to proteza na góra rok, a ceny oryginalnych są dosyć wysokie. To tłumik wykonany w firmie EL-TEC w Piastowie. Cena jedyne 3500 zł czyli zgodnie z cennikiem. Wymieniony został cały kompletny wydech począwszy od złączki elastycznej za katalizatorami, skończywszy na tłumiku końcowym. Oczywiście całość z montażem i dopasowaniem akustycznym oraz przepięknymi końcówkami. Brzmi dyskretnie, z delikatnym basowym pomrukiem ale bez niepotrzebnego hałasu. Przed montażem odbyliśmy krótką rozmowę jak to ma brzmieć na koniec, której pracownik firmy EL-TEC stwierdził, że już wie wszystko i z pewnością będę zadowolony. I jak już wcześniej pisałem odbierając samochód otrzymałem efekt, z którego jestem w 100 % zadowolony. Oczywiście w chwili wolnej zrobię nagranie dźwiękowe i stosowny materiał udostępnię na forum.
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
Jak tylko pogoda nico się poprawi to oczywiście zrobię jakiś filmik z brzmieniem wydechu. Swoją drogą z tego co pamiętam daleko do siebie nie mamy więc jakby co zapraszam na oględziny i posłuchanie na żywo. Co do opon Crossclimate to już kiedyś pisałem w odpowiedzi na Twoje pytanie. W dużym skrócie : to naprawdę bardzo fajne opony, ciche, świetnie zachowujące się na mokrym, w zimie również dają radę. Ogólnie naprawdę dobry wybór. Aktualnie coś ok 35 000 przejechane i gdybym miał się zastanawiać nad jakimiś wadami to nie bardzo cokolwiek przychodzi mi do głowy.
- Od: 31 sty 2015, 16:58
- Posty: 38
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 164 kM 2001+LPG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości